Jasne Biorę ogórki i idę do garażu Powiedz tylko kiedy.
Zamieszczone przez marektbg
Bez fotek gratulacji nie składam :P
Litości. Godzinę temu wróciłem do domu (ale autko czyste :szeroki_usmiech ).
Może jutro wymknę się z domu na chwilę z aparatem (jak mi żona z wałkiem w ręku w progu nie stanie 8)
Witam mobilki
To że przy hamowaniu silnikiem dopływ mieszanki jest zamknięty to wiemy ale chciałem się dowiedzieć bo może ktoś robił testy przy silniku AGR przy jakich obrotach przy hamowaniu silnikiem mieszanka znów jest podawana przez wtryski. Bo przecież poniżej jakiś wartości obrotów mieszanka znów musi zostać podana. Czytałem na forum Elektrody i gość testował jakieś auto. Tam podłączył sobie diody pod wtryski i wiedział przy jakich obrotach wtryski znów otwierają się. Dla różnych samochodów te wartości były inne.
Kolego silnik ma zadane wolne obroty i do tego momentu nie podaje paliwa - przy puszczonym pedale gazu.
Zrób sobie mały teścik: na pierwszym biegu rozpędź autko aby miało 2000 obrotów, a następnie puść pedał gazu i patrząc na obrotomierz zauważ w którym momencie auto przestanie zwalniać i tu masz odpowiedź.
Ważne, że masz odcięcie przez co oszczędzasz paliwo i szybciej zwalniasz. Chyba że cały czas noga dociska gaz.
Mysle, ze troche wiecej jakies 1300obr/min. Na moim wskazniku chwilowego spalania widac.
1000 to za malo bo by auto hamowalo poczym nagle dolek, zaczkalo i podanie paliwa co jest zjawiskiem nieporzadanym np. podczas zwyklego hamowania z wcisnietym sprzeglem auto mogloby zgasnac wiec serwo hamulca byloby jednorazowe
VW Vento 1.9TDI 1Z ++ Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj! Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0 :lol
bradley W wolnym czasie sprawdze to dokładnie i dam znac, ale moim zdaniem coś w okolicach 1000 obr. Zakładając, że wolne obroty w TDI wynoszą około 900, to teoretycznie jeżeli silnik napędzany jest przez koła szybciej niż 900 obr. to nie ma potrzeby dostarczania paliwa.
EDIT:
W 1.9 TDI AGR podczas jazdy wyszło że do ok. 950 obr. silnik napedzaja koła.
Nie wiem czy pytania dotycząc stricte O1, ale nie napisaliście więc jako posiadacz O2 dorzucę swoj3 3gr. U mnie komputer zaczyna pokazywać spalanie dokładnie w momencie osiągania obrotów jakie silnik ma stojąc na luzie sam, czyli około 800-900 obrotów. Na pewno poniżej 1000. Jako że mam diesla wtedy też zaczynam z powrotem słyszeć charakterystyczne "klekotanie", którego nie ma w momencie hamowania silnikiem. Stąd wnioskuję, że mieszanka zaczyna być podawana właśnie przy takim poziomie obrotów.
Zerknijcie koledzy na ten temat http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1505668.html
Co prawda dotyczy to Rovera w benzynie ale tam wyszło gościowi że paliwo podawane jest znów przy 1750 obrotach i stąd mój temat Wychodzi na to że hamowanie silnikiem poniżej tych obrotów nie jest już ekonomiczne.
u mnie w benzynie (AEE) przy hamowaniu silnikiem komputer zaczyna pokazywać niezerowe odczyty spalania poniżej ok. 1600 obrotów - wiec dość podobnie (a w końcu jest we wskazaniach efekt bezwładności bo zliczanie następuje co jakiś tam czas)
Sorki pomieszalem , roznica pomiedzy biegami bedzie w predkosci. Tzn np na 3 zacznie podawac paliwo przy o wiele mniejszej predkosci niz np na 5 biegu.
Komentarz