[O1] Stłuczka - co dalej?

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • shane84
    Classic
    • 2011
    • 8

    [O1] Stłuczka - co dalej?

    Zamieszczone przez lemska
    SkodaO II 1.9tdi BXE przebiek 150kkm
    ulej musi mieć normę VW 505.01 i lepkość 5W/40 lub normę VW 506.01 i lepkość przeważnie 0W/30 lub normę VW 507.00 i lepkość 5W/30 ( w normie 507.00 mieszczą się obie poniższe...jednak norma ta skierowana jest głównie do aut z filtrem cząstek stałych a BXE nie ma tego filtra ...zdrowiej i łatwiej będzie kupić olej z normą 505.01)
    - olej z normą VW 505.01 : Castrol Edg'e 5W/40 lub Liqui Moly Top Tec 4100 , Fuchs Titan GT1 5W/40, Motul Specyfic 505.01

    tutaj masz przykładowe: http://allegro.pl/listing.php/search...&change_view=1

    - olej z normą 506.01 :
    Elf Evolution CRV, SHELL HELIX ULTRA AV 0W30 , Agip 7007 0W/30

    tutaj masz przykładowe: http://allegro.pl/listing.php/search...&change_view=1

    - olej z normą 507.00

    CASTROL SLX VW LONGLIFE III 5W30 507.00
    CASTROL EDGE 5W30 4L 504.00 507.00
    MOTUL SPECIFIC 5W30 504.00 507.00
    Liqui Moly Top Tec 4200
    ELF SOLARIS LLX 5W30 VW 504.00 507.00 Longlife III itd...
    MOBIL ESP Formula 5W30 1L 507.00 DPF

    tutaj masz przykładowe: http://allegro.pl/listing.php/search...&change_view=1

    Najlepiej zmieniać olej co 15 tys km i wtedy zalewasz np Fuchs Titan GT1 5W/40 (teraz jest na topie :wink: ) lub Liqui Moly Top Tec 4100 5W/40 ...lub dowolnym z normą 505.01
  • darkheartagram
    Drive
    • 2010
    • 47

    #2
    [O1] Stłuczka - co dalej?

    Witam

    Dziś kobieta włączając się z pasa bocznego do ruchu wjechała mi w przód, po czym zepchnęła na TIR-a. Na szczęście skończyło się na porysowanym błotniku od strony pasażera, uszkodzonym zderzaku i porysowanej obudowie lusterka po stronie kierowcy ( złożyło się po spotkaniu z TIR-em) .

    Rysy nie są jakieś mega duże ( tzn na obudowie lusterka tak ), spisałem oświadczenie kobiety że to ona jest sprawcą, policji nie wzywałem.

    No i teraz pytanie - jej ubezpieczyciel to Warta. Jaką opcje serwisową wg was lepiej jest wybrać? Warsztat czy gotówka?

    Komentarz

    • Rekin Chlebojad
      Rider
      • 2010
      • 474

      #3
      darkheartagram, osobiscie nie zastanawiał bym sie nad wyborem warsztat<-->gotowka, brał bym WARSZTAT. Przy opcji warsztat bedziesz miał na orginalnych , nowych czesciach zrobione, prawdopodobnie za cene taka jaka nazuci warsztat w wycenie szkody, a przy opcji kasa, zrobi to rzeczoznawca z ubezpieczalni prawdopodobnie i wyceni tak aby było "wygodnie" dla ubezpieczalni, wiec sam wybież i przemysl to. moze nie przy takiej szkodzie , ale znam przypadek gdzie koles (znajomy w Fiacie Siena) dostał z tyłu w hak, i lekko zarysowany zdeżak i zgiety cały hak, rzeczoznawca z PZU , wycenił szkode jak dobrze pamietam na 1200 zł, hak 500 zł+montaz w cenie i malowanie 500 zł i zdeżak 200 zł, kumpel zadowolony myśla "zrobie to u znajomego a reszte kasy bede miał dla siebie, w trakcie naprawy wyraznie widoczne dalej idace szkody (ktore wyzadził hak) , powrotu do PZU nie było, podpisał papier i pozostało mu tylko sąd i powołanie biegłego, ale sam wybrał taka opcje, to tak na przyszłosc.

      [ Dodano: Nie 24 Paź, 10 20:19 ]
      darkheartagram, osobiscie nie zastanawiał bym sie nad wyborem warsztat<-->gotowka, brał bym WARSZTAT. Przy opcji warsztat bedziesz miał na orginalnych , nowych czesciach zrobione, prawdopodobnie za cene taka jaka nazuci warsztat w wycenie szkody, a przy opcji kasa, zrobi to rzeczoznawca z ubezpieczalni prawdopodobnie i wyceni tak aby było "wygodnie" dla ubezpieczalni, wiec sam wybież i przemysl to. moze nie przy takiej szkodzie , ale znam przypadek gdzie koles (znajomy w Fiacie Siena) dostał z tyłu w hak, i lekko zarysowany zdeżak i zgiety cały hak, rzeczoznawca z PZU , wycenił szkode jak dobrze pamietam na 1200 zł, hak 500 zł+montaz w cenie i malowanie 500 zł i zdeżak 200 zł, kumpel zadowolony myśla "zrobie to u znajomego a reszte kasy bede miał dla siebie, w trakcie naprawy wyraznie widoczne dalej idace szkody (ktore wyzadził hak) , powrotu do PZU nie było, podpisał papier i pozostało mu tylko sąd i powołanie biegłego, ale sam wybrał taka opcje, to tak na przyszłosc.
      [scroll:d077aef450]Moja Czesia 1.6 TDI CR DSG---SPRZEDANA------> Jest Lexus CT200h [/scroll:d077aef450]

      Komentarz

      • consul
        Classic
        • 2009
        • 33

        #4
        Wybór nalezy do ciebie. Zalezy jak chcesz mieć naprawione auto i czy w ogóle, ale z opisu szód jakie przedstawiłes, wychodzi, że wpływają one dośc znaczenie na estetykę auta.
        Poniżej przedstawię ci dwa przypadki z osobistego doświadczenia.
        1. Puknąłem kiedys gościa na skrzyżowaniu. Octavia I. Moje uszkodzenia: Pęknięte mocowanie reflektora, pęknięty zderzak, wgnieciona belka wzmacniajca pod zdezrzakiem:
        Wszystkie te elementy zakwalifikowane do wymiany - wycena ok. 2100. (PZU)
        Orientacyjny koszt napawy - gdybym wziął kasę i sam zlecił naprawę (przy wykorzytsaniu nowych części) - ok 3800 - 4000.
        Mocowania reflektora pospawałem, belkę i zderzak pod kolor kupiłem na giełdzie. Wymieniłem sam. Zdezrak miał w jednym miejscu spekany lakier, ale nie było to aż tak rzucające się w oczy. Koszt 350 zł. Więc się opłaciło
        2. Gościu puknął mnie w tył (Octavia II). Moje uszkodzenia, rozbite światełko odblaskowe w zdezrzaku, peknięty zderzak na dł. 5 cm i odprysk lalieru wielkości paznokcia. Uszkodzeń wzmocnienia nie stwierdzono.
        Zderzak do wymiany i laklierowania + odblaski
        Wycena ok. 1400 zł (Alinaz)
        Orientacyjny koszt naprawy na nowych częściach ok. 2100
        Kupiłem nowy odblask za 25 zł i to wszysko - poczekam aż ktoś poprawi.
        Też się opłaciło
        3. Wiem miały byc dwa, ale się rozgadałe. Kolega z pracy dostał w tyl (co prawda w astrzre, ale to bez znaczenia) Wycen naprawy ok. 6000 (Alinanz). Oddał do dilera na naprawę. Koszt naprawy z faktury - 12 500. Wiec widać na podstawie tych przyopadków, że wycena wstępna ubezpieczalni to ok. 50-60% realnych kosztów
        Dodatkowo w wielu przypadkach ubezpieczyziel wypłaca ci kwotę netto. Reguluja to jakies popieprzone przepisy.
        Pzdr

        Komentarz

        Pracuję...