Od paliwa i tak nie mozna juz od pewnego czasu mimo ze auta mamy z kratka, bo one juz nie sa ciezarowkami z wzoru MF. Z tegos tez wzoru mamy auta 4 osobowe a nie 5.
Ale na pocieszenie zostaje to ze ciagnik siodlowy w naszym prawie skarbowym jest osobowka bo przeciez nie ma ladownosci 550kg :diabelski_usmiech I to sie nazywa q... paranoja, bo SC jest ciezarowa pelna geba.
Chyba ze ktos ma firme w ktorej ma auta typu Ducato to wtedy mozna VAT od paliwa odliczac.
Chyba ze ktos ma firme w ktorej ma auta typu Ducato to wtedy mozna VAT od paliwa odliczac.
Szczęście w nieszczęściu, że możemy chociaż VAT od rat leasingowych i eksploatacji odliczać (dotyczy umów zawartych przed majem i zarejestrowanych w US).
już wiem czemu szef mojej firmy księgowej kupił BMW X5... :lol:
Kupił 4.0l diesela i mówiłe, że kupił ropniaka żeby trochę zaoszczędzić bo mniej pali :szeroki_usmiech
Sporo roboty jest przy takiej przeróbce.
U nas koszt ponad 2 tysiące.
Elektryka, silniczki, kable, nagrzewnica i kilka innych, które wymieniliście.
Osobiście sądzę, że nie ma to dużego sensu.
To lepiej założyć climatronica do auta bez klimy - wtedy będzie kosztowało około 3,5÷4 tys. zł.
Najprościej do manualnej można założyć sobie termometr z dwoma czujnikami (wewn. i zewn.) ale wewnątrz pojazdu - tył i przód i mamy rozłożenie temp. w pojeździe i mozna kombinować manualną.
Spotkałem sięz opiniami, że climatronic nie daje takiej wydajności jak manualna, ale sam nie mam porównania.
Pozdrawiam
"Teoria jest wtedy gdy wiesz wszystko, a nic nie działa.
Praktyka jest wtedy, gdy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
Tu łączymy teorię z praktyką.
To znaczy nic nie działa i nikt nie wie dlaczego."
..oj nie wiem...
przecie auto nie jest twoje - nie masz faktury....odlicza sobie firma leasingowa - to jest leasing operacyjny...
dostajesz co miesiąc fakturę za raty....i płacisz cash - netto idzie w koszty a vat niektórzy co mogą sobie odliczać :P
Co Ty mi tu mieszasz? :lol:
Przeczytaj co napisales poprzednio:
Pewnie nie jesteś Vatowcem i całą kwotę brutto wkładasz w koszty i w związku z tym , nie brałeś leasingu tylko kredyt czy gotówa...?
Przy leasingu to przeciez oczywiste, ze raty wrzucasz w koszty, bo to nie jest zakup srodka trwalego, ale przy zakupie za cash lub na raty juz nie ma takiej mozliwosci.
Przy leasingu to przeciez oczywiste, ze raty wrzucasz w koszty, bo to nie jest zakup srodka trwalego, ale przy zakupie za cash lub na raty juz nie ma takiej mozliwosci.
Leasing to nie zakup!
Teraz sie zgadza?
jasne MiKruS - za szybko chciałęm i mi uciekł wątek :lol:
arci9, Hihi kazdy by chcial nadwyzke co miesiac :diabelski_usmiech
Ja bym nie chcial, bo wtedy od razu UKS na karku siedzi. :evil:
A z UKS i naszymi porypanymi przepisami to roznie bywa - w kazdym razie kontrola to nic milego. :evil:
Maicroft napisał:
arci9, Hihi kazdy by chcial nadwyzke co miesiac
Ja bym nie chcial, bo wtedy od razu UKS na karku siedzi.
A z UKS i naszymi porypanymi przepisami to roznie bywa - w kazdym razie kontrola to nic milego.
..znowu coś źle mi wyszło :twisted:
nadwyżkę - to znaczy , że nie musi skarbówce oddawać....tylko oni jemu co w praktyce każdy wie jak wygląda...
więce, ja też wolałbym mieć takie nadwyżki niż odwrotnie czyli US oddawać 8)
No najlepiej to jest przy VAT-ie europejskim mozna czekac pol roku jak ktos nie zglosil sie i nie wplacil kaucji. A o tym ze jak US zwraca VAT co miesiac to kontrole beda jedna po drugiej to tez wiem. Znam firmy gdzie jedna sie konczy a druga zaczyna i czesto przez pol roku codziennie byl ktos z US
I dlatego ja przepisuję naddatek vat na następny miesiąc i tak co miesiąc. I mam z nimi spokój. A jak będą chcieli mnie sprawdzić to od razu całość wycofam.
Komentarz