dopuszczalne stezenie wody w plynie hamulcowym ????

[zygiaga]

Skfarek ja śmigam każdego dnia z Bornowic na Wolę Duchacką. Różnie jeżdżę, z reguły wyjeżdzam z czarnowiejskiej ...
a na koleżankę z TIGRY zerknąłem... zerknałem...mimo blasku twojego OPC
jeszcze raz serdecznie pozdrawiam...może nastepnym razem moją czeszką będę

[13karolss]

dopuszczalne stezenie wody w plynie hamulcowym ????

mam pytanie jakie jest dopuszczalne stezenie wody w plynie hamulcowym do wymiany ??????

[krzysiek13]

1% w zbiorniczku

[13karolss]

ja mam podobno 3 % i wewnetrzna tarcze tez zjechane czyli szykuje sie wymiana tak ??? zwlaszcza ze czeka mnie trasa 1500 km

[krzysiek13]

i wewnetrzna tarcze tez zjechane

Nie rozumiem tego :wink: ale 3% w zbiorniczku kwalifikuje się do wymiany

[Cordi]

krzysiek13, dla ścisłości 2% jest dopuszczalne, a 3% i wyżej płyn do wymiany

[13karolss]

bylem na przeglodzie i mechanik mi powiedzial co i gdzie ma zastrzezenia,wewn tarcze hamulcowe przod podobno sa juz zjechane no i 3% wody mam w plynie hamulcowym a ze wybieram sie w trase a wracam zime to zasugerowal mi ze powinienem wymienic plyn i tarcze, mimo ze on na jego miejscu zjechal by jeszcze klocki :P wiec niewiem sam pytanie czy z okolo 5 tysi jeszxzcze zrobie czy cos sie niezawali i laweta bedzie mi potrzebna w drodze powrotnej do domu :P heh

[krzysiek13]

13karolss, trzeba by to pooglądać, trudno powiedzieć

[13karolss]

wlasnie oglodalem i moim zdaniem so w 40% zuzyta wewnetrzna strona przod bo jak zmienialem zimo tyl to tam naprawde byla korozja tylko pytanie jest z tym plynem i zawartoscia wody czy to bedzie mialo jakis wplyw ze podczas jazdy nacisne na hamulec a on niebedzie dizalal :?

[ori2]

Zastanawiam sie jak wy to wyliczacie ile procent wody itp. to jak z ta zawartościa cukru w cukrze :szeroki_usmiech
prawie 20 lat smigam samochodem ale procentowej zawartości wody w płybie hamulcowym nie sprawdzałem. Wymiana co trzy latka , uzupełnianie braków i po wszystkim. Koszty nie są wielkie.

[zepter00]

wlasnie oglodalem i moim zdaniem so w 40% zuzyta wewnetrzna strona przod bo jak zmienialem zimo tyl to tam naprawde byla korozja tylko pytanie jest z tym plynem i zawartoscia wody czy to bedzie mialo jakis wplyw ze podczas jazdy nacisne na hamulec a on niebedzie dizalal :?

Jedź a później dopiero wymień tarcze i klocki i płyn. Ja miałem sporo wody w płynie (7 lat na oryginalnie zalanym,) i jeżdżę bardzo ostro a wymieniłem dopiero wczoraj razem z klockami i tarczami na tył. Stosunkowo wysoka zawartość wody w płynie może pogorszyć hamowanie ale tylko jeśli 2-3 razy zahamujesz od 160km/h do zera... ale wtedy to standardowe i tarcze i klocki mówią dość! Przy normalnej jeździe spokojnie te 1500 km zrobisz

[ruwado]

ja mam podobno 3 % i wewnetrzna tarcze tez zjechane czyli szykuje sie wymiana tak ??? zwlaszcza ze czeka mnie trasa 1500 km

za dużo "popitki" w płynie + długa trasa = wymiana płynu. To nie jest duży koszt, a jedno hamowanie może uratować życie.

Zużyte elementy cierne tez na złom jak ekspert orzeknie.

[Borsuk2]

To nie jest duży koszt, a jedno hamowanie może uratować życie.

[kabanos]

Co jak co, ale na hamulcach nie warto oszczędzać.

[andrzej1962]

13 karloss cyt. "bo jak zmienialem zimo tyl to tam naprawde byla korozja" Gdzie miałeś tą korozję na tarczach?! A tak z ciekawości jak Ci mechanik sprawdzał % zawartość wody "organoleptycznie" byłeś przy tym?. Może serwis chce następnego łatwowiernego klienta naciągnąć na części i robotę? Podjedź jeszcze do innego mechanika jakiegoś poleconego przez znajomego dla weryfikacji.

[13karolss]

wlasnie mechanik wzil troche plynu i pare kropelek polal na takie male urzodzenei i cos patrzyl przez jakos soczewke w tym urzodzeniu i mi mowi ze mam 3% wody, w sumie jak patrze to ten plyn nie byl wymieniany od powstania auta