NASTAWNIK DAWKI PALIWA

[rad3k]

chodzi o ewentualne zamontowanie podgrzewania , gość ma maty z caddy nowe , ale może jednak lepiej nową furkę :?: :wink:

[RODROG]

NASTAWNIK DAWKI PALIWA

NASTAWNIK DAWKI PALIWA, podobno u mnie szwankuje, czy wiecie jak to się naprawia i czy w ogóle jest naprawialne, podobno można to czyścić i będzie działać lepiej.
Jeżli nie moża naprawiać to jakie są koszty naprawy.

[Maicroft]

A czym sie to u Ciebie ma objawiac?? Najczesciej nie moze utrzymac wolnych obrotow plus ma problemy z zapalaniem, ale robiac program to drugie sie neutralizuje

[tompol]

ZTCW to najczęstszy objaw to trzęsiączka w jaką wpada silnik (i cała buda przy okazji) kiedy zrzuca się na luz i samochód powoli się toczy. Po zatrzymaniu objaw znika. Nie wiem, czy to jedyny objaw, ale chyba najczęściej wymieniany. Obiło mi się jeszcze o uszy mocne oszukiwanie przez komp na spalaniu (to z forum Mastersa, z wątku o czyszczeniu nastawnika http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=1741)

[RODROG]

witam
Moje auto nie ma przejścia przez 2000-2300 obr tz – jeżli wcisnę w podłogę na 4 lub 5 biegu tak od 70 km/h to auto startuje z drgawkami tak jakby wydech był przyspawany do budy albo silnik był słabo przymocowany (budą nie trzęsie ale dzwięk dochodzący gdzieś od silnika jest co najmniej niezdrowy). Czasem rzadko startuje jakby nie miał turbiny, wtedy popuszczenie gazu i znowu podłoga i ciągnie jak należy tylko z drgawkami. Jak już się rozpisałem to opiszę szczegółowo moje spostrzeżenia. Jeżeli przyspieszam tak jak to powinno się robić wg mnie czyli na 3 biegu do 3000 obr. 4 bieg do 3000 i piątka to wszystko jest o.k., zauważyłem również, że auto przyspiesza bez drgawek tak do 5 km po wyjechaniu z garażu rozgrzany ale nie zjechany trasą. Może to ma związek, czasem wolne obroty (postój na skrzyżowaniu) popłyną bardzo delikatnie niedbały kierowca by nie zaważył (nie ma to związku z wciskaniem hamulca czy włączaniem klimatyzacji).
Znajomy podpowiadał, że jedną z przyczyn może być zabrudzony nastawnik dawki paliwa, lub dwumasówka zaczyna padać.
Dodam w aso na vagu żadnych błędów nie odczytali.

[tompol]

jeżli wcisnę w podłogę na 4 lub 5 biegu tak od 70 km/h to auto startuje z drgawkami tak jakby wydech był przyspawany do budy albo silnik był słabo przymocowany (budą nie trzęsie ale dzwięk dochodzący gdzieś od silnika jest co najmniej niezdrowy)

Niezdrowe to jest takie przyspieszanie. Po pierwsze dla dwumasówki, która szybko powie papa, a w drugiej kolejności dla silnika. :roll:

Co to znaczy, że

auto nie ma przejścia przez 2000-2300 obr

:?:
Moim zdaniem przy 70km/h na 5 biegu to będzie raczej ok. 1500 obrotów :!: , a nie 2000. A to zdecydowanie za mało na but w podłodze. :?

[RODROG]

szkoda, że niedoczytałeś

[tompol]

Czego nie doczytałem? :shock: Tego co zacytowałem jako pierwsze w moim poprzednim poście :?: Piszesz, że startujesz na piątce z 70km/h z butem w podłodze. Przy takich niskich obrotach to ma prawo walić dwumasa, szczególnie zmęczona, i nie uważałbym tego za jakiś dziwny objaw. Nie kojarzę w tej chwili jakie obroty są przy 70km/h na 4-ce, ale moim zdaniem też nie za duże.

Napisz, poprostu czego nie doczytałem, zamiast rzucać jakieś niedomówienia bo wyjdzie z tego jakieś nieporozumienie. Ja oczywiście nie przeczę, że coś mogłem przeoczyć, ale może Ty napisałeś coś niezbyt klarownie.

[RODROG]

nie ma się co obrażać, start jaki opisałem od 70km/h to diagnostyka choć uwżam, że auto powinno jechać bez dodatkowych efektów dzwiękowych, w dalszej części postu napisałem jak wg mnie powinno się normalnie przyspieszać, ale chyba nie muszę się tłumaczyć, twoja odpowiedz była raczej moralizowaniem niż pomocą

[Maicroft]

Auto ktore ma na programie dowalone na max z dolu, bedzie sie tak zachowywac jak sie wcisnie pelny gaz - taki to juz urok takiego typu modyfikacji. Jak jest mniej i/lub bardziej plasko to nic nie wzdycha i stuka pod maska

[tompol]

RODROG, jeśli tak zrozumiałeś mojego posta, to sorki. Chodziło mi tylko o to, że to właśnie niskie obroty i pełen but za to odpowiadają.
Maicroft ujął to lepiej. Widać u niego znacznie większe doświadczenie w pomocy innym.