[O2] Octavia na kredyt - jaka opcja finansowania warta uwagi
Witam już niedługo będzie do odbioru moja Octavia z kratką.
Jednak zanim to nastąpi muszę zdecydować się opcje kredytowania.
Cały czas zastanawiam się nad kredytem 50/50 oraz nad zakupem auta w ratach na 30 miesięcy.
Z jednej strony wywalanie gotówki 50% to duży wydatek i te pieniądze można zainwestować w firmę - z drugiej strony opłaty związane z kredytowaniem 3 letnim zjedzą cały Vat (który chcę odpisać).
Jakie są wasze opinie i jak wy kupiliście swoje auta?
Co byście wybrali gdybyście mogli dokonać tego wyboru teraz.
Wiadomo auto po wyjechaniu z salonu traci od razu na wartości etc.
na nowe auto jestem zdecydowany tylko jakie finansowanie wybrać
Na pewno musi to być kredyt nie leasing.
Przedmówca niestety ma racje. Ale jeśli nie leasing to tylko 50 na 50 ma sens, nie daj sie wmanewrowac w jakikolwiek kredyt... oprocentowania chore. Ja kupiłem 50/50, dokładnie po 12 miesiącach wpłacasz drugi strzał, w moim przypadku 40 tyś na dziendobry i tam chyba 37 po roku. Ubezpieczenie mozesz wrzucic w drugą rate, jesli dobrze sobie wynegocjujesz. Oprocentowanie zero, prowizji jednorazowo płacisz 1.5k od takiej kwoty. Po drugiej wpłacie oddaja karte pojazdu i tyle. Jak ci sie noga omsknie, mozesz sobie drugą wplate na raty rozłozyc, na pewno korzystniejsze niz od razu kilkuletni okres kredytowania klasycznego.
Zycze samych pozytywow z uzytkowania nowej Octy
Kupuje sporo towaru w EU biorąc kredyt mogę od razu odliczyć pełny VAT co jest dla mnie bardzo istotne (cała kwota ) - w przypadku leasingu mogę jedynie odliczyć VAT z małej kwoty raty.
Biorąc kredyt mam spokój z płaceniem Vatu przez klika miesięcy - leasing mi tego nie oferuje.
Vat jaki muszę co miesiąc odprowadzać Państwu to kwota 5000-8000 zł - tak więc co miesiąc szukam ucieczki od tego przymusu - stąd decyzja o zakupie auta - nie wiadomo jak z kratką w przyszłym roku - czyli odliczeniem vatu.
Nie wiadomo też czy od rat leasingu w przyszłym roku będzie można odpisać vat.
Re: Octavia na kredyt - jaka opcja finansowania warta uwagi
Zamieszczone przez megon
muszę zdecydować się opcje kredytowania
Jeśli wybierasz między kredytami, to 50/50.
Pod koniec roku Volkswagen Bank przyśle Ci propozycję drugiej raty jako normalnego kredytu na 12/24 lub 36 miesięcy.
Nie musisz z tej propozycji korzystać (wystarczy ją zignorować), al ejest ciekawa gdy nagle nie masz pięniędzy na drugą ratę balonową przy 50/50.
Zdecydowanie leasing. Banki bardzo kombinują jeżeli nastąpi kasacja samochodu. Nie chcą wydawać karty pojazdu wcześniej niż spłacisz kredyt. Mają chore procedury.
Leasing nie obciąża zdolności kredytowej. Jak zachce Ci się zaciągnąć jakiś kredyt obrotowy na firmę lub na dom sporo musisz się tłumaczyć i tracisz zdolność.
Jeśli masz firmę to tylko leasing. Nie zostawiasz od razu dużego VAT-u w US. Jak spłacisz pierwszy leasing to na kolejne dostajesz wypasione warunki. Zostawiasz u nich w rozliczeniu stare auto, dają Ci za niego więcej niż inni. Masz mniejsze oprocentowanie i lepsze pakiety Assistance i inne.
W kredycie tego nie ma. Jak spłacisz kredyt to masz tylko auto i odsetki na sumieniu. Nie dostaniesz lepszej oferty na kolejne auto na kredyt bo wcześniejszy spłaciłeś.
Teść leasingował w EFL-u dwie SKODY. Spłacił pierwszą a druga była w połowie. Chciał kupić maszynę za 100 000 netto. W banku chcieli zaświadczenia, biznes plany, udział własny i itd. Poszedł do EFL-a, bez pierwszej wpłaty i mniejsze raty niż w banku. Do trzech dni maszyna na firmie.
jaki kredyt by nie wziął to i tak 1/3 wartości auta trzeba oddać do banku. to jest wszystko chore...zazdroszczę szkopom, że oni potrafią sprzedawać auta :!: rok temu brałem auto w kredyt i dostałem na 3 lata 3,9%, gdzie u nas zaczynają się kredyty od 12-15%. dodam, że biorąc kredyt na rok dostaje się 0,9% :!: a kiedy u nas tak będzie :?: :?
Re: Octavia na kredyt - jaka opcja finansowania warta uwagi
Zamieszczone przez satoot
Zamieszczone przez megon
muszę zdecydować się opcje kredytowania
Jeśli wybierasz między kredytami, to 50/50.
Mi ostatnio człowiek w salonie robił symulację:
- cena samochodu ok. 80 tyś.
a) kredyt 50/50
b) kredyt standardowy na 1 rok przy wpłacie własnej w wysokości 50% wartości samochodu
czyli uzyskujemy ten sam efekt - wpłacamy teraz 50%, a po roku mamy w pełni spłacony samochód.
Okazało się, że wersja a) jest gorsza niż b), ponieważ przy kredycie 50/50 jest doliczana prowizja w wysokości chyba ok. 10% (nie pamiętam wartości) co powoduje, że koszt normalnego kredytu jest sporo niższy (4000 przy wersji a i ok. 2500 przy wersji b). Nie mówiąc o tym, że przy kredycie 50/50 dealer daje upust mniejszy o 2500 zł (w przypadku Octavii) niż przy innych formach płatności.
S3 SL 2.0 TSI DSG 4x4 [355KM@461Nm] 2018-... link
Alfa Romeo Stelvio AT8 Q4 [280KM@470Nm] 2018-... link
-------------------------------------------------------------------------
O3 RS 2.0 TSI DSG [313KM@439Nm] 2016-2018 link
O2 1.8 TSI DSG [237KM@345Nm] 2009-2014
O1 1.9 TDI [207KM@389Nm] 2004-2010
Psychol z tego co wiem przy leasingu jedynie mogę odpisać Vat od danej raty leasingu - przy kredycie mogę odpisać VAT od pełnej kwoty wartości brutto auta.
Można przecież wziąć leasing z wpłatą własną 45%. Teraz jest taki VW Banku. Dostajesz wtedy tzw kredyt 105%. Ale nie dostaniesz już upustu na auto. Odliczasz 100% VAT-u od pierwszej wpłaty, raty leasingu, paliwa, części. Oczywiście jeśli O ma kratkę.
Zamieszczone przez megon
Namo: jeśli wezmę leasing to będę musiał płacić po kilka tysięcy VATU - przy kredycie odetchnę trochę
to że chcesz sobie VAT z auta zostawić w US to Twoja sprawa. Ja bym nie chciał żeby VAT z auta, jakieś 15 000 leżało na nieoprocentowanym koncie w US na poczet przyszłych płatności VAT.
A suma rat leasingu da przecież kwotę pełnej wartości auta rozłożoną na lata ...?
Zależy ci na jedno razowym odliczeniu ?
[ Dodano: Nie 04 Paź, 09 13:27 ]
Zamieszczone przez namo
Można przecież wziąć leasing z wpłatą własną 45%. Teraz jest taki VW Banku. Dostajesz wtedy tzw kredyt 105%. Ale nie dostaniesz już upustu na auto. Odliczasz 100% VAT-u od pierwszej wpłaty, raty leasingu, paliwa, części. Oczywiście jeśli O ma kratkę.
Zamieszczone przez megon
Namo: jeśli wezmę leasing to będę musiał płacić po kilka tysięcy VATU - przy kredycie odetchnę trochę
to że chcesz sobie VAT z auta zostawić w US to Twoja sprawa. Ja bym nie chciał żeby VAT z auta, jakieś 15 000 leżało na nieoprocentowanym koncie w US na poczet przyszłych płatności VAT.
Jest też normaly nie 105% ... też z dowolną wpłatą ... jakoś bardziej mi sie kalkulował bo wchodził upust na auto
jaki kredyt by nie wziął to i tak 1/3 wartości auta trzeba oddać do banku
Chyba jednak nie. Sprawdź kredyt 50/50.
[żeby nie było, że namawiam na kredyt - być może leasing jest lepszy]
[ Dodano: Nie 04 Paź, 09 13:39 ]
Zamieszczone przez _tm_
Nie mówiąc o tym, że przy kredycie 50/50 dealer daje upust mniejszy o 2500 zł (w przypadku Octavii) niż przy innych formach płatności.
To nie ma nic do rzeczy.
Ja kupowałem Octavię, dostałem upust, i na koniec oznajmiłem, że wezmę kredyt 50/50.
Dal sprzedającego nie ma to znaczenia, chyba chcieli Ci zmniejszyć upust, i wytłumaczyli tym co mogli, czyli bzdurą.
Tak zależy mi właśnie na odpisaniu dużej kwoty Vatu jednorazowo.
Namo: 15 000 tys może sobie leżeć w US - w moim przypadku to kilka miesiecy - nawet jakbym wpłacił je na lokate 6% to daje 75 zł miesięcznie - minus podatek Belki - a 15000 zł Vatu załatwię w 3-4 miesiące wiec starce 200-300 zł(lokata) jak będzie sobie w US leżało.
To nie ma nic do rzeczy.
Ja kupowałem Octavię, dostałem upust, i na koniec oznajmiłem, że wezmę kredyt 50/50.
Dal sprzedającego nie ma to znaczenia, chyba chcieli Ci zmniejszyć upust, i wytłumaczyli tym co mogli, czyli bzdurą.
Nie sądzę, ponieważ tą informację mam od danielcio - naszego forumowego dealera, który raczej by mi kitu nie wstawiał
S3 SL 2.0 TSI DSG 4x4 [355KM@461Nm] 2018-... link
Alfa Romeo Stelvio AT8 Q4 [280KM@470Nm] 2018-... link
-------------------------------------------------------------------------
O3 RS 2.0 TSI DSG [313KM@439Nm] 2016-2018 link
O2 1.8 TSI DSG [237KM@345Nm] 2009-2014
O1 1.9 TDI [207KM@389Nm] 2004-2010
Pewnie ma to znaczenie w przyoadku wielkości upustu.
Jeśli danielcio daje super ceny to raczej 2500 zł ma znaczenie - w przypadku zwykłych salonów gdzie oferty są droższe o 5000 od ofert danielcio mogą machnąć ręką na to.
To nie ma nic do rzeczy.
Ja kupowałem Octavię, dostałem upust, i na koniec oznajmiłem, że wezmę kredyt 50/50.
Dal sprzedającego nie ma to znaczenia, chyba chcieli Ci zmniejszyć upust, i wytłumaczyli tym co mogli, czyli bzdurą.
Nie sądzę, ponieważ tą informację mam od danielcio - naszego forumowego dealera, który raczej by mi kitu nie wstawiał
Kupowałem u Danielcio, przeszukaj archiwum, niejednokrotnie o tym pisałem.
Sprzedający nie ponosi kosztów kredytu. Daje upust, taki sam na auto gotówkowe, jak i kredytowane albo w leasingu.
W dużym uproszczeniu:
Gotówkowe kosztuje 100zł, i dealer dostaje 100zł.
Kredytowane kosztuje 110zł, dealer dostaje 100 zł, a 10 zarabia bank.
Sprzedającemu jest bez znaczenia kto zapłaci za auto, chce swoje 100zł i dostaje 100zł.
To kupujący ponosi koszty prowizji i odsetek. No i oczywiście bank musi się zgodzić kredytować.
To nie ma nic do rzeczy.
Ja kupowałem Octavię, dostałem upust, i na koniec oznajmiłem, że wezmę kredyt 50/50.
Dal sprzedającego nie ma to znaczenia, chyba chcieli Ci zmniejszyć upust, i wytłumaczyli tym co mogli, czyli bzdurą.
Nie sądzę, ponieważ tą informację mam od danielcio - naszego forumowego dealera, który raczej by mi kitu nie wstawiał
Kupowałem u Danielcio, przeszukaj archiwum, niejednokrotnie o tym pisałem.
Sprzedający nie ponosi kosztów kredytu. Daje upust, taki sam na auto gotówkowe, jak i kredytowane albo w leasingu.
W dużym uproszczeniu:
Gotówkowe kosztuje 100zł, i dealer dostaje 100zł.
Kredytowane kosztuje 110zł, dealer dostaje 100 zł, a 10 zarabia bank.
To ja to napiszę inaczej. Na początku powiedziałem, że chcę kredyt 50/50 i dostałem fajny upust. Potem powiedziałem, że jednak nie 50/50 tylko normalny i dostałem informację - "aha, w takim razie cene możemy jeszcze opuścić o 2500 zł", czyli dealer zrobił coś na moją korzyść, mimo że sam się tego nie spodziewałem.
S3 SL 2.0 TSI DSG 4x4 [355KM@461Nm] 2018-... link
Alfa Romeo Stelvio AT8 Q4 [280KM@470Nm] 2018-... link
-------------------------------------------------------------------------
O3 RS 2.0 TSI DSG [313KM@439Nm] 2016-2018 link
O2 1.8 TSI DSG [237KM@345Nm] 2009-2014
O1 1.9 TDI [207KM@389Nm] 2004-2010
Sprzedający nie ponosi kosztów kredytu. Daje upust, taki sam na auto gotówkowe, jak i kredytowane albo w leasingu.
W dużym uproszczeniu:
Gotówkowe kosztuje 100zł, i dealer dostaje 100zł.
Kredytowane kosztuje 110zł, dealer dostaje 100 zł, a 10 zarabia bank.
Zamieszczone przez _tm_
Na początku powiedziałem, że chcę kredyt 50/50 i dostałem fajny upust. Potem powiedziałem, że jednak nie 50/50 tylko normalny i dostałem informację - "aha, w takim razie cene możemy jeszcze opuścić o 2500 zł", czyli dealer zrobił coś na moją korzyść, mimo że sam się tego nie spodziewałem.
Tak, powiedział Ci prawdę:
poinfromował, że nie biorąc kredytu nie płacisz prowizji bankowi.
Napisałeś wcześniej:
"przy kredycie 50/50 jest doliczana prowizja w wysokości chyba ok. 10%"
Bo to prawda.
Ale zrozum, tę prowizję płacisz do banku, taka jest umowa z bankiem.
Ja także brałem kredyt 50/50.
Samochód u danielcio kosztował 50ooo.
W 50/50 kosztował 25ooo i 25ooo+prowizja banku. BANKU, nie Danielcia.
Danielcio w obu przyupadkach miał wpływ na konto INTERAuto 50ooo.
Sprzedający nie ponosi kosztów kredytu. Daje upust, taki sam na auto gotówkowe, jak i kredytowane albo w leasingu.
W dużym uproszczeniu:
Gotówkowe kosztuje 100zł, i dealer dostaje 100zł.
Kredytowane kosztuje 110zł, dealer dostaje 100 zł, a 10 zarabia bank.
Zamieszczone przez _tm_
Na początku powiedziałem, że chcę kredyt 50/50 i dostałem fajny upust. Potem powiedziałem, że jednak nie 50/50 tylko normalny i dostałem informację - "aha, w takim razie cene możemy jeszcze opuścić o 2500 zł", czyli dealer zrobił coś na moją korzyść, mimo że sam się tego nie spodziewałem.
Tak, powiedział Ci prawdę:
poinfromował, że nie biorąc kredytu nie płacisz prowizji bankowi.
Napisałeś wcześniej:
"przy kredycie 50/50 jest doliczana prowizja w wysokości chyba ok. 10%"
Bo to prawda.
Ale zrozum, tę prowizję płacisz do banku, taka jest umowa z bankiem.
Ja także brałem kredyt 50/50.
Samochód u danielcio kosztował 50ooo.
W 50/50 kosztował 25ooo i 25ooo+prowizja banku. BANKU, nie Danielcia.
Danielcio w obu przyupadkach miał wpływ na konto INTERAuto 50ooo.
Wg mnie nie masz racji. Gdybym kupował samochód za powiedzmy 70000 to biorąc go na kredyt 50/50 zapłaciłbym do banku 35000 + 35000 + 10%. Natomaist gdybym zrezygnował z kredytu 50/50 to samochód kosztowałby mnie 67500.
S3 SL 2.0 TSI DSG 4x4 [355KM@461Nm] 2018-... link
Alfa Romeo Stelvio AT8 Q4 [280KM@470Nm] 2018-... link
-------------------------------------------------------------------------
O3 RS 2.0 TSI DSG [313KM@439Nm] 2016-2018 link
O2 1.8 TSI DSG [237KM@345Nm] 2009-2014
O1 1.9 TDI [207KM@389Nm] 2004-2010
Wg mnie nie masz racji. Gdybym kupował samochód za powiedzmy 70000 to biorąc go na kredyt 50/50 zapłaciłbym do banku 35000 + 35000 + 10%. Natomaist gdybym zrezygnował z kredytu 50/50 to samochód kosztowałby mnie 67500.
Może ktoś inny wytłumaczy bardziej przekonująco.
Co do prowizji: teraz tak dużo wynosi? Gdy ja kupowałem auto zapłaciłem 4,94% prowizji od drugiej raty - płacone razem z drugą i tylko z drugą ratą, tzw. balonową.
Strasznie teraz podskoczyły te odsetki.
Czy dobrze rozpisujesz swój kredyt pisząc:
"35000 + 35000 + 10%" ? Bo to da 77ooo.
Ja bym raczej interpretował (analogicznie do mojego kredytu) :
35ooo + (35ooo+10%) = 735oo.
Podkreślam: ja tak płaciłem, 1/2 oraz 1/2+prowizja/od/kredytu4,94% (czyli razem1,0494 ceny).
A w gotówce płaciłbym 1/2+1/2 czyli 1.
Komentarz