[O1] podgrzewane lusterka OI ELEG.

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • michal1980red
    Classic
    • 2010
    • 33

    [O1] podgrzewane lusterka OI ELEG.

    Pozwolę sobie trochę odkopać temat.
    Jeżeli zmieniliście z QG1 na QG2 to również zmieniliście olej, czy dalej używacie tego samego przy QG2 co przy QG1. Przy benzynach to jest:

    QG1: VW 503 00, VW 504 00
    QG2: VW 501 01, VW 502 00
    1.9tdi 110km Elegance
  • dylan80
    Rider
    • 2009
    • 625

    #2
    [O1] podgrzewane lusterka OI ELEG.

    jołł.
    od pewnego czasu nurtuje mnie jedna myśl na temat podgrzewanych lusterek.
    czy włączają sie one również po włączeniu ogrzewania tylnej szyby? czy tylko osobno i niezależnie od szyby? chodzi o to , czy jak włącze ogrzewanie t.szyby, to czy też lustra mi sie gdzeją ??
    aha i jeszcze co , jeśli zapomnę , ze mam włączone podgrzewanie albo szyby albo lusterek(tych prędzej), to czy jest jakaś czasówka na wyłączanie czy smażą sie do skutku, bo w pugolocie miałem czasówke, ze po 15 minutach sie automat. wyłączało podgrzewanie....
    oświeci mnie kto?

    Komentarz

    • Maicroft
      Moderator
      S_OCP MemberModeratorr
      • 2004
      • 25757
      • Audi

      #3
      Jaki masz przelacznik w drzwiach bo bylo kilka wersji.

      Z grzaniem szybek na srodku, czy z 0 na srodku.

      Jakies foto, moze z allegro

      Od tego wszystko zalezy.
      Spritmonitor.de

      Komentarz

      • dylan80
        Rider
        • 2009
        • 625

        #4
        za cholere nie umiem teraz znaleźć zdjęcia mojego przełącznika.

        na górze mam ogrzewanie, w środku L+R, a na dole R z tego co pamiętam .

        Komentarz

        • Rafał 82
          Ambiente
          S_OCP Member
          • 2007
          • 150
          • Superb II (3T4)

          #5
          Zamieszczone przez dylan80
          czy włączają sie one również po włączeniu ogrzewania tylnej szyby? czy tylko osobno i niezależnie od szyby? chodzi o to , czy jak włącze ogrzewanie t.szyby, to czy też lustra mi sie gdzeją ??
          Ogrzewanie szyby nie jest połączone z ogrzewaniem lusterek. Na szybę jest oddzielny przycisk niż na lusterka. Możesz używać ogrzewania szyby, a lusterka się wtedy nie grzeją.

          No bynajmniej u mnie są dwa przełączniki

          Podgrzewanie lusterek połączone jest z pokrętłem regulacji lusterek.

          Zamieszczone przez dylan80
          aha i jeszcze co , jeśli zapomnę , ze mam włączone podgrzewanie albo szyby albo lusterek(tych prędzej), to czy jest jakaś czasówka na wyłączanie czy smażą sie do skutku, bo w pugolocie miałem czasówke, ze po 15 minutach sie automat. wyłączało podgrzewanie....
          Ogrzewanie szyby to trzeba wyłączyć, a co do lusterek to też raczej trzeba wyłączyć.

          Komentarz

          • dylan80
            Rider
            • 2009
            • 625

            #6
            oki, więc szyba osobno, a lustra osobno , oki, z wyłączeniem szyby, to jeszcze zrozumiem, bo jest kontrolka(choć w pugolocie też była a się aut.wyłączało) no ale dam se coś obciąć, że nie jeden nie raz zapomniał wyłączyć podgrzewania luster, bo nawet kontrolki nie ma i wg mnie z tym skoda zakichała, ze czasówki nie montowali, bo przecież sie może coś zjarać, nie ?

            Komentarz

            • Rafał 82
              Ambiente
              S_OCP Member
              • 2007
              • 150
              • Superb II (3T4)

              #7
              Zamieszczone przez dylan80
              no ale dam se coś obciąć, że nie jeden nie raz zapomniał wyłączyć podgrzewania luster, bo nawet kontrolki nie ma i wg mnie z tym skoda zakichała, ze czasówki nie montowali, bo przecież sie może coś zjarać, nie ?
              To fakt łatwo o tym zapomnieć, ale w kwestii wyłączania tego grzania lusterek to nie jestem pewny czy nie ma tam jakiejś czasówki. Jednak nie sądzę, że może się coś zjarać, jak wyłączysz samochód to razem z nim ewentualnie wyłączysz podgrzewanie lusterek. Nie ma tam też takiej temperatury, aby coś mogło się sfajczyć.

              Komentarz

              Pracuję...