[O1] dziwne zachowanie nowego Akumulator VARTA Silver 74Ah

[robuś]

alxxx, to chcesz ta blache?

[momo05]

[O1] dziwne zachowanie nowego Akumulator VARTA Silver 74Ah

25 stycznia zakupiłem Akumulator VARTA Silver Dynamic 74Ah 750A do octavi I 2004 r mając 2 auta octavia jest oszczędzana jeżdzi sobie 1 na tydzień na odcinku 100 km moje pytanie przez do wczoraj czyli przez blisko 3 miesiące akumulator kręcił jak szalony a tu nagle wczoraj po prostu nie odpalił tak nagle bez ostrzeżenia że słabiej kręci czy coś pytanie mam takie czy o normalne czy problemem jest za słaby alternator czy nówka po 3 miesiącach powinna całkowicie paść sprawdziłem alternator oki wszelkie żródła prądu jak auto stoi są odłączone czy nie powinien działać on bez problemów znacznie dłuższy czas przecież w sklepie stoi czasem 6 i więcej miesięcy zakłada się i bryka bez problemu

[Northeusz]

Takie coś nie jest normalne, ale zdarza się, że pada nowy akumulator. Kupując aku pewnie dobrałeś jego pojemność wg zaleceń producenta co do silnika oraz możliwości alternatora. Sądząc po pojemności aku przypuszczam, że masz diesla, więc alternator raczej za słaby nie powinien być. Skoro przez ostatnie 3 miesiące kręcił bez problemów, a temperatury były sporo niższe niż obecnie + klimy, dmuchawy, ogrzewania, itd, alternator wykluczasz (mierzyłeś napięcie ładowania), upływu prądu na postoju nie ma to wina leży po stronie aku. Z opisu wynika, że po stronie elektryki samochodu nie ma żadnej przyczyny takiego zachowania. Chyba, że alternator ładował, ale zbyt niskim napięciem i z biegiem czas aku pomimo ładowania tracił swoje właściwości. Teraz przydałoby się po naładowaniu akumulatora (może oddaniu do reklamacji) miernikiem mierzyć napięcie na postoju (bez uruchomionego silnika i żadnych odbiorników prądu) i jak spada to coś jednak podbiera prąd. Po uruchomieniu i włączeniu standardowych odbiorników prądu (jak chociażby światła mijania) sprawdzić napięcie ładowania alternatora, czy nie jest może zbyt niskie.

[czesio73]

Ja też miałem taki problem.
Wprawdzie aku to nie była Varta tylko jakiś tańszy ale okazało się że ma wadę fabryczną.
Jakieś wewnętrzne zwarcie - wymienili mi na nowy .

[Cordi]

momo05, po pierwsze masz gwarancję na akumulator, jeśli kupowałeś w sklepie to podjedź do nich podłączą tester i po 2 minutach wszystko będzie jasne. tylko najpierw naładuj go. Jak pisze kolega czesio73, wewnętrzne zwarcie bardzo prawdopodobne niestety. To nie te aku co kiedyś, teraz ma on wytrzymać 3 góra 4 latka i wymiana, musi być obrót, nie po to zwiększają produkcję żeby Kowalski używał aku 10 lat :diabelski_usmiech