Gdzie zakładacie lepsze oponki - przód czy tył ??

[tadeusz55]

tom2212, Dziwne, bo ma tylko jedną wycieraczkę po prawej stronie

[patrolgr93]

Gdzie zakładacie lepsze oponki - przód czy tył ??

Właśnie jestem po wymianie opon na zimowe ale spotkała mnie niespodzianka.
Zawsze jak wymieniano mi oponki to lepsze lądowały z przodu ponieważ tam jest napęd i szybciej się ścierają.

Ale dziś lepsze założono mi z tyłu. Ja zdziwiony pytam się dlaczego a pan mi na to tak:
"według testów lepsze opony powinny być z tyłu ponieważ wtedy samochód mniej wpada w poślizg, bo przód jakoś się wyciągnie a dupa nam nie ucieknie"

Hmm... co wy na to??
Zmienić kółka czy tak zostawić??

[westwi78]

No wczoraj w "Jezdzie polskiej" na tvn było o tym i faktycznie per saldo jak już musisz mieć dwie nowe dwie stare to lepiej je dać na tył właśnie przez ten poślizg na zakręcie.

[Bialy]

W "Jazda Polska" W TVN Turbo również tak mówili potwierdzając testami. Ale sam nie wiem...

[patrolgr93]

to pewnie on tez to wczoraj oglądał

[ Dodano: Wto 20 Paź, 09 21:11 ]
A co z hamowaniem??

[aniam111]

Też obiło mi się o uszy że bardziej zużyte gumy powinny być na osi bez napędu.
Również widziałam jakiś czas temu jak przedstawiali to na autach na placu manewrowym. Teoria wydaje się być słuszna

[smer]

Re: Gdzie zakładacie lepsze oponki - przód czy tył ??

Zawsze jak wymieniano mi oponki to lepsze lądowały z przodu ponieważ tam jest napęd i szybciej się ścierają.

Jeśli chodzi o zimówki, to dlatego że tam jest napęd i tam są potrzebne żeby wygrzebywać się z błota pośniegowego i śniegu

"według testów lepsze opony powinny być z tyłu ponieważ wtedy samochód mniej wpada w poślizg, bo przód jakoś się wyciągnie a dupa nam nie ucieknie"

Dokładnie tak!

Hmm... co wy na to??
Zmienić kółka czy tak zostawić??

Jeśli obie pary miałbym w przyzwoitym stanie, to lepszą parę dałbym na tył.
Jeśli do tych gorszych miałbym zastrzeżenia, to chyba bym je wymienił (zawsze można je "dojeździć" latem, żeby się nie zmarnowały).

[patrolgr93]

Ale jak słabsze które maja jakieś 5mm założę na przód to po tym sezonie będą już do wyrzucenia. A jak będą na tyle to 2 sezony da się przejeździć.
i co z hamowaniem??

[piotrek_gdy]

zawsze lepsze powinny iść na tył- jest to os wleczona, bez mozliwości manewrowania
przednie koła (w przednionapędówce) mogą mieć gorsze gumy

[Dig Dug]

W sumie, to teoria jest słuszna, w założeniu, że nie ma kopnego sniegu. W terenach górzystych na kopnym sniegu można sobie pozakładać lepsze na tył, a i tak się nie pojedzie, czyba że łańcuchy na przód.

Generalnie ja zgadzam, się z tym, że lepsze na tył. Nad przodem można próbować panować, nad tyłem się nie da.

Ja idę dalej i stosuje różne opony na różne osie samochodu. Na tył stosuje opony z lepszym trzymaniem bocznym, a na przód troche lepiej odprowadzające wodę niż tylne. Kieruje się testami i doświadczeniem, gdyż niektóre bieżniki są produkowane po kilka lat i zdążyłem już je "zaliczyć". Sprawdzone w praktyce i działa. 8)

[Maicroft]

Ja tam zawsze zakladam lepsze na przod, gorsze na tyl.


Jak mi tyl ucieknie, to zawinie i tyle, a jak przod poleci to juz prawdopodobnie cale auto bedzei gdzies lezec.

[Bialy]

No dobra a co z hamowaniem?
Przecież jadąc po łuku w zakręcie każdy kierowca stara się dostosować prędkość do warunków, samochodu, umiejętności (lepiej ich nie przeceniać) i mając gorsze z tyłu wjeżdżając w zakręt z odpowiednią prędkością nic się nie ma prawa stać (chyba, że akurat zawiało śnieg)
A jeżeli chodzi o hamowanie to przecież logiczne, że nowe opony na przodzie jego drogę. Co w sytuacji awaryjnej jak np. wybiegnięcie dziecka na drogę, bądź też nagłego hamowania z powodu innych sytuacji drogowych może mieć kolosalne znaczenie dla życia kierowcy a tym bardziej osób, które wyjdą, wyjadą nam przed maskę.

Podsumowując wg. mnie to nowe tylko i wyłącznie na przód.

[piotrek_gdy]

jeżeli chodzi o hamowanie to przecież logiczne, że nowe opony na przodzie jego drogę

skoro tak ma być to powiedz proszę dlaczego troleje zakłada się właśnie na tylne koła a nie na przednie?

[smer]

Lepsze na przód? Jeszcze Was porządnie dupa nie wyprzedziła, hehe...

ps. Lepsze na przód założyłbym wtedy, gdybym mieszkał na wsi i głównym problemem byłby dojazd przez zaspy do głównej drogi. A główna droga nie byłaby zanadto zawijasta i nie wymuszałaby ciągłego zakręcania.

Do miasta, gdzie głównym utrudnieniem są zakręty, zawijasy i zmiana pasów (potencjalne zagrożenie zarzucania tyłem), a zaspy i wysokie błoto pośniegowe na asfalcie to rzadkość, lepsze dałbym zdecydowanie na tył.

....CAŁY MÓJ WYWÓD NIE OZNACZA, ZE TE GORSZE MOGĄ BYĆ ŁYSE!!

[misiekwaw]

widzę, że kilka osób powołuje się na test w Jeździe Polskiej a nikt nie napisał pełnej informacji:

lepsze z przodu - lepsze hamowanie, lepsze przyspieszanie, w przypadku poślizgu poślizg nadsterowny czyli trudniejszy do opanowania
lepsze z tyłu - w przypadku poślizgu poślizg podsterowny czyli wypluwa przodem z zakrętu

[patrolgr93]

A jak z oponami letnimi?

[misiekwaw]

a co to za różnica :?: :roll: zasada zostaje taka sama, zmieniają się warunki, zimą trudniejsze, czyli może szybciej dupa uciec/przod wyjechac

[Andrzej Z.]

Tak sobie przypominam ze kiedys ogladalem na TVNie
w programie Skoda Auto Szkoła (czy jakos tak)
wlasnie podobne testy na sliskiej nawiezchni (mokrej)
najazd rozpedzonego auta na sliska nawierzchnie i zakret na niej
Pierwsza opcja: lepsze opony na przód
auto wyrzucone z zakretu
Druga opcja: lepsze opony na tył
auto przejechalo zakret,z jakimis tam problemami ale przejechalo

Jezeli zle cos zapamietalem to przepraszam i prosze mnie poprawic.

[piotrek_gdy]

A jak z oponami letnimi

tak samo

[TomRS]

lepsze z tyłu - w przypadku poślizgu poślizg nadsterowny czyli wypluwa przodem z zakrętu

Czy aby Misiek na pewno .... ?


A w temacie - do normalnej jazdy, lepsze gumy zawsze na tył.

[SMUTNYINDYK]

W dekalogu MICHELIN[ oglądałem w ASO CITROEN] piszą że lepsze opony zawsze na tył bez względu na rodzaj napędu. Ja to rozumiem i intuicyjnie czuję. Do Andrzej Z.- też to oglądałem i dobrze zapamiętałeś. Właśnie chodzi o stabilność przy hamowaniu[nie wyprzedzi Cię tył] i stabilność na łukach - też nie zarzuci tyłu.

[luks]

lepsze opony na tył.. trochę teoria na wyrost..

po co sobie z góry ogranicząc margines bezpieczeństwa... a jak w końcu pójdzie bokiem to pójdzie bokiem ot co :]

[smer]

A jak z oponami letnimi?

Pytasz mało precyzyjnie.

Jeśli pytasz jak z letnimi na zimę, to lepiej sobie odpuścić...

Jeśli pytasz jak z letnimi w lato (przód-tył), to moim zdaniem na suchej nawierzchni jest to bez znaczenia (żeby tylko się nie zdziwić w jakiejś większej kałuży).
Ja bym w lato założył lepsze z przodu żeby obie osie równomiernie dotrzeć.

[misiekwaw]

lepsze z tyłu - w przypadku poślizgu poślizg nadsterowny czyli wypluwa przodem z zakrętu

Czy aby Misiek na pewno .... ?


A w temacie - do normalnej jazdy, lepsze gumy zawsze na tył.

oczywiście, że nie, w obu wpisałem nadsterowny w przypadku lepszych opon z tyłu i wyjeżdżającego przodu oczywiście podsterowny poprawiłem już ops:

BTW - ja zawsze zakładam lepsze na przód i staram się w miarę możliwości często przekładać między osiami żeby różnice były jak najmniejsze. Ale do wożenia dupy przez kogoś kto się boi własnego cienia to pewnie lepiej tak jak piszesz :zlosnik:

[Big]

lepsze opony na tył.. trochę teoria na wyrost..

po co sobie z góry ogranicząc margines bezpieczeństwa... a jak w końcu pójdzie bokiem to pójdzie bokiem ot co :]

A moze tak uruchomić wyobraźnię kolego ?? NIe wiem co było w jakimś tam programie na który wszyscy siepowołują ale logicznie mysląc jeśli auto na zakręcie wyjedzie ci przodem to przywalisz np. w drzewo przodem gdzie masz ponad 1 metr blachy, silnik , poduszki czołowe napinacze pasów itd.
Jesli auto wyjedzie ci na zakręcie tyłem i obróci cie bokiem do kierunku jazdy to w to samo drzewo przyłożysz bokiem gdize chrobni cię pare cm. blachy i boczna poduszka. Takie uderzenia z reguły konczą sie śmiercią.
Jak myślisz lepiej zginąc czy naprawic przód auta ale przezyć ?
Teraz juz wiesz dlaczego lepsze opony powinny być na tylniej osi?

[ Dodano: Sro 21 Paź, 09 07:11 ]

Ale do wożenia dupy przez kogoś kto się boi własnego cienia to pewnie lepiej tak jak piszesz

Kolego tylko że tacy kierowcy to 90% wsztskich kierowców Wystarczy popatrzeć jak ludzie przejeźdzają po zakręcie, lub łuku drogi autami przedmionapędowymi. Jesli tego nie zauwazyłeś to się przypatrz - większość ludzi jedize po całym łuku trzymajac wciśnięty pedał hamulca :shock: a to najszybsza droga do wpadnięcia w poślizg. Między innymi dlatego dla większości kierowców na drogach zasadą powinno być zakładanie lepszego ogumienia na tylnia oś. Jesli ktoś świetnie czuje się w drifcie i potrafi bez szkody dla siebie i innych zapanować nad wpadającym w poślizg tyłem to oczywiście dla niego lepiej bedzie założyc lepsze opony na przód. Ale tacy ludzie to parę procent wszystkich kierowców
dlatego ogólną zasdą jest zakładanie lepszych opon na tylnią oś.