Witam
Chyba przyszła wreszcie kolej na poważniejszą wizytę w jakimś serwisie. Mój Szkodnik do tej pory miał 2-3 przypadki notlaufa. Dzisiaj chciałem przedmuchać trochę turbinę i niestety kolejny notlauf, a to tego wyskoczył jeszcze błąd Emission Workship!
Poporoszę o porady:
1. gdzie w Radomiu lub okolicy mogę spokojnie to zdiagnozować - sprawdzony warsztat?
2. rozumiem, ze pierwsza rzecz to logi dynamiczne? Jak to wygląda bo jako laik nie bardzo wiem?
3. CO może być padnięte oprócz łopatek w turbince? I z jakimi kosztami wiążą się poszczególne możliwości?
Z góry dziękuję wszystkim za pomoc.
MrOwA, uzupełnij profil
to nie koniecznie łopatki, może być równie dobrze mieszek turbiny
albo coś z układem podciśnienia, np przetarte przewody
ale to raczej nie będzie bo byłby permanentny notlauf
mieszek do sprawdzenia czy nie przegnił, czy podciśnienie do niego dochodzi
Panowie i ew Panie prosze o podpowiedzi bo nie chcialbym aby zrobiono mnie w konia lub wykonano jakas fuszerke.
[ Dodano: Wto 14 Lut, 12 12:02 ]
Jeżeli nikt nie zna dobrego i godnego polecenia serwisu w Radomiu to może coś z Warszawy od strony południowej?
Jak mam coś robić to raz i dobrze i do tego najlepiej tanio, bo oprócz tego jeszcze ubezpieczenie mi się kończy w przyszłym miesiącu
Błąd od turbo tak jak podejrzewałem: 17965 - charge pressure control. positive deviation
P1557 - 35- 10 -- Intermittent.
Doczytałem, że to przeładowanie turbiny, czy tak?
Kolejny krok to wykonanie logów dynamicznych?
Czy może to wykonać każdy posiadający Vag'a? Jakie grupy powinienem wykonać i czy jeżeli wrzucę tutaj te logi to pomożecie stwierdzić co jest do wymiany?
[ Dodano: Sro 15 Lut, 12 16:19 ]
Jeszcze jedno: log statyczny to te same grupy na biegu jałowym?
u mnie jak wywaliło Doczytałem, że to przeładowanie turbiny
to po sprawdzeniu w zakładzie u dobrogrzesława okazało się że to mieszek
Grzesiu zrobił i śmigam 2 rok
Komentarz