[O2] PRZESTROGA DLA POSIADACZY 1.4 TSI I PBM Z INTERAUTO KRA

[Zasados]

122 tys i ostatnio faktycznie mialem wiecej oleju. Zlecilem wymiane i podalem objetosc i faktycznie tyle wlano ale mimo to na bagnecie byl wysoko max. Czy jesli poziom sie wyrowna to problem mija? Pamietam, ze gdy mialem fokusa 99 w dieslu to kupilem go z zaduzym stanem oleju i mial przez to wycieki. Po odlaniu problem zginal.

[ Dodano: Pią 28 Maj, 10 22:48 ]
Jeszcze jedno. Wytarłem do bardzo dokladnie i po dniu sucho i czysto. Sprawdze za tydzien ale wyglada mi to na bardzo male.

[ Dodano: Pią 28 Maj, 10 23:17 ]
Póki co nie brzeczy mi ta klapka po wyłaczeniu silnika wiec jutro odleje oleju. Jeszcze raz dzieki za odpowiedz. Pozdrawiam

[grzes74]

[O2] PRZESTROGA DLA POSIADACZY 1.4 TSI I PBM Z INTERAUTO KRA

Witajcie,


Może zacznę chronologicznie:
22-05-2009 - w końcu po ok. 3 miesiącach oczekiwania odbieram Skoda Octavia II FL 1.4 TSI w InterAuto Kraków. (sprzedaż przez jednego z kącikowych dealerów pana Danielcia.)

... do 3 grudnia jestem zadowolonym użytkownikiem samochodu, w końcu się doczekałem tyle na niego czekałem, dojechał szczęśliwie : spalanie ok. , funkcjonalność ok., usterek brak.....

03-12-2009 (czwartek wieczorem) samochód niestety uczestniczy w kolizji drogowej, uszkodzony lewy przód, poduszki wypaliły.;( - pisałem o tym. Przelot 9939.

Samochód trafia na naprawę bezgotówkową do Skoda InterAuto KRAKÓW.

04-12-2009
Zgłoszenie szkody w PZU. Miły Pan od likwidacji szkód
w InterAuto informuje że auto zastępcze jest możliwe, ale trzeba się zapisać na listę - i może będzie dostępne z ok. 3 tygodnie. Myślę sobie nie ma sensu - PRZECIEŻ ZA 3 TYGODNIE to zrobią.... jakoś przeżyję - nie zapisuję się na auto zastępcze.

Jadę na BLACHARNIĘ - rozmowa z p. Mariuszem - otrzymuję informację: "jak Rzeczoznawca przyjedzie w poniedziałek, i części zamówimy we wtorek" - może pan wyjedzie przed świętami... I w ogóle nie takie "tu nie ma tragedii zrobi się śladu nie będzie" - będzie pan zadowolony.

07-12-2009
- jest rzeczoznawca, spisali co jest do wymiany.

08-12-2009
- przyjechały części, niestety PIERWSZA PORAŻKA - oprawki pod reflektory PRZEDNIE, zamówione rzekomo do OII FL - PRZYSZŁY ALE DO OII SPRZED FL
Zamontowali nowy błotnik, nową maskę - czekają na oprawki - zamówione po raz drugi.

AUTO MA ZDEMONTOWANY FILTR POWIETRZA WRAZ Z OBUDOWĄ, NIE MA PŁYNU CHŁODZĄCEGO, NIE MA PŁYNU DO KLIMATYZACJI... będzie to miało znaczenie...


.... czekają do 22-23 grudnia (czas realizacji zamówienia to 10 dni roboczych)


Oprawki przychodzą.
Składają auto - auto trafia na lakiernię. Myślę sobie - spoko, już jest z górki przez święta po stoi lakier dobrze stwardnieje. Resztę "zabawek" mają może na Nowy Rok odbiorę.


Dzwonię do pana Pawła z Inter Auto na Kocmyrzowskej - Czy są jakieś szanse na auto zastępcze chociaż na Święta? "Może się Pan zapisać - czas oczekiwania ok. 2-3 tygodnie"
Cóż nie da rady - czekam.

28-12-2009
pojawiam się na lakierni coby zobaczyć jak auto wygląda po lakierowaniu i co już zdążyli zrobić. Auto owszem pomalowane, montują poduszki powietrzne, poszycie

deski itd. ALE okazało sie że CHŁODNICA NIE JEST OD MODELU 1.4 TSI TYLKO 1.6 MPI. "BO TAK MIELIŚMY W SYSTEMIE I TAKIE PRZYSZŁO W OPAKOWANIU Z NUMEREM OD 1.4 TSI ALE Z ZAWARTOŚCIĄ OD 1.6 MPI" myślę sobie o rzesz kurr.... i tak dalej. I zaciskam zęby - przecież to nie jest jakaś KIA CEE'D, przecież to jest Skoda - grupa FOLCWAGEN, pierwsze miejsce w statystykach sprzedaży a Octavia II FL od początku roku to najlepiej sprzedający się samochód.... Ale co mam zrobić.
Pan Mariusz - obiecuje że chłodnicę zamówili - na zamówienie mają 10 dni roboczych - od 28 grudnia to daje 13 stycznia 2010 jako dead-line, ale "może przyjdzie jutro".... Cóż może cuda się zdarzają.

29-12-2009 - niestety chłodnicy nie ma... pewnie będzie po Nowym Roku

30-12-2009 - pojawiam się w siedzibie InterAuto - (tego najlepszego na Kocmyrzowskiej w Krakowie) - rozmawiam z panem Pawłem od likwidacji szkód , domagam się auta zastępczego... argumentując to przeciągającą się naprawą, wynikającą z błędów w systemie lub niekompetencji pracowników Serwisu lub pracowników importera Skoda Auto Polska (co jako klienta mnie nie obchodzi - w czyim ogródku jest kamyczek) oraz argumentując to sytuacją osobistą... Już jestem więcej niż trochę wkur.....ny.
Pan Paweł ok. - auto będzie po Nowym Roku w poniedziałek lub wtorek...
Cóż poczekam..... nie mam fucking wyjścia.

04-01-2010 telefon do InterAuto do p. Pawła - otrzymuję informacje że auto będzie jutro tj 05 stycznia 2010 - wtorek lub 06-01-2010 środa.

05-01-2010 - telefon do InterAuto - informacja od pana Pawła - "jutro tj we środę klient mi zjeżdża"

06-01-2010 - telefon rano do InterAuto - informacja od Pana Pawła - "jeszcze klient mi nie
zjechał, zadzwonię do Pana jak będę miał ten samochód" - czekam do popołudnia...
06-01-2010 - ok. godziny 16:00 -telefon do InterAuto - odbiera kolega pana Pawła , niestety kolega (pan Paweł) - już WYSZEDŁ....

Myślę sobie o rzesz cholera jasna - miałem mieć dzisiaj auto zastępcze a koleś nawet nie raczył poinformować co i jak. Dzwonię jeszcze raz do szefa sefa serwisu p. Janusza , nie ma go ale jest w pracy... JADĘ NA KOCMYRZOWSKĄ... NA ROZMOWĘ Z P. JANUSZEM....


ROZMOWA - opowiadam to co wyżej napisane - p. Janusz sprawdzi o co tu chodzi i jak się sprawy mają...


07-01-2009 -rano telefon od p. Pawła - auto zastępcze jest .. było wczoraj ale było brudne itd itp ... umawiamy się na odbiór. Pytam co z częściami zamówionymi 28 grudnia do mojego samochodu - ODPOWIEDŹ : chłodnica jest ale czekamy jeszcze na obudowę filtra powietrza...... Myślę sobie przecież NIKT MI NIE WSPOMINAŁ ŻE OBUDOWY FILTRA POWIETRZA NIE BYŁO... o żesz kur... kolejny ZONK W FIRMIE INTER AUTO/ SKODA AUTO POLSKA.

07-01-2010 - rano telefon od p. Janusza - "proszę pana do pana samochodu brakuje jeszcze chłodnicy i obudowy filtra, koledzy na blacharni złożą auto i dzisiaj bez tej obudowy auto trafia na UL. KOCMYRZOWSKĄ DO MNIE pod mój nadzór.
Ufff myślę sobie wreszcie coś się ruszyło....


07-01-2010 - przyjeżdżam wieczorem na KOCMYRZOWSKĄ po odbiór auta zastępczego do pana Pawła. Formalności umowa użyczenia, dowód rejestracyjny Skoda Fabia 1.4 MPI - dobre to jak się nic nie ma.... Pytam przy okazji: gdzie moja Octavia? Jeszcze nie przyjechała - może koledzy jeszcze maja coś do wypolerowania - mówi pan Paweł...

08-01-2010 - rano zajeżdżam na blacharnię , coby zobaczyć jak ją poskładali, i porobić kilka zdjęć...zajeżdżam i co widzę AUTO JEST W DOKŁADNIE TAKIM SAMYM STANIE JAK NA KONIEC GRUDNIA.



NIC SIĘ NIE ZMIENIŁO. AUTO JEST OBSRANE PRZEZ PTAKI. Układ chłodzenia , zasilania powietrzem , klimatyzacji - wszystko rozebrane jak przed Nowym Rokiem...
MOJE WKUR$$WIENIE SIĘGA ZENITU.


Żeby było gorzej - pan majster tłumaczy że czekają na jeszcze jedną chłodnicę i na tą obudowę....
Proszę żeby zmyli te ptasie gówna z auta - I TU MOJA SZCZĘKA OPADŁA PO RAZ KOLEJNY.

PAN MAJSTER WSIADA I ZAPALA SAMOCHÓD ŻEBY GO PRZESTAWIĆ - bez płynu w układzie chłodzenia , bez filtra powietrza, bez płynu w układzie klimatyzacji.
Zwróciłem uwagę - argumentując szacunkiem dla cudzej własności itd itp..... powiedział że zostawi kartkę żeby jej nie odpalali.

JEŚLI TAK ROBILI OD POCZĄTKU GRUDNIA - CIEKAWE JAKIE NIESPODZIANKI CZEKAJĄ NA MNIE PO ODBIORZE SAMOCHODU. :evil:
Mam nadzieję że niespodzianki objawię się na gwarancji i serwis nie będzie mi strzelał fochów że ja nie umiem jeździć czy poprawnie eksploatować auta z turbiną itd itp. :evil:

09-01-2010
- wizyta w InterAuto na KOCMYRZOWSKIEJ U P. JANUSZA - mówię co widziałem, pokazuję zdjęcia jak w piątek rano wyglądał samochód, który we czwartek wieczorem miał być złożony u niego na KOCMYRZOWSKIEJ. Jesteśmy umówieni na wizytę na blacharni na poniedziałek 11-01-2010 RANO.


PODSUMOWANIE:
- ZASTANÓWCIE SIĘ DOBRZE ci którzy zamierzacie wybrać silnik 1.4 TSI. Widać wyraźnie że Skoda czy serwisy NIE SĄ PRZYGOTOWANE DO obsługi tych samochodów, w zakresie poważniejszych napraw - nie wnikam czy taka sytuacha wynika z błędów w systemach czy to z niekompetencji (tego niestety jako klient i osoba z zewnątrz pewnie nigdy naprawdę się nie dowiem).

Chciałbym bardzo by ta naprawa szybko i szczęśliwie się zakończyła, by auto wróciło w końcu do mnie naprawione i sprawne, bez jakichś niespodzianek wynikających z niedoróbek czy niekompetencji... Wszytko jeszcze w rękach pracowników ASO Skoda INTERAUTO w Krakowie. PÓKI CO MOJE ZAUFANIE DO FIRMY INTERAUTO WYNOSI ZERO.

Jak się sprawa zakończy WAS dalej będę informował.

[szkoda]

ZASTANÓWCIE SIĘ DOBRZE ci którzy zamierzacie wybrać silnik 1.4 TSI. Widać wyraźnie że Skoda czy serwisy NIE SĄ PRZYGOTOWANE DO obsługi tych samochodów, w zakresie poważniejszych napraw

one nie są przygotowane do poważniejszych\nietypowych napraw żadnych jednostek niestety :/

pierwsze miejsce w statystykach sprzedaży a Octavia II FL od początku roku to najlepiej sprzedający się samochód

to akurat absolutnie nie ma nic do rzeczy
cóż współczuję, tak wyglądają realia cały czas :/

[hanjan]

Przesyłam wyrazy współczucia, popsuli Ci sporo nerwów i zdrowia.
Z tej ASO korzystam od 9 lat zakupiłem tam 3 samochody i je serwisowałem, w tym jeden parę lat temu (Fabia) był na blacharni . Miałem z ASO drobne problemy ale to tzw pikuś w stosunku do sprawy przez Ciebie opisanej.
Koniecznie napisz jak sprawa się zakończyła .

[antasso]

To jest Polska....właśnie i po PRL'owskie serwisy, przemalowane z dawnych polmozbytów (w przenośni, chodzi u ludzi tam pracujących, niedbaluchy, upaprane "kazie"), współczuje, moja stoi w serwisie od 2 dni bo nie mają przewodu masowego na stanie, termin sprowadzenia od ok 4-5 dni (niech drut wezmą z budowy i zarobią oczko ), jedyny pozytyw że ja się nie bawię z nimi i mam od razu jak zostawiam auto zastępcze ! nie ma innej opcji. Pozdrawiam

[grzes74]

Przesyłam wyrazy współczucia, popsuli Ci sporo nerwów i zdrowia.
Z tej ASO korzystam od 9 lat zakupiłem tam 3 samochody i je serwisowałem, w tym jeden parę lat temu (Fabia) był na blacharni . Miałem z ASO drobne problemy ale to tzw pikuś w stosunku do sprawy przez Ciebie opisanej.
Koniecznie napisz jak sprawa się zakończyła .

Mam nadzieję że zakończy się dobrze i szybko. Bo historia już się ciągnie za długo. Zobaczymy co da poniedziałkowe spotkanie. Nie zależy mi na wojnie z InterAuto - chcę odebrać sprawny i dobrze zrobiony samochód jak najszybciej.

Jak będzie dalej napiszę na pewno.

[dylan80]

ja bym sprawę mailowo zgłosił do czegoś takiego jak TVN Turbo...... zrobią im darmową "reklamę"....

[Jac_ek]

No prosze, jeśli nie InterAuto to komu można zaufać??

Ważne żeby oddzielić dwie rzeczy które jednak nie powinny być oddzielone - ale w PL jak widać muszą być, a mianowicie Sprzedaż samochodu i obsługę posprzedażną. Jeśli chodzi o moje kontakty z Interauto to niczego im zarzucić nie mogę - ale ja tam tylko kupowałem samochód. Ba nawet jestem zadowolony - dostałem to co chciałem.

Natomiast to co się tobie przydarzyło świadczy jednak o jednej zasadzie, Kontrola najwyższą formą zaufania - współczuje Ci że musisz przez to przechodzić, szkoda gadać że jeden/kilku pracowników może zepsuć reputację (bo było tu na forum już kilka bardzo pochlebnych opinii o Interauto) salonu/ASO.

Jak widać po raz kolejny - albo masz znajomego/zaprzyjaźnionego mechanika albo masz służbowy samochód - inne opcje to stres i nerwy.

Mam znajomego, któremu kiedyś przy okazji przeglądu! wymienili sprawną pompę paliwową na zużytą (w 4 mies. samochodzie). Od tej pory jest na wszystkich przeglądach przy samochodzie i nie ma opcji żeby coś poszło nie tak. Tutaj jest sprawa inna bo jest to naprawa która trwa i trwa i trwa... trudno jest coś doradzić poza tym, żebyś tego tak nie zostawił bo jak by nie było ktoś tam traci twój czas i pieniądze.

Nie pozwól się zbyć byle czym. Poinformuj też SAP o twojej jak by nie było jednak "prostej" technicznie naprawie. Powodzenia!

[chrisk_89]

O qrde... A ja prowadzę auto do blacharni w INTER-AUTO! Na Kocmyrzowską!
Na wszelki wypadek pojadę dziś do niezależnego konsultanta (lakiernika)...
Kupiłem autko z niewielką szkodą po transporcie (delikatne wgłębienie - nie mylić z wgnieceniem!!!) na dachu.
Po otrzymaniu sporego upustu zażądałem dokładnego opisu stanu rzeczy i zaznaczenia tego w protokole z klauzulą: "W przypadku problemów z lakierem - Inter - Auto" dokona niezwłocznej naprawy w ramach gwarancji"... Napisali - pod warunkiem dostarczenia auta do salonu w ciągu 2 miesięcy. Czas naprawy określili na 3-4 dni Dostarczę im autko w poniedziałek - ale jak mnie tak potraktują... Uduszę - a TVN Turbo będą mieli od razu... Qrcze - jak to dobrze, że pstryknąłem zdjęcia! Pan Daniel pokazuje palcem w którym miejscu tkwi feler...
Jakby co Kolego - pokażesz mi gdzie jest lakiernia..., żeby było gdzie zawieźć ekipę TVN

[_tm_]

Ważne żeby oddzielić dwie rzeczy które jednak nie powinny być oddzielone - ale w PL jak widać muszą być, a mianowicie Sprzedaż samochodu i obsługę posprzedażną. Jeśli chodzi o moje kontakty z Interauto to niczego im zarzucić nie mogę - ale ja tam tylko kupowałem samochód. Ba nawet jestem zadowolony - dostałem to co chciałem.

Dokładnie. Zaraz odezwą się głosy, że InterAuto w ogóle jest be i należy się trzymać od nich z daleka. A to moim zdaniem duży błąd, bo Danielcio robi tam dobrą robotę, a po zakupie można serwisować samochód zupełnie gdzie indziej i nie stresować się ich obsługą posprzedażną.

[kalesoon]

heh, z tatą zamówiliśmy niedawno w Inter Auto samochodzik
oby tylko serwis był tam słabym punktem
hehe

pozdrawiam

[szkoda]

po zakupie można serwisować samochód zupełnie gdzie indziej i nie stresować się ich obsługą posprzedażną

z drugiej strony wiele osób polecało ASO właśnie tam, nawet pamiętam kolegę, który z częstochowy, zdaję się, jechał tam na rozwiązywanie problemów z LPG, co się,o ile pamiętam udało.

[malgosk]

Panowie, lakiernia to specyficzny zakład, a lakiernicy specyficzni ludzie, szczególnie w ASO. Coś wiem na ten temat. Dlatego od mojej naprawy FIAT-a 126p w ASO (z OC sprawcy) już nigdy nie byłem z lakierem w ASO. Po prostu nikomu nie wierzę. Mam swojego sprawdzonego lakiernika (ktoś się ze mną nie zgadzał w innym wątku), nazwijmy go Panem Mietkiem i nigdy już nie miałem problemów.

Mam nadzieję, że moja Octavka zawita do ASO dopiero przy okazji przeglądu gwarancyjnego. :/

Wspólczuję kolego. Walcz i żądaj zadość uczynienia.

[tryton]

ASO Kocmyrzowska hahahahaha mnie przez miesiąc nie potrafili sprowadzić wkładki zamka co w innym ASO trwało niecały tydzień o innych przygodach z Kocmyrzowską to nawet szkoda pisać

[Big]

akurat Skoda jeśli chodzi o serwis jest na mizernym poziomie i wie to każdy, kto miał choć 3 różne auta w życiu

Serwis Skody przy serwisie Renault jest super Renault to ma dopiero denne serwisy. Nie dość, że totalnie brak im wiedzy i umiejętności, nie dość, że podejście do klienta jest rodem z PRL, to jeszcze potrafią popsuć auto :evil:
Dleczego w Polsce nikt nie jest w stanie zrozumieć, że salon sprzedaje PIERWSZE AUTO pozostałe sprzedaje SERVIS !!! Czy to tak trudno zrozumieć, ze najlepszy nawet zaspół sprzedawców na niewiele się zda gdy opinię będzie im psul serwis ?? Po prostu klient albo odwróci sie od marki, albo - w najlepszym wypadku - od danego Salonu/ASO. Tak czy tak ludzie tam pracujacy (włacznie z nieuczciwymi mechanikami) albo zarobia mniej albo straca prace.
Ale to jest Polska tu oszukiwanie i kręcenie każdy wysysa z mlekiem matki i muszą minąć pokolenia żeby zrobilo się tu normalnie i nie piszcie mi że uogólniam, bo dobre ASO (wliczając w to wszystkie obecne na naszym rynku marki) w całym naszym pięknym kraju można policzyć na palcach moze nie jednej ale 2 rąk

[grzes74]

Panie/ Panowie...

Słowo wyjaśnienia: sprzedaż i obsługa w trakcie sprzedaży w InterAuto OK - nie mogę narzekać. Na prawdę - zrobili to co do nich należało, w moim odczuciu zrobione uczciwie sprawnie i profesjonalnie....

NAPRAWA AUTA PO KOLIZJI - tu już nie wiem ILE JEST WINY INTERAUTO

- na pewno nie podobało/ nie podoba mi się np.: fakt że pracownicy blacharni przejeżdżali sobie tym samochodem - bez założonego filtra powietrza , płynu chłodzącego ... to co zobaczyłem w piątek rano - ale sądząc po reakcji człowieka robili to wcześniej bo wg nich "nic mu nie będzie"...)

- na pewno trochę szkoda że otrzymanie auta zastępczego wymagało zgłoszenia się do p. Janusza, że człowiek prowadzący likwidacje tej szkody nie informuje na bieżąco co się dzieje - tym bradziej że problemy z naprawą leżą gdzieś po stronie IMPORTERA SKODA AUTO POLSKA/ SYSTEMÓW INFORMATYCZNYCH/ BŁĘDÓW LUDZKICH/ ASO INTERAUTO - dokładnie gdzie nie wiem


- może potrzeba aż takiego zamieszania że ktoś się zajmie tematem i dopilnuje by właściwe części w końcu trafiły do Krakowa na ul. Kocmyrzowską.... może standardowe procedury zamówień nie wystarczą?

W powyższych przykładach powołałem się na markę KIA - bo wiele się słyszało o długich czasach oczekiwań na części i naprawy w serwisach KIA. Wydawało mi się że na drugim biegunie znajduje się zaopatrzenie w części dla samochodów z grupy VW - niemiecka jakość, porządek, solidność etc itd itp... TU WIDAĆ się pomyliłem. Użytkowników KIA przepraszam jeśli poczuli się urażeni lub zaopatrzenie w części i naprawy przebiegają bez zbędnej zwłoki.


Skoda Auto Polska zostanie poinformowana o sprawie - być może potrzebują dodatkowej informacji że auto o tym numerze VIN to 1.4 TSI a nie 1.6 MPI czy 1.9TDI.... Może dobrze by sobie poczytali ten wątek wszyscy następni zainteresowani zakupem 1.4 TSI.


Jak się sprawa zakończy - na pewno WAS poinformuję. Może uda się odbudować nadszarpniętą reputację serwisu firmy Inter Auto - mam nadzieję że obie strony będą zadowolone.

Jutro kolejny etap przedemną - rozmowa z blacharnią w obecności szefa serwisu - zobaczymy co to da.

[szkoda]

Jutro kolejny etap przedemną - rozmowa z blacharnią w obecności szefa serwisu - zobaczymy co to da.

dżizas, to wszystko jest takie żenujące, że się po prostu chce śmiać, przecież to wszystko w ogóle nie powinno interesować człowieka, który oddaje ubezpieczone auto do autoryzowanego warsztatu :?

[djczas]

Interauto ma dwie Blacharnie w pękowicach nie ma problemu ale za to w dawnym polmozbycie mają co chwile jakieś jaja sam byłem świadkiem jak Kierownik serwisu Janusz Bystry robił awanturę o lakiernicze poprawki

[grzes74]

Ad szkoda

pewnie że nie powinienem się interesować - i pewnie bym czekał, i odebrał zadowolony że robiło to ASO .... Ale się interesuje bo to jest moja własność, moje pieniądze i trwa to stanowczo za długo.

Ad djczas...

Mam nadzieję że mnie to już ominie - że pula nieszczęść się wyczerpała. Problem nie dotyczy lakieru (mam ndzieję) tylko złych części jakie przychodzą - więc pewnie w obu punktach byłby ten sam , jeśli to co mówią jest prawdą - że wpisują dobre a centrala przysyła złe.

[djczas]

co do centrali to panuje u nich ustawiczny burdel i nie jedno aso ma z nimi problem

[piramida]

Współczuje kolego, wiem jak sie musisz czuć kupując nowe auto za kilkadziesią tys zł rozbijając je po paru tygodniach i w dodatku patrząc w jaki sposób przebiega naprawa.
I tak sobie myslę czy jest sens kupować nówkę sztuke w salonie za grubą kasę po to tylko aby uzerać sie z aso, niby na gwarancji, niby wszysko naprawią ale jakim kosztem!! Moją skodę kupiłem 3letnią z przebiegiem około 60tkm, jakiekolwiek usterki gwarancyjne zostały wyeliminowane przez poprzedniego własciciela, mi pozostała tylko radość z jezdzenia i 50tzł w kieszeni A jak sie coś wysra to wsadze pare tys i z głowy (przynajmniej u zaufanego mechanika a nie w aso)

P.S. ostatnio przez przypadek podsłuchałem rozmowe tel w aso, gość przez tel do klienta- koszt nowego silnika około 22000 plus 7000 turbina :!: Normalnie szok :!:

Jeszcze raz współczuje

[Woytas]

Qrde, aż nie chce się czytać że tak się dzieje i to za nasze - płącone na składki - pieniądze!
To ja moge mówić o wielkim szczęciu, że po swoim dzwonie miałem autko dokładnie miesiąc później w swoich rękach a i tak czekałem na części z Czech. A zastępcze po ASO kierowało do wypożyczalni i rozliczenie było z OC sprawcy. Na szczęście miałem zakład naprawczy obok siebie - tu polityka Auto Wimaru mnie mile zaskoczyła - zapytali gdzie mieszkam i autko pojechało do najbliższego blacharza od miejsca zamieszkania - okazało się że bliziutko. Często odwiedziałem, sprawdzałem i byłem miło traktowany.

Życzę pomyślnego załatwienia całej sprawy!

I dołączam się do głosów o nie łączenie sprzedaży w salonie z tym co robi ASO!

[Maicroft]

Prawda jest taka, ze firma X sklada sie z kilku podfirm na ktore sklada sie: sprzedaz, serwis, dzial czesci, blacharnia, auta uzywane. Tak jest w kazdym ASO. W jednych te ogniwa sa lepiej polaczone i dzialaja sprawnie w innych to ich dzialania wyglada jakby to byly niezalezne firmy :twisted: Stad problem z doborem czesci na styku blacharnia/dzial czesci.


Niestety, puki auto jezdzi jest ok, w innym wypadku roznie bywa :roll:

Auta zastepcze, to niestety fikcja. Salon ma ich kilka, a musialby miec kilkanascie zeby to wszystko ogarnac.

[westwi78]

I dołączam się do głosów o nie łączenie sprzedaży w salonie z tym co robi ASO!

No jednak czasem ciężko tego nie łączyć. Każdy system jest tak mocny jak jego najsłabszy element.

[Jac_ek]

I tak sobie myslę czy jest sens kupować nówkę sztuke w salonie za grubą kasę po to tylko aby uzerać sie z aso

Przecież, kupując używkę kupujesz w 90% kota w worku, przy którym "użeranie" się z ASO to pikuś ;-) Nie liczę przypadków kiedy kupujesz samochód od rodziny i znasz ten egzemplarz.

No jednak czasem ciężko tego nie łączyć. Każdy system jest tak mocny jak jego najsłabszy element.

Oczywiście, że odpowiedzialne jest za ten stan rzeczy Interauto w 100% bez rozbijania na działy, ale czasami jest tak że jedne elementy układanki pracują lepiej a drugie gorzej. Dlatego warto oceniać każdą firmę na wielu płaszczyznach które jednak nie są ze sobą powiązane, poza tym że występują pod jedną nazwą.

Mi Interauto było potrzebne do kupienia samochodu i z tego się wywiązali w b.dobry sposób - szybko i fachowo - właściwie można by powiedzieć (w skrócie), że kupiłem samochód przez GaduGadu ;-) a sprzedawce (Danielcia) widziałem raz, jak wręczał mi kluczyki.


I to właściwie nie jest wina tych mechaników no bo co oni mogą - tacy poprostu są, od rana do wieczora w smarze, zarobieni po pachy - (nie ujmując nikomu), a kierownika, że nie potrafił im wdrożyć/wyegzekwować odpowiednich procedur przy robocie która wykonują.