Zamieszczone przez QBA
Przygoda ze Skoda Auto Sunny
Zwiń
X
-
Przygoda ze Skoda Auto Sunny
12.12.2002 odbiór auta - super nowe pachnące, dodatkowe prezenty. Przesiadłem się z passata 1992 więc cool.
Pierwszy przegląd w normie, zgłoszone skrzypienie zawieszenia - cos wymienili i niby dobrze, ale tylko przez kilka godzin. Nie miałem czasu wrócić, a potem jesień, deszcz i przestało.
Wiosna, alarm - kontrolka ciśnienia oleju się pali i długi ślad za samochodem. Zholowali do stacji i okazało się, że panowie nie dokręcili korka od oleju.
Drugi przegląd - zgłoszone skrzypienie i pali sie kontrolka ABS, naprawili, wymienili skasowali kupe kasy. Poinformowali, że będą klocki do wymiany.
Czerwiec - wymiana klocków. Umówiłem siena godzinę, przyjeżdżam, myślę 45 min to poczekam, tym bardziej, że dojazd do domu to jakas godzina.
WYMIANA TRWAŁA 3 GODZINY - :x
Cierpliwości najlepsze przed nami
Zaczynają wariować elektryczne szyby: najpierw nie reagują na przyciski, potem zaczynają sie samoczynnie otwierać i zamykać, coś sie smaży bo czuć spalona izolację. Jest styczeń, piątek a w sobotę mam jechać 2000 km.
Jadę na stację - POMOCY!!! jutro jadę na urlop.
Proszę poczekać, bo wszystko zajęte. Po 2 godzinach panienka oddaje kluczyki i mówi: "niestety uszkodzony moduł komfort i wiązka kabli razem ok 1500 i przyjechac za dwa tygodnie". Ręce mi opadły :shock:
Grzecznie pytam Panią, czy nie można czegos zrobić, zima, okna sie otwierają czy tego nie można wyłączyć, przecież mówiłem, że mam długą droge przed sobą? No... można, ale nie będzie centralnego zamka i nie bedzia pan mógł otwierać okien (zima -10 stopni). Kolejne 1,5 h i umówiona wizyta u kierownika za 14 dni.
Dla wyjaśnienia, centralny zamek działa nadal, tylko że trzeba otwierać przez bagażnik, albo drzwi pasażera.
Potem się zachowali bo część objęła tzw. kulancja i zapłaciłem jakieś 200 zł, ale na następny przegląd pojechałem gdzie indziej.
NO I TERAZ BĘDZIE HIT
Pojechałem do Pana Henia co to wszelkie pojazdy naprawia. Zrobił przegląd, wymienił olej i filtry i wyjechałem zupełnie innym samchodem. On taki nie był od nowości.
Ciągnie od najniższych obrotów, pali o litr mniej, na autostradzie dociagnąłem do 205 km/h.
Wróciłem do Pana Henia z pytaniem co zrobił. Nic nie ruszał poza standardowymi rzeczami.
:?: :?:
I co ja mam sądzić o autoryzowanym serwisie Skody, trzy lata jeździłem popsutym autem
A teraz pytanie do fachowców.
Jak jest zimny to nie można go butować. Jak sie za bardzo podkreci obroty to w kabinie słychac, że sie przełacza jakis przekaźnik. Przed wizytą u Pana Henia, od nowości (bo mi otym mówili przyodbiorze) ten przekaźnik pstrykał poniżej 2000 obrotów, a po ostatnim przeglądzie dopiero jakieś 2200.
Czym to steruje.No i się doczekałem, VectraC, 5dr, 1.9, 150KM
-
-
desmo
I co ja mam sądzić o autoryzowanym serwisie Skody, trzy lata jeździłem popsutym autem
Więc wniosek jest jeden trzeba stać przy aucie jak coś w nim dłubią i tyle.
Komentarz
-
imo po gwarancji nie ma co sie pokazywac w ASO no chyba ze komus auto i portfel nie mile. Po prostu banda niekompetentnych oszustowPlanujesz wakacje w Ustce?
zobacz -> http://www.wenus.tp1.pl/
Komentarz
-
-
lec
nie mozna generalizowac, slyszy sie glownie o tych negatywnych przypadkach, natomiast kolejne dziesiatki klientow to zadowoleni klienci. Sam jestem klientem Sunny, no ale nie bede sie stawial jak przyklad gdyz u mnie to troche inne uklady sa. Natomiast poniekad sam jestes sobie winien nie dopilnowujac tematow od razu do konca. Wiec taka moja rada: jak cos jest do zrobienia to dusic do bólu do samego konca az zrobia. I wszystko zalatwiaj z jednym doradca serwisowym, bo jak zalatwiasz przez kilku to potem jest Kambodża - nawet jak wszystkich znasz prywatnie. Kto sie zajmowal serwisowaniem Twojego autka ?
Komentarz
-
Koniec końców skończyło sie na Panu kierowniku serwisu. Facet jest profesjonalny i robił co mógł aby załagodzić zachowania tych co mnie obsługiwali, ale wiecej tam nie wrócę.
Powiedzcie może coś na ten temat:
A teraz pytanie do fachowców.
Jak jest zimny to nie można go butować. Jak sie za bardzo podkreci obroty to w kabinie słychac, że sie przełacza jakis przekaźnik. Przed wizytą u Pana Henia, od nowości (bo mi otym mówili przyodbiorze) ten przekaźnik pstrykał poniżej 2000 obrotów, a po ostatnim przeglądzie dopiero jakieś 2200.
Czym to steruje.No i się doczekałem, VectraC, 5dr, 1.9, 150KM
Komentarz
-
-
Nie chce mi się wierzyć, że tak serwisowali Twoją octę w Sunny :shock: Ale zawsze są klienci którzy są nie zadowoleni i zadowoleni ( do których ja się zaliczam - oby tak dalej). Ja poznałem ASO Sunny na razie z dobrej strony i złego słowa nie powiem. Profesjonalana obsługa, ceny do przyjęcia i dobra współpraca z kierownikiem salonu.
Byłem w lutym na wymianie rozrządu, serwis uwinął się w 3h łącznie z wymianą klocków hamaulcowych - na razie smigam i jest oky - myślę, że dalej będę ich klientem
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez PawełJak jest zimny to nie można go butować. Jak sie za bardzo podkreci obroty to w kabinie słychac, że sie przełacza jakis przekaźnik. Przed wizytą u Pana Henia, od nowości (bo mi otym mówili przyodbiorze) ten przekaźnik pstrykał poniżej 2000 obrotów, a po ostatnim przeglądzie dopiero jakieś 2200.
Czym to steruje.Zenuś pa pa teraz gra nam rcd310- i bardzo fajnie gra. masz problem z LPG - walnij na PW - postaram się pomóc
Komentarz
-
-
lec
-
lec
Komentarz