Polerowanie lakieru, woskowanie

**dzi** · 27.11.2005, 14:19

Polerowanie lakieru, woskowanie

Witam, chciałbym się zapytać, czy powierzacie tego typu prace osobom wykwalifikowanym? Jeśli tak, to gdzie najlepiej zrobić (sprawdzone miejsca) woskowanie karoserii w Wawie (interesuje mnie ręczne nanoszenie wosku, a nie jakieś psikadła w wodzie podczas mycia auta - jakoś hydrowosk mnie nie przekonuje)

Dodatkowo chciałbym zrobić polerowanie lakieru, bo mam odczucie ze moja czeszka wyblakła troche i jakiś "fluid" na twarz by jej sie przydał. Może nie teraz akurat, ale na wiosne na pewno bym coś takiego zrobił. Chciałbym to zrobić dobrze, ale też nie przepłacić niepotrzebnie.

Również nie wiem, na co zwradcać uwagę, jak mi jakiś spec dorwie sie do karoserii, więc oddałbym to w ręce sprawdzonego fachowca.

**Adrian** · 27.11.2005, 17:16

Witam,

ostatnio dowiadywałem się w AB na Włościańskiej ile kosztowało by polerowanie i nanoszenie preparatów odświeżających lakier i jest to kwota ok 300zł.

**rafalus** · 27.11.2005, 17:24

powiem krotko przerabiam tem problem od kilku lat.
Jezeli auta nie woskujesz po kazdym myciu efet czystego auta nie zachowuje sie na dlugo.Brud sie szybciej lepi ! Inaczej wyglada brudne auto po woskowaniu . Woskowanie przywraca fabryczny błysk! Potrzeba na to troche czasu, raczej duzo.

**Jacek Nowak** · 27.11.2005, 19:18

Dzi ja robie zawsze wszystko sam przedewszystkim zero kosztow. Mam taka polereczke elektryczna nakladasz paste recznie i polerujesz maszyna-wychodzi lepiej niz z salonu! :P Preparat ktory polecam to Formula 1 do metalicu,bardzo latwo schodzi podczas polerowania i dosc dlugo utrzymuje sie na lakierze.Poza tym moim zdaniem powinienes wypastowac wlasnie auto przed zima(zabezpiecza lakier)i po zimie, ja zawsze tak robie. :wink:

**Arek** · 27.11.2005, 20:25

Formula 1

bardzo dobra pasta,polecam tylko niejest zbyt dobra do czestego polerowania.ja osobiscie staram sie raz w miesiacu połozyc jakas paste na auto ale osobiscie.Daje to wieksza frajde..

[ Dodano: Nie 27 Lis, 05 20:25 ]

k

**Jacek Nowak** · 27.11.2005, 20:34

Arku wedlug mnie nie zbyt dobrze robisz kladac paste raz w miesiacu takie zabiegi powinno sie robic maksymalnie 3 razy w roku.Pozdrawiam :wink:

**Arek** · 27.11.2005, 20:45

Jacek Nowak, szczerze powiem nigdy o tym niemyslalem bo po wosku autko jest super na lansa :-) ale przyznam ze wczesniejsze auto po 4 latach katowania pasta wygladało niezbyt atrakcyjnie. przez zime niekłade ale od wiosny do zimy jakies 5-8 razy kłade.chyba rzeczywiscie troche zaczesto nakładam paste

k

**Qulek** · 27.11.2005, 21:03

A może ten DImond Protect (czy jakoś tak) co w CT robili nissana 200sx tym.. fajnie auto wyglądało po tym i podobno na pare ładnych lat zabezpiecza...nie moge sobie tej nazwy przypomniec..

**dzi** · 27.11.2005, 21:03

Jacek Nowak, powiem tak - jak wcześniej probowałem swych sił polerując swojego Lancer'a, to efekty był opłakany! auto wyglądało po takim moim zabiegu ohydnie, a i jeszcze porysowałem lekko lakierke, nie wpomne o wydaniu kasy na preparaty- jak widać, nie nadaję sie do tego i wole aby za te 40zł zrobił to ktoś inny (oby nie za często

), kto robi to częściej i zna sie na tym.

Nie znam sie na pastach, woskach itd. A wiem, ze mozna z tej niewiedzy zaszkodzić karoserii. Wg tego co czytałem i słyszałem, trzeba umiejętnie dobrać kosmetyki do karoserii i tej oceny właśnie dokonują spece przed woskowaniem (mniejmy nadzieje

)

Właśnie przed zimą chciałbym zabezpieczyć lakier i teraz pytanie czy woskowanie takie podczas mycia auta (wosk rozpuszczony w wodzie) wystarczy?

Rafalus, zdefiniowałbym co to jest woskowanie wg Ciebie - czy to jest hydrowosk, jaki mi wciskają na myjni ręcznej podczas mycia (piszą mycie + wosk w ofercie), czy może coś innego (ręczne nakładanie preparatu po umyciu auta i wysuszeniu)? Czy taki hydrowosk jest wystarczający na zime, bo mi się wydaję, że nie - bo wciskają mi to także w lecie

**jarek_wt** · 27.11.2005, 21:17

Re: Polerowanie lakieru, woskowanie

Zamieszczone przez dzi

Witam, chciałbym się zapytać, czy powierzacie tego typu prace osobom wykwalifikowanym? Jeśli tak, to gdzie najlepiej zrobić (sprawdzone miejsca) woskowanie karoserii w Wawie.

Witam

Polecam myjnię "Super Błysk" w Piasecznie, przy ulicy Julianowskiej, jakieś 100-200 m od skrzyżowania z ul. Chyliczkowską. Mycie i woskowanie jest od poczatku do końca robione ręcznie, efekt jest znakomity.

pozdrawiam

**Arek** · 27.11.2005, 21:22

Polecam myjnię "Super Błysk" w Piasecznie,

jesli to ta koło geant-a to tez polecam.byłem tam raz i jesli bym miał blizej to bym odwiedzał czesciej. zostałem miło i fachowo obsłuzony

auto miałem zasyfione na maxa,po odebraniu jak nówka.

k

**Jacek Nowak** · 27.11.2005, 21:41

Właśnie przed zimą chciałbym zabezpieczyć lakier i teraz pytanie czy woskowanie takie podczas mycia auta (wosk rozpuszczony w wodzie) wystarczy?

wedlug mnie nie!

**Dig Dug** · 27.11.2005, 22:20

Jacek Nowak, Ja osobiscie nie stosuje tego, bo mi kaski szkoda, ale sasiad ma taki niby wosk karcherowski i po umyciu pryska go nim, a potem splukuje pod cisnieniem i nie powiem auto sie blyszczy i widac efekt zbierania sie wody w kropelki, wiec ten wosk cos tam daje, a ze tj praktycznie z zerowym nakladem sil bo caly czas pryskasz dysza, zero sciarania itp, a myje sie auto raz na 2-3 tygodnie zazwyczaj, to takie cos wystarczy. Ja tam myje samym karcherem i nie stosuje woskow, a auto wyglada jak nowe a ma 5 lat i garazu nie widzialo.

**luky8** · 27.11.2005, 22:29

A ja ode mnie dodam ze polecam stary i sprawdzony środek, a mianowicie Plastmal. Bardzo łatwo sie go nakłada i poleruje, można to spokojnie wykonać samemu a ponieważ jest to środek na teflonie a nie na wosku dużo lepiej sie spisuje. Osobiście używam go praktycznie po każdym myciu furaka (no może co drugie mycie

Polecam zabezpieczenie lakieru przed zimą żeby na wiosne nie było kłopotu z doczyszczeniem tego syfu co sie klei do samochodu (takie małe czarne kropki podobne do asfaltu, ja zawsze na to klne na wiosne.

**Shadoon** · 27.11.2005, 23:08

Plastmal rzeczywiście jest dobry, tylko mało wytzzymały na szas - po 3 tyg. nie ma po nim śladu... a w zimę ma to znaczenie. Najlepsze są twarde woski. Polecam woskowanie na myjniach Robo Wash Center.

**mmario** · 27.11.2005, 23:16

Ja kupiłem polerkę, taką amatorską za 60 zeta, sam nanoszę oryginalny wosk carnauba (można stosować czesto bo nie jest ścierny). Samo naniesienie na umyte auto to 5 min nastepnie kolejne 10 min polerka i mam w kieszeni pare stów.
Co do myjni to proponuje (oczywiście nie na wszystkich) stanąć z boku jak robią woskowanie i zobaczycie jaką lipę odwalają, szkoda kasy.

**Jacek Nowak** · 27.11.2005, 23:53

Ja robie tak samo jak mmario a efekt koncowy jest naprawde dobry. Tak jak pisal Luky8 lepiej zabezpieczyc lakier przed zima aby pozniej latwiej wszystko szczyscic. :wink:

**Shadoon** · 28.11.2005, 10:03

ja przed zimą woskuję, w zimę jeśli jest dzień że temp min. ok 5 C. Na wiosnę myję silnik i podwozię a potem znów wosk. Taka praktyka jest zalecana nawet przez SAP - wiec nie mam obaw o silnik. Robię to na Robo Wash Center w Wawie. Polerkę i woskl oczywiście samemu

k .

**dzi** · 28.11.2005, 10:28

Zamieszczone przez Shadoon

Polerkę i woskl oczywiście samemu

k .

a ktoś może wie, czemu polerowanie lakieru przez firmy to usługa rzędu 500-600zł - to co oni takiego robią, ze tyle chcą za tę usługę

Shadoon, mozesz opisać czym i jak robisz tą polerke i jakie są koszty materiałów używanych do tego zabiegu?

**Shadoon** · 28.11.2005, 11:14

Jak samemu to najczęściej plastmalem ( nakładam bawełnianą szmatą, czekam 10 min, potem inną czystą bawełnianą szmatą poleruję do błysku) max. 12zł. po uprzednim umyciu na myjni ręcznej - też osobiście lubie myć

k
Twardy wosk polimerowy (politurowanie) raz na rok robię w Robo (ul. Czarnomorska 18 - Stegny), koszt: 59zł. Zwykły wosk kosztuje u nich 29zł.
Mycie podwozia ręcznie: 19zł
Mycie silnika: 39zł + po umyciu konserwacja gumek, uszczelek, przewodów, kostek itd. w silniku: 12zł
Takie jakieś super polerowanie nie wiem czym i jak to u nich kosztuje 499zł ale na głowę nie upałem.

P.S Pranie robią za 69 zł od elementu: np podłoga albo podsufitka, fotele, czy bagażnik - nie korzystąłem jeszcze ale widziałem jak zrobili rozpaczającemu kolesiowy po rozlaniu się mu białej olejnej farby 10l w bagażniku forda focusa :szeroki_usmiech - wyszło jakby nic się nie stało!

[ Dodano: Pon 28 Lis, 05 11:14 ]
odradzam mycie na szotkach w automatycznych myjniach - rysuje lakier - jak trzeba skorzytać z automatycznej to juz lepiej znaleźć taką z "wąsami" z pianki zamiast włókien z plastiku

**jacq** · 28.11.2005, 13:18

W temacie wszelkich problemów z lakierami, lakierowaniem, polerowaniem itp. polecam dwie strony. Moc ciekawych informacji dla laików i profesjonalistów.

http://lakierowanko.forumsplace.com/index.html

http://www.farby.brcs.pl/phorum/read.php?f=1&i=20&t=20

pzdr

**rafalus** · 29.11.2005, 23:51

Zamieszczone przez dzi

Jacek Nowak, powiem tak - jak wcześniej probowałem swych sił polerując swojego Lancer'a, to efekty był opłakany! auto wyglądało po takim moim zabiegu ohydnie, a i jeszcze porysowałem lekko lakierke, nie wpomne o wydaniu kasy na preparaty- jak widać, nie nadaję sie do tego i wole aby za te 40zł zrobił to ktoś inny (oby nie za często

), kto robi to częściej i zna sie na tym.

Nie znam sie na pastach, woskach itd. A wiem, ze mozna z tej niewiedzy zaszkodzić karoserii. Wg tego co czytałem i słyszałem, trzeba umiejętnie dobrać kosmetyki do karoserii i tej oceny właśnie dokonują spece przed woskowaniem (mniejmy nadzieje

)

Właśnie przed zimą chciałbym zabezpieczyć lakier i teraz pytanie czy woskowanie takie podczas mycia auta (wosk rozpuszczony w wodzie) wystarczy?

Rafalus, zdefiniowałbym co to jest woskowanie wg Ciebie - czy to jest hydrowosk, jaki mi wciskają na myjni ręcznej podczas mycia (piszą mycie + wosk w ofercie), czy może coś innego (ręczne nakładanie preparatu po umyciu auta i wysuszeniu)? Czy taki hydrowosk jest wystarczający na zime, bo mi się wydaję, że nie - bo wciskają mi to także w lecie

Hydrowosk tj wlasciwie na 1 mycie . Ja uzywam lekkich woskow np. wosk ze Statoila co by lakieru nie scierac!Reczne pewnie lepsze tylko jaka cena?Recznie sam woskuje . Do tego musi byc calkiem such samochod . Czasem wkladam auto do grazu i woskuje po jakis kilku godzinach . najfajniej to sie maske i klape woskuje . znikaja zacieki lakier sie swiec .
Obawiam sie ,ze te pasto woski troche naruszaja lakier ; cisniecie tarcie w jednym miejscu pasta nie wskazane.Jak sam myje to nie bawie sie w hyrowosk.teraz to nie problem ale unikaj mycia auta w sloncu bo szybko schnie i plamy sie robia i zacieki naprawde ciezko pozniej pozbyc sie (moze to ta WRCLAWSKA woda).Podnosze tez kalpy zeby tam przemyc co by pozniej cos brudengo nie splynelo. Wycieram gomowym zciagaczem do wody i irchą.
Jak nakladasz paste co jakis czas usun ze scierki pył bo nadwyzka sie odkłada!

**Arek** · 30.11.2005, 04:26

unikaj mycia auta w sloncu bo szybko schnie i plamy sie robia i zacieki naprawde ciezko pozniej pozbyc sie (moze to ta WRCLAWSKA woda

ach ta nasza polska woda,mam dokładnie to samo.mi najlepiej sie zawsze auto myje z rana,słabe słonce wolno schnie....
a co do tego woskowania to niepolecam robic w łoncu

k

**rafalus** · 30.11.2005, 17:02

dokładnie dokładnie . te zacieki zaschniete na sloncu naprawde ciezko usunac

Polerowanie lakieru, woskowanie

Polerowanie lakieru, woskowanie

Komentarz

Komentarz

Komentarz

Komentarz

Komentarz

Komentarz

Komentarz

Komentarz

Komentarz

Komentarz

Komentarz

Komentarz

Komentarz

Komentarz

Komentarz

Komentarz

Komentarz

Komentarz

Komentarz

Komentarz

Komentarz

Komentarz

Komentarz

Komentarz