Filtr przeciwpyłkowy

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • TAnnA
    Drive
    • 2007
    • 44

    Filtr przeciwpyłkowy

    Nie jest to winą BOXa.
    Przez BOXa uzyskujemy większą dawkę paliwa i nie ma to raczej związku z wchodzeniem w tryb awaryjny. Prawdopodobnie przeładowuje turbina, a jak sam piszesz notlauf robi się już przy coraz niższej prędkości, więc już czas z turbiną na stół.

    P.S. a tak poza tym zgadzam się w 100% BOX to zło - "konieczne" (np. jeśli auto było jeszcze na gwarancji)
  • Pulse
    Rider
    • 2006
    • 461

    #2
    Filtr przeciwpyłkowy

    Zamierzam zmienic filtr przeciwpylkowy, bo corka ma alergie i czasami szczegolnie po jezdzie gorszym autem (seicento) wystepowaly objawy alergii.
    W octavii i corolli narazie nie, ale mysle ze i tak przyszedl czas na zmiane filtra przeciwpylkowego w skodzie, z tego co wiem to sa dwa typy filtrow normalne i z weglem aktywnym, ktore z tego co wyczytalem na jednej stronie sa zalecane do aut z klima.
    Tak wiec, podsumowujac chcialbym miec *dobry* filtr, czy wybrac ten z weglem aktywnym, czy to tylko sciema?
    :: O1 AXR Kombi

    Komentarz

    • Purchawa
      Admin
      S_OCP Member
      • 2004
      • 8007

      #3
      Od kad zaczalem uzywac filtra z weglem, nie czuc nic z klimy. Wiec cos w tym musi byc.
      "...Amnezja to łatwo tak zapomnieć co i gdzie i jak
      Amnezja to łatwo gdzieś tak swoją chwałę na przód nieść"

      STOP ECO-TERRORISM!

      Komentarz

      • nico21
        RS
        S_OCP Member
        • 2005
        • 2640
        • Volkswagen

        #4
        ja rowniez polecam ten z weglem aktywnym
        DACAR.team

        Komentarz

        • misiekwaw
          RS
          S_OCP Member
          • 2004
          • 7715
          • Ford

          #5
          zdecydowanie polecam ten z weglem aktywnym k raz przez przeoczenie zalozylem bez i w sumie przed terminem wymienilem spowrotem na taki z weglem :roll:
          Torque Steer: The art of changing lanes with the accelerator :zlosnik:
          http://www.disi-tune.pl
          Była Mazda 3 MPS Powered by SSG & DISI-tune
          Był WRX
          Była Octa

          Komentarz

          • leszekmw
            RS
            • 2005
            • 5356

            #6
            gdzie kupujecie?
            O2 2.0 TDI DSG ELEGANCE KOMBI. Chip Masters Tuning .
            GVI 1.4TSI
            LANCIA YPSILON 1.2 MPI
            tires from WULTEX . SERWIS KLIMATYZACJI

            Komentarz

            • nico21
              RS
              S_OCP Member
              • 2005
              • 2640
              • Volkswagen

              #7
              ja kupuje w w sklepie z czesciami do skody lub w innym - nie zawsze zakłądałem oryginalene i zamienniki i nie widze róznicy.
              DACAR.team

              Komentarz

              • Maicroft
                Moderator
                S_OCP MemberModeratorr
                • 2004
                • 25757
                • Audi

                #8
                Ten z wkladem weglowym w ASO ma calkiem dobra cene, bo kosztuje okolo 60zl, jak ktos ma znizki to zawsze bedzie taniej
                Spritmonitor.de

                Komentarz

                • Pulse
                  Rider
                  • 2006
                  • 461

                  #9
                  a co sadzicie o tym?





                  Tak w ogole to co ile mniej wiecej powinno sie wymieniac ten fitr? ;-)?
                  Wiadomo ze jak sie nie zmieni to nic sie nie stanie i zalezy to od paru czynnikow, ale tak mniej wiecej.
                  :: O1 AXR Kombi

                  Komentarz

                  • Paweł T
                    Elegance
                    • 2006
                    • 784

                    #10
                    To jest chyba oryginał, niedługo też będę zmieniał, to kupię.
                    TDI ASV 140KM 300Nm

                    Komentarz

                    • Pulse
                      Rider
                      • 2006
                      • 461

                      #11
                      to jest zamiennik
                      :: O1 AXR Kombi

                      Komentarz

                      • Maicroft
                        Moderator
                        S_OCP MemberModeratorr
                        • 2004
                        • 25757
                        • Audi

                        #12
                        Wymieniac co 15kkm lub co roku. Wymiana bardzo latwa i opisana na naszym forum nawet z fotkami
                        Spritmonitor.de

                        Komentarz

                        • Porter
                          Ambiente
                          • 2006
                          • 144

                          #13
                          jeśli mogę się dorzucić, choć pewnie już zdecydowałeś. sam jestem alergikiem (roztocze i kurz) i w dodatku astmatykiem. a jako, że kopcę jak smok więc po każdej fajce trzeba mi tlenu...
                          filtr spokojnie możesz zmieniać częsciej niż co rok - dla komfortu dzieci - i używaj tylko filtrów z węglem aktywnym. tak jak koledzy pisali róznica wielka. "komfort oddychania" w porównaniu do filtrów zwykłych jest nieporównywalny. główną przyczyną tego są właściwości chemiczne węgla aktywnego.
                          polecam stronkę: http://skodaczesci.pl/porady/?grp=2&...37a057b2093a8b choć chyba juz tam byłeś.
                          natomiast co do samej chemii. wbrew temu co tam piszą powierzchnia węgla aktywnego dochodzi nie do 900m2/g, ale do 2500m2/g choć taki jest raczej stosowany w profesjonalnych filtrach wody. nie trzeba komentarza. jednak to nie wszystko. jego główna zaleta to nie tylko wielka powierzchnia, ale zdolność absorbowania wszelkich oparów chemicznych (alkohole, benzeny i benzyny, terpentyna, estry, chlorowcopochodne, styren, ksylen, toluen, fenole, akrylonitryl etc etc etc), zapachów (czyli równiez pewnych oparów), gazów no i na końcu znacznie większa zdolność zatrzymywania pyłów. nie mam co się bardziej rozciągać, bo to nie lekcja chemii - i tak już chyba przegiąłem.
                          mogę dać natomiast jeszcze jedną poradę. nie wiem czy masz klimę, ale w żadnym wypadku nie polecam Ci jej, jeśli masz dzieci z alergią. a i dla dorosłych nie jest zdrowa. ten wątek mogę dość szeroko rozwinąć jeśli kogoś to interesuje.
                          Every man dies. Not every man really lives.
                          1.6i 74kW [101KM] AKL, '01, KOMBI, AMBIENTE

                          Komentarz

                          • Pulse
                            Rider
                            • 2006
                            • 461

                            #14
                            Nie mam juz zadnych watpliwosci to biore z węglem! :-) teraz jeszcze sie waham czy brac ten ze skodaczesci czy kupic Boscha (55zł) - więc nie tak zle wiec chyba go wybiore.
                            :: O1 AXR Kombi

                            Komentarz

                            • pantol
                              Elegance
                              • 2004
                              • 754

                              #15
                              Zamieszczone przez Porter
                              ale w żadnym wypadku nie polecam Ci jej, jeśli masz dzieci z alergią. a i dla dorosłych nie jest zdrowa. ten wątek mogę dość szeroko rozwinąć jeśli kogoś to interesuje.
                              Możesz rozwinąć! Mnie to interesuje.
                              Jarek "Vinci"

                              Komentarz

                              • Porter
                                Ambiente
                                • 2006
                                • 144

                                #16
                                ok. kiepski wpływ klimy na zdrowie to dwie różne sprawy:

                                1. chłodne powietrze. wiadomo jak to działa. problem polega na tym, że gdziekolwiek takie powietrze by nie wiało, jeśli tylko wieje na nas, a nie na sufit, przynosi z latami kilka powaznych schorzeń. w większości aut nawiewy są ustawione na nogi, okolice pasa, szyję - gdziekolwiek chcesz tam będziesz miał problemy. nie chodzi o zwykłe przeziębienia, choć i takie się zdarzają, tylko o schorzenia prostaty, nerek, zapalenia pęcherza moczowego, zapalenia węzłów chłonnych, ale również wszelkie schorzenia reumatyczne (oczywiście te niewirusowe) czy układu oddechowego, kobiety mają problemy z jajnikami, korzystanie klimy w czasie ciąży jest szczególnie niebezpieczne z powodu wysokiego ryzyka przeziębienia nienarodzonego (są przypadki gdy dzieci takie rodzą się całe owrzodzone) etc etc. dlatego jeżeli już to zaleca się stosowanie klimatyzacji półautomatycznej, w której można regulować siłę nawiewu. a już najlepiej to 5-10 minut przed jazda schłodzić auto nie siedząc w środku, a potem już tylko utrzymywac temperaturę. wiem, że to brzmi głupio. przez ponad trzy lata mojego mieszkania w Chorwacji (a tu auto bez klimy to jak auto bez silnika - nikt nie kupi) nie spotkałem nikogo kto nie narzekałby na choroby związane z klimą. teść ma załatwioną prostatę i reumatyzm, szwagier dostał alergii i astmy etc etc.

                                2. właśnie - alergie. otóż stwierdzono, że, nazwijmy to, osprzęt klimy jest bardzo specyficznym środowiskiem stanowiącym idealne miejsce do rozwijania sie wszelakich grzybów i pleśni. po jakimś czasie użytkowania instalacja klimy jest siedliskiem tysięcy(!) bakterii. prawdopodobnie jest to związane ze specyficzną wilgocią oraz gwałtownymi zmianami temperatur. co prawda filtry można zmieniać, a naukowcy proponuja to robić nie rzadziej niż co pół roku, jednakże bakterie tylko początkowo rozwijają sie na filtrach ostatecznie zasiedlając sam układ wentylacyjny. w ostatnich latach, szczególnie w Stanach, przeprowadzono mnóstwo badań na temat dziwnych schorzeń układu odechowego a także żołądkowych(!), o niewiadomym pochodzeniu oraz przyczynie. po trzech latach testów i badań okazało się, że przyczynami tych schorzeń jest częste wystawienie organizmu na działanie klimatyzacji - czy to w aucie czy to w biurze. w niektórych przypadkach (choć to akurat miało miejsce w klimach biurowych) naukowcy znaleźli ponad milion bakterii w systemie klimatyzacyjnym, z czego spora część z nich stanowiła zagrożenie chorobą, a niektóre były do dziś nieznanego pochodzenia. także nowe filtry będą nam oczyszczać powietrze z zewnątrz, ale my będziemy wdychać sobie bakteryjki, które są juz w instalacji - szczególnie źle to wpływa na dzieci do 12-15 roku życia (kiedy to dzieci z racji jeszcze rozwijającego się systemu odpornościowego są szczególnie podatne) nie tylko wzmacniając reakcje alergiczne lecz również wywołując alergie. po prostu powietrze z klimy nie jest czyste, a to dzięki bardzo specyficznemu "klimatowi", który w niej panuje. dorosły jest bardziej odporny na alergeny - nie bez przyczyny alergie nazywane sa choroba wieku dziecięcego (choć to nie do końca prawda) - i dla niego większe zagrożenia to te opisane powyżej (choć i tu astmy i alergie się zdarzają, vidi: mój szwagier). natomiast dziecko jest bardzo podatne na wpływy alergenow oraz bakterii powodujących infekcje dróg oddechowych - szczególnie gdy przy ciągłym korzystaniu z klimy są one chroniczne. dlatego nie ma żadnej przyczyny, by tę jego dość słabą odporność wystawiac na cykliczne działanie czynnika mogącego spowodować choroby. wiadomo, że wcale nikt nie musi zachorować, ale czy jeśli chodzi o nasze dzieci to nie lepiej dmuchać na zimne?

                                podsumowując (bo już chyba nie ma co ciągnąć dalej): wiadomo, że klima to nie jest śmierć na kółkach, ale trzeba z nią postepowac ostrożnie, używac jak najrzadziej i o ile to możliwe zmniejszyć jej bezpośrednie działanie na nas. no i oczywiście należy o nią dbać. bakterie? ponoc na człowieku non-stop siedzi około miliona... tylko, że my sie myjemy.
                                dla wielu to co napisałem wyda się smieszne. ok. nie życzę Wam chorób, ale jeśli za kilka lat coś wyskoczy... cóż, wiekszość tych chorób to niestety schorzenia chroniczne, a po drugie "wylęgają się" długo - alergie, reumatyzm etc.
                                ja pozostaje przy swoim - mam astmę i fajki mnie nie duszą (ponoć mózg tu zrobił swoje), ale jak wsiądę do auta z klima to po jakimś czasie krew mnie zalewa.

                                pozdrawiam
                                Every man dies. Not every man really lives.
                                1.6i 74kW [101KM] AKL, '01, KOMBI, AMBIENTE

                                Komentarz

                                • RomanS
                                  Elegance
                                  • 2004
                                  • 804

                                  #17
                                  Porter, jestem przerażony, zawsze myślałem, że najbardziej niebezpieczna jest ta przysłowiowa doniczka, która może spaść na moją głowę gdy przechodzę chodnikiem pod czyimś oknem. Co do wentylacji (że żyją w niej takie różne... to pewnie prawda). Wiadomo, że lepiej jej nie stosować. Nie od dziś znane sąw historii przypadki, że od smrodu jeszcze nikt nie umarł a od zimna to całe armie wyginęły (Napoleon, Hitler).
                                  Tak, że gratuluję poczucia humoru, jestem generalnie za
                                  Pzdr, RomanS, Audi A6 Avant, 2,5 TDI

                                  Komentarz

                                  • JPS1972
                                    Ambiente
                                    • 2005
                                    • 247

                                    #18
                                    Ja na własnym organiźmie nauczyłem się używać klimatyzację. Nadmuch zimnego powietrza nie na szybę...nie na siebie...tylko na nogi. I choróbsko nie przypałęta się do mnie. :P Więc klimatyzację należy używać z umiarem...z "głową".
                                    Pozdrawiam
                                    Jacek

                                    Komentarz


                                    • #19
                                      Rzeczywiście Porter nie brzmi to zbyt optymistycznie :P
                                      no cóż ja niestety jak włączę klimę to zawsze leci mi na twarz albo na korpus ops:

                                      ale teraz chyba muszę rzeczywiście zacząć się pilnować, dodam, że na szczęście zbyt często nie używam klimy, a to ze względu na ekonomię i problemy z bryką, ale czasami nie wytrzymuje i wtedy robię iglo w samochodzie :P

                                      Podobno bardzo groźne również jest zjawisko związane z używaniem klimy, które dość często ma miejsce w Stanach, ludzie jadą długo w mocno schłodzonym aucie, a potem wysiadając z niego w bardzo upalny dzień, często doznawali szoku termicznego !
                                      Dlatego ja zwsze ok.2min.przed postojem wyłączam klimę.

                                      PS.A właśnie...zawsze się zastanawiałem czy powinno się jeździć na włączonej wewnętrznej cyrkulacji powietrza przy klimie?? ma to jakiś wpływ na trwałość klimatyzacji?? Jak Wy jeździcie?? przy wł. czy wył.?


                                      POZDR.

                                      Komentarz

                                      • Porter
                                        Ambiente
                                        • 2006
                                        • 144

                                        #20
                                        Zamieszczone przez RomanS
                                        Tak, że gratuluję poczucia humoru,
                                        wiedziałem, że tak będzie... teraz wszyscy moga spokojnie powiedzieć, że jestem głupi jak beretka gwoździ... coż, dla jasności, nie jestem przeciwnikiem klimy, bo przecież umila życia (do czasu gdy zaczniemy skrzypieć), ale jestem zwolennikiem, nazwijmy to, ekstremalnie ostroznego obchodzenia sie z nią. gdzieś tam miałem materiały o tym wszystkich, może tez jakieś linki. postaram się cokolwiek wyszperać, ale nie obiecuja (moga być już w piwnicy, a tam... hoho)

                                        [ Dodano: Czw 11 Maj, 06 10:56 ]
                                        Zamieszczone przez Dynia...
                                        Podobno bardzo groźne również jest zjawisko związane z używaniem klimy, które dość często ma miejsce w Stanach
                                        ...
                                        właśnie - o tym zapomniałem wspomnieć. gwałtowne zmiany temperatur to przeciez najczęstsze powody przeziębień (wcale nie musi to być tylko wychłodzenie organizmu, ale może być przesiadka - zimno-gorąco i tak w kółko), a u ludzi z katarem siennym to też przyczyna, nazwijmy to, zwiekszonych wycieków... szczególnie mogę to zaobserwować w Chorwacji gdzie jak wiecie temperatura w lecie jest dość wysoko (zeszłoroczny rekord to 52! prawie cały tydzień mieliśmy 40 i więcej).
                                        Every man dies. Not every man really lives.
                                        1.6i 74kW [101KM] AKL, '01, KOMBI, AMBIENTE

                                        Komentarz


                                        • #21
                                          haha Porter ja wcale nie uważam, że jesteś głupi, i naprawdę to wszystko co napisałeś wydaje mi się bardzo wiarygodne, przecież to chyba wszyscy wiedzą, że klima to siedlisko grzybów, więc dlaczego nie bakterii
                                          Wydaje mi się, że RomanS też nie miał nic złego na myśli.

                                          Dzięki za info. Porter.

                                          POZDR. !

                                          Komentarz

                                          • Porter
                                            Ambiente
                                            • 2006
                                            • 144

                                            #22
                                            tez mi się zdawało, żeRomanS, nie miał nic złego na myśli. ja po prostu jestem skromny i taki zakompleksiony jeszcze "lajkonik" w tej dziedzinie, więc wolę sie zabezpieczyć... hehe.
                                            Every man dies. Not every man really lives.
                                            1.6i 74kW [101KM] AKL, '01, KOMBI, AMBIENTE

                                            Komentarz

                                            • JPS1972
                                              Ambiente
                                              • 2005
                                              • 247

                                              #23
                                              Jeżeli dobrze pamiętam to tzw. "choroba legionistów" często była przyczyną chorób i zgonów. Przyczyną była klimatyzacja w budynkach, która nie była dezynfekowana. Najczęściej miało to miejsce w USA, gdzie (wbrew opiniom o wspaniałych serwisach) jeżeli coś działa dobrze (w tym wypadku chłodzi) to nie należy tego ruszać. O dezynfekcjii mało kto myśli...chyba że śmierdzi. :twisted:
                                              Pozdrawiam
                                              Jacek

                                              Komentarz

                                              • Pulse
                                                Rider
                                                • 2006
                                                • 461

                                                #24
                                                Zamieszczone przez Dynia...
                                                A właśnie...zawsze się zastanawiałem czy powinno się jeździć na włączonej wewnętrznej cyrkulacji powietrza przy klimie?? ma to jakiś wpływ na trwałość klimatyzacji??
                                                cyrkulacja zewnetrzna sie przydaje, szczegolnie w korkach i tunelach zeby nie lecialo tyle spalin do srodka, generalnie jezdze na zewnetrznej chyba ze na zewnatrz smierdzi wtedy wlaczam zewnetrzna.
                                                Co do wplywu na trwalosc klimatyzacji to nie wydaje mi sie zeby to mialo znaczenie.

                                                [ Dodano: Czw 11 Maj, 06 11:11 ]
                                                Porter naszczescie w Polskich realiach pogodowych naprawde nie ma tak wiele dni kiedy uzywa sie intensywnie klimy, ja uzywam klimy kiedy mi jest naprawde goraco i slaby nawiew, mysle ze pewnym przelomem moze byc odgrzybianie za pomoca ultradzwiekow o ktorym zdaje sie pisal leszekmw
                                                :: O1 AXR Kombi

                                                Komentarz

                                                • Porter
                                                  Ambiente
                                                  • 2006
                                                  • 144

                                                  #25
                                                  Zamieszczone przez JPS1972
                                                  Nadmuch zimnego powietrza nie na szybę...nie na siebie...tylko na nogi
                                                  to zapewne lepsze wyjście niż np. na szyję czy korpus, ale pamiętaj, że człowiek najszybciej gubi temperaturę poprzez głowę, dłonie i stopy. do tego dochodzą schorzenia reumatyczne. mój wujaszek z Polski (aktualnie ponad 60 latek) ma nogi jak balon i to w dodatku fioletowe. co prawda ma kłopoty z sercem i to główna przyczyna, ale lekarze natychmiast zabronili mu używać klimy.
                                                  Zamieszczone przez Dynia...
                                                  jak włączę klimę to zawsze leci mi na twarz albo na korpus
                                                  zwróc uwage czy masz bóle głowy w okolicach zatok lub dziwne bóle zębów (zatoki przyzębowy to znacznie gorszy zajzajer niż zatoki czołowe).
                                                  i jeszcze jedno. są ludzie, którzy w armi Napoleona doszli by do Pietropawłowska - po prostu odporni na wszystko. często więc mając takie przykłady wydaje nam się, że klima nam nie zaszkodzi. drugi problem to to, że te choróbki wyłażą po latach - więc i nauka musi czekać na rozwikłanie zagadni i utwierdzenie się w przyczynach.
                                                  podsumowując: jeżeli do super zdrowych nie należysz to lepiej uważaj. jak ze wszystkim...

                                                  [ Dodano: Czw 11 Maj, 06 11:29 ]
                                                  Zamieszczone przez Pulse
                                                  Porter naszczescie w Polskich realiach pogodowych naprawde nie ma tak wiele dni kiedy uzywa sie intensywnie klimy
                                                  i chwała Bogu! ach... w lecie tęsknię za naszym klimatem... ale w zimie jestem szczęsliwy
                                                  co do odgrzybiania. takich rozwiązań nam trzeba. myślę, że naukowcy prędzej czy później wymyślą sposób jak poprawić to co kiedyś spartolily - i ponownie zebrać kasę. ale cóż my możemy... zapewne lespze to niż nic.
                                                  Every man dies. Not every man really lives.
                                                  1.6i 74kW [101KM] AKL, '01, KOMBI, AMBIENTE

                                                  Komentarz

                                                  Pracuję...