wgniecenie

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • bcyrny
    Classic
    • 2011
    • 5

    wgniecenie

    Będziemy, będziemy, wszak to jest aż całe 102 koniki :diabelski_usmiech

    A fajnie się tym jeździ, mimo wszystko
  • ank77
    Classic
    • 2010
    • 9

    #2
    wgniecenie

    witam Panowie
    na parkingu zakładowym na nocnej zmianie włechał mi ktos w tylne drzwi, to raczej nie auto - przewiduje ze to lemiesz ciągnika ,ktory tampracował.auto jest na gwarancji ima AC ,ale wiadomo za wolałbym znależdź winnego . jestem w trakcie przeglądania nagrania . co robic w takiej sytuacji ? jak dzwonilłem do Allianz to mi powiedzieli ze do 4 dni mam zgłosić szkode.
    co z naprawą tylko w ASO,tak?
    dzieki za podpowiedzi

    dopisze ze auto to oczywiście OII tour

    Komentarz

    • Tichy
      Rider
      • 2010
      • 544

      #3
      Naprawa raczej tylko w ASO. Tylko, że oni będą chcieli lakierować... Najlepiej pewnie by to zrobili w jakimś auto-detalingu o ile lakier nie jest uszkodzony i wgniecenie nie jest duże.

      Komentarz

      • ank77
        Classic
        • 2010
        • 9

        #4
        wgniecenie

        wgniecenie -to raczej kanion colorado,niestety

        Komentarz

        • Tichy
          Rider
          • 2010
          • 544

          #5
          ank77, to chyba najlepiej byłoby, żeby ASO je wymieniło na nowe. Jak znajdziesz winnego to rób bezgotówkowo z jego OC, jak nie to niestety pozostanie Ci AC...

          Komentarz

          • ank77
            Classic
            • 2010
            • 9

            #6
            i okazuje sie ze jesli nagranie nie jest czytelne i ewidentnie nie widac .ze we mnie wjechał to moge liczyc tylko na to ze sie sam przyzna-nie wyglada to rozowo ,a policja umywa rece...
            mieliscie Panowie taką jazdę na parkingu i jak sie to zakończyło?

            Komentarz

            • paragraf
              Ambiente
              • 2010
              • 130

              #7
              Zamieszczone przez ank77
              i okazuje sie ze jesli nagranie nie jest czytelne i ewidentnie nie widac .ze we mnie wjechał to moge liczyc tylko na to ze sie sam przyzna-nie wyglada to rozowo ,a policja umywa rece...
              mieliscie Panowie taką jazdę na parkingu i jak sie to zakończyło?

              Nie kombinuj.
              Idziesz na Policję i składasz zawiadomienie. Nie daj się zbyć bo masz takie prawo a Policja ma obowiązek przyjąć od Ciebie zawiadomienie. W zawiadomieniu podaj, że samochód został najprawdopodobniej uszkodzony przez ..........(ten ciągnik o którym piszesz) i jest to nagrane na monitoringu (podaj jakim i gdzie). Żądaj aby zabezpieczono nagranie z monitoringu (za cały czas jak przebywałes na tym parkingu - od przyjazdu do odjazdu). Oprócz tego możesz zgłosić szkodę z AC (moim zdaniem jest to wskazane) i w przypadku ustalenia sprawcy Twoja firma ubezpieczeniowa wystąpi do niego z regresem. Z naprawą wstrzymałbym się, aby nie tracić dowodu - same oględziny samochodu mogą być niewystarczające aby później jednoznacznie porównać uszkodzenia na Twoim samochodzie i na tym ciągniku (chodzi o to aby porównać Twój samochód z tym ciągnikiem a dokładniej z jego pługiem).
              Życzę powodzenia.

              Komentarz

              Pracuję...