tak tak Maksiu wiem że ty masz kawał drogi ale taki pomysł zapodałem może kiedyś !
Serwis klimatyzacji w 02FL relacja
Zwiń
X
-
Serwis klimatyzacji w 02FL relacja
Witam
Byłem dziś w firmie zajmującej się tylko klimatyzacjami na pierwszym serwisie i dezynfekcji klimatyzacji. Moje auto mam od października 2010 roku, przebieg 36tys km dziś zdecydowałem się na pełen serwis z wymianą czynnika. Ku mojemu zdziwieniu maszyna odzyskała tylko 270g czynnika na 525 całości!
Moje pytanie, czy jest to normalne? auto jeździ codziennie po 50km, Serwisant też trochę był zdziwiony że aż tyle ubyło. Co robić? W październiku konczy mi się gwarancja i pomyślałem w październiku pojechać na taki sam serwis i sprawdzić czy coś ubyło, jeśli tak to oddam auto na naprawę w ramach gwarancji- taki mój pomysł.
Proszę o porady
Pozdrawiam
Ps dodaje screen wydruku z urządzenia :Załączone pliki
-
-
Nie przejmuj się , w poprzednim aucie miałem podobną sytuację jak ty , mechanik powiedział że jest jakiś procent który pozostanie w obiegu to raz , też nie zawsze nabiją full w fabryce , dwa i tak i tak raz na 3 lata warto sprawdzić poziom czynnika chłodzącego , trzy - nie jedź do ASO bo nie dość tego że ci uwalą auto , to i przy okazji coś jeszcze zwalą :wink: . W sumie po nabiciu ponownym czynnika , powinien poświecić specjalną lampą czy coś nie ucieka .... :wink:
Komentarz
-
-
Jest się czym przejmować bo serwis to ok.180 zł,a nierzetelnie(za szybko) wykonany odbije się na kieszeni płacącego bo po pierwsze klima może słabo chłodzić ,a potem niedługo znowu serwis i znowu 180 w plecy jeżeli z powodu takiego wykonania serwisu coś się nie sypnie w klimie.A propo"wiesz nie chciałęm tak twardo" to trzeba właśnie pisać tak twardo żeby było wiadomo że za to się płaci i powinno być rzetelnie wykonane.Chyba że ma się kasę to można robić serwis i co pół r oku.zibi
Komentarz
-
-
W Fabii która miałem poprzednio była trochę mniej eksploatowana niż octavia bo przez 3 lata miala 35tys, po 3 latach podczas próby klimy uciekło tylko 30g czynnika, a w tej octavii az prawie polowa! Serwisant powiedział, że być może to fabrycznie za malo napelnili, ale żebym to sprawdził ponownie, przed końcem gwarancji, dał mi ten wydruk jako ewentualny dowód, poza tym podchodził do sprawy rzeczowo, nie uzywał ozonu, bo jak powiedział gdy jest ciepło na dworze ozon nie jest skuteczny, jakąs chemią potraktował parownik, potem urządzeniem co wytwarzało dym w srodku kabiny, w rezultacie nie czuć już ,,starej szmaty" po wyłączeniu klimy, Za wszystko zapłaciłem 150zł- tyle to kosztowało w wypadku niewielkich ubytków czynnika, ale ze tak powiem nie chciał robić z gęby .... to wziął tylko 150 pomimo tego ze poszło prawie polowa wiecej
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez zbigzydeckiJest się czym przejmować bo serwis to ok.180 zł,a nierzetelnie(za szybko) wykonany odbije się na kieszeni płacącego bo po pierwsze klima może słabo chłodzić ,a potem niedługo znowu serwis i znowu 180 w plecy jeżeli z powodu takiego wykonania serwisu coś się nie sypnie w klimie.
Komentarz
-
-
No ale jak rozumiem, te następne 180 złotych to już wydajesz w innym serwisie. Nie można utrzymywać partaczy i wyłudzaczy pieniędzy, więcej, należy ich tępić i potępiać na każdym możliwym kroku.
Komentarz
-
-
hmm ciekaw jestem czy bedą płakali że nie robiłeś tego w ASO .....jak będzie cos nie tak mogą zwalić na tego kolesia od wydruku ........ :roll:
[ Dodano: Nie 03 Cze, 12 11:36 ]
tak sobie głośno myśłę.....wcale tak nie musi być :wink:
[ Dodano: Nie 03 Cze, 12 11:39 ]
zresztą opisałem mój przypadek , i mowię Ci daj sobie spokój , wszystko jest ok , tak jak zbigzydecki, tez napisał , za krótko cię trzymał na próżni
Komentarz
-
-
Mi czynnik ulatywał białym korkiem , tym po prawej stronie jak sie maskę otworzy. Mechanik psiknął jakąś pianką i było widać jak ucieka , a przejeżdżałem na klimie cały sezon, później do nabicia. Nie mogł odkręcić, więc rozwiercił, wymienił osuszacz, taki worek z granulkami i zaspawał. Chłodzi teraz bez zastrzeżeń.
Komentarz
-
-
toomasz, ja cie rozumiem -" jak opony"- też jestem tego zdania - ale wiesz dobrze że podstawą reklamacji jest serwisowanie w ASO , za długo po ziemi chodzę , i nie pierwsze to moje auto tylko 5 i znam podejście jeb......go ASO ,
[ Dodano: Nie 03 Cze, 12 11:50 ]
zresztą życzę Ci jak najlepiej stary ....powodzonka
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez toomaszDlaczego wyłudzaczy? przecież sam widziałem na tej maszynie ile tego czynnika odzyskało, trochę się znam...
Komentarz
-
Komentarz