Niby tak, bo o dziwo ta tuleja jest od O1 ale jest tam wpisane, że również i do O2.
Tyle, że pasuje tylko i wyłącznie do drążka w silniku 1.4 benz 75KM, więc nie do mojego 2.0 16V TDI
Zamieszczone przez kowal 2002
Arkadian, ale jesteś 100% przekonany, że to wina tulei na stabilizatorze?
Tak mi powiedzieli po ścieżce diagnostycznej w ASO. A stuka mi coś w przedniej osi już od dawna.
Panowie mam do Was straszną prośbę, czy ktoś mógłby zeskanować, ewentualnie zrobić zdjęcie karty gwarancyjnej amortyzatorów firmy Kayab (KYB)?
Chodzi mi o to czy w karcie gwarancyjnej jest zdefiniowane w jakim warsztacie mają być montowane amortyzatory aby była zachowana gwarancja (?), tzn czy może to być zwykły warsztat czy musi być jakiś autoryzowany przez KYB? Dodatkowo czy w tej gwarancji jest miejsce na pieczątkę tak jak na zdjęciu poniżej?
Napisałem dwa dni temu do przedstawicielstwa KYB w Polsce ale nie dostałem żadnej odpowiedzi.
Przeszukałem masę stron w necie i nigdzie nie mogę znaleźć warunków gwaranci tych amorków. Znalazłem warunki gwarancji firmy Bilstein a Kayaba nigdzie nie mogę znaleźć
„Zasady gwarancji nie obowiązują w następujących przypadkach”
1.Wady powstałe na skutek normalnego zużycia amortyzatora (tzw. zużycie eksploatacyjne)
2.Amortyzator nie został zamontowany w Warsztacie Mechaniki Pojazdowej.
3. Amortyzator został uszkodzony w trakcie montażu lub został zamontowany nieprawidłowo.
4.Amortyzator został zamontowany w samochodzie innym niż przewiduje katalog Bilstein.
5.Amortyzator został uszkodzony w wyniku zużycia lub uszkodzenia elementów układu zawieszenia.
6.Amortyzator został uszkodzony w wyniku powtórnego zamontowania zużytych elementów
współpracujących bezpośrednio z amortyzatorem np. osłon, obojów, łożysk itp.
7.Amortyzator został uszkodzony na skutek wypadku samochodowego lub
w wyniku zamontowania w samochodzie niewłaściwie naprawionym.
8. Amortyzator został uszkodzony na skutek eksploatacji samochodu niezgodnie z zaleceniami producenta pojazdu.
9.Amortyzator został uszkodzony podczas jazdy rajdowej lub wyscigów samochodowych.
UWAGA: Reklamacje należy zgłaszać przed wymontowaniem amortyzatora z samochodu w warsztacie, który wykonał montaż.
Od razu klikam pomógł jak ktoś wstawi zdjęcie/skan gwarancji KYB.
Bardzo prosiłbym o pomoc bo sprawa zaczyna mnie już męczyć a zaczęło się od tego KLIK
Mialem kayaby w poprzednim aucie. Z tego co pamiętam to mozna montować w dowolnym warsztacie, tylko mechanik odpowiedzialny za sprawdzenie reszty zawieszenia i montaz musial się czytelnie podpisać. Kwita nie mam bo poszedł z całą dokumentacją do nowego właściciela.
EDIT:
Znalazłem na necie.
Dzięki wielkie kabi_007, miałeś dokładnie taką samą kartę gwarancyjną czy nieco inną?
Z tego co pamiętam to mozna montować w dowolnym warsztacie, tylko mechanik odpowiedzialny za sprawdzenie reszty zawieszenia i montaz musial się czytelnie podpisać
Gdzie uzyskałeś taką informację? Bo z tego co pisze na karcie którą zalinkowałeś
"Gwarancja nie obejmuje:
Amorytatrów montowanych poza AUTORYZOWANYMI stacjami serwisowymi" więc tak jakby nie można było ich montować w dowolnym miejscu/warsztacie.. chyba że źle interpretuję słowo "autoryzowanymi"..
Czy ktoś mógłby potwierdzić czy u niego karta gwarancyjna wygląda tak samo?
Co znaczy stempel warsztatu przyjmującego reklamację?
1. Amorki kupowałem na Allegro a montowałem w warsztacie w którym od lat serwisuję samochód. Przed zakupem pytałem sprzedającego jak to właśnie jest z tym montażem w autoryzowanych stacjach, to mi tylko kazał aby to był warsztat legalnie działający z własną ścieżką diagnostyczną i żeby wpisy uzupełnili w karcie gwarancyjnej + pieczątki.
Z amorkami problemu nie miałem, więc nie trzeba było sprawdzać wiarygodności tej gwarancji, choć różnie mogłoby być jakby się coś zepsuło i czy nie podważyliby montażu w nieautoryzowanej stacji.
2. Kartę gwarancyjną miałem identyczną.
3. Gwarancja na amorki to po części fikcja. Kumpel montował w Golfie Bilsteiny w autoryzowanym warsztacie przez tę firmę. Po jakiś 10kkm zaczęły mu stukać to nie uznali reklamacji, bo zbyt agresywnie użytkował auto po nierównościach. Śmiech na sali.
EsliJEśli zakres gwarancji jest dla Ciebie kluczowy to zostan przy gwarancji jeśli nie to zostan przy niezgodności towaru z umowa i zachowaj paragon w tym trybie odpowiada sprzedawca nie gwarant
1. Amorki kupowałem na Allegro a montowałem w warsztacie w którym od lat serwisuję samochód. Przed zakupem pytałem sprzedającego jak to właśnie jest z tym montażem w autoryzowanych stacjach, to mi tylko kazał aby to był warsztat legalnie działający z własną ścieżką diagnostyczną i żeby wpisy uzupełnili w karcie gwarancyjnej + pieczątki.
Z amorkami problemu nie miałem, więc nie trzeba było sprawdzać wiarygodności tej gwarancji, choć różnie mogłoby być jakby się coś zepsuło i czy nie podważyliby montażu w nieautoryzowanej stacji.
2. Kartę gwarancyjną miałem identyczną.
3. Gwarancja na amorki to po części fikcja. Kumpel montował w Golfie Bilsteiny w autoryzowanym warsztacie przez tę firmę. Po jakiś 10kkm zaczęły mu stukać to nie uznali reklamacji, bo zbyt agresywnie użytkował auto po nierównościach. Śmiech na sali.
kabi_007 zgodnie z obietnicą masz u mnie "pomógł" za zdjęcie tej karty gwarancyjnej kayaba, bardzo Ci za to dziękuje. Szczerze nie wiem jakim cudem i gdzie to znalazłeś bo jak od 2 dni buszuję w necie próbując to znaleźć (a raczej jestem w tym dobry) i nigdzie mi się nie udało.. Możesz podać stronę skąd to wytrzasnąłeś?
Ciekawe jak to faktycznie jest z tym montowaniem, czy musi być w autoryzowanym serwisie kayaba czy nie musi.. Ta cała gwarancja o ile działa tak ja mi się wydaje to jakaś kpina..Ręce opadają dosłownie.. To już zdecydowanie korzystniejsza, przynajmniej w teorii jest Bilsteina..
Zamieszczone przez macherstudio
EsliJEśli zakres gwarancji jest dla Ciebie kluczowy to zostan przy gwarancji jeśli nie to zostan przy niezgodności towaru z umowa i zachowaj paragon w tym trybie odpowiada sprzedawca nie gwarant
Mógłbyś to rozwinąć? Byłbym bardzo wdzięczny.
Panowie ma ktoś jeszcze jakieś doświadczenie lub wiedzę jak to jest z tym montowaniem amortyzatorów kayaba w zwykłym warsztacie samochodowym? Jest zachowana gwarancja czy się ją traci?
Można spróbować sposobu co poradził macherstudio, z tym możesz udać się do powiatowego rzecznika konsumentów - jest w każdym starostwie. Jest to najczęściej prawnik, który weźmie sprawy w swoje ręce i będzie cię reprezentował w sprawie. Oczywiście o ile znajdzie znamiona czynu niedozwolonego.
Komentarz