[O1] Zawieszenie ile wytrzymuje???

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • cardriveros
    Classic
    • 2010
    • 30

    [O1] Zawieszenie ile wytrzymuje???

    pewnie tak
  • mlac
    Ambiente
    • 2008
    • 200
    • Octavia I (1U2)
    • BFQ 1.6 MPI 102 KM

    #2
    [O1] Zawieszenie ile wytrzymuje???

    Witam

    Wczoraj byłem na nartkach no i oczywiście jak to wieczór i w górach zaliczyłem sporą dziurę

    Nie jechałem zbyt szybko max 50 km/h ale mimo wszystko przednie koło "dobiło z bólem". Uderzenie spotęgował dźwięk podskakującego sprzętu narciarskiego w bagażniku i uchylonym siedzeniu.

    Pytanie: Moje auto ma zaledwie 15 tyś przebiegu zastanawiam się ile wytrzyma tak standardowo zawieszenie O1??? Kiedy musieliście już coś robić ?? Przed 100 tyś????
    Skoda Octavia Tour MORE 1.6 TWIN POWER
    Yamaha FZ6 s2 Fazer ABS

    Komentarz

    • Agamek12
      RS
      S_OCP Member
      • 2006
      • 9943
      • Ford

      #3
      Cóż, może to dziwne, ale w swoim [AKL] '00 przy ~210kkm wymieniałem oba przednie łożyska. I mechanik, który mi je robił (oba ten sam) stwierdził, że łożyska, amortyzatory, tarcze i sprężyny wyglądają na oryginalne... Z kolei w [BFQ] '04 o przebiegu 120kkm amortyzatory mam wyraźnie bardziej miękkie a tarcze bardziej zużyte. Reasumując: jak jeździsz przede wszystkim w trasach, to zawias bez większych problemów wytrzymać powinien około 200kkm, ale w mieście skończyć się może po około 100kkm... Ale np. łączniki stabilizatora wytrzymają góra kilkadziesiat kkm.
      Adam... Używam:
      Rolka: e11FL 97KM/130Nm
      Passek: B6 175KM/366Nm

      Komentarz

      • fkida
        Classic
        • 2009
        • 37

        #4
        Moja skoda jeździła od początku tylko w mieście i zawias skończył się przy 110kkm. Zaraz po tym padły oba przednie łożyska.
        www.GRJauto.pl

        Komentarz

        • laurin
          Rider
          • 2009
          • 727

          #5
          Ja swoje wymieniłem przy 158tysiach i miały ponad 70% -ale z jazdą to to nie miało nic wspólnego bo były miękkie...

          Jazda głównie po mieście

          Komentarz

          • Viniu
            Rider
            • 2008
            • 517

            #6
            Mój Szkodnik przy przebiegu 125tys. wykazał 50% skuteczność amortyzatorów. Dla jednych to powód do dalszego śmigania kolejnych 125tys. ale dla mnie to był już powód do wymiany. Razem z amortyzatorami wymieniłem tuleje wahaczy, i gumki na stabilizatorze. Dzisiaj (przy przebiegu 136tys.) byłem na przeglądzie rejestracyjnym i amorki są jak nowe, bez najmniejszych luzów.

            Poza tym dwa, trzy tygodnie temu (kiedy postanowiłem jednak nie sprzedawać auta) zafundowałem Szkodnikowi nowe klocki ATE i tarcze ATE PD, bo stare powoli przechodziły w stan spoczynku, choć pewnie nie jeden latałby na nich jeszcze parę tys. km. Tak więc osobiście uważam, że przy głównie ruchu miejskim przebieg 130-150tys. to już powód do uważniejszego przeglądu zawieszenia naszych Szkodników.

            Oczywiście nie mówię o wymianach nieszczęsnych gumek na stabilizatorze, bo to najsłabsze ogniwo
            Pozdrawiam

            Komentarz

            • rezon
              RS
              • 2006
              • 1894
              • Volvo
              • AKL 1.6 MPI 101 KM
              • BSE 1.6 MPI 102 KM

              #7
              Zamieszczone przez Agamek12
              Cóż, może to dziwne, ale w swoim [AKL] '00 przy ~210kkm wymieniałem oba przednie łożyska.
              nie dziwne - też miałem O1 AKL '98 i przejechała u mnie 135kkm z wymianą gumek drążka stablizatora za 40zł i kolejne 60kkm u kolejnego właściciela też bez wymiany amorków, itp.

              Komentarz

              • mlac
                Ambiente
                • 2008
                • 200
                • Octavia I (1U2)
                • BFQ 1.6 MPI 102 KM

                #8
                Ok czyli do 100 tyś mogę na razie spać spokojnie. Zobaczymy
                Skoda Octavia Tour MORE 1.6 TWIN POWER
                Yamaha FZ6 s2 Fazer ABS

                Komentarz

                • soszek81
                  L&K
                  • 2010
                  • 1245

                  #9
                  Śpisz spokojnie nim coś nie zacznie stukać pukać łomotać a auto zacznie się bardziej bujać na zakrętach i hamowaniu. Jak coś się zmieni na gorsze - wizyta w warsztacie na kontroli.
                  Możesz przejechać i te 200k i prawie nic nie będzie. Ale możesz przejechać i 2k jak wahacz na dziurze powie "dość".
                  Była O1 kombi ALH++ 150/340
                  Obecnie Pyzio 206 1.4HDi+ ~90/200

                  Komentarz

                  • Czader
                    Ambiente
                    • 2005
                    • 145

                    #10
                    U mnie jest 160 tys km - ja przejechalem 100 tys - trasa/miasto 50/50 - miasto Wroclaw i okolice straszne dziury - specjalnie sie nie przejmuje dziurami ale staram sie unikac duzych. Pierwsze 60 tys jezdziel ktos we Francji wiec drogi pewnie super. Nic kompletnie nie robilem w zawieszeniu - buja juz troche i czasem puka na kostce jak sie jedzie powoli. Ale nie robie na razie nic moze dociagnie do 200 tys :-)
                    Czader

                    OCTA COMBI 2003 ALH

                    Komentarz

                    • kazik4x4
                      RS
                      • 2008
                      • 2728

                      #11
                      Panowie, to ile wytrzynuje zawias zależy nie tylko od tego gdzie jeździmy ale i jak jeździmy. Nie jest powiedziane że zawias wytrzyma daną ilość km.
                      Mój kolega jeździ po Zakopanem golfem II GTI, kupili go nowego w 1991r samochód ma 20 lat, nabite 400000km a zawias jest tam w stanie niepukającym. Wiadomo że nie jak nówka, ale na te lata i przebieg to stan idealny, tym bardziej że na Podhalu jak śnieg posypie to po takim ujeżdżonym szajsie jeździ się jak po dziurawym asfalcie.
                      Ale chłopak ma po prostu czucie wozu. Ja nie chwaląc się, jeszcze w żadnym wozie zawiasu nie robiłem ale być może dlatego, że średnio wóz mam nie dłużej niż 2-3 lata.

                      Jak ktoś jeździ tak jak go na nauce jazdy nauczyli - czyli przy krawężniku, wybierając wszystkie dziury po drodze to zawias mu panie po 30000km.

                      Komentarz

                      • ruwado
                        RS
                        • 2009
                        • 14916
                        • Octavia IV (NX3)

                        #12
                        U mnie do 30.000 km dwa razy gumy stabilizatora, potem 90.000 km gumy wahacza. Teraz 103.000km i nic. I kpl łożysk.
                        pozdrawiam - Darek
                        ​​

                        Komentarz

                        • nemi
                          Ambiente
                          • 2008
                          • 227

                          #13
                          Ja mam 129.000 i nie musiałem wymieniać NIC. Sam przejechałem 40.000 i nawet nie musiałem wymieniać gumek na stabilizatorze. Wciąż nic nie stuka i nie puka, ale zasługą jest pewnie użytkowanie auta głównie w trasie i dość ostrożnie/delikatnie .
                          http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=544518#544518

                          Komentarz

                          • Viniu
                            Rider
                            • 2008
                            • 517

                            #14
                            Zamieszczone przez nemi
                            zasługą jest pewnie użytkowanie auta głównie w trasie i dość ostrożnie/delikatnie
                            No właśnie... To wiele wyjaśnia. Niestety jazda głównie po mieście (miasteczku) to koszmar dla zawieszenia auta...
                            Pozdrawiam

                            Komentarz

                            • Agamek12
                              RS
                              S_OCP Member
                              • 2006
                              • 9943
                              • Ford

                              #15
                              Zamieszczone przez Viniu
                              Zamieszczone przez nemi
                              zasługą jest pewnie użytkowanie auta głównie w trasie i dość ostrożnie/delikatnie
                              No właśnie... To wiele wyjaśnia. Niestety jazda głównie po mieście (miasteczku) to koszmar dla zawieszenia auta...
                              Dlatego moja "stara" Oktawka po 210.000km wciąż jest sztywna, a "nowa" przy 120.000km żąda nowych amortyzatorków (ale nic nie stuka)...
                              Adam... Używam:
                              Rolka: e11FL 97KM/130Nm
                              Passek: B6 175KM/366Nm

                              Komentarz

                              • czernobyl
                                L&K
                                • 2008
                                • 1276
                                • Octavia III (5E3)
                                • BFQ 1.6 MPI 102 KM
                                • BSE 1.6 MPI 102 KM
                                • CZDA 1.4 TSI 150 KM

                                #16
                                to chyba głównie kwestia kto i czego oczekuje od auta. ja wymieniłem przy 85kkm, z czego 3/4 przebiegu to trasa - bo auto zachowywało się w niekontrolowany sposób przy prędkościach powyżej 110kmh, każdy podmuch wiatru na autostradzie to bujanie, wszelkie koleiny - bujanie, szybka jazda po łuku - przechył grożący obtarciem lusterek przy dało się jeździć spokojnie, auto było przewidywalne, ale to kompletnie nie to - i takie zachowanie zawieszenia nie zmieniało się od wyjazdu z fabryki, czyli choroba morska/ponton.

                                nie mogę znaleźć źródła, chyba to było na padniętej części forum, ale dyskusja doszła do konkluzji, że przebieg, przy którym ori zawias z O1 nadaje się do wymiany to 0km

                                Komentarz

                                • Stefan_KTP
                                  Drive
                                  • 2009
                                  • 65

                                  #17
                                  ja mam na razie 91 tys. zawias wciąż ok i od nowości nie ruszany. jedynie przy 90 tys. padło mi łozysko w przednim lewym kole.
                                  Stefan_KTP

                                  Komentarz

                                  • rezon
                                    RS
                                    • 2006
                                    • 1894
                                    • Volvo
                                    • AKL 1.6 MPI 101 KM
                                    • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                    #18
                                    Zamieszczone przez Agamek12
                                    Zamieszczone przez Viniu
                                    Zamieszczone przez nemi
                                    zasługą jest pewnie użytkowanie auta głównie w trasie i dość ostrożnie/delikatnie
                                    No właśnie... To wiele wyjaśnia. Niestety jazda głównie po mieście (miasteczku) to koszmar dla zawieszenia auta...
                                    Dlatego moja "stara" Oktawka po 210.000km wciąż jest sztywna, a "nowa" przy 120.000km żąda nowych amortyzatorków (ale nic nie stuka)...
                                    przyczyna jest raczej inna. Stara nie żąda dlatego, że jest stara - ale jara. Spotkałem przedwczoraj kupca mojej O1 i okazało się, że nadal jeździ - obecnie głównie w W-wie (czyli xtrm test) i nadal ori amorki. Chyba w nowszych księgowi doszli do głosu i zadbano o interes serwisów.

                                    Komentarz

                                    • Agamek12
                                      RS
                                      S_OCP Member
                                      • 2006
                                      • 9943
                                      • Ford

                                      #19
                                      A może tak być. Generalnie "nowa" ma kilka irytujących przypadłości, których nie miała "stara": miękkie fotele (ale to już taka uroda, bo tak samo jest w salonowych), miękkie zawieszenie (zużycie?), piszczyk niezapiętych pasów (kuźwa, dlaczego nie odzywa się po kilku sekundach tylko zaraz po przekręceniu kluczyka?), brak lampek nad tylną kanapą, samozamykanie się centralnego zamka, brak zamka w schowku, itp. A może poprostu "stara" za bardzo mnie rozpieściła?
                                      Adam... Używam:
                                      Rolka: e11FL 97KM/130Nm
                                      Passek: B6 175KM/366Nm

                                      Komentarz

                                      • Erni85
                                        Classic
                                        • 2010
                                        • 13

                                        #20
                                        wszystko zależy od tego w jaki sposób uzytkujemy swoje samochody :P , moja octavia z 98 roku przy 210 tys. km dopiero dawał znaki zuzycia amortyzatorów, przy okazji drazki stabilizacyjne, no i moze juz jedno łozysko miało luz ogólnie jak na auto na fabrycznym zawieszeniu to 210 to juz jest duzo, pomimo tego ze nie było zadnych powaznych stuków wymieniłem całe przednie zawieszenie-choć nie było takiej potrzeby

                                        Komentarz

                                        Pracuję...