jezeli nic nie wyskoczy, to sie doturlam do tego maca
Spryskiwacze przednich lamp...
Zwiń
X
-
Bez zmiany na ksenonki to bym sie nie zdecydował. Oczywiście fajnie wyglądają ale co do ich skuteczności to mam mieszane odczucia.
Autorushttp://forum.muratordom.pl/showthrea...5%82a-Autorusa
Budowa mojego domku MURATORZE
----------------------------------------------------
Octavia AZS TDI 130KM obecnie 407 kkm
Komentarz
-
-
mam, ale nie wydaje mi sie, zeby to dawalo jakis wymierny efekt, moze jak sie jedzie w trasie podczas deszczu i lampy sa mokre to moze to zmyc jakies bloto itp, suchego brudu na pewno spryskiwacz nie ruszy IMHO.saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
Podobnie jak u kolegów powyżej...
...Jeśli brud jest w miarę mokry, to jakoś tam go zmyje (choć powstają z kolei refleksy świetlne od np. pianki na reflektorze). Zaschniętego nie ma szans. A jeśli dodać do tego, że pryskają co 5 spryskanie szyb, to nieszczególnie się ten wynalazek przydaje... Nie wiem, jak to działa w ksenonach (tam to jest wymagane), ale zwykłe reflektory mogłby by się bez problemu obyć bez spryskiwaczySkoda Octavia Kombi II 2005r. 1.9TDI 77kW Elegance czerń magiczna - sprzedana...
Renault Scenic III 1.4TCe 2010 - jest...
Komentarz
-
-
u mnie w O1 psiakaja ciagle i to mi sie troche nie podoba bo usuwac nie usuwaja brudu tylko opruznaiaja mi zbierniczek kiedys myslelm o podlaczeniu tych spryskiwaczy pod przycisk
zeby dzialaly tylko po nacisnieciu przycisku
wtedy bylo by to bardziej funkcjonalne i oszczedne
no ale na pomysle sie skonczylo :roll: jesli ma ktos takie rozwaizanie chetnie przegladne schemaciki :wink:
Komentarz
-
-
AKa
u mnie w Celebrate fajnie się pryska jak się jedzie do 60-80km/h fontanna która się odbija od reflektorów :lol: Ale przy ok. 160km/h chyba nawet coś działa a nie tylko wylewa obok :diabelski_usmiech
Komentarz
-
Uzytecznosc czy to ksenonki, czy nie ta sama - na mokro cos daje na sucho slabo najpierw trzeba zwilzyc brud, ale do tego idzie kupa plynu wiec na sucho sie nie oplaca, ale jedno co daja, to fajny wyglad przodu. Nie jest on taki pusty i prosty. Acha i o ile dobrze wyczytalem, to nie uzywajac ich mamy do dyspozycji wiekszy zbiorniczek na plyn i samego plynu na trasie niz w wersji bez spryskiwaczy.
Ja jestem zadowolony, ze mam - ale jakbym mial doplacic do nowego auta za taki bajer, to bym nie wzial.Była O1 jest F2.
Komentarz
-
-
Taaa .. tylko , że srednia cena 1 litra płynu , to jakieś 4 złocisze , a 1/2 z tego jest wypsikana za frajer .
Nie kumam tylko pewnego stwierdzenia - , że jak ksenon to obowiązkowowo muszą być spryskiwacze . Przecież , by zmyć brud z szyby reflektora , spryskiwacze musiały by , sikać jak najzwyklejsza myjka wysoko ciśnieniowa ,czyli ok 100 bar -ów . :hmm
Ja u siebie nie widzę żadnych efektów , poza fontanną przed maską :krzywy
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez greszczynNie kumam tylko pewnego stwierdzenia - , że jak ksenon to obowiązkowowo muszą być spryskiwacze . Przecież , by zmyć brud z szyby reflektora , spryskiwacze musiały by , sikać jak najzwyklejsza myjka wysoko ciśnieniowa ,czyli ok 100 bar -ów . :hmm
Ja u siebie nie widzę żadnych efektów , poza fontanną przed maską :krzywy
hmmm. no właśnie - słyszałem niedawno taką opinię (której jednak nie byłem w stanie potwierdzić), że są dwa rodzaje spryskiwaczy. do ksenonów zawsze są wysokociśnieniowe, a do zwykłych lamp płyn leci pod mniejszym ciśnieniem. Jak dla mnie to ta teoria jest kompletnie bez sensu, bo funkcja spryskiwacza (niezależnie czy do xenonów, czy nie) jest identyczna, a budowa zewnętrzna lamp praktycznie taka sama - zatem różnicowanie tego elementu byłoby moim zdaniem bez sensu (jakie byłyby argumenty za ? że przy xenonach musi czyścić lepiej ? :lol: :lol: :lol: albo ma działać dobrze, albo nie) - moim zdaniem funkcjonalność spryskiwaczy jest mała i jakbym nie dostał ich w serii, na pewno bym nie dokupił (chyba, że zabraliby mi dowód za "niemanie" spryskiwaczy przy xenonach, ale to naprawdę trzebaby podpaść Panu Władzy, żeby był aż tak złośliwy :wink: ).
Potwierdzam też, że spryskiwacze w O1 przed face liftingiem uruchamiają się dopiero po kilkusekundowym przytrzymaniu gałki - jeśli w innych wersjach działa to przez cały czas działania spryskiwacza szyb, to IMO kompletny bezsens...
Pozdrawiam,
Bartek
PS opcją mało wyględną, ale bez wątpienia skuteczniejszą jest patent stosowany przez volvo. owszem, wycieraczki wyglądają przy reflektorach, jak ptasia kupa na głowie, ale przynajmniej spełnia to dobrze swoją rolę kbyła mocna Octa, a jest konik
Greckie Delikatesy
Komentarz
-
-
BaPit, Dopoki sie nie urwia, bo podlegaja takim samym prawom, jak te na przedniej szybie czyli zalodzenie itp lub nie spodobaja sie jakiemus gowniazowi. :szeroki_usmiech
Duzo volvo ma takie cos, ale przynajmniej polowie brakuje ktorejs z wycieraczek i odstaje tylko odbojnik, albo piorka nie ma, samo ramie.Była O1 jest F2.
Komentarz
-
Komentarz