TDI brał olej i przestał

[kempes]

Maicroft, Z manewrami to ja kłopotów nie mam
Ale jak mnie coś piszczy z rana, a nie powinno, to mnie z lekka denerwuje. Bo nie po to jest patent żeby nie działał, tylko żeby działał i to w każdych warunkach a nie jak jest sucha i słonecznie (w instrukcji obłsugi nie napisali żeby używać tylko w ciepłych krajach :wink: ).
Ale przetestuje manewr z denaturatem/spirytusem -> może zminimalizuje efekt :szeroki_usmiech

[motorsport]

TDI brał olej i przestał

Mam AGRa 150 kkm, który pewien czas temu zaczął poważnie brać olej (1,5 litra na 1000 km). Wymieniłem mu turbinę, bo już też się jej należało, ale bez zmian. Właściwie to już przyzwyc zaiłem sie do myśli o robieniu małego remontu, a tu zdarzył się cud: po zalaniu silnika parszywym Orelem semisyntetic 10W/40 pół na pół z równie kiepskim Mobilem 10W/40 i przejechaniu około 800 km jak ręką odjął. Zuźycie oleju wróciło do normy. Piszę to dlatego, że w razie gdyby komuś też się coś podobnego zdarzyło - niech spróbuje zmiany oleju. Zawsze to taniej niż zrzucać głowicę i chwytać się za pierścionki

[ Dodano: Wto 15 Sie, 06 17:19 ]
Dodam że kiedy tak okrutnie brał - był zalany Motulem 4100 o identycznej lepkości, tylko że pełen syntetyk

[huwe]

nie w okci, ale w baleno miałem podobny problem - od nowości lałem full syntetyk i na od wymiany do wymiany musiałem dolać litrę. znajomy z ASO suzuki pokazał mi kiedyś serwisowego manula, a tam jak byk stało najlepszypółsyntetyk. no to zalałem półsyntetyki... i pomogło. silnik normalnie nabrał lepszego dźwięku ( nie był taki twardy... - to bardzo nieoboiektywne ). ale najważniejsze: nie brał już ani kropli.

[jarek_wt]

Witam

Ja miałem ? mam ? jeszcze lepszy przypadek.
Mój PD 2.0 TDI lubił brać zauważlne ilości oleju na dłużych trasach, w sumie od ostatniego przeglądu, przez te ok. 12,5 tyś km. dolałem ok 3,5 litra. Tym czasem ostatnio przegoniłem autko na trasie Warszawa-Augustów-Warszawa i nic .... Wg. miarki ani kropli ...,. A że jechałem nonstop w deszczu, wsród Tir'ów to było nerwowo )). Zobaczymy czy i ile weźmie jeszcze przez te 1,5 tyś km jakie zostały mi do przeglądu po 30 tyś. ...

pozdrawiam

PS. Praktycznie od nowości jeżdżę na oleju Motul 505.01

[Maicroft]

jarek_wt, PD-ek poganiany zawsze bedzie bral olej. W sumie troszke za duzo bo powinien brac do 2l miedzy wymianami, ale wiecej tez jest mozliwe. Taki to juz urok tych silnikow PD

[bezduszny]

Troche kiepsko zrobiłeś, że zmieszałeś dwa oleje różnych producentów. Tego nie powinno się robić.

Przestał brać olej, bo produkt Orlenowski mimo ze zaszeregowany jest do grupy tzw. "40" ma wyższą lepkość niż produkt Mobil'a. Po za tym oleje nie w pełni syntetyczne mają grubszy film olejowy..

Orlen wbrew pozorom nie jest taki parszywy