wysokie spalanie

[k!pps]

hi

mam problem z autem,po odpaleniu zaraz gasnie, jak nie gasnie to szarpie,myslalem ze to wina instalacji gazowej jednak po odlaczenieu bezpiecznikow dalej to samo, moze ma ktos pomysl co to moze byc?

[ Dodano: Wto 08 Cze, 10 13:21 ]
hi problem po czesci u mnie rozwiazany, mechanik wymienil czujnik cisnienia paliwa i a auto o 90% chodzi lepiej, jednak na gazie po wcisinieciu ostro gazu auto dalej sie dusi, ale to juz chyba do gazownika wartosie udac, plus jest taki ze juz pali i nie gasnie, nie szarpie i da sie w miare jezdzic, tylko ze przyspieszenia nie ma i dalej musze kombinowac

[szachu]

wysokie spalanie

Wiem, że jest specjalny temat o spalaniu, ale tam raczej podaje się tylko ile komy wychodzi średnie i nie chcę śmiecić.

Zauważyłem ostatnio, że coś więcej pali mój szkodnik. Poprzedni bak (miasto + ok. 100 km poza miastem, 12.2009) – 7,7 l/100 km (myślę, że OK wyszło, biorąc pod uwagę że 99% to miasto i krótkie odcinki). Ale teraz będzie znacznie gorzej Może dociągnę do 500 km na tankowaniu, a to daje strasznie wysoką średnią. Mam ogólnie wrażenie, że ostatnio na tych samych odcinkach pali mi ok. 1-2 l więcej. Fakt niezłe są teraz mrozy i dłuższe poranne "czyszczenia auta", ale taka wysoka różnica?! I jeszcze jedno zaobserwowałem. Wcześniej było tak, że dojeżdżałem do pracy na niedogrzanym silniku, spalanie było w okolicach 7-8 l/100 km. Teraz sinik jest nagrzany (na 90 st.), ale spalanie to ok. 9-10 l/100 km! Coś się sp... czy po prostu zima daje znać o sobie?

[szkoda]

stawiam na zimę

[piotrek_os]

szachu, ja mam ok 1 litra wiecej przy tych mrozach. Ale to tez zalezy ile grzejsz auto...ile w nim np. na kogos czekasz i sie dogrzewasz....Wiec wiele czynników na to wpływa.

[lpawlak]

Też tak mam

[oti]

Mi wychodzi kolo 7,6 w cyklu miejskim przy mrozach skrobaniu itp, zima zła !!!

[piramida]

mi wychodzi około 7,5-8 ale nie jezdze jak emeryt :szeroki_usmiech

[szachu]

szachu, ja mam ok 1 litra wiecej przy tych mrozach. Ale to tez zalezy ile grzejsz auto...ile w nim np. na kogos czekasz i sie dogrzewasz....Wiec wiele czynników na to wpływa.

To też zauważyłem. Im dłużej grzeję na postoju, ty większa wychodzi średnia. W sumie to oczywiste zjawisko, szczególnie, że teraz załączam dmuchawę na szyby (ta opcja dogrzewania). Cóż, poczekam, aż się ustatkuje pogoda i zobaczę co będzie dalej.

[piotrek_os]

szachu, Więc - tankuj i smigaj....i po kieszeni sie bardziej posmeraj, a jeszcze przy tych podwzykach..

[szachu]

szachu, Więc - tankuj i smigaj....i po kieszeni sie bardziej posmeraj, a jeszcze przy tych podwzykach..

Taaa, podwyżki. Patrze przedwczoraj, na stacji przy pracy (Statoil 1 2 3) ropa 3.89. Myślę sobie, fajnie, akurat kończy się to zatankuję. Ale od wczoraj już 4.04 I tak 5 zł na baku poszło się ... Ze dwa piwa bym kupił (w Biedronce to może i 3 by się udało)

[leff]

kup 1.8T to zaczniesz sie cieszyc spalaniem na poziomie 10

[szachu]

kup 1.8T to zaczniesz sie cieszyc spalaniem na poziomie 10

Nie, dziękuję

[voltar]

Jak was czytam to sie ciagle ciesze ze kupilem TSI bo mam w miescie 8-9

[tomil]

Poprzedni bak (miasto + ok. 100 km poza miastem, 12.2009) – 7,7 l/100 km

Jakbym miał takie spalanie w swoim BXE to zamieniłbym na 1,8 TSI, przynajmniej większa frajda z jazdy. Rzeczywiście przez zimę wyjdzie troszkę większe spalanie, ale 7,7 to troszkę za dużo. Powiem tak, nie jeżdżę jak emeryt (chyba, że warunki drogowe nie pozwalają na inną jazdę- śnieg), ostatnio praktycznie jedynie w mieście na odcinkach 10-50 km i spalanie utrzymuje się poniżej 6 l

[szachu]

tomil, to faktycznie ta moja szkoda w porównaniu z Twoją zasysa jak smok Co można sprawdzić? Co się mogło popsuć? Autko mam od listopada, prawie od razu wymieniłem rozrząd (+płyny i filtry). Może coś nie tak z ustawieniem rozrządu? Ale z tego co wyczytałem na forum, to skopane ustawienia raczej by wpływało problemy z rozruchem.

[tomil]

Może coś nie tak z ustawieniem rozrządu?

Jak robiłem w swojej program, tuner stwierdził, że spalanie mam niższe bo rozrząd jest cofnięty (w granicach normy rzecz jasna). Mniejsze spalanie, mniejsza moc, ciut większy moment. Może to dlatego.

mi wychodzi około 7,5-8 ale nie jezdze jak emeryt

Ale ty masz 2,0 a tu standardowo o litr spalanie większe w porównaniu do 1,9.

[opsia]

tomil....to latem pali Ci chyba 2l/100

[tomil]

szachu,
Jeszcze co mi przychodzi do głowy: opony.
Ja akurat cofnąłem się na zimę z 205 na 195, więc spalanie pozostało praktycznie takie samo jak w lecie. Jakie masz zimówki. To może troszkę tłumaczyć.

[ Dodano: Czw 14 Sty, 10 15:56 ]

tomil....to latem pali Ci chyba 2l/100

Nie, takich rezultatów jeszcze nie osiągnąłem, ale wszystko przede mną. Na razie w lecie spalanie w granicach 5,6-6,0.

[szachu]

oponki zimowe standard 195/65 R15

[tomil]

szachu, to może ja jestem nienormalny, że mam takie spalanie :idea: A może jednak jeżdżę jak emeryt tylko sam o tym nie wiem.

[AdamB]

A może jednak jeżdżę jak emeryt tylko sam o tym nie wiem.

No to jest bardzo prawdopodobne :szeroki_usmiech

[tomil]

No to jest bardzo prawdopodobne

Przejrzałem 16 stron wątku ile robicie na baku. Nie odstaję mocno od reszty, nie wliczając w tą resztę Jabara :diabelski_usmiech

Na emerycką jazdę nie pozwala 339 Nm momentu.

[AdamB]

Na emerycką jazdę nie pozwala 339 Nm momentu.

Ale wtedy zmieścić się 6l/100km w mieście to niezły wyczyn.................jak nawet na kapelusznika :szeroki_usmiech

[Marcin_N]

Ja mam miesięczną Octavie 1.9 BXE , zrobione 2200 km i w krakowskich korkach ciężko zejśc poniżej 7,5/100. Ale jak juz korki mniejsze i zamiast stac coś sie jedzie, to te 6,6 - 6,8/100 jest mozliwe do osiągnięcia przy normalnej jezdzie.

[rkb]

przeżywacie normalnie istny koszmar z tym spalaniem, mi dzis po 8 km pokazalo 22/100 :lol:

po 20 km bylo juz tylko 14