Korekta licznika

[Jacomelli]

Jasne - cofanie liczników jest legalne. Zgadza się.

Wprowadzanie w błąd kupującego już nie bardzo i to jest ta płachta na byka, która tak bardzo drażni nas wszystkich. Dlatego jesteśmy tacy cięci. Dlatego że większość handlarzy wali w ..... i wprowadza w błąd, oszukuje, naciąga i naraża na STRATY kupujących. Dlatego też, że sprzedając auto z NORMALNYM przebieg dla auta np. 8 letniego 200tyś km, kupujący uważa ze to jest przebieg ogromny. itd....

A co do pretensji.... to hmmm pretensje do siebie, że ktoś Cię nie poinformował i sprzedaje sfałszowany towar to chyba nie bardzo logiczne. Jak kupisz podrobiną wódę w sklepie i oślepniesz to miej pretensje do siebie? :lol:

Coca Cola. Może niewłaściwie Ciebie oceniłem. Nie znam Cię i nie znam sytuacji więc jeśli oceniłem niesprawiedliwie to przepraszam.
Jeśli się nie myliłem to w takim wypadku wiesz co myślę :twisted:

[agrala]

A co do pretensji.... to hmmm pretensje do siebie, że ktoś Cię nie poinformował i sprzedaje sfałszowany towar to chyba nie bardzo logiczne.

Wszyscy wiemy ze liczniki sa cofane.
Jezeli wierzysz w to ze 15 letnie auto sprowadzone z niemiec ma przebieg 160-190 tys (szczegolnie diesel) i jest niebite to do kogo mozna miec pretensje.
Niemec to normalny czlowiek - nie odda Ci auta za darmo, nie trzymal go w garazu specjlanie dla Ciebie i nie uzywal go tylko w niedziele zeby pojechac do koscioloa. Nie po to przeplacil w salonie za silnik diesla zeby robic tym autem 10 tys rocznie bo to sie nie oplaca.
99% aut sciaganych z zachodu to auta bite. Handlarz nie po to kupuje auto bys byl z niego zadowolony tylko po to by zarobic na nim jak najwiecej. Handlarze kupuja auta bite i je naprawiaja i sprzedawaja jak bezwypadkowe.
Jezeli wierzycie w przebieg auta pokazany na liczniku i historyjki handlarzy ze to auta bezwypadkowe to pretensje tylko do siebie.

[sew1981]

andrzej111, +1
"Skąd: brać kasę na mody" +1

[Jacomelli]

A co do pretensji.... to hmmm pretensje do siebie, że ktoś Cię nie poinformował i sprzedaje sfałszowany towar to chyba nie bardzo logiczne.

Wszyscy wiemy ze liczniki sa cofane.
Jezeli wierzysz w to ze 15 letnie auto sprowadzone z niemiec ma przebieg 160-190 tys (szczegolnie diesel) i jest niebite to do kogo mozna miec pretensje.
Niemec to normalny czlowiek - nie odda Ci auta za darmo, nie trzymal go w garazu specjlanie dla Ciebie i nie uzywal go tylko w niedziele zeby pojechac do koscioloa. Nie po to przeplacil w salonie za silnik diesla zeby robic tym autem 10 tys rocznie bo to sie nie oplaca.
99% aut sciaganych z zachodu to auta bite. Handlarz nie po to kupuje auto bys byl z niego zadowolony tylko po to by zarobic na nim jak najwiecej. Handlarze kupuja auta bite i je naprawiaja i sprzedawaja jak bezwypadkowe.
Jezeli wierzycie w przebieg auta pokazany na liczniku i historyjki handlarzy ze to auta bezwypadkowe to pretensje tylko do siebie.

Agrala odróżniam naiwność od wymagania uczciwości. I nie przekonuj proszę, że brak uczciwości sprzedawcy można tłumaczyć.
Wiem, jakie normalnie auta mają przebiegi i dlatego nie spodziewam się igiełek od dziadka Helmuta. Ogólnie handlarzy omijam szerokim łukiem i wiem, (przynajmniej w teorii) jak nie dać się wydymać
CO jest problemem? Naiwność kupujących czy nieuczciwość handlarzy?
Jak handlarz jest ZŁODZIEJEM to jest prawdziwy problem i patologia. Patologie trzeba piętnować i wyplenić. Inna kwestia to nie być naiwnym. Tu racja, jak rynek tak funkcjonuje to trzeba być ostrożnym.

[Wally]

Może ma za mały pzrebieg i nikt nie chce uwierzyć ...to musi troche dobić :roll:

dobre

[andrzej111]

andrzej111, +1
"Skąd: brać kasę na mody" +1

[andrzej1962]

Panowie, nie rzucajcie sie tak bo cofanie licznikow w Polsce jest legalne!

I to jest sk............stwo. IMO jest przyzwolenie pod ochroną państwa do popełnienia przestępstwa lub przygotowanie do jego popełnienia przestępstwa polegającego na oszustwie. Ten co "koryguje" licznik nie wie po co robi?!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jawna obłuda i zakłamanie.

Jezlei ktos kupil auto z kreconym licznikiem to niech ma pretensje do siebie lub do osoby od ktorej kupil auto.

A to dlaczego mam mieć pretensje do siebie, że kupiłem takie auto z kręconym licznikiem bo nie bardzo rozumiem takiego toku myślenia.

[phoneman]

andrzej1962, +1

[Rosomak]

Handlarz nie po to kupuje auto bys byl z niego zadowolony tylko po to by zarobic na nim jak najwiecej.

:kciukgora

[tomikt]

OT

legalność kręcenia liczników to jest słabość państwa
taka sama słabość jak amber gold albo firmy pożyczkowe

ogólnie z jednej strony Państwo ma Cię w d... i każe Ci radzić sobie samemu
czyli musisz spodziewać się oszustwa w finansach, przy samochodach, w leczeniu, w ośwacie i bóg wie gdzie jeszcze...


a z drugiej strony wymaga od Ciebie bezwzględnej lojalności przy płaceniu podatków....

[Nexus6]

słabość państwa

słabość państwa to ZUS, KRUS, US itd :diabelski_usmiech MSPANC

[loyd]

legalność kręcenia liczników to jest słabość państwa

To, że uwierzysz "Panu", że ałdik 1.9 tedeik w kombi, skórze banan i ałtomacie zrobił w DE przez 5 lata 156 tyś km to jest wyłacznie Twoja głupota (eufemistycznie mówiąc) a nie słabość państwa.

Jak ktoś ma 400 koła i wpłaca je do Pana Plichty to jest słabość państwa ? Litości .... przecież to nie babina z targu .....

[RafalekM]

loyd, +1

[Zorr]

To, że uwierzysz "Panu", że ałdik 1.9 tedeik w kombi, skórze banan i ałtomacie zrobił w DE przez 5 lata 156 tyś km to jest wyłacznie Twoja głupota (eufemistycznie mówiąc) a nie słabość państwa.

a jednak słabość Państwa, bo widzisz taki przykłady:
- kupujesz kilo sera w sklepie, ale okazuje się, że sprzedawca sprzedał Ci tylko 750g, bo sobie wagę przestawił
- kupujesz diamentową kolię a dostajesz zwykłe szkiełka
- kupujesz komputer z procesorem dajmy na to 3Ghz a w domu okazuje się że jest tylko 2Ghz
- kupujesz IPoda 4S czy jak mu tam, a dostajesz w przesyłce chińską podróbę albo cegłę..
na wszystkie takie "niezgodności" znajdzie się paragraf, ale na kręcących liczniki czy wmawiających że "nie bite" paragrafu nie znajdziesz.

[loyd]

na wszystkie takie "niezgodności" znajdzie się paragraf, ale na kręcących liczniki czy wmawiających że "nie bite" paragrafu nie znajdziesz.

Oczywiście, że znajdziesz tylko musisz mieć oświadczenie pisemne sprzedawcy ....

[Rosomak]

na wszystkie takie "niezgodności" znajdzie się paragraf, ale na kręcących liczniki czy wmawiających że "nie bite" paragrafu nie znajdziesz.

...i tu ma kolega rację...!

[loyd]

Panowie-jeszcze raz.

Jak który znajdzie handlarzyne, co mu da oświadczenie, że ałdik tedeik z 2005 jest niebity i ma te 167 tyś km to handlarzyne można potem ciągać po sądach jak skłamie (zarówno karnych i cywilnych).

Ale, żaden handlarzyna nie da takiego oświadczenia a ludzie i tak ałdika łykną ....

To jest oznaka słabości państwa czy ludzkiej głupoty :?:

[Rosomak]

To jest oznaka słabości państwa czy ludzkiej głupoty

i tego i tego po kawałku...

[mariuszby]

legalność kręcenia liczników to jest słabość państwa

To, że uwierzysz "Panu", że ałdik 1.9 tedeik w kombi, skórze banan i ałtomacie zrobił w DE przez 5 lata 156 tyś km to jest wyłacznie Twoja głupota (eufemistycznie mówiąc) a nie słabość państwa.

Jak ktoś ma 400 koła i wpłaca je do Pana Plichty to jest słabość państwa ? Litości .... przecież to nie babina z targu .....

Rozumiem kolego Loyd że jak wlejesz na stacji ochszczone paliwo i rozwalisz sobie silnik to będzie to Wyłacznie twoja wina i głupota że zatankowałes paliwo akurat na tej stacji bo mogłes na innej.....tak? I bez znaczenia dla ciebie jest ułomne prawo które pozwala na dalsza działalnośc właściciela - oszusta tej stacji ... a już całkowicie bez winy są ci co tworzą to ułomne prawo .....tylko wg ciebie winni są głupi obywatele ,że kupuja krecone auta i wpłacaja kasiorę do legalnie działającej firmy... a skąd zwykły śmiertelnik może wiedzieć że licznik jest skręcony ? albo że właściciel legalnie działającej firmy ma na łbie kilka wyroków za oszóstwa ..? za dużo nasłuchałes sie pseudoekspertów którzy stworzyli takie prawo , a teraz w TVN drą morde że winni obywatele......to jest właśnie słabość państwa,w którym obywatele nie są chronieni tylko chronieni są bandyci ,oszuści i złodzieje.

[Big]

mariuszby, niestety ale w tym co pisze Loyd jest duzo, bardzo dużo racji !!!
Odrazu mówię, że nie popieram kręcenia liczników, a już na pewno nie popieram oszukiwania innych i tłumaczenia, że "ludzie sami chcą być oszukiwani, więc dajemy im to czego chcą". Wieszałbym takich handlarzyn za jaja na suchej gałęzi.
Jednak niestety, ale naprawdę ludzie sami chcą być oszukiwani i w większosci sami sobie są winni !! Jak można wierzyć w to, że diesel z nadwoziem typu kombi w full wersji sprowadozny z Niemiec czy Francji robił po 20 tys km rocznie ?? No jak ??!!! Jak można wierzyć, handlarzowi który twierdzi, że O II z 2007 r. jest w super hiper stanie, bezwypadkowa i ma przebieg 120 tys km skoro ten handlarz sprzedaje ją za .... 28-29 tys zł ??!! no jak do choroby można w takie bajki wierzyć ??!!! Czyli po odjeciu swojego zarobku i kosztów taka o II musiałaby kosztować ok. 22 tys zł. No cudów nie ma panowie !!
I do kogo mają mieć pretensje tacy naiwni, jak malutnie dzieci klienci, jak nie do samoch siebie ?? Do państwa ?? No, w sumie moze i do państwa bo na etapie szkoły podstawowej ktos ich nie nauczył logicznie mysleć
Ilu jest takich mądrali którzy szukają perełki w postaci O II z 2007 r. za 28-29 tys zł i myślą, że te wszystkie szroty pościągane z zachodu są w takim stanie o jakim zapewniaja handlarze??!!
Co jeszcze musi się stać i ilu takich baranów musi się naciąć na te "okazje" z kręconymi przebiegami ,aby uwierzyli że porządny samochód porządnie kosztuje !! Bo za darmo to nawet w zeby nie mozna dostać (na to też trzeba sobie zasłużyć).

[loyd]

Rozumiem kolego Loyd że jak wlejesz na stacji ochszczone paliwo i rozwalisz sobie silnik to będzie to Wyłacznie twoja wina i głupota że zatankowałes paliwo akurat na tej stacji bo mogłes na innej.....tak?

No zawsze tankuję na sieciowych stacjach, minimalizując tym samym ryzyko zrobienia mnie na paliwie przez PHU "Tomex" s.c.

.....tylko wg ciebie winni są głupi obywatele ,że kupuja krecone auta

Sorry, ale jak ktoś łyka baje handlarza o ałdi w tedeiku z 2005 i przebiegu 160 kkm to kto jest temu winien ?

i wpłacaja kasiorę do legalnie działającej firmy

Ja też mam legalnie działającą firmę - wpłacisz mi cztery stówki ? Obiecuję, że za 3 lata oddam 2x tyle :wink:

[andrzej1962]

mariuszby, niestety ale w tym co pisze Loyd jest duzo, bardzo dużo racji !!!
Odrazu mówię, że nie popieram kręcenia liczników, a już na pewno nie popieram oszukiwania innych i tłumaczenia, że "ludzie sami chcą być oszukiwani, więc dajemy im to czego chcą". Wieszałbym takich handlarzyn za jaja na suchej gałęzi.
Jednak niestety, ale naprawdę ludzie sami chcą być oszukiwani i w większosci sami sobie są winni !! Jak można wierzyć w to, że diesel z nadwoziem typu kombi w full wersji sprowadozny z Niemiec czy Francji robił po 20 tys km rocznie ?? No jak ??!!! Jak można wierzyć, handlarzowi który twierdzi, że O II z 2007 r. jest w super hiper stanie, bezwypadkowa i ma przebieg 120 tys km skoro ten handlarz sprzedaje ją za .... 28-29 tys zł ??!! no jak do choroby można w takie bajki wierzyć ??!!! Czyli po odjeciu swojego zarobku i kosztów taka o II musiałaby kosztować ok. 22 tys zł. No cudów nie ma panowie !!
I do kogo mają mieć pretensje tacy naiwni, jak malutnie dzieci klienci, jak nie do samoch siebie ?? Do państwa ?? No, w sumie moze i do państwa bo na etapie szkoły podstawowej ktos ich nie nauczył logicznie mysleć
Ilu jest takich mądrali którzy szukają perełki w postaci O II z 2007 r. za 28-29 tys zł i myślą, że te wszystkie szroty pościągane z zachodu są w takim stanie o jakim zapewniaja handlarze??!!
Co jeszcze musi się stać i ilu takich baranów musi się naciąć na te "okazje" z kręconymi przebiegami ,aby uwierzyli że porządny samochód porządnie kosztuje !! Bo za darmo to nawet w zeby nie mozna dostać (na to też trzeba sobie zasłużyć).

No tutaj się z Tobą nie zgodzę.
Zakładając że nie będzie można korygować liczników wszystko zmienia. Jak będzie można złapać, że kręcony to do pierdla Nikt nie będzie chciał tego robić i nagle się okaże, że samochody odzyskują swoją wartość wg przebiegu.
Teraz, dlaczego panuje takie przekonanie, że nie mogę nigdy ufać temu co sprzedaje samochód i nigdy nie wierzyć, że auto ma taki przebieg? Bo kręcą. Dlaczego nie mam myśleć tak, że ktoś na "zachodzie" kupił auto i "tylko" nim przejechał tyle a nie tyle jakby się zakładało w wersji silnikowej? A może kupujący był p.........ty. i tyle przejechał i zmienił zdanie co do samochodu? Zdarza się. Ale nie w Polsce. Tam na zachodzie wszyscy są pierdol...................ci i sprzedają młode auta. IMO karanie za korygowanie zmniejszyło by oszustwa.

[zwolin]

.tylko wg ciebie winni są głupi obywatele ,że kupuja krecone auta i wpłacaja kasiorę do legalnie działającej firmy... a skąd zwykły śmiertelnik może wiedzieć że licznik jest skręcony ? albo że właściciel legalnie działającej firmy ma na łbie kilka wyroków za oszóstwa

Google???? najprostsze rozwiązania są najlepsze.
Czasami jeszcze pomaga matematyka na poziomie szkoły podstawowej.
Qrde jak się patrzy na utratę wartości super wypasionych samochodów sprowadzonych do Polski i oferowanych za okazyjna cenę z niewielkim przebiegiem, to czasami można sobie obliczyć, że temu głupiemu Helmutowi taniej by było taksówką jeździć. Głupiemu, bo mądrzy to my jesteśmy i wylawiamy okazje.....
Tak samo z parabankami. Ludzie wreszcie muszą się nauczyć, że na pieniądze to się pracuje. Świat nie może składać się z samych spekulantów, bo wtedy nie miałby kto tracić, żeby oni zyskali.
Zaraz będzie lament, żeby im to z naszych podatków oddać, tak samo, jak Pawlak chciał ratować biednych przedsiębiorców, co kasę w opcje wpier..olili.
Niestety, jak ktoś nie umie uczyc się na cudzych błędach, to musi dostać po dupie, żeby zrozumiał jak ten świat działa.

[Wally]

Tak samo z parabankami. Ludzie wreszcie muszą się nauczyć, że na pieniądze to się pracuje. Świat nie może składać się z samych spekulantów, bo wtedy nie miałby kto tracić, żeby oni zyskali.
Zaraz będzie lament, żeby im to z naszych podatków oddać, tak samo, jak Pawlak chciał ratować biednych przedsiębiorców, co kasę w opcje wpier..olili.
Niestety, jak ktoś nie umie uczyc się na cudzych błędach, to musi dostać po dupie, żeby zrozumiał jak ten świat działa.

k

[Rosomak]

Od dawna mówiłem, że kapitalizm polega na wydymaniu drugiego...