marcgrzy, to zależy co kto lubi. Nie da się powiedzieć, że robisz dobrze czy też źle. Samochód, to bardzo indywidualna sprawa ! Ja np. jestem zdecydowanym przeciwnikiem LPG i za żadne skarby nie kupiłbym samochodu z tą instalacją bo i tak bbym z niej nie korzystał. Będąc na Twoim miejscu zdecydowanie i bez wachania wybrałbym O II Ambiente 1.2 TSI. Ale każdy z nas jest inny i lubi co innego, takze kupno określonej wersji wyposażenia czy silnikowej, to kwestaia indywidualnych upodobań.
[O2] Kupno Octavii Tour
Zwiń
X
-
marcgrzy, wg mnie dobry wybór. Jak będą się kształtować ceny paliw, to tego nawet najstarsza baba we wsi nie wie. Na pewno nie będzie w dół. Ceny dopiero teraz zostaną uwolnione ze smyczy (niestety), a w dłuższym okresie czasu na jakim poziomie się zatrzymają? Myślę, że stratcić nie stracisz. Zawsze LPG będzie miało swoich zagorzałych zwolenników jak i przeciwników, i to niezależnie od cen paliw. W Twoim przypadku, nawet jak kiedyś dojdzie do momentu, że nie będzie się opłacało na LPG (w co wątpię), to zawsze masz możliwośc na PB bez udziału LPG.
Pozdrawiam
Northeusz
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Jaroslav92525Zamieszczone przez RafalekMNo właśnie... IMHO gdyby LPG było takie super...
Komentarz
-
-
Dalej sie bije z myslami i kalkuluje co lepsze. Wizualnie oczywiscie O2 FL - za namową małżonki. Mnie to bez roznicy bo technicznie podwozie to samo, roznicna w silniku i spojrzeniu z przodu. Ale moja twoerdzi ze jak mam autem jezdzic 5-6 lat to niech to juz bedzie nowoczesniejsze auto i z ładniejszym wygladem.. Kakulowalem to sobie i roznica w racie kredytu jest na pozimie 150 zł na korzysc 1,6 MPI = LPG a w przeciagu 6 lat roznica w kosztach po policzeniu paliwa i przegladów wyniesie 2000 wiecej w przypadku TSI wiec ŻADNA.
Decyzja musi zostac podjeta do poniedzialkuTak twierdzi diler aby auto odebrac przez Bozym Narodzeniem.
Komentarz
-
-
racja, tylko ze wczoraj doslownie doznalem szoku jak na forum Fabii narzekaja na silnik 1.2 TSI.... warto sobie na pewno przed zakupem auta poczytac o ich przygodach... (jeden czy dwoch juz ma w nowym aucie wymieniona turbine - a nie jezdzil nawet roku...).
tutaj np. ten watek...
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Maicroftmarlej108, W ten sposob odechcialo by sie wielu silnika 1.4 TSI, nie mowie juz o 1.8TSI.
Coraz czescie ktos pisze ze po 40-50kkm turbine wymienia - czyzby chlodzenie woda nie pomagalo
400km to pół baku benzyny miesiecznie... 130zł.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez pandzikDlatego po co bawić sie w turbo, gaz czy inne wynalazki gdy planuje sie pokonywać miesięcznie 400km po mieście. Nie masz turbo, rozregulowanej instalacji gazowej i innych wynalazków.
Tak, ale ja bede glownie w trasy jezdzil i to autostrady 80% przypadkow ( Krakow, Luxembourg, Essen).Wiec dla mnie wazniejsze jest spalanie w trasie.
[ Dodano: Pią 21 Paź, 11 17:16 ]
Zamieszczone przez Seedmarcgrzy,
ja na Twoim miejscu - jesli kupowalbym auto prywatnie - bralbym kilkuletnie Audi A4 lub A6. Za takie 5-6 letnie A6 z Singleframem zaplacisz wlasnie jakies 50 tys - za A4 troche mniej. Jechac do Niemiec i scigac!
Rozwazałem ale nie kupuje za gotowke tylko na kredyt. A przy takiej cenie auta uzywanego rata kredytu skacze o 50%. No i nie mam gwarancji i zadnej pewnosci co do stanu auta. Przykład. We wtorek kupilismy do firmy w ktorej pracuje 2 peugeoty partnery 1,6 HDI 75 KM. Oba 3 letnie i oba z roczna gwarancja salonu Peugeot. Jechalismy po nie do Tych. Mi przypadl ten z przebiegiem 121 tys koledze z przebiegiem 108 tys. Po 24 godzinach uzytkowania koledze padla turbina ( moj na szczescie jeszcze jezdzi). I jak tu miec pewnosc ze uzywany bedzie OK?. Niby sprawdzone i z gwrancja. A sciagajac auto z niemiec jaka bede mial gwarancje? No i koszty uzywtkowania wyzsze ( przeglady dieles, przeglad co rok, naprawy...)
Komentarz
-
-
marcgrzy, daj sobie spokój z 1.2 TSI.
Po pierwsze ten silnik jest 100x bardziej skomplikowany niż BSE
Po drugie fizyki nie oszukasz: z TSI zaoszczędzisz turlając się na trasie (niezbyt szybko), ale nie licz, że jak bedziesz tą samą budę rozpędzał co 100m, to ci duzo mniej spali. Dobrze będzie jak wogóle mniej spali.
Po trzecie - jak ładować się w skomplikowany silnik, to żeby chociaż jakaś konkretna różnica była - moim zdaniem min 1.4 TSI. 1.2 jeździ trochę lepiej, ale tylko trochę. 8V też ma w mieście pewne zalety.
Na koniec mała dygresja na temat spalania BSE, bo się tu jakieś legendy pojawiaja:
jazda tylko po mieście w wykonaniu mojej żony (dość szybko, ale bez wyścigów z pod świateł, pokazywania kto komu itp,) jednorazowe przejazdy 10-30km - 8.2-9l/100km
Jazda po mieście w moim wykonaniu - do 10l (najczęściej 8.5-9.5, żeby spaliła 10 trzeba jeździć na krótkich dystansach, albo trochę poprzeginać).
Trasa Karwia - Wawa- 7.2/100 - średnia prawie 80 km/h - jechalismy w dzień, tłok jak diabli, czasami dziwne rzeczy robiłem :twisted:
Najnizsze spalanie Karwia - Hel - Karwia 5.3l/100km :shock: - turlanie się 60-80km/h bez szans na wyprzedzanie, parę światełek itp po drodze.
Tak więc, to nie jest tak, że BSE na Pb pali nie wiadomo ile, i bez gazu się nie da.
Napisał bym jeszcze coś odnosnie osiągów, zwłaszcza w starciu z BXE, ale i tak większość wie lepiej :lol:Zobacz stronę mojego dziecka - podziel się 1% - http://piotrzwolinski.pl/
O II Tour Combi 1.6
Mitsu Carisma 4G93 GDI
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez zwolinNapisał bym jeszcze coś odnosnie osiągów, zwłaszcza w starciu z BXE, ale i tak większość wie lepiej :lol:Pozdrawiam
Northeusz
Komentarz
-
-
Da sie, ale jak auto ma jezdzic w trasie, to czym mniejsze obroty tym mniejszy halas, a co za tym idzie wiekszy komfort.
Do tego 1.2 i 1.4TSI pala malo jak sie lize gaz i jezdzi z niskimi obrotami. Jak jezdzi sie szybciej to zaczynaja palic wiecej niz norma.
Gdzies byl taki wykresik ile TSI pali przy jakiej predkosci.
Ja bym celowal jednak w 1.6TDI ktore bedzie palic max 7l w trasie, a ktore TSI pali max 7l jezdzac po 150-170
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez zwolinJazda po mieście w moim wykonaniu - do 10l (Zamieszczone przez zwolinTrasa Karwia - Wawa- 7.2/100 - średnia prawie 80 km/h
Zamieszczone przez janusz101też chwalę BSE, tylko jest jeden mały szkopuł, nie ma szóstego biegu a 1.2 TSI ma i to jest podstawa do jazd w trasie
P.S.
A czy 1.9 TDI w O I miały 6 biegów ??Czarny Elegance
Komentarz
-
-
Northeusz, generalnie to jest tak, że jak właściciel BXE (nie każdy oczywiście, piszę raczej o pseudo cwaniaczkach) widzi ocatavię z jedną rurą, to ustawia się obok na pasie kończacym sie za skrzyżowaniem i jest na 100% przekonany, że da radę. W takiej sytuacji nigdy nie przegrałem.
Przy starcie z kreski do 100km/h miałem jedną długość samochodu na moją korzyść.
Kiedys gość zajechał mi drogę, tak, że o mało co mu nie przy.... i próbował uciec, żeby paru ch... nie dostać. Nie uciekł.
Generalnie ja mało jeżdżę tym samochodem, wiec nie mam porównań z wielu startów, ale przeświadczenie że seryjny BXE jedzie, a BSE nie jedzie jest mylne. Inne są oczywiscie odczucia z uwagi na charaktrerystykę silnika, ale jesli chodzi o wyniki, to nie ma miażdżącej przewagi.
Oczywiscie jest jeszcze kwestia masy, opon, techniki (chociaż tu akurat zakładam, że jak ktoś chce się ścigać, to jego wina, że nie potrafi, a co do masy BXE, to moja to rekompensuje :lol: ).Zobacz stronę mojego dziecka - podziel się 1% - http://piotrzwolinski.pl/
O II Tour Combi 1.6
Mitsu Carisma 4G93 GDI
Komentarz
-
-
[/quote]No właśnie... IMHO gdyby LPG było takie super, nikt nie jeździłby na benzynie, bo nawet bogaci czasem lubią przyoszczędzić. Koszta posiadania auta na gaz są trochę wyższe niż tego na benzynę bo regulacje, wymiany części, częstsze zmiany oleju (jeśli się mylę, przepraszam) kosztują. Nie można zapomnieć, jak już wspominano, że auto na LPG musi mieć pewną ilość benzyny w baku.[/quote]
Witam Kolegów,
Zaciekawił mnie ten temat, więc pozwoliłem sobie tutaj wpisać moje spostrzeżenia i doświadczenia z jazdą autka na LPG. Sam jak na razie poruszam się Daewoo Lanos 1.4, który od nowości jest zasilany LPG. Ma już 9 lat no i przejechane 213kkm, więc już całkiem dużo. Powiem tak, że może nie jest to super silnik, ale jednak jazda na LPG jest dla niego zdrowa
Co do spalania to realne spalanie jakie miałem w trasie to jakieś 7,5 l/100 km (jazda tak 90-100 km/h) no i przy większych prędkościach 100-120 km/h spalał mi 8-8,5 l/100 km.
W mieście jest tak jak piszecie, czyli latem spalanie jest mniejsze (szybsze przełączanie z PB na LPG ) a zimą no trzeba troszkę silnik rozgrzać (2-4 km). Poza tym co do spalania PB to latem wystarczyło mi zatankowanie raz autka za jakieś 50 PLN (średnio 10 l) i miałem spokój na prawie miesiąc czasu. Co do zimy to musiałem tą czynność powtórzyć 2 razy czyli wydawałem na PB 100 PLN. Reasumując koszty paliwa to zatankowanie autka do pełna z LPG za niecałe 100 PLN co wystarczy na przejechanie 400 km po mieście.
Reszta o czym piszecie to:
- olej wymieniam co 15 kkm czyli tyle jakbym jeździł na PB (koszt jakieś 150 PLN/rok)
- świece oraz kable raz na 30 kkm czyli co 2 lata
- przegląd tech. jak wiadomo raz w roku 170 PLN
- regulacja gazu asekuracyjne 2 razy w roku czyli 2*50 PLN (choć nic się nie dzieje)
Biorąc pod uwagę, że koszt tankowania LPG to 100 PLN a gdybym miał tankować PB i płacić dwa razy więcej to dlatego i ja zdecydowałem się na kupno OFL II 1.6 + LPG, którą powinienem odebrać za m-c :lol:
Sorki za długi tekst, ale musiałem się wygadać :szeroki_usmiech
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez zwolinmarcgrzy, daj sobie spokój z 1.2 TSI.
Po pierwsze ten silnik jest 100x bardziej skomplikowany niż BSE
Znajomy, który ma właśnie O2 BSE na trasie nigdy mniej niż 7 nie zejdzie, a w mieście 10 leci lekko - w niedocenianym CGGA mam jednak o prawie 2 litry lepsze wyniki.
Kumpel z pracy ma Fabie kombi 1.2TSI z DSG - super jest ten silnik, a skrzynia marzenie - trasa w 4 chłopów Tarnobrzeg - Płońsk - Tarnobrzeg (1200km) bez żałowania gazu i spalanie wyszło 5,5l/100.
Komentarz
-
-
marektbg, BSE jest dość specyficzny jesli chodzi o spalanie. Jak zaczniesz przymulać, przesadnie płynnie przyspieszać itp, to spali naprawdę dużo. Tym samochodem trzeba się dynamicznie poruszać tzn jak najszybciej rozpędzać i wtedy spalanie jest jak najbardziej OK. Uwierz mi, ze mam ciężką nogę, i raczej nie odpuszczam :twisted:
Marek, popatrz ile rzeczy może się posypać w TSI. Po drugie piszesz o Fabii, a to jednak mniejszy i lzejszy samochód. Obawiam się, że w octavii w tych samych warunkach mielibyście ok 0,5-1l/100km więcej. Po trzecie DSG tu sporo pomaga w oszczędzaniu paliwa, bo na trasie jak tylko przestajesz przyspieszać, to od razu masz najwyższy bieg. W manualu tak się nie da, bo byś reki z dźwigni zmiany biegów nie zdjął
Jak policzysz ile trzeba dopłacić do TSI, a potem do DSG, to te oszczędności przestają powalać na kolana.Zobacz stronę mojego dziecka - podziel się 1% - http://piotrzwolinski.pl/
O II Tour Combi 1.6
Mitsu Carisma 4G93 GDI
Komentarz
-
Komentarz