Octavia I Tour 1,6 BFQ+LPG wnioski po 100 000 km

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • carlos
    Classic
    • 2009
    • 10

    Octavia I Tour 1,6 BFQ+LPG wnioski po 100 000 km

    Zamieszczone przez Seed
    wszelkie doladowane i mocne benzyny VAG powinny jezdzic na 503.01 - X-lite
    Gdzieś tu jest sens tegoż twierdzenia.

    Ale jeszcze pasuje sobie odpowiedzieć na pytanie.

    Jakie ciśnienie oleju winne być w tym silniku jakie uzyskuje sie na tym oleju.
    Czy ktoś takowe info posiada względem zalanego oleju ?

    Pytam pod kątem stabilności klinu smarnego na panewkach i czopie.

    wytworzenie mocniejszego klina smarnego w oleju A5/B5 0W30 z HTHS poniżej 3.5 czy =3.5 jest bardziej możliwe w silnikach które kręcą się wyżej a zastosowanie 0W30 z HTHS powyżej 3.5 w silnikach wolniej kręconych , używanych standardowo bardziej zasadne.

    Jeśli chodzi o doładowane benzyny wszystko rozbija się o dwie kwestie:

    - zimne uruchomienie, jazda na krótkich odcinkach a po osiągnięciu temp. roboczej jazda zwykła bez zamulania silnika z przewagą parti obrotów min. 2000 wtedy HTHS A5/B5 jak najbardziej

    - jazda i katowanie benzyny na wysokich biegach (bo mam panie duży moment obrotowy) i niskiej prędkości obrotowej wału olej o jak najwyższej lepkosci i HTHS.

    To tak łopatologicznie bo do tego dochodzi nieszczęsne ACEA i API które nakłada na producentów pewne normy jakie ma spełniać olej pod względem zawartości sapsów
  • Olaff
    Drive
    • 2007
    • 93

    #2
    Octavia I Tour 1,6 BFQ+LPG wnioski po 100 000 km

    Auto kupione w salonie we wrześniu 2007, 100 tys. stuknęło w grudniu 2011.
    Model Octavia I Tour ICE plus + , silnik 1,6 BFQ z salonową instalacją Landi Renzo, zbiornik w miejscu koła zapasowego, koło zapasowe w pokrowcu w bagażniku.
    Na dystansie 10 0087 tys. auto spaliło: 8036 l. LPG i 788 l Pb (w tym 1500 km na samym początku wyłącznie na Pb)
    Przeglądy robione regularnie co 15 tys. mały i co 30 tys. duży w (na początku ASO od tego roku w innym warsztacie bo ASO mi podpadło). Olej Castrol Magnatec 5W40 półsyntetyk. Raz zalałem Edge’a ale silnik w moim odczuciu był głośniejszy

    Co się samo zepsuło:
    - Amortyzator tylny prawy – przy wymianie opon na jesieni zauważyłem że się lekko „poci”; wymienili w ASO i zaraz sytuacja się powtórzyła (zauważyłem przy kolejnej wymianie opon na wiosnę). Nie wiem co oni tam wsadzili. Drugi raz już czekałem dłużej bo przechodziła sprawa przez SAP – samochód był na gwarancji. Teraz jest ok.

    Co zepsuło ASO:
    - porysowany śrubokrętem schowek z przodu od strony pasażera podczas montażu BearLocka, machnąłem ręką, nie rzuca się bardzo w oczy.
    - porysowana maska z przodu, na początku myślałem że to od kamienia, dwa małe zarysowania (odpryśnięcia w odległości ok 1 cm od siebie) – później przeczytałem na forum że przynajmniej dwie osoby tak miały, w tym samym mniej więcej miejscu na masce po wyjściu z ASO – tak jakby ktoś klucz upuścił na maskę. daję 50 % że to oni zrobili. – machnąłem ręką na szczęście nie rdzewieje do tej pory.
    - źle wyregulowane linki lewarka biegów. Lewarek „haczył” przy niższych biegach. Chodziłem z tym do nich 3 razy w końcu za trzecim razem trafiłem na innego kierownika (młodego) zmiany i dało radę. Do dzisiaj lewarek zmienia płynnie biegi. Nie jest to sprawa fabryczna, bo po wyjechaniu z salonu było dobrze, tylko w międzyczasie przy okazji montażu BearLocka sknociło ASO.
    - z montażem BearLocka chodziłem do nich 4 razy. Twierdzili, że w komplecie od producenta brakuje jakiejś części. Później jeden z młodszych kierowników przyznał że nie wiedzieli jak to zrobić, dopiero jak producent łopatologicznie im opisał to sobie poradzili.
    - przeciągnięta linka ręcznego hamulca. Miałem za długi ręczny, podjechałem – wyregulowali, dwa miesiące później na przeglądzie nie sprawdzili co było robione, wyregulowali znowu (bo tak było w tabeli wykonywanych czynności i trzeba było odfajkować). Wsiadam w auto, wracam do domu 50 km, wysiadam i od razu smród przypalonych okładzin z tyłu, bębny gorące że po dotknięciu poślinionym palcem zaskwierczało. Skończyło się na szczęście, na czyszczeniu i regulacji w warsztacie na miejscu.
    - urwany zaczep środkowego tłumika. Długo z tym jeździłem chyba z 50 tys.: coś skrzypiało z przodu przy małych prędkościach na nierównej drodze (pytałem też na forum – były sugestie co do gumowych osłon końcówek drążka stabilizatora). Zgłaszałem przy okazji przeglądów w ASO, twierdzili że jest ok. Dopiero po gwarancji jeden z młodszych kierowników zmiany powiedział że to zaczep – wystarczyło heftnąć spawarką i nastała cisza Daję 50% że zrobiło to ASO przy montażu BearLocka, gdyż trzeba wtedy dostać się do środkowego tunelu od spodu, a pod tunelem przechodzi wydech który trzeba częściowo zdemontować. Pewnie udawali Greka jak auto było na gwarancji.
    - urwany króciec przy kolektorze przewodu paliwa. To już skandal był ! Mechanikowi w ASO przy wymianie świec omsknął się klucz i urwał króciec. Nic nie powiedzieli tylko wstawili metalową rurkę do środka i kleili króciec. Jeździłem tak chyba z rok może dłużej nic nie wiedząc. Króciec się rozkleił i paliwo lało się na silnik i alternator. Zareagowałem na szczęście dość szybko, bo mi z nawiewów śmierdziało benzyną. Na miejscu w innym warsztacie wkręcili i zalakowali nowy metalowy króciec. Zgłosiłem to później w ASO. Przyznali się że tak zrobili, nawet zamówili wcześniej nową plastikową listwę z króćcem. Mieli w zamyśle wymienić przy następnym przeglądzie (pewnie też nic nie mówiąc) – tylko z czasem zapomnieli po co i komu zamówili. Zebrałem wszystkie kwity z napraw z opisem usterki, zrobiłem zdjęcia tej usterki i poklejonego króćca, miałem zgłosić to do SAP. Z czasem złość mi przeszła. Może powinienem zgłosić ? ...

    Co zepsułem ja:
    - urwany zaczep lewej plastikowej osłony silnika od spodu. Niski przód: przyszorowałem gdzieś spodem na nierównościach,
    - porysowany zderzak z przodu: niski przód,
    - oprawka lampki oświetlenia tylnej tablicy wepchnięta do środka przy okazji wymiany spalonej żarówki (podobno ten typ tak ma) – warsztat (nie ASO) poradzili sobie z tym szybko bez rozbierania plastików na klapie bagażnika.

    Wady:
    - niski przód,
    - mały zbiornik na płyn do spryskiwaczek,
    - za głośno przy prędkościach powyżej 120 km/h (rzadko przekraczam więc mi bardzo nie przeszkadza),
    - słabo dociążony przód, objawiający się poślizgiem opon na śliskiej nawierzchni, ruszenie pod oblodzoną górkę z miejsca wymaga dużych umiejętności. Zimą w przednich kołach mam mniejsze ciśnienie od zalecanego – sporo pomaga. Latem wg instrukcji,
    - wskaźnik diodowy poziomu gazu mało dokładny, poziom LPG ustalam wg licznika (kasuję na stacji, w zimie przejeżdżam 500 km na baku, w lecie z klimą 440 km),
    - fotelik małego dziecka na tylnej kanapie to raczej nie w tym aucie, da się, ale nie o to chodzi,
    - czujniki parkowania z tyłu w tym aucie niezastąpione , bardzo słaba widoczność przez tylną szybę. Trzeba poćwiczyć parkowanie i manewry na lusterka zanim wsiądzie się do Octavii.
    - przednia szyba podatna na zarysowania przy skrobaniu z lodu, pomimo starannego doboru skrobaczki,
    - trochę nudne wykończenie wnętrza: szaro i plastikowo,
    - panel climatronica za nisko.

    Zalety:
    - auto jak do tej pory odpaliło zawsze z pierwszego obrotu kluczyka, nigdy nie zawiodło w drodze,
    - niski współczynnik upierdliwości, wsiadam jadę i nic mnie nie obchodzi. (współczynnik byłby zero gdyby nie przygody z ASO),
    - ekonomiczne, nie muszę tego udowadniać,
    - auto lubi niskie obroty,
    - instalacja LPG nie sprawia żadnych kłopotów – nie śmierdzi, nie szarpie (czasami po zatankowaniu na BP, lekko na początku jazdy – już tam nie tankuję i nie mam problemu) LPG tankuję prawie wyłącznie na Orlenie,
    - można się wygodnie zapakować na wakacje i nie brakuje miejsca w bagażniku.
    - składana tylna kanapa umożliwia wrzucenie dwóch rowerów górskich do środka i w dwie osoby można wyskoczyć gdzieś dalej na wycieczkę,
    - fajny climatronic, poza ustawieniem temperatury niewiele trzeba ustawiać, osuszenie zaparowanych szyb przebiega bardzo szybko,
    - bardzo dobre zabezpieczenie antykorozyjne,
    - fajny przełącznik szybkości działania wycieraczek.

    Czego jeszcze nie wymieniałem w aucie:
    - klocki przód i tył oryginalne, zawsze sprawdzam grubość przy okazji wymiany opon, czujnik zużycia klocków jest w tej wersji wyposażenia i nie mruga,
    - elementy gumowe, końcówki drążka stabilizatora i przeguby oryginalne, Od niedawna od strony kierowcy mam czasami na progach zwalniających efekt dźwiękowy „starego tapczanu” ale jest rzadko i nie przeszkadza,
    - opony letnie Matadory i zimowe Fuldy od początku oryginalne, wystarczą jeszcze na co najmniej rok,
    - akumulator oryginalny,
    - wydech oryginalny, lekko skorodowany tylny tłumik ale jeszcze pociągnie. Nie ma dziur.

    Czego mi w aucie brakuje:
    - przednie światła przeciwmgielne, można było dołożyć za 800 zł ale nie wiem czy światła zintegrowane opok zwykłych drogowych to dobry pomysł. Lepsze wydają się te w OII z dołu,
    - czujnik poziomu płynu spryskiwaczek, gdyż zbiorniczek 3 l w zimie na długo nie wystarczy,
    - chlapaki/chlapacze przód i tył.

    Inne:
    - duży konik polny dostał się pod oprawkę oświetlenia wnętrza i poległ męczeńską śmiercią z głodu i temperatury. Jak on się tam dostał ?
    - w trasie z pasażerem i bagażnikiem pełnym plecaków i walizek bez problemu auto radzi sobie w wyprzedzaniem na trasie. W zakresie prędkości 70-90 bez problemu wyprzedzam na IV biegu wszelkie ciężarówki. Jadąc samemu do pracy (a mam ok. 50 km w jedną stronę) ciężarówki wyprzedzam też na V jak mam odpowiednio wysokie obroty (min 3,5 tys. – zalecam jednak do wyprzedzania redukcję na IV ) Pisze to gdyż pojawiają się głosy że niektórzy wyprzedzają na III biegu tym autem tiry w trasie i jeszcze im brakuje przyśpieszenia No cóż, ja potrafię to zrobić sprawnie i bezpiecznie na wyższych biegach he, he
    - jak dla mnie auto dobre do normalnej jazdy w trasie, w mieście niewygodne dla mnie są I i II bieg (za krótkie),
    - wycieraczki z tyłu nie mam i uważam że jest zupełnie nie potrzebna.

    Czy poleciłbym to auto:
    - tak, może nie każdemu, dwudziestolatek zapatrzony w magiczne literki TDI (i przynajmniej dwie na czerwono) na pewno nie będzie zadowolony,
    - zawsze polecam auta z salonu, nawet niech będą gorzej wyposażone.

    Czy kupiłbym to auto ponownie lub podobne:
    - NIE ! dlatego że nudne było ponownie użytkowanie auta, które się już miało i zna. Noszę się z zamiarem zmiany auta w ciągu roku, dwóch – i będę chciał aby było to coś innego. Może OII FL z TSI ale przyjrzę się też innym markom. ASO w Lublinie przy ul Roztocze skutecznie mnie zniechęciło do dalszych zakupów w ich salonie
    Octavia Tour 1,6 BFQ 102 KM Twinpowr Ice plus + 2007, LPG:
    Czym jest Skoda Octavia ?

    Komentarz

    • t271828
      Elegance
      • 2008
      • 928

      #3
      Re: Octavia I Tour 1,6 BFQ+LPG wnioski po 100 000 km

      Powiem tak:

      zestaw na bezdroza jest w tym samochodzie dla mnie obowiazkowym elementem wyposazenia,

      wycieraczke ja mam i sobie chwale,

      jesli chodzi o ASO to najgorsze, ze ich wpadki, to zwykle niedbalstwo a trzeba do niech jezdzic, zeby nie stracic gwarancji.

      Jesli chodzi o bezproblemowe wyprzedzanie, to pewnie poruszasz sie drogami o malym natezeniu ruchu.

      Komentarz

      • Borsuk2
        L&K
        • 2010
        • 1203

        #4
        Olaff, ładnie opisane. Nie napisałeś nic szczególnego o silniku, to znaczy że dobry i niepsujący, co mnie bardzo cieszy (BSE to chyba kolejne wersje BFQ).

        100 000 przebiegu :shock: . Mi to zajmie 20 lat ops: .
        Fajna stronka

        Komentarz

        • elemenateur
          Elegance
          • 2007
          • 803

          #5
          z aso z którym pracujemy nie raz podnoszę kwestię silników w Skodzinkach, BFQ z LPG to jeden z najbardziej udanych silników i naprawdę to zdanie serwisantów.

          Jak powiedziałem że marzy mi się superb z tdi i dsg powiedzieli wprost, odpuść sobie, kup z turbobenzyną!!!!!

          Komentarz

          • słoń
            Elegance
            • 2010
            • 777

            #6
            Olaff,
            fajnie napisane.po przeczytaniu przychodzi chec na to by nastepne auto było zagazowane

            Komentarz

            • marlej108
              RS
              S_OCP Member
              • 2006
              • 4976
              • Octavia III (5E3)
              • CJZB 1.2 TSI 86 KM

              #7
              Olaf - swietnie napisane - milo sie czyta :-)
              Pozdro i Szczesliwego Nowego Roku!!!

              no i niezly masz opis czym jest Octavia

              :-)))
              http://forum.octaviaclub.pl/forum/mo...erwone-skodari
              Spalanie - Motostat.pl

              Komentarz

              • baca10
                RS
                • 2009
                • 6225

                #8
                Olaff, JAk to mówią zalety sie wychwala, a do wad przyzwyczaja

                Komentarz

                • krzys301
                  Ambiente
                  • 2007
                  • 244
                  • Octavia I (1U2)
                  • BFQ 1.6 MPI 102 KM

                  #9
                  Świetny,ekonomiczny, samochód.
                  Gdyby nie niski poziom i olewactwo ASO bylo by super, superocta I ))))))))))))))))

                  Komentarz

                  • dontak
                    Rider
                    • 2008
                    • 586
                    • Octavia III combi (5E5)
                    • DKZA 2.0 TSI 190 KM

                    #10
                    Super opis. Aż miło się czyta. Ja nie miałem tyle szczęścia co Ty. Po 33kkm uszkodzona uszczelka pod głowicą Całe szczęście dwa dni przed końcem gwarancji :P Co do reszty w 100% się z Tobą zgadzam.
                    OIII 1.2 TSI 105 KM

                    Komentarz

                    • piotrek_os
                      RS
                      S_OCP Member
                      • 2006
                      • 8162
                      • Octavia II (1Z3)
                      • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                      #11
                      Pewnie gdzies sie z moja obecna 01 mijały....bo moja rodem z Lublina :diabelski_usmiech - przed kupnem 01 kilka dni wczesniej była na przegladzie w ASO Lublin Ż.... - to z tego co zobaczyłem to filtr powietrza wymienili....ale juz zapomnieli dokrecic "wkreciki"; przy odmie brak rurki - ciekawe co znia zrobili...... :diabelski_usmiech
                      Moja 0II http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=78994

                      Komentarz

                      • piatka
                        Classic
                        • 2012
                        • 18

                        #12
                        Dodam od siebie - O1 Tour z LPG (TWIN Power montaż ASO), odebrana nowa z salonu.
                        170 tys km.
                        Eksploatowana b. intensywnie, codziennie jeżdżona, zwykle tylko kierowca, okazyjnie 2-3 osoby i pies - mam rodzinne kombi służące jako autobus .


                        Tarcze przód wymiana przy 100 kkm, klocki przód co 50 kkm.
                        Szczęki wymienione przy 150 kkm.
                        Serwis olejowy co 15kkm, duży co 30 kkm (Aso do 150 kkm).
                        Na gwarancji zrobione łożysko prawe tył i przetarty szew na fotelu kierowcy.
                        Dodatkowo zmienione łożysko lewy przód przy 120 kkm.
                        Oliwa - syntetyk Mobil 1 5w50.

                        Na początku trochę brał płyn chłodniczy i olej (przy 15 tys zapalała się kontrolka) - szczególnie jak dużo latałem po autobanach.
                        Tak około 100 kkm przestało ubywać.

                        Wymieniona przednia szyba 70kkm - tragiczna jakość, wycieraczki wymieniane 4-5x w sezonie a porysowana była od kamyczków masakrycznie.

                        Opony pierwszy montaż lato - Matador - bubel jakich mało, wycierają się nie równo i biją.
                        Zjeżdzone Matadory letnie, Kumho IZen17 zima. Obecnie Vredki HiTrac lato i Snowtrac zima- polecam!

                        Spalanie LPG 9-10l/100 km, nie ważne czy lato czy zima, klima 100% czasu w lecie.
                        Pb - nie zmierzone .

                        Przegląd w grudniu 2011 i brak jakichkolwiek luzów w zawiasie! (nic nie robione od nowości a jeżdżę naprawdę sporo po drogach V kategorii ).

                        Stuka łącznik kolumna-przekładnia (ASO cała kolumna 2300 po rabacie :/ - ale stuka od 100 tys tak samo ).


                        Co mi nie pasuje - brak dynamiki po załadowaniu, ciut za twardo (dużo jezdziłem francuzami), przód jest zdecydowanie za niski - malowałem już 2x zderzak, wnętrze jest nudne jak flaki z olejem, wyposażenie nie istnieje w tym samochodzie, brak możliwości odłączenia poduchy pasażera.
                        Brak miejsca na tylnej kanapie! Powinni zmniejszyć bagażnik o nawet 100l i cofnąć kanapę te 15-20 cm i juz byłoby lepiej.

                        Jakość wykonania ok. to znaczy trzeszczy trochę oparcie kanapy tył ale np kierownica ledwo dotknięta (vide auta z allegro z przebiegiem 100 tys).
                        Poza tym - malowanie - grubość lakieru to 140 mikro na samochodzie, a maska i dach to 70! (widać nawet po odpryskach).

                        Co jest na + : cena zakupu nowego, bezawaryjność i koszt części zamiennych.

                        Podsumowując - autko szału nie robi, ciśnienia nie podnosi, serce szybciej nie zabije jak je zobaczysz. Ot jak polonez kiedyś . Dobre dla księgowych .


                        Czy bym kupił? 01 raczej nie (może 4x4 kombi), O2 - O3 tylko Scouta - ale co to za wybór silników? TSI albo 2.0 TDi (jak założyć LPG ? ).


                        Pozdrawiam
                        Artur

                        Komentarz

                        • piotrek_os
                          RS
                          S_OCP Member
                          • 2006
                          • 8162
                          • Octavia II (1Z3)
                          • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                          #13
                          piatka, i oby tak dalej smigało :diabelski_usmiech, bo czytajac posty uzytkowników nowych aut....nieraz maja wiecej problemu w pierwszym roku niż Ty przez 170 tys :diabelski_usmiech
                          Moja 0II http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=78994

                          Komentarz

                          • piatka
                            Classic
                            • 2012
                            • 18

                            #14
                            Jeszcze dodam jedną awarię - uszkodzony czujnik położenia wału - wymiana na gwarancji ASO - przebieg około 70 tys.

                            Komentarz

                            • natash
                              RS
                              • 2011
                              • 2599

                              #15
                              Z waszych wpisów i moich wyliczeń to przy 100 000 przebiegu, na czystym paliwie (nie licząc napraw, przeglądów itd. itp.) i zakładając, że robiliście trasy to vs 1,9 TDI 105KM oszczędziliście ok 6000 zł :P

                              Komentarz

                              • piatka
                                Classic
                                • 2012
                                • 18

                                #16
                                Wróciłem

                                230 kkm na blacie wybiło.
                                Doszło z awarii - ciągła praca wentylatorów (wychodzi, że chyba termostat).
                                Kończy się sprzęgło (od jakiś 30 tys )
                                Zaczęła się wycierać kierownica i gałka zmiany biegów.

                                Co do LPG - kończy się jeden wtrysk gazu (czarna listwa MED), będę próbował regeneracji.
                                Reduktor LPG na pierwszej membranie.

                                W aucie nie ubywa oleju, płynu chłodniczego.
                                Spalanie jak na początku. Rzęzi również tak samo .

                                Zawieszenie dalej pierwsze bez luzów!

                                Komentarz

                                • mnble
                                  Classic
                                  • 2013
                                  • 8

                                  #17
                                  witam.
                                  czy macie zamontowany w tym aucie pakiet na bezdroża? macie kłopoty z niskim zawieszeniem? szkoda mi 900zł czy tam ile. czy same tuleje (bez specjalnych sprężyn i amorów) wystarczą?

                                  czytam i czytam o tym niskim zawieszeniu i piszą że głownie chodzi o dizle...

                                  dziex
                                  LPG Lovato Smart

                                  Komentarz

                                  • dominik9420
                                    L&K
                                    • 2012
                                    • 1136

                                    #18
                                    mnble, Jak dla mnie, to to auto i tak za wysoko stoi, a wy jeszcze pakiet na bezdroża chcecie zakładać, to już w ogóle będzie koza :diabelski_usmiech
                                    Każdemu życzę tyle samo powrotów do domu co i wyjazdów.
                                    Na pokładzie: Johny II ASC + Sirio ml-145
                                    Pozdrawiam i Szerokości!
                                    Octavia I, 1.6 (102PS) 2010r → Mazda 6, 2.0 (143PS) 2004r→Audi A4 B6, 1.8T (2xxPS) 2004r→ ... ?
                                    http://www.mazdaspeed.pl/modele/wspo...002-2007-gggy/

                                    Komentarz

                                    • krystiano
                                      Drive
                                      • 2013
                                      • 47

                                      #19
                                      no to ja nie wiem, gdzie Ty Dominik jezdzisz, ze dla Ciebie to koza?
                                      pare dni temu jechałem normalną osiedlową drogą, na szczęście pomalutku, ale tak przytarłem (chyba) wachaczem, ze do tej pory mi się rece trzęsą. i sam sie zastanawiam, co tu zrobić, zeby było troszke wyżej?

                                      Komentarz

                                      • paulob1
                                        Rider
                                        • 2008
                                        • 470
                                        • Octavia I (1U2)
                                        • BFQ 1.6 MPI 102 KM

                                        #20
                                        To i ja dodam coś od siebie...heh
                                        64kkm okrutnie sprana przednia szyba oraz maska.
                                        Małe dziureczki po kamykach i/lub piasku.
                                        Jeśli chodzi o niski zawias, to nie uważam wcale, żeby mi to przeszkadzało.
                                        Zwyczajnie już wiem, gdzie mogę nią wjechać, a gdzie się nie pchać.
                                        Nawet cofać na milimetry się nauczyłem heh...
                                        Z minusów dodałbym jeszcze te pie....ne wodziki przy skrzyni... musiałem to ostatnio smarować, płukać olejem i jeszcze raz smarować. Akurat z tym silnikiem dawali tylko wodziki (poprzednia moja F1 miała linki i było jak w raju ze zmianą biegów).
                                        Poza tym same eksploatacyjne sprawy, leję gaz, odrobinkę benzynki i w drogę.

                                        [ Dodano: Czw 15 Sie, 13 12:55 ]
                                        mnble, wystarczą same tulejki jeśli chodzi o przód, ale wtedy autko wygląda deko komicznie. Też o tym myślałem, ale przeszło mi. O1 ma dość słaby zawias jeśli chodzi o przechyły boczne przy większych prędkościach (autostradowych np.) więc jak ją jeszcze podniesiesz, to nie wiem, czy nie stracisz na stabilności auta...

                                        [ Dodano: Czw 15 Sie, 13 12:56 ]
                                        Tu masz ofertę z opisem montażu:

                                        Komentarz

                                        • dominik9420
                                          L&K
                                          • 2012
                                          • 1136

                                          #21
                                          krystiano, zrobiłem prawie 9tyś km przez rok O1 tour( 2010) i nigdzie, o nic nie zahaczyłem podwoziem, raz przytarłem spodem zderzaka przedniego o krawężnik, który miał ponad 15cm wysokości, żadne garby itp. nie były przeszkodą,
                                          Mazda jest niższa od Octavii i również nie mam żadnych problemów z przejeżdżaniem przez "policjantów" itp,
                                          Każdemu życzę tyle samo powrotów do domu co i wyjazdów.
                                          Na pokładzie: Johny II ASC + Sirio ml-145
                                          Pozdrawiam i Szerokości!
                                          Octavia I, 1.6 (102PS) 2010r → Mazda 6, 2.0 (143PS) 2004r→Audi A4 B6, 1.8T (2xxPS) 2004r→ ... ?
                                          http://www.mazdaspeed.pl/modele/wspo...002-2007-gggy/

                                          Komentarz

                                          • piotrek_os
                                            RS
                                            S_OCP Member
                                            • 2006
                                            • 8162
                                            • Octavia II (1Z3)
                                            • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                                            #22
                                            zalezy z jaka ktos predkoscia pokonuje "garby", a jak w ostatniej chwili przed garbem wciska gwaltownie hamulec to tym moze sobie zrobic niezle kuku.....
                                            Moja 0II http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=78994

                                            Komentarz

                                            • mnble
                                              Classic
                                              • 2013
                                              • 8

                                              #23
                                              Dzięx za odpowiedzi.
                                              Kupiłem "przed chwilą to auto" - skusił mnie silnik do LPG i bagażnik no i akurat to trafiło się pierwsze (chciałem golfaIVkombi,borę lub octavię). Od spodu jest plastikowa osłona i mina mi zrzedła, gdy ją zobaczyłem wiszącą nad blisko ziemi - tak na grubość opony.

                                              Zamieszczone przez paulob1
                                              Z minusów dodałbym jeszcze te pie....ne wodziki przy skrzyni... musiałem to ostatnio smarować, płukać olejem i jeszcze raz smarować. Akurat z tym silnikiem dawali tylko wodziki (poprzednia moja F1 miała linki i było jak w raju ze zmianą biegów).
                                              Nie wiem co to są te "frustrujące" wodziki (hehe), ale zauważyłem że lipnie się te biegi przerzuca (w porównaniu z polówką z 1996roku) - w vw wręcz paluszkiem wskakiwało, a tu jakby skrzypi ten lewarek. Pedał sprzęgła niby gładziutko wchodzi, ale ręką jakoś niewygodnie.

                                              Czyli pozostają mi tuleje - tu obawa że przód pójdzie do góry, a co za tym idzie komicznie oraz tracimy sterowność przy wyższych prędkościach (bardzo rzadko jeżdzę szybciej niż 120) lub przyzwyczaić się i pamiętać o tym i już.

                                              A stosowanie oponek o profilu 65 albo felg 16" dałoby te kilka...hm... milimetrów w górę?
                                              A np amory gazowe na przód - ponoć twardsze?

                                              A może oponki od Ursusa 330stki łehehe...
                                              LPG Lovato Smart

                                              Komentarz

                                              • czernobyl
                                                L&K
                                                • 2008
                                                • 1276
                                                • Octavia III (5E3)
                                                • BFQ 1.6 MPI 102 KM
                                                • BSE 1.6 MPI 102 KM
                                                • CZDA 1.4 TSI 150 KM

                                                #24
                                                mnble, w 1.6 w ogóle chyba w oryginale nie było plastikowej osłony środkowej. sama micha nie jest wcale szczególnie nisko w wersji benzynowej
                                                też przerabiałem obawy o miskę, skończyło się na założeniu amortyzatorów twardszych niż seria (kayaba excel-g, mam od 120 tysięcy i cały czas polecam) przez co auto nie nurkuje i poza duuużo wyższym komfortem prowadzenia przy dowolnych rozwijanych przez to auto prędkościach, ryzyko przetarcia miski jest bardzo nikłe
                                                co do opon - powinny być 195/65/15

                                                Komentarz

                                                • luckd
                                                  Rider
                                                  • 2012
                                                  • 313
                                                  • Octavia I (1U2)
                                                  • BFQ 1.6 MPI 102 KM

                                                  #25
                                                  Czym najlepiej nasmarować te wodziki?

                                                  Komentarz

                                                  Pracuję...