W związku z szalejącymi cenami paliw w naszym kraju, grupa ludzi postanowiła złożyć do rządu petycje domagając się obniżenia cen paliw. Można się pod nią podpisać popierając to przedsięwzięcie. Poniżej zamieszczam link do petycji. Kto chce może się przyłączyć.
petycje.pl réunit des informations et annonces. Nous espérons que vous y trouverez les informations que vous recherchez !
Ps. Jeżeli umieściłem temat w nieodpowiednim miejscu, moderatorów proszę o przeniesienie go do odpowiedniego działu i może jakieś oznaczenie tematu, żeby każdy się mógł z nim zapoznać.
Była OI 1.8 20V ->OII Elegance 1.9TDI BXE ->
Opel Insignia ST 2.0 CDTI 191hp 429Nm
Oblicz ile więcej pali Twój samochód przez włączone światła w dzień: http://dadrl.pl/bin/KosztySwiatelMijania.zip Jacy ustawodawcy takie prawo. Jakie prawo taki kraj. Jaki kraj takie w nim życie...
Już mi ręce opadają jak patrzę co w tym kraju wyprawiają, sam nie wiem czy to coś pomoże?!! Nie wiem czy warto kopać się z koniem...
Zamieszczone przez Xan86
No chyba, że ci to pasuje
Ta jasne...
Oblicz ile więcej pali Twój samochód przez włączone światła w dzień: http://dadrl.pl/bin/KosztySwiatelMijania.zip Jacy ustawodawcy takie prawo. Jakie prawo taki kraj. Jaki kraj takie w nim życie...
I tak u nas najtaniej w EU - czechy to ponad 1 zyla wiecej, slowacja to samo a nie zarabiaja jakos wiecej od nas, ulice caly czas w PL zakorkowane wiec takie petycje uwazam za strate czasu
Kiedyś O1 1.8T , Później O2FL 1.6 Fabia II 1.9 TDi, teraz Rapid 1.2 TSI 110 km
he he potem tą listę opublikują jako "Lista Największych Naiwniaków RP"
Przecież już do końca naszych dziejów paliwa będą drożeć, i to w zastraszającym tempie.
Jeśli kogoś teraz przeraża 1 litr ON za 6 PLN, to niech pomyśli tak:
"Cieszę się, że przyszło mi żyć w ostatnich latach, kiedy mamy dostęp do naprawdę TANIEGO paliwa. Dysponując domowym budżetem, stać mnie na jazdę samochodem spalinowym do pracy, na urlop, na zakupy. Tego luksusu nie będą miały już moje dzieci, wnuki."
Albo po prostu już teraz zacznijmy planować naszą przyszłość na paliwie, które będzie kosztować, powiedzmy, 12 PLN za litr, albo i więcej.
Ludzie, obudźmy się, poczytajmy nieco analiz dotyczących przyszłości rynku paliw opartych na ropie, potem się urżnijmy i idźmy spać
Niestety, tanie paliwa oparte na ropie to już przeszłość.
he he potem tą listę opublikują jako "Lista Największych Naiwniaków RP"
nie, raczej sprzedadzą na allegro jaką bazę mailową kilkudziesięciu tysięcy klientów...
a co wam ten rząd ma zrobić z tą ceną paliwa? wprowadzić dopłaty czy co? mamy podobno trzecią czy czwartą najniższą cenę paliwa w UE...
Tia, coz on moze, doj... kolejny podatek :twisted:
Ponad polowa ceny tego paliwa to podatki, no coz on moze...
Kierowcy w PL to najlepsze dojne krowy do latania budzetu, zawsze.
Zamieszczone przez tom.tom
Przecież już do końca naszych dziejów paliwa będą drożeć, i to w zastraszającym tempie.
Tak, a wg raportu Rzymskiego od 8 lat powinnismy jezdzic na furmankach :P
Ropy jest jeszcze na prawde sporo, tylko znow jakims eko oszlomom sie uroilo, ze auta to zułooo, wiec trzeba tak dowalic z cena, by ludzie jak najmniej jezdzili :?
Ciekaw jestem jaki podatek dowala do pradu i pod jakim pretekstem, jak juz wiecej ludzi kupi autka elektryczne Bo nie liczta ludzie, ze tu nam odpuszcza...
Nie zdziwilbym sie jakby nasi swiatli wlodarze stwierdzili, nie ma drog na Euro 2012?? To tak wywindujmy ceny paliwa, by ludzie na d... siedli, goscie z zagranicy swobodnie podrozowali, a po Euro ceny sie obnizy
Ciekaw jestem jaki podatek dowala do pradu i pod jakim pretekstem, jak juz wiecej ludzi kupi autka elektryczne Bo nie liczta ludzie, ze tu nam odpuszcza...
Podatku do prądu pewnie nie naliczą, ale jest przymiarka na sprzedaż aut elektrycznych bez wliczonych w cenę akumulatorów. Takie auto (wielkości kompaktu) będzie kosztować powiedzmy 20 tyś euro + opłata 50-60 euro/m-c za wynajem akumulatorów + koszt ładowania. Możemy się tylko jeszcze zastanawiać ile będzie kosztować ładowanie akumulatorów na 100-120km drogi prze kilka godzin.
Jak juz w ktoryms watku pisalem, jak tylko kryzys sie skonczy to cena ropy poszybuje tak jak sie nam jeszcze nie snilo. Chiny Indie i Brazylia to razem przeszlo 2.5 mlda ludzi a bywaja lata, ze rynek motoryzacyjny rosnie tam o 30%.
Jedynym sposobem na (wzglednie) tania energie i motoryzacje jest wiec gaz lupkowy i sprawa numer jeden dla Polski jest obecnie to, zeby ktos tego gazu nam nie zablokowal jak to stalo sie w Bulgarii - jesli tu pojawi sie jakas petycja to chetnie podpisze.
Oczywiscie inna kwestia jest to, że duzy udzial w cenach paliw maja podatki, ale ich obnizenie wymagaloby ciec wydatkow budzetowych. Co prawda takie glebokie ciecia bylyby bardzo korzystne dla gospodarki tzn. dla nas wszystkich, ale ja przyzwolenia na takie ruchy w spoleczenstwie nie widze.
Równie dobrze możesz podpisać petycję o np. zmianę koloru śniegu! paliwo w Polsce akurat do najdroższych nie należy a wszędzie na świecie podatki z paliw "żywią" budżety państw. Zacisnąć zęby i....jeździć.
Najlepszym rozwiązaniem będzie jak ktos się zdetonuje w Warszawie na wiejskiej ale najpierw musi mieć karteczkę "obniżyć ceny paliw" , ludzie muszą wyjść na ulicę bo inaczej cena nadal będzie windowana , jest popyt na paliwo to będzie podaż proste.
Druga sprawa , że tankowanie pełnego zbiornika niebawem przekroczy 300 zł a to jest chore.
Ktoś wspomniał , że mamy 3 czy 4 najniższą cenę w UE , zgadza się ale kto jest przed nami? Tylko bogate państwa. Co z tego , że u Niemców paliwo jest droższe skoro ani zarabiają kilka razy tyle co my?
Zarabiając najniższą krajową możesz sobie co najwyżej pozwolić na bilet komunikacji zbiorowej bo o tankowaniu samochodu zapomnij :idea:
Niesamowicie dobija mnie to co się w tym kraju dzieje , zamiast się polepszac to cały czas zwykły Kowalski ma kłody pod nogi a na dodatek do jednej z nich ma przyczepioną kule więzienną. Dopóki ludzie nie zaczną swoich praw dochodzić manifestacjami i siłą cały czas będziemy w czarnej dupie.
Paliwo kosztuje 6 zł za litra a akcyza prawie 3. Gdzie sens gdzie logika?
Dlaczego w czasach "kryzysu" można było obniżyć cenę paliwa z wtedy prawie 5 zł na trochę ponad 3 zł?
"Kryzys" jest nadal a jednak do łatania dziury ciągają Kowalskiego.
Na wiejskiej niech zrezygnują z 20% poborów i wydawania "naszej" kasy na bzdury, durnoty i nikomu niepotrzebne rzeczy i tym łatają dziury. Wszystkie ceny szybują do góry a wypłata jakoś nie chce ....
:evil:
Była O2 RS 190 km / 436 Nm
Jest Superb 2FL 201 km / 436 Nm
W UK też jest podobna petycja (ponad 136 tys głosów) - http://epetitions.direct.gov.uk/petitions/347 nawet trafi do parlamentu w Listopadzie, ale jakąś wątpię w jej powodzenie... przecież paliwko to najlepsza krowa dojna :evil:
Sprawę petycji (mimo, że podpisałem) można sobie w wsadzić. Wczoraj Kaczor Tusk powiedział, że aby obniżyć cenę na paliwa, trzeba by obniżyć stawkę VAT na wszystko - a na to polski rząd nie może sobie pozwolić... Tak więc - moim zdaniem - walka z rządem o tańsze paliwo to kopanie się z koniem. Koncerny raczej też nie zejdą z cen hurtowych, stacje paliw nie zejdą z marży... Jedynie statystyczny Kowalski może zejść z ilości kupowanego w miesiącu paliwa - może wtedy wpłynie to na cenę końcową paliwa, ale to proces długotrwały.
Doświadczenie to coś, co nabywamy chwilę po tym, gdy było nam najbardziej potrzebne. MOJA FURKA
Jest juz i nazywa sie plomien nadziei, ostatnio wogole czytalem, ze tych polskich lupkach jest tez ropa!!
Dzieki, kliknalem i zachecam wszystkich. To jest naprawde wazniejsza sprawa niz ceny paliw. Dopoki dzien wolnosci podatkowej bedzie w polowie roku, panstwo tym czy innym sposobem sciagnie z nas haracz i nawet jesli pod presja obnizy ceny benzyny (w co nie wierze) to przykreci srube w innym (mniej widocznym) miejscu.
Ja proponuje obnizyc stawke na paliwo a podniesc na wodke i fajki wszak sluza tylko do rozrywki, ale tego cykory nie zrobia, bo by ich alkoholicy i nalogowi palacze szturmem wzieli.
Ja proponuje obnizyc stawke na paliwo a podniesc na wodke i fajki wszak sluza tylko do rozrywki, ale tego cykory nie zrobia, bo by ich alkoholicy i nalogowi palacze szturmem wzieli.
oni wola ludzi upic...co by za bardzo nie szumieli......
Jedynie statystyczny Kowalski może zejść z ilości kupowanego w miesiącu paliwa - może wtedy wpłynie to na cenę końcową paliwa
tok rozumowania naszych rządzących idzie w drugą stronę: jeśli przysłowiowy Kowalski kupi mniej paliwa to jednoznacznie jest mniejszy wpływ kasy do budżetu. teraz aby budżet nie zszedł niżej niż planowali to dołożą "podatku". efekt więc będzie odwrotny do tego który podałeś
ktoś podał że bez manifestacji będą robić co zechcą. zgodzę się z tym. jednak w naszym kraju nic się nie robi (poza wypełnianiem masy papierów) aby coś poszło do przodu. w innych krajach potrafią się zjednoczyć i dążyć ku lepszemu.
tok rozumowania naszych rządzących idzie w drugą stronę: jeśli przysłowiowy Kowalski kupi mniej paliwa to jednoznacznie jest mniejszy wpływ kasy do budżetu. teraz aby budżet nie zszedł niżej niż planowali to dołożą "podatku". efekt więc będzie odwrotny do tego który podałeś.
Tok rozumowania naszego rządu i Ministerstwa Finansów jest taki, jak tok rozumowania większości właścicieli małych sklepików osiedlowych: lepiej narzucać coraz większą marżę (podatki) na sprzedawany w coraz mniejszej ilości towar, niż obniżyć marżę (podatek) i zarabiać na większej ilościowo sprzedaży... Pajace odpowiedzialne za nasz budżet i podatki powinny popracować z pół roku w sieciach handlowych typu Real i Tesco i "organoleptycznie" przekonać się, na czym polega zasada handlu i zarabiania na ilości sprzedawanego towaru, a nie na podnoszeniu jego ceny.
Doświadczenie to coś, co nabywamy chwilę po tym, gdy było nam najbardziej potrzebne. MOJA FURKA
Komentarz