[Inne] Patent na bardzo tani zapach samochodowy

[tomus7]

Można zastosować jeszcze odświerzacze stosowane w odkurzaczach :lol:

[adamusiek]

zawsze można też wsadzić pod siedzenie air wick fresh matic

[phrix]

Można zastosować jeszcze odświerzacze stosowane w odkurzaczach

zawsze można też wsadzić pod siedzenie air wick fresh matic

Tylko cały myk polega na tym aby było zdrowo i ekologicznie :szeroki_usmiech :diabelski_usmiech

Inhalacja chemią przez kilka godzin dziennie źle wpływa na zdrowie, a tutaj koledzy zaproponowali bardzo ciekawe rozwiązania. Jutro jadę na zakupy i wytestuje nowe wynalazki 8)

Ja swego czasu laskę wanili kruszyłem, wiem tanie to nie jest ale i tak lepiej wychodzi niż flakoniki z chemią :P

[vince123]

kross12, ja testuje go u siebie ... tylko ze mam zapach new car ... myslalem ze bedzie taki sam jak na choince waunder bauma-okazalo sie ze nie :roll: .pachnie tak jak samochod odebrany od dilera :wink: .. po spryskaniu auta w srodku utrzymuje sie 4-5dni..na poczatku jest dosyc mocny ,az nos wykreca 8)

[sznup]

Z tą kawą tu u mnie czasem kończy się tak, że kupuję odrobinę świeżo mielonej którą wsypują do papierowej torby... i zostaje potem taka torebka na kilka dni w aucie. Tanio, zdrowo. Nie na długo jednak bo kawa łapie wilgoć, i nie warto czekać aż spleśnieje.

[Octan]

testowaliście ten wynalazek??

,
wygląda ok, estetycznie na kratce bez zbędnego festynu, tylko czy trzyma długo zapach?

Moja kobitka kupiła ponad miesiąc temu do swojego auta i muszę przyznać że póki ci to rewelka. Zapach delikatny, nie wali po nosie i mimo tylu dni ciągle czuć zapach.

[firmek]

a moze chemical guys stripper scent, tylko ze po uzyciu moze zajsc koniecznosc tlumaczenia sie lepszej polowie jak wsiadzie do auta :twisted:
Pomysl z flakonikiem i olejkiem godny przetestowania Kiedys wlewalem po prostu perfumy jak skonczyl sie ambi-pur z flakonikiem (na kratke).

[r2r]

Nieco odbiegając od tematu, ale pozostając w jego obrębie...

Czy ktoś ma jakiś pomysł, na powietrze z nawiewów. Zaznaczam że nie chodzi mi o klimatyzację, odgrzybianie i takie tam, tylko o samo powietrze podawane do kabiny przez nagrzewnicę. Przez lata uzywania dmuchawy, z kanałów dolotowych leci coraz bardziej "zmęczone" powietrze. W starszych autach ten motyw jest dosyć częsty. U mnie zwłaszcza zimą przy nierozgrzanym samochodzie, jak i latem w mocnym upale - czuć czasem (zaznaczam: bez włączonej klimy!!!) taką kompozycję nieco "spalinowego" powietrza, albo wyraźny "zapach" płynu z chłodnicy. Zimą po rozgrzaniu ten zapach ustaje i ciepłe powietrze leci już normalne, ale zanim się rozgrzeje, to zapach jest...no...niespecjalny. Nie poprawiają stanu rzeczy jakiś ambi-pury na kratki, bo jedynie się asymilują z tym "spalinowym" zapachem, tworząc zupełnie inny bukiet, w którym też więcej czuc tego "zmęczonego zapachu". Znajomi mówią że nic nie czuć i wymyślam, ale być może jako przewrażliwiony, wyraźnie czasem czuję takie zapachy i załóżę się że każdy z posiadaczy aut starszych niż 10 lat, wie o czym mówię.

Kanał dolotowy do kratek to wkońcu raczej taki obszar samochodu, którego ręka fizycznie nie dotyka przez cały okres eksploatacji (wyłączając estetów, którzy sa w stanie rozebrać układ nawiewu, aby wyczyścić go "od środka"), stąd moje pytanie: Istnieje jakiś preparat, który skutecznie neutralizuje takie zapachy :?: Na rynku jest sporo takich które łączą taką funkcje do kupy z odgrzybianiem klimy, a o skutkach działania na róznych forach są rózne historie. Dlatego pytam nie o odgrzybiacz, a jedynie neutralizator (SKUTECZNY!) "mechaniczenego" zapachu w kabinie auta.

Meguiars ma ofercie neutralizator zapachów. Próbował ktoś :?: Jest efekt :?:

[sew1981]

a nie lepiej wozić często ze sobą kobietę na prawym stołku?
Ale jak każdy kij...i ten ma dwa końce, może i zapach piękny, ale już jeden zestaw głośnomówiący mamy w komórkach przecież... :P

[tomus7]

ale już jeden zestaw głośnomówiący mamy w komórkach przecież...

:

[maxpaynemm]

Heh fajnie poczytać taki wątek jak ten :lol: nic tylko dodać go do topicu FAQ -spis modyfikacji w O2

[Biszczu]

zawsze można kupić stężony koncentrat zapachu z salonu samochodowego
Jest to bardzo silny, stężony płyn zapachowy, używany w salonach wystawowych samochodów. Przeznaczony głównie do odświeżania powietrza we wnętrzach nowych, salonowych pojazdów w celu zwiększenia atrakcyjności dla potencjalnych klientów. Zapach emulsji to bardzo delikatne cytrusy połączone z nutką słodyczy cedru, świeżych jabłek oraz czystego morskiego powietrza. :szeroki_usmiech. Koszt za 1l ok 50 pln co równoznaczne jest z ok 20 l zapachu :wink:

[Borsuk2]

Zapach emulsji to bardzo delikatne cytrusy połączone z nutką słodyczy cedru, świeżych jabłek oraz czystego morskiego powietrza.

to w sumie czym to pachnie :roll: ?

[Biszczu]

Borsuk2, jabłkowo-cytrusowo-morsko a pachnie nowym autem :P

[Borsuk2]

a pachnie nowym autem :P

a jak nowym, to warto, bo u mnie po 10-ciu miesiącach ten zapach niestety już uleciał ...

[r2r]

Biszczu, rozglądałem się za tym koncentratem i na allegro jest tego sporo z dokładniem takim samym opisem jaki podałeś. Mówisz że to będzie banglać? Podróbek nie ma?

[Zorr]

Temat bardzo ciekawy,

Więc mamy olejki do ciast za 8zł, a co powiecie na zastosowanie olejków eterycznych ~8zł albo zapachowych ~8zł?

Można by pójść nawet dalej i zrobić sobie w aucie aromaterapię np.:
Chiński olejek mięty pieprzowej (Mentha piperita) o rześkim, świeżym zapachu mentolu, który poprawia koncentrację, usuwa zmęczenie pracą umyslową.
Sycylijski olejek cytrynowy (Citrus limonum) o ciepłym, świeżym zapachu dojrzałego owocu cytryny - orzeźwia i stymuluje mikrokrążenie.
Francuski olejek rozmarynowy (Rosmarinus officinalis) - z ziołową nutą Lazurowego wybrzeża - stymuluje i pobudza, pokonując dekoncentrację i zmęczenie.
Hiszpański olejek bazyliowy (Ocimum basilicum) z ziołową nutą gorącego hiszpańskiego lata przełamuje zmęczenie i odświeża.

W końcu lepsza koncentracja może komuś uratować życie, no ale jak komuś koncentracji podczas jazdy nie trzeba, to zawsze można coś na "cerę" zarzucić

[wolfmk]

Dość tanie są też kadzidełka - dodatkowo dym wylatujący z auta przy wysiadaniu doda nieco aury tajemniczości. :twisted:

Doskonałe do uzupełnienia nadają się zapachy w szklanej buteleczce z drewnianym korkiem do powieszenia na lusterku. Kolor czarny pachnie jak perfumy męskie więc jeśli nie chcecie mieć zapachu kibla w aucie to polecam. Firma to Dr. Marcus koszt 9 zł. w jakimś hipersuper koszykowcu. Jak się skończy to spróbuję wlać aromat waniliowy do ciasta bo te zakładane na kratki w niczym wanilii nie przypominają.

[kabi_007]

:lol: :lol: :lol:
Kiedyś czytałem o tym patencie z zapachem do ciasta na innym forum motoryzacyjnym, tyle że tam wzięli to za żart i nikt nie zastosował tego. Ja u siebie stosuję STR8 adventure tester. Trwały i łagodny zapach.

[Biszczu]

r2r, podróbek nie ma. Produkt jest robiony w bańkach po 50 - 100 l dla salonów samochodowych. Wieczorem zrobię fotę jak to wygląda

[Borsuk2]

Biszczu, a co masz taką bańkę i będziesz dzielił na mniejsze ?

[demmsi]

Co rozlewamy? :diabelski_usmiech

[sew1981]

ja tam wole drzewko ala "new car" z reala, kosztuje 1.99