Paliwa i zużycie.

[dawidb]

rezon, a sprawdź czy przez wielokrotne wciśnięcie "guzika" do odpinania pasów, bedzie dalej pikać :?:
Znajomy ma tak w Foce i przestaje :roll:

[ Dodano: Wto 09 Maj, 06 01:12 ]
Pytam z ciekawości.

[mr_sebeck]

Paliwa i zużycie.

Jeżdzę swoją Skódką na paliwie Suprema 98. Silniczek jest prosty 1.6 75KM i powiem szczerze, że daje to tyle co zasilanie zegarka elektronicznego z akumulatora od jelcza - też działa ;-) Ale powiem szczerze, że tankując 50 litrów płacę około 6 złotych wiecej niż zwykłą Pb95 (przy całej sumie to jest nic) ale wydaje mi się (podkreślam - WYDAJE), że mniejsze jest zuzycie jednostkowe. Chociaż ostatnio coś mi sie sypie w silniku i po mieście potrafi spalić nawet średnio 11 - 12 litrów a na trasie około 8 litrów (jeżdżę typowo - bez szaleństw ale też nie okupuję poboczy). Proszę o info, czy przy obecnych temperaturach takie spalanie jest normalne bo latem miałem mniej. Z wiadomych względów najfajniej będzie jak odpowiedzi udzielą osoby posiadające podobne auto.

Pozdr.

[szkoda]

wpisz w temacie o jaki silnik chodzi - innym bedzie latwiej znalezc :idea:

[Tymon]

Wiadomo że auto przy niższych temperaturach pali ciut więcej.
Więc w czym problem :?:
A to że Ci się wydaje, to faktycznie tylko Ci się wydaje

[mr_sebeck]

Dzięki za radę. Jestem tu świezutki. Uzupełniam zatem

[w.z.]

Moja octa średnio miasto i trasa mieści się w 8,5 l pb95.
Na trasie w granicach 7, a czasami mniej w zależności od ciężkości nogi.

[szkoda]

ja tylko jeszcze dodam, ze IMHO porownywanie nawet aut z takimi samymi motorami, nie zawsze jest miarodajne - ja zazwyczaj spalam sporo wiecej niz srednia DEKLARACJA (bo to nie zawsze opisuje fakty :wink: ), wcale nie jezdzac jakos, nie wiem, "sportowo" , po prostu mam ciezka noge i tyle, albo nie potrafie jezdzic :shock:

[mr_sebeck]

To prawda co piszesz Szkoda. Ja zakładam pewien rozrzut ale jeśli nie jest on w granicach 300% to jest mniej więcej OK. ;-)

[Tymon]

mr_sebeck, tak jak pisze szkoda, wszystko zależy od nogi operatora :wink:

[szkoda]

To prawda co piszesz Szkoda. Ja zakładam pewien rozrzut ale jeśli nie jest on w granicach 300% to jest mniej więcej OK. ;-)

najwieksze rozrzuty mialem przy porownywaniu spalaniu auta toyota yaris 1.0, gdzie wszyscy deklaruja zuzycie na poziomie 4,5L/100 dymajac wszystko co sie rusza spod swiatel, natomiast u mnie bral okolo 10/100 i wcale nie uwazalem ze to demon predkosci :rofl

przepraszam juz za OT!

[paulm]

Nie tankowałem nigdy Pb98 do Octy, więc się nie wypowiem jak sie ma to zużycia paliwa. Na pb95 Skoda pali mi średnio 7,5l/100 km, przy pełnym bucie trudno przekroczyć 9,5 a przy jeździe w kapeluszu minimalne wskazanie kompa to 5,8.

[splawik]

witaj mr_sebeck. Miałem w poprzedniej skodzianie dokładnie ten sam silnik.Nie mam miłych wspomnień bo przez jakieś 2 lata było ok. lato miasto 8,5-9l,zima miasto 10-11l(tak jak teraz u Ciebie). Po 2 latach zaczął sie walić silniczek i latem palil ok 12l, a zimą 15-16l, przy okazji przy takim spalaniu sie zamulił totalnie(jakieś 16-17s 0-100km/h licznikowego).
Póki latem nie będzie Ci siorbał nagminnie >10l/100km,a zimą >15l/100km ,myśle, że nie ma sie czym przejmować.

pozdrawiam

[mr_sebeck]

Dzięki wszystkim za wypowiedzi. Podejrzewam, że to już ostatnie zipnięcia tego silniczka. Dzisiaj to już przesadził. Na dworze było -1C a przejechawszy pomieście 15 km zeszło z baku 15l/100km. Zachowuje się dziwnie to auto. Już nie mam zdrowia wymieniac sondy lambda, przepustnicy i czego tam jeszcze. Octawka idzie pod młotek. Znaczy się zdecydowałem o zbyciu autka. Mimo wszystko będę miło wspominał. Następne nie wiem co będzie ale jeśli Octa to już na pewno nie z tym silniczkiem. To była jednak pomyłka konstruktorów... Zdarza się nawet najlepszym.

Pozdrowienia.

[chester121]

Następne nie wiem co będzie ale jeśli Octa to już na pewno nie z tym silniczkiem. To była jednak pomyłka konstruktorów... Zdarza się nawet najlepszym.

polecam diesla k

[Martinez77]

Witam
od 3 lat jeżdżę octavię 1,6 (75KM) AEE
Jeżeli chodzi o spalanie zimą to jest dość wysokie po mieście dochodzi nawet do 12, 13 l/100km.
NAwet na trasie wiosną lub latem trudno się zmieścić w 6l/100km.
Pewien mechanik stwierdził, że mam uszkodzoną sondę lambda (która jest odpowiedzialna m.in. za wyższe spalanie) nie wiecie jakie są objawy uszkodzonej sondy bo jak na razie oprócz wyższego spalania nic mnie nie zaniepokoiło.

[tomi98]

Mój egzemplarz pali w normie tzn. ja jestem zdowolony
Średnie spalanie gazu to ok. 9L, latem podczas spokojnej jazdy spali 8 - 8,5 gazu .
Móje rekordy to
min. 7 L na trasie ( kpl pasażerów + box na dachu + kapelusz na głowie )
max.12L na autostradzie ( sam kierowca ale z nogą w podłodze )
Wcześniej jak śmigałem tylko na benzynie to spalanie również było 9L Pb95, a chwilami tankowałem Shella V Power Racing 99+ - śmigał jak szalony ( może to subiektywne wrażenie )

[mr_sebeck]

Zobaczymy jak to będzie...

No - czekam na wymiane sondy Lambda... zobaczymy co sie zmieni po wymianie. Dam znać...

[arteles]

Oj zmieni się a przynajmniej jęśli to tylko sonda powinno się zmienić. W Skodzie którą jężdże, jak koledze padła sonda srednie spalanie wynosiło 25l/100km. Na trasie wyrabiał się w granicach 15-16 l/100 km. Po wymianie udało mu sie na trasie zrobić 6,8 a ja w chwili słabości (deszcz, noc, delikatnie do 100km/h) zrobiłem na 500 km średnie spalanie 6,7. Natomiast normalnie, szybko ganiając na Pb95 z Shella(czyli ORLEN) wychodzi średnie 8.0- 8,2 l/100 km.

[daneczek76]

mam ten silnik pali od zawsze tyle samo na trasie 6,7 w miescie 9,5 -10 liitra na 100 i to tyle ma już przejechane 101 tys i ciagle tyle samo spala

[mr_sebeck]

Sonda lambada ;-) wymieniona

No - stało się! Jestem wprawdzie biedniejszy o 560 zł ale za to spalanie po mieście spadło z ponad 10l/100km do 7,5l/100km i to wcale nie jeździłem w kapeluszu ;-) Dawno się tak nie cieszyłem z wydatku na ponad 500 zł ;-). Znów kocham swoją skódkę...

[Benitez]

a co wymieniles, ze zaczela mniej palic?? Ja mam to samo a AKL i po miescie bierze srednio 12l. Tez musze cos wymienic, ale nie wiem od czego zaczac. Swiece i przewody nowe, czujnik temp plynu nowy. W sumie na wolnych odczyt na compie pokazuje, ze sonda pracuje, ale jak podjade na kompa po kilku km to pokazuje błąd sondy lambda. Ma ktos moze jakis pomysl?? Moze to wina wtryskiwacza??

[YubY]

również polecam diesla, nawet przy ciężkiej nodze w miescie nie przekroczył 7/100 ON

[Maicroft]

YubY, To lekka noge masz :wink: Albo jezdzisz dlugie odcinki po miescie. Mi przekroczyc 8l w miescie przychodzi bez najmniejszego problemu.

[KLOCek]

YubY, ja przy najlżejszej po mieście spadnę poniżej 8l

[rezon]

mam to samo a AKL i po miescie bierze srednio 12l. Tez musze cos wymienic, ale nie wiem od czego zaczac.

Też jeździłem AKL i zimą w mieście na odcinkach 6-8 km musi tyle wziąć. Żeby paliła mniej to trzeba wymienić nogę na lżejszą. Miałem zainstalowany gaz ale komp pokazywał dość dokładnie benzynę (wczesniej jeździłem rok na benzynie). Żona w mieście potrafiła mieć zużycie 6,4l a ja mieściłem się z trudem w 7,2l na trasie. Przede wszystkim lżej butem, a zużycie będzie do przyjęcia w końcu to 1200kg masy własnej