Sieje większość ładowarek samochodowych. Są po prostu bardzo tanie i bardzo kiepsko wykonane. Wychodząc z założenia że zakłocenia likwiduje się u źródła, należaloby taką ładowarkę zrobić zgodnie z normami dokładając np duży kondensator filtrujący.
Przepinanie do akumulatora nie zawsze pomaga. CZasem zakłocenia są tak silne że i tak się indukują w CB radiu.
Pozdrawiam...
Zamówiłem taki stabilizator
Jeżeli dorzuciłbyś do niego schemat połączeń z tym kondensatorem to będę ci wdzięczny.
Chyba że wygląda on tak.
Czy ktoś ma 1,6 fsi i używa osłona na grila? Ma to znaczny wpływ na nagrzewanie silnika, a może trochę mniej pali?
Miałem kupować na początku zimy, ale jakoś mrozu nie było, ale teraz była tragedia z rozgrzaniem motoru!!!! :roll: [/hide]
z benzyniakami jest nieco inna bajka, bo o ile diesel na wolnych obrotach sie wychladza to benzyniak juz nie.
jesli chcesz zaslaniac chlodnice, to zaslaniaj jakas 1/3-1/2, najlepiej jej dolna czesc.
wiekszosc oslonek pieknie wkomponowuje sie w grilla, ale caly 'dol' pozostaje odsloniety (a tam jest najwiekszy przeplyw zimnego powietrza. o ile na plyn chlodzacy nie ma to wiekszego wplywu, to na olej w misce juz tak)
doswiadczenia przeprowadzalem na 1.9 TDI i 1.3 MPi (Felicia) i roznica jest zauwazalna.
z benzyniakiem jest ten 'myk' ze nagrzany trudniej sie schladza. najlepsza bylaby tu jakas uchylna oslona, ale niczego takiego nie widzialem.
kazdy nowy dzien rodzi nowe paranoje ...
_________________________________________
Do sprzedania:
komplet ciemnych foteli z Octavii 1 (Tour),
zaciski do hamulcow 280mm.
Mam taką osłonę w swoim szkodniku. Szczerze? Bez różnicy. Poprawia to na pewno komfort psychiczny no i mniej się brudzi komora silnika syfem z drogi. Na nagrzewanie nie ma to zauważalnego wpływu. A że się wolno grzeje to może jest zimno na zewnątrz i dlatego się wolniej nagrzewa? :wink: Mi czasem trzeba nawet 7 - 10 km żeby wskoczyło na 90 przy duzym mrozie.
A jak Ci się wolno grzeje to może Ci termostat pada? Sprawdź rurę która idzie od termostatu do chłodnicy. Jeśli jest ciepła to znaczy że Ci termostat popuszcza.
U mnie trzeba na dużym mrozie (-15 do -20) też około 7-8 km więc może jest wszystko normalnie. Auto ma mały przebieg bo tylko 46 tyś., więc termostat jest raczej ok. Pozdrawiam
Ja mam 1.6 FSI i przy mrozach nawet -25 jeździłem po 20 km żeby się rozgrzał do 90 stopni. Nie przejmuj się i nie kupuj żadnej osłony. Jedyne co możesz zrobić to wyłączyć ogrzewanie Wiem wiem ale jak tu jeździć. Używaj jeszcze włączonej recyrkulacji powietrza to też pomaga. W każdym razie nie przejmuj się tym, że silnik nie osiąga temperatury po 5 km to normalne i nie kupuj żadnej osłony to nic nie daje.
Tak na marginesie ile Ci spala Octavia w takich temperaturach w mieście? Mnie to ponad 9... :| Niestety ale właśnie ostry mróz plus ciągła jazda w mieście na odcinku 5 km. Na trasie w taki mróz po rozgrzaniu spalił mi 6,2l/100km 8)
Tu bym był ostrożnyz takim stwierdzeniem. Przy sporym mrozie jak nagle puścisz ciepłe powietrze na szybe może Ci najzwyczajniej pęknąć i problem gotowy. nie ma co "robić dobrze" silnikowi. Ma swój czas na rozgrzanie i już.
Ja przy mrozach dochodzących do -20 stopni zawsze odpalam (odpalałem) auto i daję mu pochodzić ze dwie-trzy minuty na luzie (czasem dłużej jak odśnieżanie dłużej trwa) i mam włączoną dmuchawę na przednią szybę. Potem jeżdżę tak, żeby nie przekraczać 2,5-3tyś obrotów. Po przejechaniu około 7-10km [jak kolega wyżej] mam już w aucie ciepło, a wskazówka temperatury dochodziła do 90stopni.
Tu bym był ostrożnyz takim stwierdzeniem. Przy sporym mrozie jak nagle puścisz ciepłe powietrze na szybe może Ci najzwyczajniej pęknąć i problem gotowy. nie ma co "robić dobrze" silnikowi. Ma swój czas na rozgrzanie i już.
No to się wydaje naturalne Jeździć w zimnie nikt nie każe chodzi o zdrowy rozsądek przy ogrzewaniu/chłodzeniu wnętrza i szyby
Co to rozgrzewania auta przy odśnieżaniu to robię tak samo.
Ja jak odśnieżam też tak robię. A co do spalania to na mrozach mieści mi się w 8,6 l/100km no czasami jak się przyciśnie to wejdzie na 9/100km, na trasię udało mi się zejść na trasie zimą do 6,6 a latem jadąc bardzo łagodnie do 5,8l/100km.
Ja jak odśnieżam też tak robię. A co do spalania to na mrozach mieści mi się w 8,6 l/100km no czasami jak się przyciśnie to wejdzie na 9/100km, na trasię udało mi się zejść na trasie zimą do 6,6 a latem jadąc bardzo łagodnie do 5,8l/100km.
To bardzo podobnie jak u mnie. Do nagrzewania silnika to się nie przejmuj wszystko jest w porządku i nie kupuj żadnej osłony na grill to naprawdę nic nie daje.
Komentarz