Kilka usterek , a może jednak jedna?

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • henio
    Rider
    S_OCP Member
    • 2005
    • 631

    #26
    W sumie nic się nie zmieniło od tamtej pory tzn.Ten czujnik w dzwiach bocznych to jest chyba tylko po to żeby światło zaświecić w kabinie po otwarciu.Stała się rzecz inna.Dziś żona wracała od rodziców i kazała mi zajechać bryką , no i zajechałem a że było trochę ciemno musiałem włączyć światło.Zajechałem wyjołem kluczyk a tu mi piszczy, myślę a to światło mijania CCCo piszczy.?Zamykam auta kontrolka miga w drzwiach, przekręcam kluczykiem i przytrzymuje ... wszystkie szyby się odmykają lub zamykają.No i co wy na to? W sumie nic od tamtej pory( wyciągnięcia włącznika drzwiowego) nie robiłem.W sumie coraz bardziej mnie ta octa zdziwia.Może kurcze gdzieś coś nie łączy?Pomyślałem że może i coś pstryknie po zgaszeniu silnika pod maską, ale niestety nie pstrykneło.Pewnie to już inna sprawa, co to za zawór pstrykał , może ktoś sobie przypomina?Mam zamiar zobaczyć do egr może tam coś zasyfiło się.Hmm..... :roll:

    Komentarz

    • Arti23
      Elegance
      S_OCP Member
      • 2005
      • 892
      • Superb II combi (3T5)
      • CFGB 2.0 TDI CR RS 170 KM

      #27
      poszukaj na szrocie jakiegoś zamka do drzwi i wymień ten mikrostyk, to że od niego wychodzą tylko 2 kaple o niczym nie świadczy, tym bardziej ze piszesz ze rozebrałeś i teraz działa, nie znasz dnia ani godziny jak ci padnie, a zazwyczaj pada w najmniej oczekiwanej chwili i okaże sie że na parkingu pod hipermarketem nie mozesz zamknać samochodu.
      Skoda Octavia II Combi 2.0 TDI BKD DSG (172/395) by R-Motors-klik

      Komentarz

      • henio
        Rider
        S_OCP Member
        • 2005
        • 631

        #28
        Napiszę co udało mi się naprawic bo mam chwilę.Więc działa sygnał akustyczny włączonych świateł, działa dioda SAFE , działa przewietrzanie auta ,( zwarte były oba przewody plusowe co idą do radia ) nie ma tylko tego puknięcia po wyłączeniu silnika pod maską.Może ktoś sobie przypomniał co to było?No i doszło mi to co wcześniej kolegom radziłem, a mianowiie przylutowanie stabilizatora w licznikach bo ostatnio mi wszystkie wskażniki zgasły i musiałem pukną w deskę żeby wszystko wróciło do normy.W sumie z rok jeżdziłem bezawaryjnie dopiero niedawno coś mnie auto zaczyna mnie denerwowac. :kufel , zresztą klawiatura też :hacker

        Komentarz

        Pracuję...