Szyba tylna!

[maus]

"Sprawdź poziom oleju. Najpewniej musisz cosik dolać"

I tak też uczynili panowie serwisanci...a ja już bez literka na dolewki się nigdzie nie ruszam...nie sądziłem że nowe auto też mogą zjeść olej...jest ok!

[szkoda]

przy okazji: sprawdzałem tą szybę u siebie i u ojca i żadnych zniekształceń nie zauważyłem :roll:

[maus]

czyli za granicą też jakoś niespecjalnie inaczej

No niestety...masakra to jest jakaś...kombinują jak ne wiem....generalnie to przy pierwszym zgłoszeniu tego mankamentu to nawet z mniejszymi oporami to przyjęli jak w Polsce...Ale teraz już tak łatwo nie ma...porażka...

[ Dodano: Sro 16 Cze, 10 20:24 ]
Hmm...zdania są podzielone widze. Koledzy szkoda i baca10 nie zauważyli takich zjawisk ale redziak znalazł takie przypadki...naprawde ciekawa sprawa z tymi szybami! Ja póki co sie nie poddaje...skoro raz potwierdzili że to nie jest OK...to niech teraz zamawiają taką szybę żeby nie powodowała zniekształceń w widzianym przez nią obrazie.KROPKA. Boje się tylko,że teraz importer stwierdzi,że takie zniekształcenia maja prawo występować przez niewielkie różnice w grubości szkła,które to z kolei mieszczą się w normach przydzielonych na szyby tylne. Krew mnie chyba zaleje na miejscu jak takie coś usłysze...[/b]

[ Dodano: Nie 19 Wrz, 10 20:46 ]
Niech to wszystko szlak trafi. Wyobrazcie sobie że skoda nie zgodziła się na kolejną wymianę szyby...stwierdzili że ma prawo takie coś występować i nie wymienią szyby z powodu wystepujących zniekształceń! Próbowałem wypersfadowac im ze przyznaliscie racje ze to nie jest ok ze sa te zniekształcenia...ale to nic nie dało! Więc zapytałem co z rysami które zrobiliście przy wymianie i co z kszywym wklejeniem? Stwierdzili że to naprawią. Więc ja sie zapytałem czy w takim wypadku będzie wklejona inna szyba? Odpowiedzieli że bedzie inna szyba bo na tej bedzie widac zarysowania na kantach po wycinaniu! Wyobrazcie sobie ze wymieniając szybe uszkodzili kolejne miejsca na klapie...KPINA! I zeby było ciekawiej to te poprzednie zarysowania "naprawili" a tych świeżych już nie! Ręce mi opadły!Najpierw jeden z recepcjonistów przyniósł tubke z lakierem do reperaturek i próbował to silnie naprawiać ale ja powiedziałem że nie podoba mi sie to i chce sie umówic na kolejną wymianę szyby żeby naprawili te zarysowania na lakierze klapy! Zgodzili sie..więc we wtorek oddajemy auto do 3 "wyżynania" szyby ! Już mi powoli sił brakuje...jeszcze jak spojrze na fakt że dzisiaj sprawdzałem numery szyb i porównywałem je z tymi z szyby z drugiej wymiany to sie juz całkiem załamałem! Wyobrazcie sobie że szyba jak dla mnie została wklejona ta sama...bo numery na szybach przed i po ostatniej wymianie są identyczne...kropka w kropke. Jak dla mie zeszlifowali tylko kanty szyby żeby nie było widać zadrapań i przy okazji zniwelowali delikatnie krzywizne szyby i myśleli że bedzie ok! KPINA!!!