Jaki płyn do chłodnicy?

[klaudiusz]

W skrócie - sprzedali auto, w którym miała być szkoda transportowa i wymienione drzwi na nowe, a okazało się że cały bok był popier.... i cały bok był klepany.
I się tego wypierali na początku, teraz już przyznają się, ale dalej nie chcą tego załatwić jak powinni...

i cos takiego od razu inaczej wyglada.

swoja drogą, broniąc troche kolegi Ferda z innego wątku - potwierdza to tylko fakt, ze jadac po odbior nowego samochodu, nie nalezy traktowac sprzedawcy jak brata, bo pogadaliscie ze soba przez telefon, wymieniliscie dwa maile gdzie sprzedawca ci napisal "bedziesz zadowolony "

kupujesz samochod za 60-70+ kPLN - i nalezy byc czujnym, ostatecznie jak jedziesz na drugi koniec polski po samochod to bedziesz widzial sprzedawce raz w zyciu i nie nalezy miec skrupułów, czy przejmowac sie "co sobie pomysli"

przypadki jak wyzej pokazuja tylko, ze wciaz sprzedawcy sie nie pierdolą tylko probuja wciskac kit wiec i my klienci powinnismy sie bronic...

[cycu70]

Jaki płyn do chłodnicy?

Jaki najlepszy płyn do chłodnic lub wskazany przez producenta Skody. Ja mam Febi fioletowy korek czyli G12+ z czym można go zmieszać? Czy z tym czerwonym Febi też jeżeli tak to jaki to symbol G12 czy G11 może ktoś wie lub gdzie pytać pozdrawiam

[Northeusz]

G12 - gotowy płyn, G12+ - koncentrat do rozrobienia z wodą (w stosunku 1:1). G12+ jest mieszalny z G12 i G11. Z tego co kojarzę G12 i G11 nie miesza się ze sobą.

[Gość]

jesli nie wiele Ci brakuje to moze kup Prestone albo Dynagel mieszalne ze wszystkimi to naprawde nie jest zadne zlo. jezdzilem na tym plynie w firmowce jakis czas zanim pompe wody wymienili z tym ze mialem zalane wieksza polowe ukladu nim tj. ponad 5 litrow, mroz juz byl bo to niedawno i nic a nic sie nie dzialo.

[dziadekk]

Zanim dowiedziałem się o istnieniu G12+, to sugerowałem się kolorem płynu i dolałem litra boryga różowego i też jest ok

[bobolino]

Zanim dowiedziałem się o istnieniu G12+, to sugerowałem się kolorem płynu i dolałem litra boryga różowego i też jest ok

I gdybyś dolał Petrygo, Borygo Eko, Alu, Prestone, Glixol też byłoby OK, tylko kolor płynu mógłby zmienić się w niektórych kombinacjach na sraczkowaty. Poza tym NIC się nie dzieje. Każdy płyn jest robiony na glikolu.

[cycu70]

okej dzięki za wszelkie porady

[Agamek12]

Radzę uważać z G12 (różowym) - kiedyś dałem ojcu na dolewki około 0,5l tego G12 do Xsary i po jego dolanu (fakt, nie wiem jaki tam był płyn) po kilku kkm konsystencja płynu przypominala budyń...

[bobolino]

Nie ma takiej możliwości. Rozumiem, że "budyń" ujawnił się na korku zbiornika wyrównawczego, ewentualnie na powierzchni (?) No bo chyba z samego płynu nie zrobił się budyń? Bo wtedy to nawet obiegu by nie było.
Uszczelka pod głowicą przepuściła olej i zrobił się budyń. Innej opcji nie ma.

[Agamek12]

bobolino, budyń pojawił się w całym płynie. I fakt, nie było obiegu "płynu", bo "płyn" był za gęsty... W aucie nie było problemów z uszczelką, po wymianie płynu i dokładnym przepłukaniu i zalaniu nowym płynem problem się nie pojawił...

[bobolino]

Ale tak na zdrowy rozum, ok?
Problem pojawił się po kilku tysiącach przejechanych kilometrów! Więc przyczyną tego zjawiska nie mogło być dolanie kilka tysiecy km. wcześniej płynu G12.
Być może ktoś w międzyczasie dolał do tego zbiornika, nie wiem, płyn hamulcowy, do spryskiwaczy, olej do wspomagania? Naprawdę, nie wiem, co tam ktos mógł dolać, ale to na 100% nie od płynu g12!
Może uszczelka puściła, ale potem sie uszczelniło... Tak tez bywa, nierzadko.

[kabi_007]

Zalej ori skodowski i zapomnij o problemie:

http://www.sklep-skoda.pl/plyn-chlodzacy-g12-1litr-p-42.html

[Agamek12]

bobolino, pewnie znasz lepiej byłe auto mojego ojca i pewnie masz rację, a mi się tylko wydaje i zupełnie nie wiem co widziałem i próbowałem usunąć w warunkach "poligonowych"...
Tym niemniej ja będę zalecał dokładnie przepłukanie układu chłodzenia przed zalaniem płynu G12...

[bobolino]

Tym niemniej ja będę zalecał dokładnie przepłukanie układu chłodzenia przed zalaniem płynu G12...

No to zalecaj. Ale komu?
Może twój ojciec zalał całą chłodnicę KONCENTRATEM G12 (albo innym KONCENTRATEM), to wtedy faktycznie, przy minusowych temperaturach z koncentratu robi sie GA-LA-RE-TA!
Dopiero po zmieszaniu z wodą, w proporcjach pół na pół, otrzymujemy płyn.

[Agamek12]

bobolino, nie wiem o co Ci chodzi (mimo, że gotowy G12 dałem mu w kwietniu, a płyn o konsystencji budyniu pojawił się w lipcu), ale zgadzam się z Tobą

[bobolino]

Cieszę się, że się ze mną zgadzasz, a ja zgadzam się z Tobą i jest zgoda :wink:

[Agamek12]

Cieszę się, że się ze mną zgadzasz, a ja zgadzam się z Tobą i jest zgoda :wink:

Masz słuszną rację... :szeroki_usmiech

[ogrodnik]

Z tego co wiem, to są stosowane płyny do chłodnic SYNTETYCZNE !
Poznać go można po kolorze korka na zbiorniczku wyrównawczym.Tak jest na przykład w sprzęcie budowlanym Volvo. Zmieszanie powoduje powstanie galarety - tak przynajmniej twierdził serwisant.

[bobolino]

Bzdura!