[O1] Działanie doładowania

[kuba772]

a sprawdziłes g71 wysłałem ci linka jak to zrobic .moze czujnik jest walniety i na zimnym przekłamuje odczyt . a ta tem +30 na wskazniku temp silnika czy na wyswietlaczu od temp zew.

[Iwan89]

[O1] Działanie doładowania

Witam, nie miałem do czynienia z innym samochodem z silnikiem TDI grupy VAG, więc mam pytanie do Was. Ja mam tak, że gdy przyspieszam samochodem np. od 0-100 "butując" go przyspiesza znacznie gorzej niż np. gdy ze stałą prędkością przejadę kilkanaście sekund i wtedy go przycisnę. Tak jakby turbina potrzebowała czasu, żeby się doładować i przy przyspieszaniu w większym zakresie prędkości nie starczało jej siły. Jak jest z tym u Was? Bo nie wiem czy to normalnie, czy mam szukać usterki.

Pozdrawiam

[jacog]

To nie jest normalne zachowanie. Odłacz przepływomierz (będzie zgłoszony błąd wiec przygotuj się zeby miec czym go wykasować) i sprawdz czy lepiej nie jedzie. Albo od razu zrób logi.

[kazik4x4]

Re: Działanie doładowania

Witam, nie miałem do czynienia z innym samochodem z silnikiem TDI grupy VAG, więc mam pytanie do Was. Ja mam tak, że gdy przyspieszam samochodem np. od 0-100 "butując" go przyspiesza znacznie gorzej niż np. gdy ze stałą prędkością przejadę kilkanaście sekund i wtedy go przycisnę. Tak jakby turbina potrzebowała czasu, żeby się doładować i przy przyspieszaniu w większym zakresie prędkości nie starczało jej siły. Jak jest z tym u Was? Bo nie wiem czy to normalnie, czy mam szukać usterki.

Pozdrawiam

??? Dwa różne rodzaje eksploatacji więc nie za bardzo można to porównywać.
Według mnie jest tu kwestia techniki jazdy i obycia z charakterystyką silnika TDI.
Pojazdy z silnikami diesla najlepiej przyspieszają w tym zakresie obrotów, gdzie mają największy moment obrotowy. Kręcenie silnika do max zakresu obrotów nic nie daje.
Zrób próbę czy nie lepiej będzie się zbierało auto, kiedy pedał będzie non stop w podłodze ale zmiana biegów będzie następować przy 3200-3400 obr.

Kręcąc auto twoim sposobem na maxa, po zmianie biegu na wyższy samochód jest już na tyle rozpędzony, że silnik pracuje na nowym biegu od 2700-3000obr czyli już poza zakresem max Nm. A Tym sposobem który Ci podałem powinien podejować pracę po zasprzęgleniu od ok 2100obr - zależnie jak szybko zmienisz bieg.


Z tym, że jedziesz kilka sekund na równych odrotach a potem dodasz gazu i badziej cię "wgniata w fotel" jest właśnie tak, że jedziesz podejrzewam z prędkością obrotową silnika ok 2000obr. Czyli w dolnym zakresie występowania max. momentu i mocy. I podczas przyciskania gazu silnik jest już "w gazie" i zwłoka w działaniu jest niska, jest dobrze doładowany. Ot, cała przyczyna według mnie.
Jeśli ktoś ma inne teorie na ten temat - niech się wypowie.

Jeśli pomogło Ci to rozwiać swoje wątpliwości i dylematy - to na dole pod postem jest taki przycisk "POMÓGŁ"

[Iwan89]

Może źle się wyraziłem. Przy próbie 0-100, zmieniam biegi przy 3-3,2k tym samym po zmianie biegu na wyższy, każdy bieg zaczyna pracę od 2-2,1k obr. czyli w najlepszym możliwym przedziale. Wiem o tym i zwracam na to uwagę. Dodatkowo przy jakimkolwiek dodatkowym obciążeniu czuć znaczny spadek osiągów. Nawet jak jedzie ze mną druga osoba to jest spora różnica, kiedyś tak nie było.

Zrobiłem FILMIK(16mb) z pod maski, może wizualnie będzie coś niepokojącego. Dodam, że w niedługim czasie po tym jak stwierdziłem, że auto gorzej się zbiera pojawił się świst podczas przyspieszania. Być może jakieś nieszczelności?