A więc tak...
Przepływomierz był Boscha, zamieniłem go na jakiś zamiennik nie nowy ale mało co używany-poprostu taki miałem pod ręką, diodą nie sprawdzałem..
Próbowałem rozruszać cięgno wastegatu na turbinie ale jakoś cięzko to tam było dostać wieć skończyło sie na popsikaniu WD40 i mizerną próbą rozruszania(brak czasu)
I oto przedstawiam logi dynamiczne
Czyli jednak miałem walnięty przepływomierz.. czy te parametry mieszczą sie w normie ? czy lepiej wymienić te 3 przewody N 75 nie sprawdzić czy przypadkiem na tym zamienniku nie bedzie mieć wiekszego spalania, nie ma tam zadnej firmy :shock:
Przepływomierz był Boscha, zamieniłem go na jakiś zamiennik nie nowy ale mało co używany-poprostu taki miałem pod ręką, diodą nie sprawdzałem..
Próbowałem rozruszać cięgno wastegatu na turbinie ale jakoś cięzko to tam było dostać wieć skończyło sie na popsikaniu WD40 i mizerną próbą rozruszania(brak czasu)
I oto przedstawiam logi dynamiczne
Czyli jednak miałem walnięty przepływomierz.. czy te parametry mieszczą sie w normie ? czy lepiej wymienić te 3 przewody N 75 nie sprawdzić czy przypadkiem na tym zamienniku nie bedzie mieć wiekszego spalania, nie ma tam zadnej firmy :shock:
Komentarz