Jednak ma Octavia w wersji Drive czujniki

[TommyLee]

Wie Zawsze to mniej. Zastanawiam się nad założeniem na miske blachy ochraniającej, bo ta plastikowa nic nie daje.

Zastanawiałem się nad taką osłoną, którą sprzedają w ASO za około 1500PLN. Problem polega na tym, że to cholrestwo jest tak ciężkie, że Octavia leci w dół jeszcze bardziej. Podobno to ustrojstwo jest tak trwałe, że mimo ciągłego zacierania o glebę i tak jest bezpieczniej dla silnika. Ja jednak dziękuje bo jak trafię na wystającą studzienkę to chyba silnik zostawie albo poduszki mi eksplodują... :lol: :lol: :lol: Zawieszenie w Octavii to tragedia i kojarzy mi się z Polonezem, którego użytkowałem kilkanaście lat temu. Tam też był ten charakterystyczny efekt galopowania na poprzecznych garbach i nurkowanie ryjem przy hamowaniu.Poldek za to miał dwa duże kątowniki po michą więc przynajmniej tego problemu nie było... :wink:

[rafalus]

Jednak ma Octavia w wersji Drive czujniki

Myslałem ,ze jeszcze pojezdze na kolckach ale na przegladzie wyszlo ,ze jest juz sa naprawde cienkie i zaraz sie czujnik wlanczy. Wymienilem na orginalne fabryczne PINGO , takie same jak byly założyłem. Przejechalem 65tys hamowaly dobrze wiec nie chcialem nic zminiac klocki kupilem za 145zł w ASo zl więc raczej tanio .
Najpierw kupilem bez czujnikow, dosatałem Gelfery czy jakąs tak ale jak zaczeli wymieniać to wyszlo ,ze sś czujniki ale nic nie doplacilem . Jestem bardzo zadowolony z naszego kierownika w ASO SKODA W ELKARZE we Wrocławiu jak by bylo gdzie to bym sie nagrał

[neck99]

zaraz sie czujnik wlanczy

Tzn. Podczas jazdy ciagle swieciła kontrolka czy tylko przy hamowaniu ? (konrolka ręcznego ?)

[Samiec]

Tzn. Podczas jazdy ciagle swieciła kontrolka czy tylko przy hamowaniu ? (konrolka ręcznego ?)

Swieci caly czas (dopoki nie podepniesz nowego klocka) ,ale z tys km mozna przeleciec jeszcze z palcem na tych klockach :diabelski_usmiech
Kontrolka juz dokladnie nie pamietam ,ale raczej byla inna

[ Dodano: Pią 14 Kwi, 06 15:36 ]
Zdjecie
Tu masz zdjecie moich klockow po zapaleniu sie czujnika i przejechaniu na nich jakis 500km.

[neck99]

Dzięki Samiec, Co do kontrolki powiadasz inna tak .. hmm.. ciekawy jestem która to zeby mnie nie zaskoczyło :roll:

EDIT: juz mnie kumpel uświadomił ze chodzi o pomarańczowa z kółeczkiem i 2 okładzinkami po bokach :szeroki_usmiech

[rafalus]

Ale to nie znaczy koniecznie ,ze mozesz 1 tys przejechac bo ten klocek z kontrolka byl najgrubszy .

[Samiec]

Ale to nie znaczy koniecznie ,ze mozesz 1 tys przejechac bo ten klocek z kontrolka byl najgrubszy .

Na moje wszystkie byly takie same ale moze na fotce tak wyglada.
Na moje to mozna smialo czekac az sie kontrolka zapali i w tedy udac sie na zmiane.
Jak pisalem przejechalem ~500km wiec jakis zapas zeby dotrzec do warsztatu/sklepu po nowe jest :wink: