Co lepsze przy docieraniu ??

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • pawelo_pl
    Classic
    • 2007
    • 15

    Co lepsze przy docieraniu ??

    Tymon, nie ma opcji zebys do Bialej nie przyjechal.

    Luca, czekamy caly czas na opis Twojej czeszki :!: :!:
  • kukul
    Classic
    • 2006
    • 6

    #2
    Co lepsze przy docieraniu ??

    Witam wszystkich
    na dniach mam odebrać Samochodzik 1.8T Combi i przyznam szczerze, że wypadałoby odrazy wyskoczyć na trasę i właśnie pytanie czy lepiej odłożyć wyjazd na jakieś 2 dni i pojeździć spokojnie - miasto i krótkie trasy czy można walić w dłuższą trasę - myślę o objeździe Skandynawii - jakieś 6 kkm (z czego trasa Kraków - Helsinki za jednym podejściem - 1300 km non stop) co radzicie??
    Pozdrawiam Kukul

    Komentarz

    • nosferatus
      Rider
      S_OCP Member
      • 2006
      • 601

      #3
      Po 1 gratulacje - dobry wybór - octa 1.8 T - sam taką chciałem mieć, ale kasa mnie nie puściła.
      Po 2 - uważam,że powinienieś pojeżdzić trochę po mieście,nie katować od razu silnika długą trasą - wiem,że jest to niesamowicie kuszące widzieć w lusterku wstecznym inne samochody ruszające z pod świateł,a ty już stoisz przy następnych,ale na to będzie jeszcze czas.
      Wolno,spokojnie, niech się wszystko ułoży i zgra ze sobą, a potem pedał do ziemi i zwijamy za sobą asfalt.
      W którym salonie odbierasz Octę?
      Silnik BFQ + sekwencja KME
      CB President Johnny II ASC+President HAWAII

      Kenwood KDC-BT92SD
      Hertz HSK 165
      Hertz DBX 250
      KICX Kap 45
      KICKER ZX 200.2
      Kable - Dietz, Caliber
      Kondzio 1F
      wygłuszenie drzwi

      Komentarz

      • franca
        Rider
        S_OCP Member
        • 2004
        • 532

        #4
        a ja sie nie zgodze z nosferatus, katowanie w miescie jest do d... lepiej dluga trasa oczywiście z rozsądnym i delikatnym urzywaniem gazu szczególnie przez pierwsze 1500km. Moim zdaniem napewno będzie zdrowsze niż docieranie w mieści czyli jazda 5 km stgniecie i tak dalej.

        Komentarz


        • #5
          Temat wałkowany milion razy...

          Ja swoją docierałem i na trasie i w mieście. Bez zbędnego duszenia... zresztą w instrukcji obsługi nawet jest opisane jak docierać silnik :-)

          Nie zawadzi po kilku tysiącach wymienić oleju... jedni zalecają inni wyśmiewają. Jednak lepiej dmuchać na zimne ;-)

          Komentarz

          • daneczek76
            RS
            S_OCP Member
            • 2006
            • 3642
            • Toyota

            #6
            Silnik jest wstepnie docierany w Fabryce ale lepiej dmuchac na zimne !
            [b]SPOT OLSZTYN ostatni piątek miesiąca godz.19.00 parking przed TP SA

            Komentarz

            • kukul
              Classic
              • 2006
              • 6

              #7
              OK. problem docierania raczej nie jest mi obcy tylko zastanawiam się nad trasą - poprpstu muszę (a w zasadzie chcę) jechać na trasę i właśnie tego się obawiam bo dla mnie trasa to postoje tylko na tankowanie (samochodu) i opróżnianie (siebie) :P to że po kilku kkm trzeba zmienić olej to wiem i rozumiem ale ze zrozumiałych przyczyn będzie to po powrocie - jakieś 5-6kkm a z drugiej strony kręcenie się w miejscu 1500 km tylko po to żeby dotrzeć jest bezsensowne (aczkolwiek jeżeli wymagane to trzeba się zastosować)
              zastanawiam się tylko czy dobrze zniesie te kilkanaście godzin pracy non stop a w zasadzie czy mu to nie zaszkodzi (przy założeniu że rozumiem potrzebę niezagłębiania pedału gazu w podłodze)
              NOSFERATUS - odbieram w Wieliczce

              Komentarz

              • daneczek76
                RS
                S_OCP Member
                • 2006
                • 3642
                • Toyota

                #8
                ja by jechał i się niczym nie przejmował jestem ciekaw czy na zachodzie ktoś się tak pieści z autami jak my polacy pewnie nie. Auto jest wstępnie dotarte i trzeba jeździć i tyle. WIadomo silnik jest dotarty ale nie znaczy że można jechać ciagle np: 180 przez długi czas ale jak to będą jakieś prędkosci chwilow to czemu nie
                [b]SPOT OLSZTYN ostatni piątek miesiąca godz.19.00 parking przed TP SA

                Komentarz


                • #9
                  Jeśli docieramy, to unikamy:
                  Maksymalnych obciążeń (jak jazda pod górę na 5 przy 1000 RPM) - "DUSZENIA"
                  Maksymalnych obrotów (raczej tak do 3/4 zakresu)
                  Stałej pracy z jedną szybkością.

                  Czyli spokojna trasa w polskich warunkach (gdy nie jedzie się cały czas autostradą) powinna być dobrym docieramiem

                  Komentarz

                  • MOVIN
                    Classic
                    • 2006
                    • 13

                    #10
                    Popieram- dokładnie tak jak napisal to "alfik" k

                    Komentarz

                    • Bonus
                      Ambiente
                      • 2005
                      • 249

                      #11
                      Polonezy policyjne docierali na stojakach i miały przedłużoną żywotność
                      jak nie masz ochoty wymontowywać sobie silnika i stawiac na stojak i kręcić silnikiem elektrycznym jak w polonezach policyjnych to jak najbardziej: długa trasa równe tempo bez wyprzedzania umiarkowane prędkości obrotowe, przy przyśpieszaniu nie więcej niż obroty w których silnik osiąga max moment a najlepiej od 2000 do 3000

                      Komentarz

                      • daneczek76
                        RS
                        S_OCP Member
                        • 2006
                        • 3642
                        • Toyota

                        #12
                        o jej ale wy się pieścicie z tymi silnikami to nie polski polonez czy fiat 126 p bez przesady auta nowe są sprzedawane dotare i tyle , oczywiscie wszystko w granicach rozsondku. Pozostaje normalnie użytkować.
                        [b]SPOT OLSZTYN ostatni piątek miesiąca godz.19.00 parking przed TP SA

                        Komentarz

                        • Garret
                          L&K
                          S_OCP Member
                          • 2006
                          • 1196
                          • Octavia II combi (1Z5)
                          • CDAA 1.8 TSI 160 KM

                          #13
                          docieranie silnika

                          Faktem jest, iż obecnie sytuacja wygląda inaczej niż kilkanascie late temu i wcześniej.
                          Obecnie produkowane silniki (ich części) są wykonane ze znacznie wyższą dokładnością (niższą tolernacją) niż dawniej, toteż kwestia docierania silnika nie jest już tak kluczowa. Dawniej używano nawet specjalnych olejów na okres docierania. Faktem jest jednak, iż poszczególne współpracujące elementy są wykonywane z pewną tolerancją (nie da się wytworzyć w produkcji seryjnej elementów bez pewnych zakładanych wartosci tolerancji pasowania) Czyli mamy wymiar nominalny np tłoka i pierścienia oraz zakres tolerancji +/-
                          Cylinder jest również wykonywany wg tych samych zasad. Podobnie czopy korbowodów, panewki etc. I własnie te wymiary tolerancji powodują, iż w pierwszym okresie pracy silnika współpracujące zebrane do kupy "przypadkowe" elementy muszą się dopasować, dotrzeć.
                          Mówiac przypadkowe mam na myśli fakt iż tłok mający wymiar na "+" od nominalnego może trafić na cylinder "-".
                          Mimo to, iż wartosci tolerancji są znacznie mniejsze niż dawniej to jednak temat istnieje. Oczywiście w fabryce silniki są wstępnie docierane i to podczas pracy w szerokim zakresie obrotów (daje im się też w palnik by wyłapać ew. problemy). Nie mniej jednak przy pierwszych 1.5-3kkm warto pamiętać, iż jeździ się nówką;-)
                          Co ważne znacznie bardziej szkodliwe jest jeżdzenie na b. niskich obrotach, przyspieszanie z nich na wysokim biegu etc. niż osiąganie wyższych prędkosci obrotowych. Nie zaleca sie długotrwałej jazdy ze stałą prędkoscią obrotową - jazda na autostradzie z tempomatem to nie to czego silnik potrzebuje w tym okresie;-)
                          Ja własnie dobijam do 1000km moją nową O1 TDI PD, fajniutka rzecz, tylko kolor mi firma sp... przy zamawianiu, ale już się oswajam z "błękitnym niemetalizowanym" :evil:
                          pozdrówka z Krakowa
                          Garret

                          -----------
                          Była OI 1.9TDI AXR 144KM/306,9Nm by Ali... jest 1.8 TSI Scout, 217KM/348Nm by Ali :-)

                          Komentarz

                          • Bonus
                            Ambiente
                            • 2005
                            • 249

                            #14
                            konstrukcje teraz opracowywane są wykonane z większą dokładnością chyba tylko w japoni, w takich silnikach jak te volkswagenowskie, technologie wykonywania sięgają 5 lat wstecz zmiany technologi produkcji niestety kosztują

                            Komentarz

                            Pracuję...