[O2] Koła i opony - dylemat

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • wicio-g
    Classic
    • 2011
    • 5

    [O2] Koła i opony - dylemat

    Zamieszczone przez LUKI
    macherstudio, jak tak oglądam fotki, to muszę napisać, że jak na swój wiek BARDZO zadbana!
    Nie trzeba wiele, na czas myć i sprzątać, robić przeglądy i od czasu do czasu otworzyć maskę acha i jeszcze dowód rejestracyjny warto otwierać, aby nie przegapiać terminów badań i opłat OC a jak coś boli to dmuchać na zimne i ważne, paliwko aby było uczciwe.
  • braffka
    Classic
    • 2010
    • 11

    #2
    [O2] Koła i opony - dylemat

    Potrzebuję waszej rady.
    Jeżdżę O2 na skodowskich alufelgach o rozmiarze 17 cali. Opony dunlop kierunkowe SE Sport 9090 225/45/17

    Któregoś pięknego dnia zaczęły wyć mi koła: buczenie jednostajne plus regularne, w związku z obrotami koła, powtarzające się jęczenie. Pierwszy pomysł: łożysko. Sprawdzone: delikatny luz na prawym tyle, ale jeszcze za wcześnie, by dawał takie objawy. Potem wyważenie. Na prawym tyle masy rozłożyły się niedobrze, bo ok. 80 g na jedna stronę alufelgi i 20 g na drugą. Wyważono koła, dalej buczy. W czasie wyważania sprawdziliśmy, że alu są trochę krzywe, ale zdaniem mechanika, nieznacznie i nie powinno mieć wpływu na buczenie i delikatne drgania, które się pojawiły. Kolejny zauważony problem, to wyząbkowane opony. Niestety. Mechanik stwierdził, że będą głośne, nie ma rady, poza tym mechanicznie może to wpływać na stan łożysk, a w dalszej konsekwencji nawet amortyzatorów. Rada: wymienić opony. Polecane w zasadzie trzy marki: Goodyear Efficientgrip, Dunlop z literkami TT oraz jakieś Continentale ze względu na mieszankę gumy i zamykane profile bieżnika. Ceny od 500 zł. w górę za sztukę (na oponeo 370) i przekładać regularnie co 5 tys km oraz najlepiej, wozić worek cementu w bagażniku.
    .
    Druga rada, jaką mieli: sprzedać koła które mam z felgami, zamienić na numer mniejszy, czyli 16 calówki. Skoro nie do sportowej jazdy to będzie bardziej komfortowo, lepsze przełożenie mocy, lepsze, z uwagi na wyższy profil wybieranie nierówności.

    Jeżdżę 30-40 tys. rocznie. Zależy mi na komforcie, ale nie mam ochoty zbyt wiele inwestować. Pojeżdżę Octą może jeszcze 1,5 roku może 2.
    Co byście zrobili?
    Czy za 1700-1900 wymienili opony na 17 calowych felgach, czy zakupili za 3500 felgi z oponami o rozmiarze 16 cali? Co wtedy z 17-nastkami?
    Proszę o radę, każdy głos się liczy

    Komentarz

    • oizo
      Rider
      • 2010
      • 394
      • Octavia I combi (1U5)
      • AZJ 2.0 MPI 115 KM

      #3
      może na forum znajdzie się osoba która się zamieni felgami z 16 na 17. 3500 za 16 z oponami to trochę duuuuzo liczysz.
      Moja furka
      http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=29517

      Komentarz

      • kowal 2002
        RS
        S_OCP Member
        • 2006
        • 5161

        #4
        Jeśli faktycznie nie jeździsz ostro a przy tym raczej dużo ( 40 tyś ) to 17" to jak dla mnie bez sensu. Fakt, że wyglądają fajnie na aucie i lepiej trzymają w zakrętach, ale przy normalnej jeździe to same minusy typu mniejszy komfort, gorsze osiągi auta, "wożenie" w koleinach no i podatność na uszkodzenie na dziurach, krawężnikach itd.
        Ja osobiście jeżdżę na 16" i nawet nie myślę o zmianie na 17", czując jak na naszych super drogach dostaje "po dupie" zawiecha już przy 16".

        Na twoim miejscu zmienił bym na 16" koszt to ok. 1500 pln za felgi i ok. 1200-1300 pln za opony. Jak sprzedasz 17" to specjalnie dużo nie trzeba będzie dokładać...
        Jest: Czarna OIIFL Combi 1,8 TSI + DSG
        Była: Czarna OII 1,9 TDI (BXE)

        Komentarz

        • szkoda
          RS
          S_OCP Member
          • 2005
          • 22543

          #5
          zdecydowanie zmieniłbym na 16 albo nawet i 15
          saport techniczny baj DGW
          była BKD+DSG '05 120kkm
          była BXE '08 190kkm
          no i nie ma :-)

          Komentarz

          • braffka
            Classic
            • 2010
            • 11

            #6
            Zamieszczone przez kowal 2002
            Na twoim miejscu zmienił bym na 16" koszt to ok. 1500 pln za felgi i ok. 1200-1300 pln za opony. Jak sprzedasz 17" to specjalnie dużo nie trzeba będzie dokładać...
            Generalnie też jestem za zamianą, ale mam jeden zasadniczy problem: czy 17 calówki, używane, z delikatnymi otarciami, a na nich nie za bardzo zużyte, z bogatym jeszcze bieżnikiem, opony kierunkowe 225/45/ z trochę jednak wyząbkowanymi krawędziami są jeszcze cokolwiek warte..... Czy to raczej kwestia trafienia na amatora ciasnych i szybkich zakrętów, który będzie zadowolony z takiego zestawu? No nic, spróbuję wrzucić foty i ew. ofertę zamiany, bądź sprzedaży na forum.

            Komentarz

            • zurcio
              RS
              • 2008
              • 2046

              #7
              Zamieszczone przez braffka
              Generalnie też jestem za zamianą, ale mam jeden zasadniczy problem: czy 17 calówki, używane, z delikatnymi otarciami, a na nich nie za bardzo zużyte, z bogatym jeszcze bieżnikiem, opony kierunkowe 225/45/ z trochę jednak wyząbkowanymi krawędziami są jeszcze cokolwiek warte.....
              Warte są napewno coś zależy co będziesz za nie chciał ...

              Zamieszczone przez braffka
              Czy to raczej kwestia trafienia na amatora ciasnych i szybkich zakrętów, który będzie zadowolony z takiego zestawu?
              Są i tacy dla których hałas nie gra żadnej roli a najważniejsze jest brak podsterowności.

              Zamieszczone przez braffka
              No nic, spróbuję wrzucić foty i ew. ofertę zamiany, bądź sprzedaży na forum.
              Niedawno widziałem ofertę sprzedaży alu 16" wraz z oponami. Przejrzyj "Ogłoszenia drobne" a może znajdziesz alternatywę.
              Nie dyskutuj nigdy z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem ...

              Komentarz

              Pracuję...