Mnie się udało na niemieckiej autostradzie 204 km/h (wskazanie elektronicznego prędkościomierza w maxi-docie) i szczerze mówiąc jestem trochę zawiedziony. Liczyłem na ok. 210 - 215 km/h.
Witam wszystkich,
u mnie V max (2 osoby bez bagażu):
218km/h - licznik
209km/h - GPS
i więcej się nie dało.
Pozdrawiam
woow, to chyba było z wiatrem i lekko z górki.. przyznaj sie ? czy to możliwe, żeby 2 samochody z tym samym silnikiem miały tak różne v-maxy.. bo kolega napisał wyżej 204.
No i po co biedny silniczek 1.4TSI o mocy az 122KM ma jechac 250km/h - no wytlumaczcie mi to, bo nie kumam :roll: Przedluza to komus ego ze jego jedzie szybciej, czy jak :lol:
Czy OII z tym silnikiem przy predkosci 180km/h prowadzi sie jak przy 80 - NIE, wiec przy 230 to auto, przy zawieszeniu jakie tam siedzi juz nadaje sie do jazdy :idea: Moze dlatego jakas predkosc to jest max tego auta i nie ma co zdejmowac ogranicznika.
Witam wszystkich,
u mnie V max (2 osoby bez bagażu):
218km/h - licznik
209km/h - GPS
i więcej się nie dało.
Pozdrawiam
woow, to chyba było z wiatrem i lekko z górki.. przyznaj sie ? czy to możliwe, żeby 2 samochody z tym samym silnikiem miały tak różne v-maxy.. bo kolega napisał wyżej 204.
chodzi o wskazania licznikowe oczywiście
Też tak myślę, ze to lekko z górki było u kolegi. Kiedyś jechałem passatem 2.0 fsi 150 km na niemieckiej autostradzie i poszedł max 218 km/h (według licznika).
No i po co biedny silniczek 1.4TSI o mocy az 122KM ma jechac 250km/h - no wytlumaczcie mi to, bo nie kumam :roll: Przedluza to komus ego ze jego jedzie szybciej, czy jak :lol:
Czy OII z tym silnikiem przy predkosci 180km/h prowadzi sie jak przy 80 - NIE, wiec przy 230 to auto, przy zawieszeniu jakie tam siedzi juz nadaje sie do jazdy :idea: Moze dlatego jakas predkosc to jest max tego auta i nie ma co zdejmowac ogranicznika.
:diabelski_usmiech
kolego jesli Ciebie to nie interesuje, to po co komentować i docinać innym.
krzysiek83wpr, Bo wiesz, czytam to forum od poczatku i czasem jak czytam takie rozne posty(niekoniecznie ten temat), ze moje ma to, albo tamto to zaczynam sie zastanawiac czy jestem na forum Bravo czy cos sensowniejszego.
Tu kazdy by chcial aby jego cudo jechalo 250 i wiecej, a umiejetnosci jako kierowcy ma mizerne, auto najczesciej ma seryjny uklad hamulcowy ktory ledwo wyrabia sie z seryjna moca i seryjnymi predkosciami, fabryka zaklada opony z indeksem H, zawieszenie buja jak stara lajba itd.
I tak dochodze do wniosku, ze po co to komus. W innych postach potem ktos narzeka, ze ludzie po miescie jezdza 100+, a w trasie 150+ to norma i to nie na tej slawnej niemieckiej autostradzie :lol:
P.S. Nie wiem ile jedzie moja Skoda, nie sprawdzalem tego, hmm nie mam takiej potrzeby - to chyba starosc :lol:
225 km/h na prostej wg licznika
z gorki napewno pojdzie wiecej, ale pasazer juz wymiekal
tez macie wpis w ksiazce ze vmax jest na V biedu a nie VI ?? zdziwilo mnie to troche
Witam wszystkich,
u mnie V max (2 osoby bez bagażu):
218km/h - licznik
209km/h - GPS
i więcej się nie dało.
Pozdrawiam
woow, to chyba było z wiatrem i lekko z górki.. przyznaj sie ? czy to możliwe, żeby 2 samochody z tym samym silnikiem miały tak różne v-maxy.. bo kolega napisał wyżej 204.
chodzi o wskazania licznikowe oczywiście
Może zbyt lekki bucik albo źle dotarty
A tak reasumując, duże znaczenie dla tego silnika ma łądunek na pokładzie.
Przy 3 osobach i bagażu z biedą 203km/h na GPS pokazało.
Tak więc po co te docinki.
Dawno,dawno temu...moj Maluch 126p pokazywal 140 km/h,a z czasem to juz nawet
licznik robil pelny obrot i wskazywal teoretyczne 280km/h :diabelski_usmiech .
To bylo wspaniale uczucie :diabelski_usmiech .
roslem,roslem ...bylem panem tego swiata :diabelski_usmiech i wszystkie laski
byly moje :szeroki_usmiech
Tato,tato...czy to auto jest chore?
Nie synku...to diesel PD.
Honda...the power of dreams.
Byla Octavia...jest Accord i CBR 650F
Myślę że i tak 204 licznikowe jak na 1.4 i 122 konie to przyzwoity wynik. ja mam 169 koni i licznikowo na płaskim totalnie terenie nie idzie więcej niż 220.Bieg się powoli chyba kończy, a mi to w zupełności wystarcza w sumie, to nie autka do jazdy 300 km/h.
u mnie Vmax to 160 km/h i wystarcza mi to że płynnie do tej prędkości dochodzi - szybsza jazda tym modelem samochodu tak jak już tu Maicroft, pisał, na seryjnym zawiasie i heblach raczej nie ma sensu ... w moim wieku ;-)
Myślę że i tak 204 licznikowe jak na 1.4 i 122 konie to przyzwoity wynik. ja mam 169 koni i licznikowo na płaskim totalnie terenie nie idzie więcej niż 220.Bieg się powoli chyba kończy, a mi to w zupełności wystarcza w sumie, to nie autka do jazdy 300 km/h.
Zaniepokoił mnie tylko post kolegi wyżej który twierdzi, że jego 1.4 tsi jedzie 218 (chyba).
To znaczy, że albo u mnie coś jest nie tak (i to jest problem) albo on ma jakiś wyjątkowy egzamplarz (zważywszy, że PASSAT 2.0 FSI 150 km leci 220 wg licznika max)
Miałem możliwość bezpiecznie sprawdzić max tego auto i to zrobiłem. Wiadomo, że to nie jest auto to jazdy z prędkościa 200 km/h (czuć już jakby to nazwać - "niestabilność" jazdy) i jak pisał kolega wyżej - przy 160 km/h jedzie się naprawdę komfortowo.
panowie mnie sie w de udalo jetta uzyskac na liczniku 220 w 2 osoby i bagaz
co prawda byla to duza gorka ale sie da przypomnie tylko ze w jettcie mam 1,6 mpi
te wszystkie porównania miałyby sens na idealnie równej drodze, przy bezwietrznej pogodzie, i ustalonym obciążeniu, a tak to sobie można porównywać kto trafił na lepszą górkę,
np moja 1.6 z LPG, poszła wg GPS 204 km/h (licznik chyba 215) ale było to przy zjeździe z niezłej górki na niemieckiej A4 gdzieś w okolicach Dresden
225 km/h na prostej wg licznika
z gorki napewno pojdzie wiecej, ale pasazer juz wymiekal
tez macie wpis w ksiazce ze vmax jest na V biedu a nie VI ?? zdziwilo mnie to troche
Tak jest czesto - jazde z duza predkoscia mozna (z powodu oporu powietrza) porownac
do jazdy pod gorke. Tak wiec samochod latwiej rozpedzi sie na nizszym biegu.
Komentarz