O ile zaniża wam średnie spalanie komputer pokładowy?
W moim przypadku średnie spalanie LPG przy tankowaniu wynosi od 8,2 do 9,5. Benzynę tankowałem 2 razy - po zakupie i przy 5000 km i wtedy weszło około 40 litrów. Obecnie przy 11000 km jest 2/3 zbiornika). Jazda raczej spokojna, okresowo emerycka, 2/3 to 15 kilometrowa trasa (górzysta zakopianka Nowy Targ - Rabka) a na pokładzie 1-2 osoby. Nie mogę zrozumieć, dlaczego raz komputer zawyża mi średnie palanie o 1,5 a innym razem o 2,5 litra. Nie chodzi mi o to, dlaczego zawyża (lpg jest mniej kaloryczne), ale o te różnice. Wydaje mi się, że im spokojniejsza jazda tym mniejsza różnica w średnim spalaniu. O dziwo, w zimie spalanie LPG wcale nie było większe porównując go do letnich przebiegów bez włączonej klimatyzacji
Może wreszcie się zmotywuję i przejadę jakiś odcinek tyko na benzynie dokonując pomiarów.
Instalacja LR, do zbiornika wchodzi niecałe 40 l, choć raz weszło 41.
W moim przypadku średnie spalanie LPG przy tankowaniu wynosi od 8,2 do 9,5. Benzynę tankowałem 2 razy - po zakupie i przy 5000 km i wtedy weszło około 40 litrów. Obecnie przy 11000 km jest 2/3 zbiornika). Jazda raczej spokojna, okresowo emerycka, 2/3 to 15 kilometrowa trasa (górzysta zakopianka Nowy Targ - Rabka) a na pokładzie 1-2 osoby. Nie mogę zrozumieć, dlaczego raz komputer zawyża mi średnie palanie o 1,5 a innym razem o 2,5 litra. Nie chodzi mi o to, dlaczego zawyża (lpg jest mniej kaloryczne), ale o te różnice. Wydaje mi się, że im spokojniejsza jazda tym mniejsza różnica w średnim spalaniu. O dziwo, w zimie spalanie LPG wcale nie było większe porównując go do letnich przebiegów bez włączonej klimatyzacji
Może wreszcie się zmotywuję i przejadę jakiś odcinek tyko na benzynie dokonując pomiarów.
Instalacja LR, do zbiornika wchodzi niecałe 40 l, choć raz weszło 41.
Komentarz