Jakie amory (firma) do Octavii ?

[dzygi]

Jako, że już przechodziliście ten temat i wiecie po upływie czasu, to proszę o opinie jak sprawują się wam amorki, jakie byście teraz polecili na na przód i na tył:
Bilstein albo KYB albo Monroe czy Sachs czy tanie Kraft itp...?

Co do amorków na tył, to czy jest jakaś różnica pomiędzy HB a kombi? Jeżeli od kombi są lepsze czy podejdą do HB?



Tak na marginesie, kto ma numer katalogowy:

Tuleja tylnej belki chce włożyć od tą wzmocnioną (od leona?) jaki ma numer katalogowy?

[gomar]

Poczytałem swego czasu troszkę o amorach w necie i popytałem tu i ówdzie. Moja kolejność:
Pierwsze miejsce ex aequo - Sachs Bilstein
2. TRW
3. Meyle (mam sporo części tej firmy i jestem zadowolony)
4.KYB (nie mam doświadczenia z tą firmą).

Jak będę musiał kupować to kupię raczej TRW, może Meyle.
Nie polecam natomiast całej reszty z Monroe na czele - produkują w Gliwicach i znam osoby które tam pracowały - te produkowane na wolny handel są znacznie gorszej jakości.
Inne wynalazki też bym raczej odpuścił chociaż kolega miał SRL i twierdził, że są dobre.

Nade wszystko polecam kupować u sprawdzonego sprzedawcy!!! Uważaj na podróbki szczególnie Sachsa.

[samtech84]

KYB to najgorsze jakościowo amorki z jakimi miałem styczność, tania chińszczyzna lepiej się trzyma. A znowu Monroe ostatnio zaczął produkować naprawdę wytrzymałe amorki. Aktualnie znajomi w warsztatach zaczęli je nagminnie montować, po przejechaniu się na jakości KYB.

[gomar]

Info o Monroe mam sprzed kilku miesięcy. Nie wiem ale bym nie zaryzykował wiedząc jak są traktowani pracownicy tej firmy i jaki jest tam przemiał pracowników. KYB jak wspomniałem nie miałem do czynienia jedynie gdzieś w internetach coś wyczytałem. W takim bądź razie rewiduje listę

[dzygi]

A na drugie pytanie:
co do amorków na tył, to czy jest jakaś różnica pomiędzy HB a kombi? Jeżeli od kombi są lepsze? czy podejdą do HB?

[gomar]

Wg etki mają inne numery (mowa o OI z 2002 roku). Pytanie jaką Ty masz i czy różnica jest tylko w oznaczeniu, czy faktycznie się czymś różnią. Ale takiej odpowiedzi udzieli Ci na pewno przyzwoity sklep z częściami

[dzygi]

Ma ktoś jakąś wiedzę zanim pójdę do sklepu?

[Mariusz87]

Bez problemu podejdą od kombi. Szczególnie polecam jeśli zamierzasz wrzucić z przodu tulejki podwyższające. Bilsteiny będą dobre, kyb ma kolega 4tech i mówi, że gorzej z trwałością

[niezal]

Ja polecam Sachs.

https://ifinterface.com/prog/car/prog2/inprog.php (klikamy kolejno: welcome, free services, carprog2, wybieramy markę, pojazd, rk modelowy, typ (Octavia 1 to typ "1U", odpowiedni dział).

Odszukujemy numer części oryginalnej a następnie w katalogu online części SACHS odszukujemy odpowiednik.

Do O1 nie ma wiele typów amortyzatorów, więcej jest sprężyn.

Ja kupiłem gazowo-olejowe - Sachs 200 954. Oryginalne w moim 1.6 były - 1J0413031S.

[Bambek1]

Ja KYB też szczerze nie polecam. Kiedyś miałem gazowe w punto I. Zimą jak tylko był 2-3 stopnie mrozu tak napierdalały, że mało szyby nie popękały.

[soberowy]

U siebie mam teraz zalozone Bilstein B4 i jest ok, choc wiekszy komfort byl na ori amortyzatorach.

[BASTIAN001]

dzygi Również polecam Bilstein B4. Zanim je kupiłem dokonałem rozeznania w opiniach na forum. Jestem zadowolony.
Amorki od kombi podejdą do HB ale jak się nie mylę chyba mają większy zakres pracy więc trzeba zmienić sprężyny na sprężyny od kombi. Był o tym temat na forum ale po zmianach nie wiem czy udało się go zachować administratorom.

[Montes]

Polecam Bilstein B6 - jeżeli długo chcesz pojeździć autem, to inwestycja się opłaca. Znacznie podnoszą bezpieczeństwo, auto prowadzi się jak po szynach. Jest bardziej zwarte i sztywniejsze, jednak mniej komfortowe (twardsze) niż seria, ale nie w drastycznym stopniu.

[irekx5]

A do takich amorkow Bilstein warto założyć wszystkie nowe sprężyny? Tył mi trochę już siedzi, przebieg oryginalny 250tys

[diablojarek]

irekx5 generalnie nie ważne czy amory nowe czy nie to spręzyny tez mają swój okres przydatności .
OI w kombi buja na serii zbyt mocno , przynajmniej u mnie tak było . Założyłem komplet sprężyn z RS-a i jest o niebo stabilniejszy , amorki w te mrozy się z tyłu odezwały więc zamontowałem TRW do tyłu i są ok. Po wymianie sprężyn auto zeszło niżej niewiele ale za to przyczepność o niebo lepsza i nie buja autem na zakrętach :-)

[dzygi]

Od RSa sprężyny są twardsze, komfort spada?

[zepter00]

Od RS wszystko jest twardsze.... więc komfort spada. Ja miałem już trzy typy amortyzatorów ... Najlepiej fura jeździ na Sachsach. Jeśli chcesz komfortu to Sachs super touring...z przodu oryginalnie są olejowe a z tylu gazowo olejowe. kayab excel G twarde do dupy i kiepsko tłumią krótkie ostre nierówności. Do szybszej jazdy Gazowo olejowe Sachs Advantage z czerwonymi naklejkami ale ich trwałość jest krótsza niż Sachsów "niebieskich" . Mam teraz KYB excel G i nie mogę się doczekać kiedy to gówno wywalę... chyba wymontuję i zmienię jeszcze przed czasem ....

[Montes]

Od 30kkm mam z przodu i tyłu B6.
Są rewelacyjne, wydatek się opłacił.
Najpierw zmieniłem je ze sprężynami KYB, które zdjąłem (zareklamowałem) po 6 kkm i kupiłem oryginalne do 4x4
Na KYB auto nie trzymało geometrii.

BILSTEIN B6 to naprawdę kompromis pomiędzy komfortem a pewnością prowadzenia.

[zepter00]

W B6 nie ma nic a nic komfortu ...zero...

[Tomasz0815]

Bez problemu podejdą od kombi. Szczególnie polecam jeśli zamierzasz wrzucić z przodu tulejki podwyższające. Bilsteiny będą dobre, kyb ma kolega 4tech i mówi, że gorzej z trwałością

A gdzie dostanę takie tulejki żeby przód był wyżej?