Ekologiczne opony?

[slawis8]

Tylne spryskiwacze ok - ale umiejscowienie tego modułu mimo wszystko poproszę
Rozmontowana belka, popatrzyłem i na tym się skończyło...
Nie mam gdzie dziś kupić takiego głośniczka a ten optycznie wygląda dobrze
Mały problem z ustawieniem regulacji wysokości pasów i złożone
Poszukam głośniczka i zajmę się wymianą

dziękuje za pomoc

[paulina_88]

Ekologiczne opony?

Muszę kupić komplet letnich opon, znajomy namawia mnie na opony ekologiczne, które podobno znacznie zmniejszają spalanie... Przy tych cenach benzyny to by było sensowne, tylko pytanie czy nie jest to kolejny chwyt marketingowy producentów opon, którzy chcą zbić kapitał na tragedii kierowców? Co myślicie o oponach eko? Na oku mam w sumie tylko Energy Saver ...

[Voit]

Ekologiczne opony montuje się w rowerach. :lol:
Ekologia to bardzo nośne hasło marketingowe.
Opona o mniejszych oporach toczenia i wykonana z bardziej odpornej na ścieranie mieszanki będzie "ekologiczna", ale nie liczyłbym na wymierne oszczędności przy dystrybutorze.
Michelin Energy Saver to bardzo dobre opony, ale jeśli chcesz ograniczyć spalanie to zadbaj o stan techniczny auta, właściwe ciśnienie w oponach i pamiętaj o ekonomicznym stylu jazdy...
:wink:

[Tony065]

jeśli robisz po ok. 5kkm miesięcznie to jest jakaś tam filozofia w wyborze "opon eko". jeśli Twoje roczne przeloty to 10-15kkm, to daj sobie z tym spokój, kup coś co będzie dobrze trzymać się asfaltu i po kłopocie. stan techniczny auta i ciśnienie w oponach oraz ekodriving to najważniejsze czynniki wpływające na spalanie. aha, nie woź zbędnych gratów w aucie :arrow: saperka, teściowa :wink: zapas płynu do spryskiwaczy i inne kosmetyki. nawet te zdaje się paręnaście kg ma wpływ na spalanie. w auto-świecie jakiś miesiąc temu był test opon i to dość sporej ilości. poczytaj, może to coś Ci pomoże wybrać. http://www.auto-swiat.pl/1-test-opon...ego-porownania ja mam fulda carat progresso i jest OK. na jakich kółkach koleżanka jeździ :?: bo to też ma znaczenie.

[Grzekraw]

Robię rocznie ok. 50kkm, przez dwa lata jeździłem na Energy Saver.
Niestety nie zauważyłem spadku spalania, ani też mniejszego zużycia opon. Odczułem za to słabszą przyczepność, zwłaszcza na mokrym.
Według mnie nie warto dopłacać do tych opon, bo cenowo nie są one atrakcyjne.

[Karql]

ja mam fulda carat progresso i jest OK

Fajna opona, ale jest głośna

[syrir]

Może i 0,1 l mniej ale jak na mokrym zatrzymasz się jakieś 10 m dalej to naprawa trochę będzie kosztowała. Znajomy miał i więcej nie chce bo podobno na mokrym to jak na lodzie. Także lepiej światełka led założyć i też masz 0,1 l mniej

[zwolin]

syrir,
I o to chodzi. Opony to się mają kleić do drogi. Oszczędzać to mozna na stylu jazdy, dbaniu o stan auta, ew można poszukać stacji z dobrym paliwkiem i pewnie spalanie też spadnie. Wcale nie trzeba zatrzymywać się 10 m dalej. Czasami 10-20cm może kosztować więcej niż przez całe życie na paliwie zaoszczędzisz.
Oczywiście osobom jeżdżacym "normalnie" i dbającym o spalanie kategorycznie odradzaałbym opony typu SP9000, bo tu z kolei spalanie wyraźnie rosnie, a potencjału opony i tak pewnie nie wykorzystają.

[W1Michał]

mój znajomy kiedyś dokladnie sprawdzał spalanie auta na oponach "eko" w porownaniu do wcześniejszych, zwykłych opon. Po dość dokładnych obliczeniach (jest księgowym ) wyszło mu, że nie zaoszczędzil nic po prostu auto paliło tyle samo. więc ja na to patrze jako chwyt, teraz słowo EKO jest w modzie. Stawiam na dobrą przyczepność a nie ekologie

[syrir]

O tak lepiej kupić coś co się klei bo może Cię to uratować nie raz szczególnie jak masz zapędy do zostania Kubicą.

[szkoda]

czy nie jest to kolejny chwyt marketingowy producentów opon, którzy chcą zbić kapitał na tragedii kierowców?

jest

[ruwado]

Ekologia to bardzo nośne hasło marketingowe

one na pewno bardzo ekologicznie, bo szybko znikną I kupisz następne ekologiczne i te też szybko zetrzesz.. Chodzi o zwiększenie konsumpcji.

[Udesky]

teraz słowo EKO jest w modzie

EKOterroryzm :P