Szersze opny a spalanie

[T/J]

hmm możliwe że klima+moja ostra jazda tyle daje ale ten komputer nigdy nie pokazał średniego więcej niż 6.0 nawet z ostatnich 100 km jazdy. Zaleję cały bak i się zobaczy ale jak dla mnie 400 km za 150 zł to jak na tdi za dużo nawet przy ostrej jeździe. A przeważała w tym jazda na trasie i to do 160/h - chyba z 200 km na trasie jechałem. Reszta to po mieście z butem

[Arti23]

Szersze opny a spalanie

Przyszedł ten wspaniały dzień i kupiłem sobie alu-felgi co pociągnęło za sobą zmianę rozmiaru opon z 195/65R15 na 205/55R16 w wyniku czego "niechcący" wzrosło zużycie paliwa o ok 0,3 l/100km

Jakie są wasze spostrzeżenia w tym temacie :?: Czy to normalny wzrost spalania, może za dużo lub za mało :?:

Pozdr

[===Tomy===]

Re: Szersze opny a spalanie

Jakie są wasze spostrzeżenia w tym temacie :?: Czy to normalny wzrost spalania, może za dużo lub za mało :?: Pozdr

Wszystko zależy od opon. Osobiście nie zauważyłem różnic w spożyciu paliwa być może dlatego, że i tak nigdy nie przekracza ono 5.8-6.0/100km. Na pewno auto lepiej trzyma się szosy to fakt, ale i też jest ciut głośniejsze co z pewnością zauważysz.

[Tymon]

Arti23, ja nie zauważyłem dużej różnicy ale jakaś tam jest na bank.
===Tomy===, tu się z tobą nie zgodzę, u mnie jest ciszej niż na poprzednich kapciach

[===Tomy===]

tu się z tobą nie zgodzę, u mnie jest ciszej niż na poprzednich kapciach

To zależy od klasy opony, a obecne Pirelli P6000 do rewelacyjnych nie należą

[Tymon]

Dokładnie, u mienie na pokładzie Conti i są super.

[Arti23]

Głośniejszy jest to fakt. Ja mam z przodu Michelin Pilot jakiś tam (z asymetryczny bieżnikiem), a z tyłu Dunlop SP2000.

[Maicroft]

Nie ma nic za darmo. Z drugiej strony na takich wlasnie oponach wyniki na dystansie 80-90km na poziomie 4.2l mam bez problemu nawet na zimowkach w takim rozmiarze.
Wiec trzeba sie zdecydowac, albo lans i lepsze zachowanie auta na drodze, albo jazda na kropelce, ale wtedy opony 195 sa za duze :evil: i polecam wlozenie 175/80/14 jak komus wejda :diabelski_usmiech najlepiej w wersji eco cos tam, i wtedy droga hamowania rowniez wydluzy sie o kilka metrow :x


Aha Arti, pociesz sie jednym inni zmienili z 195 na 215 lub 225 przy 17 i 18" felgach to co wtedy 8)

[Dynia...]

hmm no cóż ja na szajsie 195/65 mam większe niż na przyzwoitych letnich 205/60,, moim zdaniem prawie wszystko zależy od opony, jeśli byś porównywał 15' i 16' na takim samym ogumieniu to różnica powinna być ledwie zauważalna.

Ale tak czy siak 0,3 różnicy to nie dużo, a masz autko na 16', na Twoim miejscu wogóle bym się tym nie przejmował, a przy każdym tankowaniu spojrzał bym na koła i z uśmiechem (no tu może przesadziłem, bo ja nigdy z uśmiechem nie płace na stacji :P ) zapłacił.
Gratuluje zakupu !

POZDR.

[marnik79]

Podziele sie taką refleksją z własnych doświadczeń - otóż kiedyś mykałem Astrą 1,6 na gazie (zasadniczo 71KM) na oponkach 175/70R13 - notabene fabryczny rozmiar,opony dębica Vivo, spalanie gazu 7,5l/100 w cyklu raczej na trasie. Zachciało sie alu i załozyłem 14" na oponach 185/60/R14 Goodyear eagle Ventura - cóż to był za widok! Niestety na 5 biegu wyprzedzanie stało sie niemal niemozliwe, toczenie na prostej spadło o 30% a spalanie skoczyło do 9l/100km. Męczyłem sie tak 4 miesiące, opchnąłem nowe oponki, założyłem z powrotem węższe 175/65R14 Continental eco... i wszystko wróciło do normy.
Przy tak małej mocy silnika było widać jak na dłoni zmianę kapci na szersze.

Szerokość opon ma wpływ na spalanie i opór toczenia, ale myśle że przy naszych silnikach jest to raczej niezauważalne (no ewentualnie 0,3l/100km).

[Bond]

Jak wy może cie wyczaic że auto spala 0.3L/100km po zmianie opon ?????
Ja mam obecnie 205 i zmieniając z 195 różnica jest niezauważalna, szybciej można zauważyć spadek osiągów

[Dynia...]

Komputer to pomocna rzecz :P

więc moim zdaniem przy mocy od ok.100KM już trudniej zauważyć spadek osiągów niż zużycie

[QBA]

Jak wy może cie wyczaic że auto spala 0.3L/100km po zmianie opon ?????

Właśnie :lol: Wystarczy minimalnie szybciej jechać i spalanie o tyle podskoczy :lol:

[Porter]

nie jestem pewien, ale wydaje mi się, ze zmienialiście używane 195 na nowe 205 - to zapewne też ma pływ na małą różnicę w spalaniu. ja mam troche inne doświadczenie. miałem zużyte michelinki 195. chwilowo nie było kasy i wziąłem od teścia równiez używane, aczkolwiek znacznie mniej, 205 i felgi 16". z przodu zimowki savy, z tyłu letnie dunlopy. jeździłem tak 2 miesiące i nie zauważyłem żadnej różnicy w spalaniu. natomiast "komfort jazdy" się zwiększył. potem wróciłem do 195 - nowych barumek i znów brak zauważalnej różnicy w spalaniu. gdyby felgi były tańsze to chętniej jeździłbym na 205. dodam tylko, że nie szarżuję, bo większość czasu jeżdżę z dzieckiem i żoną w ciąży...

[Arti23]

zamieniłem uzywane 195 na używane 205. wzrost spalania zauważyłem gdyz zazwyczaj przy naormalnej jeździe po mieście wychodziło ok 5,6 l/100km a teraz jest ok 5,9-6,0 l 100km

[Pulse]

Arti23, potestuj je troche dluzej moze bedzie lepiej, jeden pomiar to za malo.
Niestety gdyby bylo tak jak mowisz to bym sie nie zdziwil, cudow nie ma :?

[leszekmw]

3 sety to ja dzisiaj wyżółpałem zanimm zacąłem pisać cokolwiek, Panowie czy Wy się nie zaczynacie rozmieniać na dr..... . ludzie moi kochani , czy 3 setki to jest jakieś coś :?:
piał maicroft pisali wiele razy inni że te wskazania mogą być różne więc dajmy spokój 3 setom . / na TV4 laski / . a tak w nawiasie dzisiaj nalałem do pełna i zobaczymy co się dzieje o cipie u P, Marka :lol:

no to narka , idę spać

p.s. grzmoci ją prze folię pod prysznicem/ na filmie oczywiśćie :P /

[lec]

ja dzis sobie zalozylem 225/45/17, autko sie zmulilo -fakt, ale nie na tyle abym plakal (po to wlasnie w przeszlosci robilem program), natomiast bardziej niz sadzilem wzrosl halas. Spalanie tak na oko gdzie o 0,5l podskoczylo, ale musze dluzej pojedzic zeby to ocenic. Za to banan na twarz jest z dwoch powodow:

1. lans (a jak! nie oszukujmy sie.... :P )
2. trzymanie (w koncu! na seryjnych amorach)
3. to co powoduje wieksze spalanie i utrate osiagow, jednoczesnie powoduje ze hamowanie stalo sie duzo efektywniejsze), a to juz ma wplyw na bezpieczenstwo.

[daneczek76]

no zasada prosta im szersza opona tym wieksze opory toczenia no i więcej pali autko, ale np: na zimie zakładam zimówki 175/75/14 i mniej pali .

[aldam]

przy naormalnej jeździe po mieście wychodziło ok 5,6 l/100km a teraz jest ok 5,9-6,0 l 100km

:shock: chciałbym zobaczyc takie spalanie po mieście.

[Tymon]

aldam, a co w tym dziwnego :?:

[Pulse]

Tymon, jak na jazde tylko po miescie to 5.6l to bardzo dobre spalanie wg mnie, z tego co widze to Arti jezdzi po Szczecinie a aldam po Wawie a tam to pewnie bardzo trudno zrobic 5.6L bo troche sie stoi ;-)

[daneczek76]

o ludzie nie przesadzajcie z tym spalaniem po mieście 6,0 - 6,5 ale jak sie z nim dobrz nie obchodzi i rajdowo go traktuje to 7,0

[Bazyli76]

Tia... to ja muszę być mega rajdowcem :evil: Oczywiście można zrobić spalanie 5,6 l po mieście i nie raz tej sztuki dokonałem, ale nie jestem wstanie jeździć autem w taki sposób. Zwykle średnie spalanie z pełnego zbiornika paliwa wynosi u mnie 6,5 - 7,0 l/100 km. To przy mieszanej jeździe (czyli do 100 km/h po mieście obroty do max 3000, a czasem trza depnąć i obroty min 2,5 tyś). Dodam, że mój ojciec również szczęśliwy posiadacz O1 w wersji liftback średnio pali 7,0 - 7,3 l/100km.
Może u nas w rodzinie tak już jest obaj mamy ciężką nogę i lubimy docisnąć ten najmniejszy z pedałów... :diabelski_usmiech

[daneczek76]

Bazyli76 i umnie też tak ale to przesada jak ktoś pisze że mu pali 5,5 po mieście no chyba że jeżdzi obwodnićą i do miasta nie wjężdza