[O2] Corrida Red - dlaczego parzy?

[tomil]

ale jak kupowałem używane to nigdy nie zwracałem uwagi na kolor więc miałem 2 zielone

Bo ty to taki luzak jesteś- ale oczywiście, bierze się to co jest dobre a nie ładne.

[szkoda]

ale jak kupowałem używane to nigdy nie zwracałem uwagi na kolor więc miałem 2 zielone

Bo ty to taki luzak jesteś- ale oczywiście, bierze się to co jest dobre a nie ładne.

e tam, no pewnie, że jestem :lol: :wink:
ale jak kupuję 8 letnie auto, to akurat KOLOR, zwłaszcza wobec tego co się dzieje na rynku nie powinien mieć wiekszego znaczenia - przynajmniej dla mnie.
mogę tylko dodać, że jeden z nich nie dość, że był zielony to jeszcze ogólnie do dupy :lol:
jeden z gorszych zakupów

[tomek]

a nie jest tak, że metalic jest twardszy lub grubszy?

[gebek]

a nie jest tak, że metalic jest twardszy lub grubszy?

nie

[Marx]

wystarczy przeczytac watek aby zobaczyc kto wybiera czerwone - kobiety

yyyyy, a ja nie mogę się tego doczytać :roll:

no to prosze:

pogadaj z baca10 - ona ma taką czerwoną

Widziałem przedwczoraj taką Octavię na poznańskich blachach w Bydgoszczy na rondzie toruńskim stała za mną. Dodam, że jechała kobieta

Nie od dzis wiadomo ze czerwony to ulubiony kolor pań...

[szkoda]

no tak, ale tymi dwoma moimi podpracowymi jeżdżą faceci

[Marx]

w majtki im nie zagladales...

[szkoda]

w majtki im nie zagladales...

owszem :szeroki_usmiech

[nemi]

ale wszystkie czerwone octavki, które widziałem a widuję często dwie w okolicy pracy - O2, jedna przed, druga po lifcie wyglądają zajebiście.

A ja mam zdanie przeciwne. Wyglądają najpaskudniej :P. Tylko i wyłącznie podstawowa wersja biała (z czarnymi listwami, lusterkami etc.) wygląda gorzej.
Moim zdaniem czerwień w O2 i O1 to najgorszy kolor jaki tylko może być i kompletnie nie pasuje do tego KONKRETNEGO samochodu. Podczas gdy na przykład większość Alfa Romeo podoba mi się w czerwieni.
Mi ta czerwień tak się nie podoba, że nawet nie kupiłbym używanej Octavii w tym kolorze, niezależnie od stanu. Nie podobał mi się zbytnio oliwkowy, jakim była polakierowana moja była Octa, ale mogłem to przeboleć. Ogłoszeń czerwonych nawet nie otwierałem podczas poszukiwań, bo po co miałbym potem się denerwować za każdym razem, jak na auto patrzę? :lol:

Ale też nie rozumiem skąd dylemat - podoba się to bierz. To jest najważniejsze.

[baca10]

matwrc, Ty sie nie zastanawiaj tylko biez octavie w tym kolorze, bedziesz zadowolony, popatrz na zdjecia mojego autko, od poczatku jak je mam nie uslyszalam zlego slowa na temat koloru, tylko dlaczego taki wybralam.
A co sie tyczy utrzymania lakieru w czystosci nie jest trudno, jak bardziej sie zakurzy to czerwien staje sie ciemniejsza, chyba ze bedziesz jezdzil po blocie, to wtedy czeka cie mycie.

P.S. wiekszosc poki nie zobaczyla autka z bliska, myslala ze mam lakier metalizowany :diabelski_usmiech

[tomil]

Alfa Romeo podoba mi się w czerwieni.

Bo to jest inny czerwony- ten od Ferrari.

[flyski]

Wracałem dziś z Tuczna do Lubina(około 250km) i widziałem po drodze trzy czerwone IIki i... wiem że były trzy bo zwracały uwagę, widziałem też wiele innych IIjek i też były ładne ale czerwone wyglądały na drodze zajedwabiście.

[baca10]

flyski, czerwone jest piekne

[matwrc]

Rudd chyba napisał coś najbardziej znaczącego dla mnie - "ludzie po prostu nie chcą się za bardzo wyróżniać". Przyznam, że to jest dla mnie największe ale. Nie chcę się wyróżniać, choć uważam że Octavia w tym kolorze wygląda bardzo dobrze, jeśli nie najlepiej. To jest właśnie ta wątpliwość, że ten kolor jest zbyt narzucający się, taki... bezpośredni i dosłowny. Np. metaliki są mocno nieokreślone, szczególnie cappuccino i satin, przez to bardziej nietrywialne, czyt. bardziej eleganckie.

Aktualnie biorę pod uwagę:
1) czarny
2) czerwony
3) antracyt
4) satin
5) srebrny
6) cappuccino

zdecydowanie odpada reszta: biały, wściekły niebieski, aqua i majtkowy zielony arctic

przy czym 4, 5 i 6 wypadkowo mają aktualnie najwięcej zalet dla mnie.
Jak tak dalej pójdzie, to wylosuję ten cholerny kolor!

P.S. Z konfiguratora właśnie wyleciał wściekły niebieski dynamic (ale nie pojawił się na jego miejsce obiecany pacific blue), ale doszły piękne 16-calowe felgi Proxima.

[baca10]

matwrc, ale z czerwonym sie nie bedziesz wyroznial, popatrz ile jezdzi czerwonych aut, ja np. kazde auto jakie mialam bylo czerwone, poza golfem, ale to inna sprawa.
Jedyna rzecz to, ze O II FL jest bardzo malo w tym kolorze

A jak ktos chce sie wyrozniac to niech kupi sobie auto w kolorze koperkowy roz :diabelski_usmiech

[Zuzus]

A jezeli nie ten czerwony to z wybranej przez Ciebie 6tki kolorow polecam satin.
Wcale nie jest to popularny kolor (jest na forum troche OIIFL i jedynie 2 w tym kolorze), i tez w pewien sposob sie wyroznia, a z drugiej strony nie rzuca sie az tak w oczy jak czerwony

[ufo]

Jak tak dalej pójdzie, to wylosuję ten cholerny kolor!

wczoraj czytałem ten temat a dziś, przypadek, widziałem czerwoną OII FL, na 17" felunkach reprezentowała się "ogniście". srebrne relingi i nakładki na lusterkach dodały jej uroku, już nie wspomnę o podwójnej końcówce rury wydechowej. całkiem nie źle :diabelski_usmiech ....tylko czegoś mi jeszcze w niej brakowało....a już wiem :busted:
ale wybór i tak zostanie dla ciebie :wink: