tarcze bija po 4k km...

[TAnnA]

ja się już określiłem i mam już dość zmian w opisie , stawiam się na miejscu o 20.00 :wink:

[Pulse]

tarcze bija po 4k km...

Sprawa wyglada tak, auto z drugiej reki przelatalem na tarczach 30k km
i wymienilem je bo bily (kiera latala), zmiana na ATE PD + klocki ATE, mam na nich
niecale 4k km i cos nie gra. Hamulce dziwnie sie zachowuja, podobnie
jak poprzednio ale z jedna roznica - kiera nie lata. Czy wie ktos co
to moze byc? To chyba nie mozliwe zebym zajechal tarcze w 4k km, tym
bardziej ze na starych uzywanych zrobilem 30k km a teraz bardziej
dbalem o tarcze. Jakies sugestie co to moze byc?

[RomanS]

Hamulce dziwnie sie zachowuja, podobnie
jak poprzednio ale z jedna roznica - kiera nie lata. Czy wie ktos co
to moze byc?

A mógłyś jakoś opisać to dziwne zachowanie hamulców ?

[Pulse]

czuje ze cos bije na pedale hamulca, przy wiekszych predkosciach slychac bicie, na kierownicy moze tez lekko to czuje, ale zeszlym razem latala mocno a teraz nic.

[Maicroft]

Pulse, Sprawdzales tyl?? Podciagnij troche reczny i wtedy dotknij hamulca, czy bedzie bic czy nie.

[nico21]

drzenie pedalu hamulca spowodowane jest prawdopodobnie zwichrowaniem tylnich tarcz.

[RomanS]

Myślę, że coś może wnieść do sprawy hamowanie wykonane tylko ręcznym, tyle, że "porządne" bo jednak tylny hamulec uruchamiany poprzez "ręczny" to niedokładnie to samo co pchany hydraulicznym tłokiem. Musisz się przyłożyć
Poobserwuj co będzie wtedy, jeśli objawy wystąpią to masz winowajcę, jeśli nie to wiesz przynajmniej gdzie nie szukać.

[Pulse]

Pulse, Sprawdzales tyl??

wlasnie przed chwila mialem mala jazde i wydaje sie byc ok, co prawda tarcze kwalifikuja sie do wymiany bo widac po nich ze maja juz swoje lata i kilometry.

drzenie pedalu hamulca spowodowane jest prawdopodobnie zwichrowaniem tylnich tarcz.

no nie wiem, krotko po zmianie tarcz z przodu wszystko bylo ok, a teraz tak jak juz mowilem.
Tak na sluch i czucie to mi bardziej duzo pod przod podchodzi niz pod tyl.

[ZYBI68]

Pulse jak wiesz ja mam te same tarcze i klocki i napewno nie jest to wina tarcz chyba ze ci juz poszly . Zakladales sam czy warsztat bardzo wazne jest oczyszczenie elementow stykajacych sie z tarcza jezeli byl tam nalot moglo to doprowadzic do zwichrowania wiem jedno zawieszenie tez ma wplyw na wichrowanie tarcz mialem podobnie vw 3 wydawalem majatek na tarcze az trafilem na odpowiedni warsztat nie powiem dokladnie co wymienili ale od tej pory byl spokoj udaj sie do warsztatu specjalizujacego sie w zawieszeniach ale na forum tez sa znawcy moze ci podpowiedza cos dokladniej ps. bicie w kierownicy nie musi byc spowodowane tarczami powodzenia wiem jakie to wk........e

[Piotrus]

Re: tarcze bija po 4k km...

Sprawa wyglada tak, auto z drugiej reki przelatalem na tarczach 30k km
i wymienilem je bo bily (kiera latala), zmiana na ATE PD + klocki ATE, mam na nich
niecale 4k km i cos nie gra. Hamulce dziwnie sie zachowuja, podobnie
jak poprzednio ale z jedna roznica - kiera nie lata. Czy wie ktos co
to moze byc? To chyba nie mozliwe zebym zajechal tarcze w 4k km, tym
bardziej ze na starych uzywanych zrobilem 30k km a teraz bardziej
dbalem o tarcze. Jakies sugestie co to moze byc?

Czasem podobny objaw dają zużyte łożyska w przednich kołach

[Pulse]

no to tez sprawdze, gdzies na forum ostatnio ktos mowil ze w jego przypadku to byla walnieta koncowka drazka kierowniczego wiec te dwie rzeczy sprawdze.

[daneczek76]

walnieta koncowka drazka kierowniczego

ja mam od kirowcy końcówke drążka do wymiany tłucze na wybojach to fakt ale żeby było bicie :?:

[Pulse]

daneczek76, tu to wyczytalem:http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=5881

[daneczek76]

Pulse, ja nie przecze ale to bardzo dziwne aby to miało wzglad ale...moze , niezbadane są wyroki w naszych samochodach.PZDR

[Pulse]

po 6k km objawy sie nasilily i juz nie ma watpliwosci - to tarcze z przodu bija co raz mocniej.

Zwieszenie sprawdzone, drazki, piasty, lozyska. Ewidentnie bija tarcze z przodu wystarczy leciutko dotknac pedalu hamulca zeby czuc malutkie bicie.

Teraz pytanie jak to mozliwe?
Przed tem jezdzilem panda z takimi samymi predkosciami podroznymi przed nia seicento obydwa dobily do 100k km i nic takiego nie mialo miejsca, a nie dbalem o tarcze, ba jezdzilem moze jeszcze moze bardziej nerwowo i wiecej heblowalem.
Teraz cackalem sie jak z jajkiem docieralem, nie mylem auta jak byly cieple, staralem sie nie fundowac im szoku termicznego i nic po 4k km odczuwalne bicie, po 6k km juz kiera lata. Czy to przypadek czy generalnie tarcze w octavii sa do dupy? Mama ma w Toyocie 180k km i autko hamuje idealnie plynnie i bardzo przyjemnie a tez duzo jezdzi na trasach.
Tarcze bede reklamowal, ale mimo wielkiego sentymentu do auta w tej chwili jestem lekko podlamany ze znowu cos wypadlo...

[ Dodano: Pią 06 Paź, 06 16:01 ]
teraz mam kolejny dylemat zeby zareklamowac musze odeslac tarcze, a mam jeden komplet stare zostawiajac majac nadzieje, ze nie bedzie potrzeby wracania do nich - bily jak diabli.

Nie wiem czy wybrac drugi raz ATE jak ATE czy PD czy gladkie czy wybrac droga opcje tarcze by ASO z gwarancja na 10k km (nie cale dwa miesiace dla mnie).
Za ATE przemawia cena i ze moze to przypadek, za ASO ze jak cos sie stanie to jade i robia na gwarancji do 10k km i ze na uzywanych juz przez poprzedniego wlasciciela tarczach zrobilem 30k km czyli razem mialy duzo wiecej, a wady ze ASO i ze drogie ;-)

[ Dodano: Pią 06 Paź, 06 16:04 ]
sprzedawca ATE mowi ze to pierwszy przypadek reklamacji...

[Paweł T]

gwarancja na 10kkm, ciekawy żart

[nico21]

Ja zamontowałem komplet z EBC tarcze i klocki i jest oki, choc mało narazie na nich zrobiłem ponad 2kkm. wiem ze cena jest wieksza niz ATE ale jestem zdania ze nie ma co oszczedzac na hamulcach - zycie jest jedno.

[aldam]

pulse

Współczuję kłopotów. Pewnie dostaniesz nowe tarcze.
Właśnie na dniach miałem zamawiać doładnie taki sam komplet jak twój.

Najlepsze z tego wszystkiego są ori tarcze u mnie po 120kkm wogóle nie biją tylko są już trochę zjechane i nie chcę ich prztaczać. Tylko ta cena :evil:

A może ktoś wie jakiego producenta idą tarcze na pierwszy montaż :?:

[Sigma_74]

Współczuję kłopotów. Pewnie dostaniesz nowe tarcze.
Właśnie na dniach miałem zamawiać doładnie taki sam komplet jak twój.

a do mnie właśnie paczka dociera z tym zestawem, ale ja się nie przejmuję co będzie to bedzie, czas pokarze.

[Pulse]

Sigma_74, bedzie dobrze to najprawdopodobniej pech a jak nie to jest gwarancja :-)
Po konsultacji z moim szefem - auto firmowe z bolem serca zdecydowalismy zakladamy ori tarcze by ASO bo auto za duzo jezdzi i nie ma czasu na takie zabawy a szkoda bo byc moze jeszcze raz bym sprobowal z ATE.

[henio]

O tarczach było już mnustwo, sam zmieniałem kilka razy i po paru tysiącach znowu objaw powracał.Kolega Bartinez też walczył z nimi( wymienił wszystko co możliwe) ale chyba nic nie wywalczył.Musi chyba coś się zkrzywić i poprostu pojakimś czsie rąbie tarcze.Mnie też już szlak trafia jak leciutko przychamuje przy 120 i kierka lata, tymbardziej że w moim oplu 160 jade hamuje i nic , a tarcze ma założone dopiero drugie 92 r :idea:

[Pulse]

dochodzi kolejna alternatywa ori tarcze ze skodaczesci wg uzyskanych przeze mnie informacji jest na nie gwarancja na 1 rok, czyli calkiem interesujaco a kosztuja dwie tyle co jedna w aso swoja droga marza ASO jest naprawde niezla na komplecie przod tarcze, tyl tarcze plus klocki w ASO 320zl drozej niz za te same czesci na skodaczesci.pl

[Paweł T]

to kupuj u nich, mają dobre części, ja u nich kupuję