To prawda co piszesz Szkoda. Ja zakładam pewien rozrzut ale jeśli nie jest on w granicach 300% to jest mniej więcej OK. ;-)
najwieksze rozrzuty mialem przy porownywaniu spalaniu auta toyota yaris 1.0, gdzie wszyscy deklaruja zuzycie na poziomie 4,5L/100 dymajac wszystko co sie rusza spod swiatel, natomiast u mnie bral okolo 10/100 i wcale nie uwazalem ze to demon predkosci :rofl
Już od dwóch dni, jak odpalam auto to szyba od strony kierowcy wariuje - sama się otwiera, zamyka, itd... Odłączałem nawet już przyciski, dalej to samo... Może to coś z centralnym czy moduł komfortu? Inne szyby chodzą w miarę normalnie, ale ta to już przegięcie... Czy ktoś miał podobne zdarzenie?
Pozdro
Staszek
Jak bys rozbieral drzwi, to cala ta wtyczke ktora idzie do silniczka radze przeczyscic. Tam styki sniedzieja po dwoch, trzech latach i jak jest wilgoc to moga szalec.
Dziś dopiero usłyszałem, że to samo się dzieje w lewej tylniej szybie, jeżdzi sobie jak sama chce - dół, góra... no i jak się wsłuchałęm to coś "klika" w drzwiach kierowcy, jak przekręcę kluczyk w stacyjce... Może to coś z centralnym?
[ Dodano: Sro 04 Sty, 06 19:27 ]
Ludzie, to już po prostu mi ręce opadają... Dziś rano patrzę, a w aucie wszystkie szyby na dole!!! Same się jakoś pootwierały w nocy!!! Czy serwis i badanie na kompie to wykaże?
Central wariuje, szyby wariują co to jest??? Ojca zatrzasnęło w aucie i nie mógł wogóle wyjść, poblokowało wszystko...
Brak mi słów...
W sumie to VAS ma wejscie do kazdych drzwi, tylko nie wiem czy to w starej Octavi tez tak dziala. Ja stawiam, na to, ze caly ten modul pozamakal i stad robia sie takie jaja.
nie wiem jak to się ma do mojego przypadku, bo dotyczy on modułu komfortu w Passacie B5 z 1997, w do centralki dostało się sporo wody i też tak zaczęło wariować. Po jej osuszeniu i zabezpieczeniu problemy się nie powtórzyły, (autem jeździ teraz mój teść) wiem że w passatach po 97 każde drzwi miały swoją osobną centralkę ale nie mam zielonego pojęcia jak jest w skodach.
Komentarz