Odpowietrzenie skrzyni korbowej!

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • margaj1
    Ambiente
    • 2007
    • 100

    Odpowietrzenie skrzyni korbowej!

    Kurde, slyszalem, ze ja to ten, co nie pomaga To prosze dodac moj nr do listy 606 855 360 Głownie Kobyłka i okolice, ewentualnie wschodnia czesc Wawy, ale to juz w naprawde waznych sprawach
  • lisiaczek
    Ambiente
    • 2006
    • 210

    #2
    Odpowietrzenie skrzyni korbowej!

    Witam mam takei pytanie. Ostatnio moj kuzynek ogladal silnik w mojej skodzie 1.9tdi 90km typ silnika AGR. I gdy sie otworzy korek wlewu oleju to przy zapalaniu czuc ze bardzo duze cisnienie jest. I on powiedzial do mnie tak: sprawdz czy nie masz przytkanego odpowietrzebnia skrzyni korbowej. Wogole dowiedz sie czy twoja skodzina cos takiego ma. Wiec mam do was kochani pytanie: Czy skodzina cos takiego ma? Jak sie to sprawdza? Czy faktycznei duze jest cisnieniepo podniesieniu korka do wlewu paliwa- oczywiscie tego gurnego! On jeszcze powiedzial ze moze przyczyna byc to ze jest wysopki poziom oleju tzn jest na maxa na przedzialce. Mowi by zawsze trzymac po srodku. Co jest prawda doradzcie? Gdzie wogole to jest?W ktorym miejscu jak gdyby co to udroznic?Na forum szukalem ale nic nie moge znalezc odnosnie tego. Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi i doradzenie

    Komentarz

    • nico21
      RS
      S_OCP Member
      • 2005
      • 2640
      • Volkswagen

      #3
      nie słyszałem o czyms takim, ale moze sie myle. poczekajmy az inni sie wypowiedza
      DACAR.team

      Komentarz

      • Purchawa
        Admin
        S_OCP Member
        • 2004
        • 8007

        #4
        Jak zdejmiesz oslone silnika, to na jego samej gorze, bedziesz mial taki plastikowy grzybek z wyprowadzona rurka do dolotu. To wlasnie odma.
        Nie wiem co tam moze sie zapchac. :roll:
        "...Amnezja to łatwo tak zapomnieć co i gdzie i jak
        Amnezja to łatwo gdzieś tak swoją chwałę na przód nieść"

        STOP ECO-TERRORISM!

        Komentarz

        • daneczek76
          RS
          S_OCP Member
          • 2006
          • 3642
          • Toyota

          #5
          jak przy zapalonym silniku korek się otwiera musi buchac to znaczy że jest dobre ciśnienie silnika (spręzanie). Jak pójdziesz na giełde samochodową to tak sprawdzają często auto ci co je kupują.
          [b]SPOT OLSZTYN ostatni piątek miesiąca godz.19.00 parking przed TP SA

          Komentarz


          • #6
            Zamieszczone przez daneczek76
            jak przy zapalonym silniku korek się otwiera musi buchac to znaczy że jest dobre ciśnienie silnika (spręzanie). Jak pójdziesz na giełde samochodową to tak sprawdzają często auto ci co je kupują.
            a jak podczas otworzenia buchnie bialy dymek i po otworzeniu tez delikatnie widac jak sie unosi to co to moze oznaczac (dodam ze mowa o rozgrzanym silniku)?? jest to efekt spotykany w wiekszosci diesli :wink:

            Komentarz

            • RomanS
              Elegance
              • 2004
              • 804

              #7
              Zamieszczone przez daneczek76
              jak przy zapalonym silniku korek się otwiera musi buchac to znaczy że jest dobre ciśnienie silnika (spręzanie).
              Bez urazy stary, ale myślę, że walnąłeś jak... :szeroki_usmiech

              Pomyśl : im więcej "bucha" to znaczy, że tym większe masz przedmuchy z przestrzeni nad tłokiem, czyli ciśnienie sprężania będzie akurat do d... a silnik (dokładnie: pasowanie tłok-cylinder) jest zużyty, niestety.

              Oczywiście nigdy nie ma idealnej szczelności między tłokiem i cylindrem i na zimnym silniku jest inaczej niż na nagrzanym.

              Co do odmy to w ekstremalnych przypadkach teoretycznie może się przytykać na skutek obrośnięcia nagarem ale tak na 100 % zatkania to we wspólczesnych silnikach trzeba by się chyba jakoś specjalnie postarać. Poza tym opary z miski olejowej są wysysane podciśnieniem.

              Jeśli chodzi o poziom oleju to pamiętajcie koledzy, że olej spełnia kilka funkcji. Równie ważna jak smarowanie jest też chłodzenie i odprowadzanie ciepła. Dlatego logiczne jest aby latem utrzymywać poziom max dopuszczalny a zimą to może nie od razu min, ale ze względów bezpieczeństwa chociażby połowę stanu przedziału na bagnecie.

              Znaczne przekroczenie stanu dopuszczalnego zaowocuje zaś wywaleniem uszczelniaczy i być może czymś jeszcze (nie chce mi się za bardzo myśleć w tej temperaturze )
              Pzdr, RomanS, Audi A6 Avant, 2,5 TDI

              Komentarz

              • Ryży Koń
                Drive
                • 2005
                • 83

                #8
                Jakich uszczelniaczy? Co ty opowiadasz????
                Po odkręceniu korka musi buchać byle nie na kolorowo zbytnio. Przecież tłoki tak jak sprężają mieszankę w cylindrach tek też przepompowują powietrze w skrzyni korbowej. Odpowietrzenie potrafi się zamulić takim "majonezowym syfem. Zwłaszcza po zimie można coś takiego wydłubać z odmy. W niktórych silnikach zdarza się nawet zamarznięcie takiego kondensatu. Niezłym patentem jest założenie filterka na odpowietrzenie i nie podłączanie go do dolotu. Zawsze to czyściej w dolocie później jest. Jak masz wątpliwości czy odpowietrzenie jest drożne to szybkim ruchem prawego nadgarstka można je wyjąć Wytrzeć z oleju i ustami dmuchnąć Powinno spokojnie powietrze przez ustrojstwo przepływać.

                Komentarz

                • RomanS
                  Elegance
                  • 2004
                  • 804

                  #9
                  Ryży Koń, to nie wiedziałeś, że w silniku są uszczelniacze ??? No chyba, że w twoim wał korbowy nie jest uszczelniany, to OK :diabelski_usmiech
                  Sprężanie powietrza w skrzyni korbowej to owszem jest, ale żeby to miało znaczenie to musiałby to być dwusów z przepłukiwaniem zwrotnym.
                  No chyba, że masz akurat silnik w takim stanie i chcesz go sprzedać to wtedy fundujesz klientowi opowieść o sprężaniu pod tłokiem
                  Mam nadzieję tylko, że Ty nie padłeś ofiarą takiej argumentacji.
                  Tzw. odmę zawsze można było odłączyć od ssania (większość dużych fiatów i polonezów miała dołożony ten patent z wylotem oparów ze skrzyni korbowej do atmosfery, zdejmowało się to tylko na czas przeglądu technicznego, a i to nie zawsze :szeroki_usmiech ).
                  W czasach TDI przy przebiegu rzędu 290 kkm nie zauważam żadnego majonezowego syfu. Fakt, że cały czas Mobil 1, fakt, że auto służbowe, więc eksploatowane raczej intensywnie i dynamicznie.
                  Pzdr, RomanS, Audi A6 Avant, 2,5 TDI

                  Komentarz

                  • Ryży Koń
                    Drive
                    • 2005
                    • 83

                    #10
                    Hmmm a pomiędzy skrzynią korbową a uszczelniaczem wału to co? Powietrze?
                    Fajne rzeczy piszesz

                    Komentarz

                    • RomanS
                      Elegance
                      • 2004
                      • 804

                      #11
                      Ryży Koń, jeżeli myślisz, że normalnie poziom oleju jest powyżej osi wału korbowego to weź to po prostu sprawdź i tyle
                      Pzdr, RomanS, Audi A6 Avant, 2,5 TDI

                      Komentarz

                      • daneczek76
                        RS
                        S_OCP Member
                        • 2006
                        • 3642
                        • Toyota

                        #12
                        a to ciwne co piszesz RomanS, ale w nowym silniku tez buchało powietrze bo sprawdzałem jak kupiłem nową octavie , to znaczy że był zje... no sory mysle że prawda lezy gdzieś po środku, albo inaczej prawda jest jak du... kazdy ma swoją. sory wkoncu jak to jest bo jestem ciekaw ? z tego co ja wiem powietrze bedzie buchac oczywiście w grenicach rozsądku
                        [b]SPOT OLSZTYN ostatni piątek miesiąca godz.19.00 parking przed TP SA

                        Komentarz

                        • lisiaczek
                          Ambiente
                          • 2006
                          • 210

                          #13
                          hehe no wlasnie czytam wasze posty i jestem miedzy mlotem a kowadlem bo nie wiem co jest grane

                          Komentarz

                          • RomanS
                            Elegance
                            • 2004
                            • 804

                            #14
                            daneczek76, :szeroki_usmiech
                            Nie, no oczywiście, że masz rację. W każdym, silniku będzie coś tam "buchać". A w nowym, niedotartym może więcej, ale to nie jest rzecz "mierzalna".
                            Myślałem może za bardzo na skróty,(sorry :wink: ), ale chodziło mi o to, że najlepiej jest wtedy gdy "bucha" jak najmniej . Innymi słowy: im bucha więcej, tym mniejsza szczelność między tłokiem i cylindrem (czyli większe zużycie tego układu) .
                            Również wiadomo, że przy zimnym silniku to zjawisko jest bardziej nasilone niż przy nagrzanym, no ale to przecież wszyscy wiemy, prawda :wink:
                            Pzdr, RomanS, Audi A6 Avant, 2,5 TDI

                            Komentarz

                            • daneczek76
                              RS
                              S_OCP Member
                              • 2006
                              • 3642
                              • Toyota

                              #15
                              no tak tylko nie popadajmy w paranoje. pozdrawiam
                              [b]SPOT OLSZTYN ostatni piątek miesiąca godz.19.00 parking przed TP SA

                              Komentarz

                              • RomanS
                                Elegance
                                • 2004
                                • 804

                                #16
                                Spoko, na razie z równowagą psychiczną OK . ale popatrz co sam napisałeś i przyznasz, że biorąc to na poważnie to techniczna bzdura
                                Zamieszczone przez daneczek76
                                jak przy zapalonym silniku korek się otwiera musi buchac to znaczy że jest dobre ciśnienie silnika (spręzanie).
                                Czy miałeś na myśli ciśnienie sprężania ? ono akurat jest tym gorsze im więcej masz przedmuchów do skrzyni korbowej. A może jakieś inne "ciśnienie silnika"? To wypadałoby najpierw zdefiniować :wink:
                                Pzdr, RomanS, Audi A6 Avant, 2,5 TDI

                                Komentarz

                                • daneczek76
                                  RS
                                  S_OCP Member
                                  • 2006
                                  • 3642
                                  • Toyota

                                  #17
                                  no ok pisałem o jednym a myslałem o tym że jest dobry silnik poprostu żle sformułowałem
                                  [b]SPOT OLSZTYN ostatni piątek miesiąca godz.19.00 parking przed TP SA

                                  Komentarz

                                  • RomanS
                                    Elegance
                                    • 2004
                                    • 804

                                    #18
                                    daneczek76,
                                    Pzdr, RomanS, Audi A6 Avant, 2,5 TDI

                                    Komentarz

                                    • daneczek76
                                      RS
                                      S_OCP Member
                                      • 2006
                                      • 3642
                                      • Toyota

                                      #19
                                      byle dużo bo pacirza i piwa nieodmawiam
                                      [b]SPOT OLSZTYN ostatni piątek miesiąca godz.19.00 parking przed TP SA

                                      Komentarz

                                      Pracuję...