Stłuczka - zamiennik czy oryginał

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • anerys
    Classic
    • 2010
    • 8

    Stłuczka - zamiennik czy oryginał

    Nie wiem z czym Wy macie problem, zeby fure wprowadzic w poslizg kontrolowany. Jaki kolwiek luk czy zakret, albo nawet prosta to potrafie jechac bokenem :P

    Pokombinujcie tak jak radzi abstinent - z doprowadzeniem ukladu hamulcowego do ladu ...
  • krisekpl
    Classic
    • 2009
    • 24

    #2
    Stłuczka - zamiennik czy oryginał

    Witam,

    Niedawno mialem mała stłuczkę - do naprawy zderzak, błotnik, lampa ksenonowa
    Ponieważ PZU jest bardzo sprytne zastanawiam się czy przy ocenie rzeczoznawcy policza mi oryginaly czy zamienniki (auto z maja 2006):
    Czy ktoś byłby mi w stanie sprawdzic czy występują zamienniki do tych części:
    1. Błotnik prawy
    2. Zderzak (wersja z parktroniciem i spryskiwaczami)
    3. Lampa przednia prawa ksenonowa
    oraz czy ktoś mial już podobna sytuacje z tym ubezpieczycielem - PZU?

    Czy ktoś slyszla o firmie INTERLAK z Wroclawia ul. Chelmońskiego /?? - do nich wstawiłem auto do naprawy

    Dzieki
    Pozdrawiam

    Komentarz

    • Mr0czny
      Elegance
      • 2009
      • 948
      • Octavia III (5E3)
      • CHHB 2.0 TSI RS 220 KM

      #3
      krisekpl,

      1. błotnik występuje... tylko jakość ponoć tragiczna

      Trzeba było wstawiać do ASO. Stłuczkę miałem w styczniu tego roku. Auto z 2006 roku wstawiłem do ASO i wszytko zrobione na oryginalnych. Wycene z PZU dostaniesz na zamiennikach

      Komentarz

      • adaś
        Elegance
        S_OCP Member
        • 2006
        • 876
        • Volkswagen

        #4
        krisekpl,

        Odradzam zamienniki; ich jakość jest zazwyczaj żenująca w porównaniu z oryginalnymi, np. na zamiennikach po roku czasu pojawiają się już ogniska korozji.
        Jest: VW Passat B6 04.2010 2.0 TDI CR CBBB (170KM/350Nm) http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=88468;
        a do zadań miejskich: VW Lupo 1.4 AUD MY2004 (60KM/116Nm seria)
        Była: O1 L&K kombi 1.9 TDI AHF 2001/2002 (160KM/356Nm by ECU Project)
        O2 kombi 4x4 1.9 TDI BXE 2006 (147KM/345Nm by ECU Project)

        Komentarz

        • vince123
          Elegance
          • 2009
          • 923

          #5
          Zamieszczone przez krisekpl
          Błotnik prawy
          wystepuje,ale niestety nie jest ocynkowany...
          lepiej kupic dobra uzywke i polekierowac
          sprzedam do OI :

          szyby cala lewa strona
          nadkole nowe LP
          kontakt PW

          Komentarz

          • Sebastian_M26
            RS
            S_OCP Member
            • 2005
            • 1823
            • Superb II (3T4)

            #6
            Możesz wybrać:
            1. Kupujesz oryginały w ASO na fakture na siebie i PZU zwraca za 100% oryginały a robocizne wypłaca wg. swojej wyceny.
            2. Oddajesz do jakiegokolwiek dobrego-znanego sobie lakiernika i robią na nowych oryginałach.
            ASO odradzam bo jakość napraw lakieniczych w 99% jest fatalna.
            Seria 188KM/270Nm na 95RON

            Komentarz

            • adaś
              Elegance
              S_OCP Member
              • 2006
              • 876
              • Volkswagen

              #7
              krisekpl,

              Odnośnie ASO we Wrocku: Elcar ma dobre opinie jeśli chodzi o naprawy blacharsko-lakiernicze.
              Jest: VW Passat B6 04.2010 2.0 TDI CR CBBB (170KM/350Nm) http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=88468;
              a do zadań miejskich: VW Lupo 1.4 AUD MY2004 (60KM/116Nm seria)
              Była: O1 L&K kombi 1.9 TDI AHF 2001/2002 (160KM/356Nm by ECU Project)
              O2 kombi 4x4 1.9 TDI BXE 2006 (147KM/345Nm by ECU Project)

              Komentarz

              • krisekpl
                Classic
                • 2009
                • 24

                #8
                odnosnie warsztatu to wstawilem juz do INTERLAK-u z podpisaną umową, także zmienic na ASO nie mogę (musze mieć auto na piatek) bo niedługo chcialbym śmignąc tym autem do Chorwacji. Wstawiłem tam dlatego bo zależało mi na czasie. Stłuczke miałem w zeszłą sobotę.

                Potrzebuje jescze info odnośnie dwóch pozostałych części, a więc:
                2. Zderzak (wersja z parktroniciem i spryskiwaczami)
                3. Lampa przednia prawa ksenonowa
                czy wystepuja w zamiennikach

                Musze po prostu podjąc decyzję odnośnie zakupu nowych części zanim przyjdzie rzeczoznawca i oceni auto (tak aby po ocenie można było juz zacząc od razu dzialać) Warsztat może zaryzykowac nowe częsci ale nie wiem jak to sie ma do późniejszego rozliczenia z PZU?

                Komentarz

                • Mr0czny
                  Elegance
                  • 2009
                  • 948
                  • Octavia III (5E3)
                  • CHHB 2.0 TSI RS 220 KM

                  #9
                  zderzak jako element plastikowy IMO nie występuje jako zamiennik

                  Ksenony to zobacz na allegro czy znajdziesz jakiegoś sprzedawce co wystawi ci fvat

                  Komentarz

                  • piotrek_os
                    RS
                    S_OCP Member
                    • 2006
                    • 8162
                    • Octavia II (1Z3)
                    • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                    #10
                    krisekpl, o ksenona to napisz do Adamb on ma kpl + jedna lampe osobno do sprzedania
                    Moja 0II http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=78994

                    Komentarz

                    • adamn
                      Drive
                      S_OCP Member
                      • 2006
                      • 99

                      #11
                      Re: Stłuczka - zamiennik czy oryginał

                      Zamieszczone przez krisekpl
                      Witam,

                      Niedawno mialem mała stłuczkę - do naprawy zderzak, błotnik, lampa ksenonowa
                      Ponieważ PZU jest bardzo sprytne zastanawiam się czy przy ocenie rzeczoznawcy policza mi oryginaly czy zamienniki (auto z maja 2006):
                      Miałem z nimi styczność około 2 lata temu. Przy cofaniu kierowca otarł się o mój zderzak i przednią lampę.
                      Początkowo policzyli mi prawy reflektor oraz listwę na zderzak jako zamienniki twierdząc, że na oryginałach robią do trzech lat(moje auto miało wtedy 4 latka). Uratowało mnie to, że mam serwisowany samochód w ASO.

                      Komentarz

                      • firmek
                        Rider
                        • 2008
                        • 477

                        #12
                        Zamieszczone przez krisekpl
                        Witam,

                        Niedawno mialem mała stłuczkę - do naprawy zderzak, błotnik, lampa ksenonowa
                        Ponieważ PZU jest bardzo sprytne zastanawiam się czy przy ocenie rzeczoznawcy policza mi oryginaly czy zamienniki (auto z maja 2006):
                        Zamieszczone przez adamn
                        Miałem z nimi styczność około 2 lata temu. Przy cofaniu kierowca otarł się o mój zderzak i przednią lampę.
                        Początkowo policzyli mi prawy reflektor oraz listwę na zderzak jako zamienniki twierdząc, że na oryginałach robią do trzech lat(moje auto miało wtedy 4 latka). Uratowało mnie to, że mam serwisowany samochód w ASO.
                        Jesli z OC sprawcy to jest tylko jedna zasada - element jest wymieniany na taki sam - czyli oryginal na oryginal, zamiennik na zamiennik. Likwidator szkody jest zobowiazany do przywrocenia auta do stanu z przed powstania szkody. Nie ma mowy o zadnej amortyzacji czesci, nawet w 10 letnim aucie czesc oryginalna musi zostac wymieniona na taka sama i tyle. Nie zalezy to tez od tego czy auto bylo czy nie bylo serwisowane w ASO. Jesli ubezpieczyciel twierdzi inaczej to lamie prawo a co wiecej postepuje postepuje przeciw wyrokom sadow w podobnych sprawach. Tak samo ma sie sprawa z progami szkody calkowitej. W przypadku OC progi typu 70, 80% to nielegalny wymysl ubezpieczycieli. Wlasciciel ma prawo naprawic auto jesli kosz naprawy nie przekracza wartosci pojazdu w dniu powstania szkody. Jednym slowem w przypadku likwidowania szkody z OC sprawcy ubezpieczyciel zobowiazany jest do naprawy jesli jej kosz nie przekroczy 100% wartosci auta.



                        W przypadku AC to inna kwestia, wszystko zalezy od umowy wiec nalezy dokladnie przeczytac jej tresc (co niestety wiele osob robi dopiero jak cos sie stanie albo co gorsza i nawet wtedy tego nie robi). Czesto ubezpieczyciele maja opcje "naprawa na czesciach oryginalnych", oczywiscie za doplata przy zawieraniu umowy.

                        Komentarz

                        • Agamek12
                          RS
                          S_OCP Member
                          • 2006
                          • 9943
                          • Ford

                          #13
                          krisekpl nie napisał czy szkodę likwiduje z OC sprawcy czy z własnego AC. Jeśli z OC, to musi dostać wycenę na bazie częsci takich, jak zamontowane - czyli jeśli ma oryginały, to musi mieć wycenione oryginały bez żadnych potrąceń. A jeśli likwiduje z własnego AC, to musi spojrzeć w zapisy umowy. Ja mam np. AC takie, że szkodę likwiduję na bazie cen oryginałów bez amortyzacji oraz robocizny ASO (jeśli dobrze pamiętam) - ale coś tam musiałem za to dopłacić. Ale mogłem też mieć AC takie, że wycena jest na bazie zamienników z potrąceniem amortyzacji i robocizną według kosztorysu ubezpieczyciela...
                          Adam... Używam:
                          Rolka: e11FL 97KM/130Nm
                          Passek: B6 175KM/366Nm

                          Komentarz

                          • firmek
                            Rider
                            • 2008
                            • 477

                            #14
                            Zamieszczone przez Agamek12
                            krisekpl nie napisał czy szkodę likwiduje z OC sprawcy czy z własnego AC
                            Wlasnie szkoda, ze brakuje tej informacji. Problem w tym, ze OC i AC to diametralnie rozne ubezpieczenia a co za tym idzie zakres obowiazkow likwidatora jest zupelnie rozny. Niestety wiele osob o tym nie wie, czesto tez idziemy na rozmowe z rzeczoznawca tak jak to on by byl osoba decydujaca i zdajemy sie na jego laske. Rzeczoznawca jest tylko jedna ze stron, jego wycene mozemy uznac lub nie (a najczesciej nadaje sie ona do zmierzenia glebokosci kosza na smieci) a co wiecej sami mozemy przedstawic wycene likwidatorowi do zaakceptowania (np kosztorys napraw zrobiony przez ASO - ten jest o tyle trudniejszy do podwazenia ze technologia naprawy jest zgodna z oficjalna technologia naprawy danej marki, czyli jesli ASO powie ze dany element trzeba wymienic to likwidator moze sie wypchac z stwierdzeniami ze to jest do naprawy).
                            Pamietajmy o jednym, w przypadku powstania szkody likwidowanej z OC sprawcy, to likwidator, ubezpieczyciel jest nam winny pieniadze, od momentu wystapienia szkody staje sie naszym dluznikiem - czy jesli ktos, kto jest nam winny pieniadze decyduje ile z 100% sumy ktora jest nam winien nam zwroci i na jakich warunkach?

                            Komentarz

                            • krisekpl
                              Classic
                              • 2009
                              • 24

                              #15
                              dzieki za porady
                              już uszczegóławiam -> szkoda jest likwidowana z mojego AC

                              Dzisiaj dotałem protokół rzeczoznawcy i oczywisćie tak jak się domyślałem policzyli zamienniki w przypadku błotnika oraz lampy ksenonowej
                              z tym że błotnik policzyli za ok. 100 PLn (jakis totalny chłam) lampe policzyli za ok. 450 PLN - Model 1EL354 027-021 z firmy INTERCARS - Czy to jest napewno zamiennik na ksenon ? Wg specyfikacji sklepu jest to rodzaj lampy : H7 / H1 a nie D1S lub D2S (czy jakoś tak)? Czy ktoś ma zamontowany taki u siebie i jak to się ma do świecenia takich kompletów reflektorów (jeden orginał a drugi zamiennik), przecież zawsze żarniki wymienia się kompletami?
                              Czy firma do której wstawiłem auto ma możliwość kupna oryginałów i rozliczenia tego na podtawie faktur z PZU, nawet jeśli w kosztorysie są zamienniki?

                              Proszę o odpowiedzi
                              Dzięki

                              Komentarz

                              • firmek
                                Rider
                                • 2008
                                • 477

                                #16
                                krisekpl, przestudiuj dokladnie umowe na ubezpieczenie AC. Wszystko powinno byc opisane w warunkach ubezpieczenia. Jesli umowa ktora zawarles obejmuje naprawe na zamiennikach to niestety bedzie Ci ciezko cos wywalczyc - po prostu nie masz wykupionej opcji zapewniajacej naprawe na czesciach oryginalnych. Chociaz w przypadku zamiennikow sa "zamienniki" i "zamienniki". Warto by bylo sie upewnic ale chyba tylko czesci z oznaczeniami Q (czesc oryginalna, dostarczana na rynek bezposrednio przez producenta) i P - część o porównywalnej jakości do oryginału (wykonana z komponentów o podobnej jakości co oryginał) - sa dopuszczalne w ramach likwidacji szkody z AC. Czesci z oznaczeniami Z - część zamienna do oryginału (tzw. zamiennik), czesto o wiele gorszej jakosci od oryginalu chyba nie powinny byc stosowane.

                                Jesli chodzi o wycene, zawsze mozesz podjechac do jakiegos serwisu i poprosic o wycene, np do ASO (chociaz w ASO zrobia wylacznie na czesciach oryginalnych), czy innego miejsca gdzie np chcialbys likwidowac szkode. Bedziesz mial wtedy punkt odniesienia. Wcale bym sie nie zdziwil gdyby wycena ASO byla dwa razy drozsza niz wycena "rzeczoznawcy".

                                [ Dodano: Wto 13 Lip, 10 16:07 ]
                                Zamieszczone przez krisekpl
                                Czy firma do której wstawiłem auto ma możliwość kupna oryginałów i rozliczenia tego na podtawie faktur z PZU, nawet jeśli w kosztorysie są zamienniki?
                                Firma ktora bedzie robila naprawe, powinna sama najpierw sporzadzic kosztorys. W przypadku naprawy gotowkowej ten kosztorys jest do Twojej informacji.
                                Jesli naprawa jest bezgotowkowa, warsztat moze od razu przystapic do naprawy, lub jesli ma obawy co do mozliwosci zaakceptowania kosztorysu wyslac go przed naprawa do ubezpieczyciela do zaakceptowania. W przypadku wystapienia roznicy mozna powalczyc, jednak zawsze w przypadku wystapienia roznicy bedziemy zobowiazani do jej uregulowania (co moze sie wiazac z zaplata z wlasnej kieszeni lub ciagania ubezpieczyciela po sadach).
                                Serwis moze naprawic na oryginalach natomiast ubezpieczyciel wyplaci za zamienniki a roznice bedziemy zmuszeni pokryc my.

                                Komentarz

                                • krisekpl
                                  Classic
                                  • 2009
                                  • 24

                                  #17
                                  ten model lampy który chcą mi wcisnąc na kosztorysie (Model 1EL354 027-021 z firmy INTERCARS ) to 100% nie jest ksenon (własnie sprawdziłem na ich stronce) bo ksenon ma u nich number (1EL354 027-071) - to chyba jakiś jaja sobie robią z ludzi :evil: :!: ?
                                  Czy mogę udezrzac do PZU i kłocić się o to że rzeczoznawca lub ich system rozliczenia jest niekompetentny/do dupy?

                                  Pewnie liczą chyba na to że częśc osób się na to nabierze i nie będzie się domagać prawidłowego rozliczenia. W ten sposób zarabiają grube bańki, robiąc ludzi w konia :evil:

                                  Komentarz

                                  • firmek
                                    Rider
                                    • 2008
                                    • 477

                                    #18
                                    Zamieszczone przez krisekpl
                                    Pewnie liczą chyba na to że częśc osób się na to nabierze i nie będzie się domagać prawidłowego rozliczenia. W ten sposób zarabiają grube bańki, robiąc ludzi w konia :evil:
                                    Niestety nie chodzi o to, ze przy likwidacji licza, ze czesc osob sie nabierze na za niska wycene, takie postepowanie to standard, pierwsza wycena jest zawsze grubo zanizona :evil: Dlatego polecam zrobienie wyceny w wlasnym zakresie. Jak na razie Masz juz dowod zlej woli ubezpieczyciela. Nie ma sensu odwolywac sie od kazdej pozycji oddzielnie bo pewnie i reszta wyceny jest g warta.
                                    Zawsze zostaje niezalezny rzeczoznawca, np z PZMOT. Ten od ubeziepczyciela zdecydowanie nie jest niezalezny, reprezentuje strone i w jego interesie jest by jak najbardziej orznac ubezpieczonego. Dlatego chyba najgorsza opcja na oszacowanie szkod jest umowienie sie z rzeczoznawca gdzies pod blokiem gdzie jestesmy tylko my i on i nikt kto bylby w stanie od razu zweryfikowac jego osad. Zdecydowanie lepszym rozwiazaniem sa ogledziny w serwisie gdzie auto bedzie naprawiane, gdyz od razu rzeczoznawca powinien zostac poinformowany o wymaganym zakresie napraw, to czy to przyjmie do wiadomosci czy nie to juz inna sprawa.
                                    W bardziej cywilizowanych krajach, rzeczoznawca nie pracuje dla ubezpieczyciela lecz nalezy do niezaleznej organizacji. W trakcie likwidacji szkody to ubezpieczony wybiera sobie rzeczoznawce a ubezpieczyciel pokrywa koszty jego pracy. Niestety nasz system jest mafijny :evil:. Jednak u nas mozna zrobic cos podobnego powolujac swojego rzeczoznawce. Jesli wycena ubezpieczyciela razaco odbiega od rzeczywistosci ubezpieczyciel powinien zwrocic koszty powolania niezaleznego rzeczoznawcy. Niestety najczesciej nie obedzie sie w takim wypadku bez sadu. Chociaz w tym przypadku jest juz chyba dobra podstawa - zamiana reflektora ksenonowego na zwykly.

                                    [ Dodano: Wto 13 Lip, 10 22:39 ]
                                    krisekpl, Zeby tylko nie chlapac ozorem, w Twoim przypadku postaral bym sie o wlasna wycene, jesli tylko mozesz i ma to cel (duza szkoda) wycene niezaleznego rzeczoznawcy (koszt chyba 150-300zl).
                                    Nastepnie obie wyceny wyslal bym do ubezpieczyciela, z dwiema informacjami
                                    1. ze wycena przedstawiona przez ich rzeczoznawce w razacy sposob odbiega od rzeczywistosci
                                    2. ze identyczna kopia listu zostala wyslana do wiadomosci rzecznika ubezpieczonych

                                    oraz rzadaniem (nie prosba) uznania przedlozonej przez Ciebie wyceny.
                                    List wysylamy na poczcie koniecznie jako polecony i zachowujemy potwierdzenie nadania

                                    Komentarz

                                    • jarek_wt
                                      Ambiente
                                      S_OCP Member
                                      • 2005
                                      • 154

                                      #19
                                      Ja niedawno likwidowalem szkodę z AC w Link4 w ASO

                                      Na podstawie zdjęć Link 4 wycenił naprawę na około 2200 zł, natomiast ASO (Rowiński-Wajdemajer w Piasecznie) na około 6000 zł.
                                      Wycena ASO poszła do Link, który urwał co nieco na roboczogodzinie, przez co wyszło ostatecznie ok 5600 ale ASO jokoś to przeżyło. W każdym razie nie musiałem nic dopłacać.
                                      Jarecki
                                      Octavia II, 2.0 TDI, Elegance

                                      Komentarz

                                      Pracuję...