Panowie prośba o poradę w dwóch sprawach.
Poczytałem na forum OCP co jest przyczyną wariowania centralnego zamka i jak wyjąć wkładkę zamka. W mojej Octavi od kilku dobrych lat nie daje się zamknąc otworzyć kluczykiem żadnego zamka. Bębenki są nieruchome. Postanowiłem je w końcu ponaprawiać.
Jakie było moje zdziwienie, gdy po minucie nieudanych prób odkręcania śruby T20 zajrzałem przez otwór i odkryłem, że gwiazdka śruby jest zerwana. Nie ma jej. Klucz obraca się luźno.
Zakląłem szpetnie i poszedłem do drzwi po drugiej stronie. Aby wyjąć bębenek wsadziłem klucz do zamka, aby po zluzowaniu bębenek wyciagnąć. Śrubę udało się odkręcać, ale baaardzo ciężko. Teraz moje zdziwienie było jeszcze większe. Zamek zaczął działać jak nowy.
Sprawa zdaje się być oczywista. W warsztacie, z którego "usług" zrezygnowałem rok temu (w wyniku "współpracy", którą na tym forum opisałem) świadomie spowodowano łatwe do naprawy uszkodzenia. Po pierwszym kolejne dwa zamki się pozacinały w przeciągu roku.
Teraz dwa pytania:
1. Jak odkręcić tą śrubę z zerwaną gwiazdką? Kupić lewoskrętne wiertło i wiercić? Może się wetnie skrawaniem i zacznie odkręcać śrubę? Spróbować wbić w śrubę większy rozmiar torxa?
2. Czy pozacinane w ten sposób zamki mogą oznaczać, że Skodę przygotowywano do kradzieży? Czy była to "tylko" próba nieuczciwego zarabiania pieniędzy?
Poczytałem na forum OCP co jest przyczyną wariowania centralnego zamka i jak wyjąć wkładkę zamka. W mojej Octavi od kilku dobrych lat nie daje się zamknąc otworzyć kluczykiem żadnego zamka. Bębenki są nieruchome. Postanowiłem je w końcu ponaprawiać.
Jakie było moje zdziwienie, gdy po minucie nieudanych prób odkręcania śruby T20 zajrzałem przez otwór i odkryłem, że gwiazdka śruby jest zerwana. Nie ma jej. Klucz obraca się luźno.
Zakląłem szpetnie i poszedłem do drzwi po drugiej stronie. Aby wyjąć bębenek wsadziłem klucz do zamka, aby po zluzowaniu bębenek wyciagnąć. Śrubę udało się odkręcać, ale baaardzo ciężko. Teraz moje zdziwienie było jeszcze większe. Zamek zaczął działać jak nowy.
Sprawa zdaje się być oczywista. W warsztacie, z którego "usług" zrezygnowałem rok temu (w wyniku "współpracy", którą na tym forum opisałem) świadomie spowodowano łatwe do naprawy uszkodzenia. Po pierwszym kolejne dwa zamki się pozacinały w przeciągu roku.
Teraz dwa pytania:
1. Jak odkręcić tą śrubę z zerwaną gwiazdką? Kupić lewoskrętne wiertło i wiercić? Może się wetnie skrawaniem i zacznie odkręcać śrubę? Spróbować wbić w śrubę większy rozmiar torxa?
2. Czy pozacinane w ten sposób zamki mogą oznaczać, że Skodę przygotowywano do kradzieży? Czy była to "tylko" próba nieuczciwego zarabiania pieniędzy?
Komentarz