Rezygnacja z OC

[MoFoSN]

136 794.24 km - czemu półsyntetyk przy takim przebiegu?
Zlej go przy następnej okazji, kup dobry syntetyk 5W/40W ew 5/50 lub 5W/30 i zalej silnik porządnym olejem żeby się nie męczył (chyba że masz gdzieś wyciek oleju?)

może całkiem zmienić markę oleju

no cóż rób jak uważasz...wystarczy trochę poczytać ten wątek, jeśli już Castrol to Edge 5W/40.

[tomil]

Rezygnacja z OC

Nie wiedziałem gdzie umiejscowć temat. Ale do rzeczy:
16.02 kończyło mi się ubezpieczenie. 13.02 (sobota) zawarłem nowe ubezpieczenie, tego też dnia na nr faxu została wysłana rezygnacja z usług poprzedniego ubezpieczyciela. Tylko, że ten poprzedni domaga się zapłaty OC (pomimo wysłania faxu oraz mailem w terminie późniejszym- jak po raz pierwszy przysłali prośbę o uiszczenie składki).
Jak bardzo moja sytuacja jest beznadziejna.
A dla ciekawostki dodam, że w papierach mieli ubezpieczoną Octavię Tour, kiedy w rzeczywistości mam O2- dowiedziałem się dopiero, jak przysłali pierwsze wezwanie do zapłaty). Jeśli nie robi im to różnicy to mogę im zapłacić OC za FIata 126p.

Czy ktoś miał podobne przejścia? A może jakiś prawnik jest na forum.

[bartek_lublin]

olej ich, jak maja burdel w papierach to ich sprawa

[tom2212]

Takie coś to się wysyła listem poleconym za potwierdzeniem odbioru. Fax nie zawsze dochodzi a jak dojdzie mogą go olać tak jak w Twoim przypadku. Fax to jest dla nich taka wstępna informacja że coś się dzieje ale musisz to potwierdzić albo osobiście lub poprzez list polecony. Teraz musisz się z nimi dogadać bo inaczej narobią Ci koło pióra i będziesz się musiał sporo tłumaczyć. Mogą wysłać taką sprawę do gwarantowanych funduszy albo nawet poprzez egzekucję (windykację). Lepiej się z nimi dogadaj

[tomil]

Olać zupełnie nie mogę- w najgorszej sytuacji mogą mnie zwindykować. Jak zwykle w takich sytuacjach pozostaje kwestia interpretacji przepisów:
(Dz.U. Nr 124, poz. 1152 z późn. zm), "jeżeli posiadacz pojazdu mechanicznego nie później niż na jeden dzień przed upływem okresu 12 miesięcy, na który umowa ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych została zawarta, nie powiadomi na piśmie zakładu ubezpieczeń o jej wypowiedzeniu, uważa się, że została zawarta następna umowa na kolejne 12 miesięcy (...)"

Co w tej sytuacji znaczy na piśmie? Fax to też pismo.

I jeszcze autoresponder MTU:

2.Jeżeli jesteś posiadaczem pojazdu i chcesz zrezygnować z kontynuacji zawartej umowy ubezpieczenia

Zgodnie z art. 28. ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003 r., Nr 124, poz. 1152 z późn. zm.) wypowiedzenie powinno wpłynąć do MTU S.A. najpóźniej na jeden dzień przed końcem okresu ubezpieczenia (liczy się data wpływu dokumentu do siedziby MTU).

Powyższy obowiązek może zostać spełniony przez przesłanie na poniższy adres listem poleconym wypowiedzenia umowy ubezpieczenia:

MTU Moje Towarzystwo Ubezpieczeń S.A.,
Biuro Obsługi Klientów
Ul. Biała 1
80-435 Gdańsk



Dodatkowo wypowiedzenie można przesłać faksem na numer 058 555 63 02 lub e-mailem (skan dokumentu zawierający własnoręczny podpis ubezpieczającego) na adres [email protected]

Co znaczy dodatkowo? Czy rozumieć należy oprócz?

Pytam jak dziecko, bo do tej pory dwa razy wypowiadałem umowę faxem i było dobrze.
Poza tym skoro potwierdzenie zawarcia umowy ubezpieczenia może być wysłane drogą elektroniczną, to dlaczego nie rezygancja?

[ Dodano: Nie 11 Kwi, 10 19:32 ]

Lepiej się z nimi dogadaj

Tylko jak :?: :idea:

[AdamB]

tomil, Weź potwierdzenie z faxu i jedź do ich biura i wyjaśnij im sprawę. A jak nie mają biura to zostaw sobie oryginał a xero kopię z potwierdzeniem zgodności z oryginałem wyślij im poleconym listem.

[baca10]

tomil, ja mam podobny problem, juz od pol roku walcze z ubezpieczycielem jak wysylasz faxa to masz potwierdzenie, wiec go nie wyzucaj moze sie przydac.

P.S. czy ten twoj ubezpieczyciel to nie czasem AXA :evil:

[AdamB]

Pytam jak dziecko, bo do tej pory dwa razy wypowiadałem umowę faxem i było dobrze.

Możliwe że zagubili.

[tom2212]

dzwoniłeś do nich ?? co powiedzieli ??? masz ten fax lub potwierdzenie wysłania ??

[tomil]

AdamB, prowadzę od pewnego czasu korespondencję mailowo (załączone zeskanowane dokumenty). Ale już po raz drugi wysłali żądanie zapłaty. Poza tym wolę mieć wszystko na piśmie (praca w korporacji tego uczy :wink: ). Kolejna sprawa to chyba brak biur.

[ Dodano: Nie 11 Kwi, 10 19:38 ]

P.S. czy ten twoj ubezpieczyciel to nie czasem AXA

Nie, MTU.

dzwoniłeś do nich ?? co powiedzieli ??? masz ten fax lub potwierdzenie wysłania ??

Oczywiście- potwierdzenie nadania mam.
Nie dzwoniłem. Historia korespondencji jest dość długa. Po wysłaniu mailem potwierdzenia przez chwilę (2 tygodnie) była cisza. Potem wysłali żądanie zapłaty, a następnie maila, że nie dostali potwierdzenia drogą elektroniczną (mailem). Coś kombinują, tylko nie wiem co.

[ Dodano: Nie 11 Kwi, 10 20:31 ]
Już wiem, poczytałem troszkę zawartość internetu na temat MTU opinii- nawet wysłanie za potwierdzeniem odbioru nie gwarantuje zawałatwienia pozytywnego sprawy. Szczerze mówiąc po tym co przeczytałem to włosy mi się zjeżyły.

[filipT]

ja w zeszłym roku zabuliłem :cry:
1200 poszło się j******
pozdrowienia dla AXA, bando sk, a się nie będę denerwował
Swoją drogą przepisy są jak zwykle w tym kraju napisane że żal tyłek ściska, ktoś ładnie przylobbował, delikatnie mówiąc, że taką furteczkę zostawili na wyłudzanie pieniędzy. Każdą umowę możesz zerwać, OC jak cyrograf, zerwać jej nie można. Podobno ma się to zmienić, ale nie wiadomo czy w czasie prac jakieś słowa nie wypadną w niewyjaśnionych okolicznościach

[bartman]

Wypowiedzenie powinno być wysłane listem poleconym, a więc fax to za mało. A nawet gdyby fax wystarczył, to nie zachowałeś terminu wypowiedzenia. W każdym razie skutek jest taki, że umowa uległa przedłużeniu na kolejny rok. Na Twoim miejscu zapłaciłbym składkę, normalnie wypowiedział umowę i zażądał zwrotu składki obliczonego stosunkowo do niewykorzystenego okresu ubezpieczenia.

[szkoda]

ehh, no niestety doświadczenie uczy, że najbezpieczniej osobiście udać się do oddziału, żeby przybili pieczątkę :?

[tomil]

Wypowiedzenie powinno być wysłane listem poleconym, a więc fax to za mało. A nawet gdyby fax wystarczył, to nie zachowałeś terminu wypowiedzenia. W każdym razie skutek jest taki, że umowa uległa przedłużeniu na kolejny rok. Na Twoim miejscu zapłaciłbym składkę, normalnie wypowiedział umowę i zażądał zwrotu składki obliczonego stosunkowo do niewykorzystenego okresu ubezpieczenia.

Art 18 ustawy rzeczywiście mówi, że POWINNY. Powinny ale nie muszą, chyba. To jedno.

Dlaczego nie zachowałem terminu. Ubezpieczenie było zawarte na okres do 16.02. Więc wtorek. 15.02 był poniedziałek więc jeden dzień został zachowany. Poza tym ustawa nie mówi o dniach roboczych :idea:

ehh, no niestety doświadczenie uczy, że najbezpieczniej osobiście udać się do oddziału, żeby przybili pieczątkę

MTU NIE MA ODDZIAŁÓW- sorry za duże litery, ale to nauczka dla innych.

[maxpaynemm]

No własnie..... i tu zawsze każda firma będzie be, a dlaczego, dlatego że nie wszystkim nam chce się czytać co należy zrobić aby pewne rzeczy były skuteczne :? . Pamiętajcie, że aby wypowiedzenie było skuteczne musi dotrzeć do TU najpóźniej na jeden dzień przed końcem ubezpieczenia w formie TYLKO I WYŁĄCZNIE PAPIEROWEJ. Nie działają tu żadne telefony, maile i faksy - niestety. Aczkolwiek wiele firm głównie takie typu DIRECT honorują pomimo ustawy wypowiedzenia przesłane mailem czy faksem, bo niby trudno żeby np klient z Zakopanego pędzieł do Sopotu żeby złożyć wypowiedzenie - warunek jest jeden w ślad za faksem czy mailem musi iść wypowiedzenie w formie papierowej orginalnie podpisane i tu już nie liczy się ustawowy czas, ważne abyśmy tylko mieli zachowane potwierdzenie wysłania wypowiedzenia faksem lub mailem i po kłopocie :|

Trzy lata temu miałem ten sam problem w PZU i ich guzik obchodziło to co ja twierdziłem, na szczęście uratowało mnie to że miałem potwierdzenie wysłania faksu

[ Dodano: Nie 11 Kwi, 10 21:07 ]

tomil, Weź potwierdzenie z faxu i jedź do ich biura i wyjaśnij im sprawę. A jak nie mają biura to zostaw sobie oryginał a xero kopię z potwierdzeniem zgodności z oryginałem wyślij im poleconym listem.

I problem rozwiązany

[tomil]

maxpaynemm, to nie chodzi o to czy be czy cacy. Do tej pory dwa razy (niby nie dużo) rezygnowałem z ubezpieczenia faxem (raz PZU drugim razem Inter Risk, pozostałe razy- sprzedaż samochodu i to kupujący- komis- rezygnował z ubezpieczenia). Zawsze było OK. Więc i tym razem uznałem, że nie powinno być inaczej.

warunek jest jeden w ślad za faksem czy mailem musi iść wypowiedzenie w formie papierowej orginalnie podpisane i tu już nie liczy się ustawowy czas

No i tego niestety nie wiedziałem. Ale jeśli nie liczy się ustawowy czas, to znaczy że teraz też mogę wysłać :?: Skoro potwierdzenie nadania mam rozumiem, że powinienem teraz wysłać raz jeszcze wypowiedzenie, potwierdzenie nadania faxu :?:

[firmek]

Mialem bardzo podobna sytuacje. Termin ubezpieczenia mijal jakos w poniedzialek, ja w sobote u agenta kupilem nowe ale w innej firmie. Do starej - PZU poszedl w sobote fax z wymowieniem. Oczywiscie potem okazalo sie ze cos jest nie tak, dostelm dwa powiadomienia o koniecznosci wplaty, w drugim bylo juz straszenie itd.
Po wizycie w PZU okazalo sie ze faks dotarl, po prostu mieli balagan, fax byl ale nikt go nie wprowadzil do systemu, a ze teraz jest tak ze jak czegos nie ma w komputerze to nie istnieje to z automatu szly do mnie ponaglenia do zaplaty. Oprocz tego okazalo sie ze dane rzeczywiste odbiegaly od tych w systemie. W kazdym razie po wizycie fax sie znalazl. Fakt ze mialem potwierdzenie tez gosci mobilizowal - do poki go nie pokazalem jakos sie nie spieszyli z wyjasnianiem sprawy. Po wszystkim dostalem przeprosiny od jakiejs szychy z PZU.
W wiekszosci normalnych firm taki numer z naciaganiem nie przejdzie bo tak potraktowany klijent na pewno do nich nie wroci a oprocz tego robia sobie zla reklame.
Z drugiej strony fax nie jest wiazacy z jednego powodu - nie ma na nim oryginalnego podpisu. Lepiej zapakowac w koperte i wyslac jako polecony zachowujac kwit - liczy sie data nadania!.

Bez osobistej wizyty sie pewnie nie obedzie, ale na razie bym sie nie martwil i samemu nie proponowal zadnej ugody tylko obstawal przy tym ze wymowienie zlozylem i mam potwierdzenie.

[maxpaynemm]

maxpaynemm, to nie chodzi o to czy be czy cacy. Do tej pory dwa razy (niby nie dużo) rezygnowałem z ubezpieczenia faxem (raz PZU drugim razem Inter Risk, pozostałe razy- sprzedaż samochodu i to kupujący- komis- rezygnował z ubezpieczenia). Zawsze było OK. Więc i tym razem uznałem, że nie powinno być inaczej.

Wiesz jest wiele firm takich jak InterRisk, HDI.... a nawet WARTA którzy nie pilnują swoich odnowień automatycznych OC, do jakiegoś czasu nie robiło tego nawet PZU, uwierz mi znam wielu kierowców, ktrórzy czasem nawet dziś nie mają ubezpieczenia bo są przeświadczeni że skoro PZU nie przysłało to nie muszą ubezpieczać :shock: mam nadzieję że nigdy takiego nie spotkam na swojej drodze bo aż strach pomysleć gdzie wtedy szukać odszkodowania :shock:

No i tego niestety nie wiedziałem. Ale jeśli nie liczy się ustawowy czas, to znaczy że teraz też mogę wysłać Skoro potwierdzenie nadania mam rozumiem, że powinienem teraz wysłać raz jeszcze wypowiedzenie, potwierdzenie nadania faxu

Słuchaj to zawsze zależy już od samej firmy jak "Ona" to sobie zinterpretuje, aczkolwiek w wiekszości firm jest napisane "niezwłocznie po nadaniu faksu", MTU mówi najóźniej w ciągu 3 dni roboczych nalezy wysłać list polecony.

Teraz musisz już zrobić tak jak napisał ci kolega AdamB, i tu możesz już liczyć na dobrą wolę firmy a z mojego doswiadczenia wiem że MTU ma bardzo dobrą wolę . Więc kolego ślij listem potwierdzenie faksu z krótkim wyjaśnieniem sprawy, że wysyłałeś im faksem i listem i że musiało nie dotrzeć ale liczysz na to że pozytywnie rozpatrzą twój wniosek a jestem przekonany że wszystko będzie ok

[tomil]

aczkolwiek w wiekszości firm jest napisane "niezwłocznie po nadaniu faksu", MTU mówi najóźniej w ciągu 3 dni roboczych nalezy wysłać list polecony.

gdzie to jest napisne :?: Z ciekawości pytam.

[ Dodano: Nie 11 Kwi, 10 21:32 ]

Lepiej zapakowac w koperte i wyslac jako polecony zachowujac kwit - liczy sie data nadania!.

Niestety NIE. Data nadania liczy się tylko w sytuacjach, które podchodzą pod Kodeks Postępowania Administracyjnego. KC mówi już o dacie wpływu (mądry jestem, bo już troszkę internetu przestudiowałem, włącznie z forami prawniczymi). A właśnie pod kodeks cywilny podchodzą firmy ubezpieczeniowe i takie sytuacje.

[bartman]

Wypowiedzenie powinno być wysłane listem poleconym, a więc fax to za mało. A nawet gdyby fax wystarczył, to nie zachowałeś terminu wypowiedzenia. W każdym razie skutek jest taki, że umowa uległa przedłużeniu na kolejny rok. Na Twoim miejscu zapłaciłbym składkę, normalnie wypowiedział umowę i zażądał zwrotu składki obliczonego stosunkowo do niewykorzystenego okresu ubezpieczenia.

Art 18 ustawy rzeczywiście mówi, że POWINNY. Powinny ale nie muszą, chyba. To jedno.

Dlaczego nie zachowałem terminu. Ubezpieczenie było zawarte na okres do 16.02. Więc wtorek. 15.02 był poniedziałek więc jeden dzień został zachowany. Poza tym ustawa nie mówi o dniach roboczych :idea:

"Powinny być sporządzane na piśmie", to muszą być sporządzane na piśmie....chyba, że strony w umowie uregulowały to w inny sposób. Na pewno.

Sorry, w drugim zdaniu poprzedniego posta faktycznie popełniłem błąd.
Ale podtrzymuję, że nie zachowałeś terminu, bo nie masz potwierdzenia nadania zawiadomienia o wypowiedzeniu umowy na piśmie listem poleconym ani zwrotnego potwierdzenia odbioru takiej samej przesyłki.
Możesz z nimi porozmawiać, ale jeśli dobrowolnie nie uznają faxu, to zrób tak jak radzę, bo czas leci i zwrot składki będzie mniejszy albo żaden.

[zielony49]

Jest jeszcze inna możliwość, zaplacić, przepisać samochod np. na żone i domagać się zwrotu kasy, to skutkuje.

[filipT]

Jest jeszcze inna możliwość, zaplacić, przepisać samochod np. na żone i domagać się zwrotu kasy, to skutkuje.

dokładnie. Jest taka możliwość
Ja tak chciałem zrobić, ale niestety spora część octavi jest jeszcze banku więc ponowna prowizja banku za udzielenie kredytu i reszta rzeczy sprawiły że przestało się to opłacać
jak nie masz na niego kredytu to spróbuj.
darowizny dla bliskich 1szego stopnia pokrewieństwa są nieopodatkowane, trzeba tylko złożyć druczek w skarbowym i występować do drani po zwrot kasy.
btw
nie liczy się data nadania tylko data odbioru

[tomil]

Dzięki wszystkim. Na razie jeszcze próbuję załatwić sprawę pokojowo.
Przepisanie na żonę jed dobrym pomysłem, ale żona nie ma żadnych zniżek, ja mam komplet.

[filipT]

samochód ma w tej chwile 2 oc ( jedno wymuszone ), rejestrujesz na żonę, odzyskujesz wyłudzoną składkę, "dopisujesz' siebie na współwłaściciela ( nie wiem czy tak można, niech ktoś potwierdzi lub zaneguje ), zniżki zostają.
imo nie masz co liczyć na "pokojowe" załatwienie sprawy, to tylko dobra wola TU że zgodzi się na takie rozwiązanie.
tak czy siak powodzenia

[tomil]

tak czy siak powodzenia

Dzięki.

Szczerze mówiąc liczę na to, że faksem przesłałem wypowiedzenie w terminie. Jak pisałem- do tej pory działało- PZU, Inter Risk nie robiły problemów. Może do trzech razy sztuka :cry: