nie jestem narciarzem, nie mam doswiadczenia. Zbliza sie jednak zima i juz jest zaplanowany pewien wyjazd. Bede przewozic znajomych ktorzy chca pojezdzic na nartach. Bagaznika dachowego nie mamy. Wiem ze sa samochody gdzie jak sie zlozy tylni podlokietnik to powstaje dziura poprze ktore mozna narty wyprowadzic. U mnie w O1 Kombi jednak takiej dziury nie ma. Co zrobic ?
Kupic bagaznik, bo przynajmniej wtedy caly syf nie leci do bagaznika, tak samo buty mozna wrzucic np do boxa.
Majac tzw rekaw w podlokietniku narty mozna wrzucic tam, gorzej jednak sprawa wyglada jak narty sa mokre, a zazwyczaj takie beda, ciekaw jestem jak to potem wysuszyc
lec, jak jedziecie w czwórke to mniejszą część kanapy złożyć i narty tam zapakować ale to juz jest tzw hardcore ja tak woże ale ja mam na stoki nie daleko ale da sie tak jechac jak będą szczupłe osoby
djczas, W Polsce nie ma problemu z takim wozeniem, ale w cywilizowanym kraju dostaniesz mandat za nie zabezpieczony ladunek, ktory podczas wypadku moze przeleciec i kogos zabic
Ja w poprzednich latach woziłem narty i deche własnie klapiac mniejsza połówke siedzenia. Wkurzające zawsze było czyszczenie ze sniegu narto oraz dechy przed włożeniem do samocodu.
W tym roku kupiłem juz baze na dach oraz kupuje uchwyty na narty. Chociaz takie rozwiazanie jest bardziej okazyjne dla złodzieja :/. Ale to juz trzeba sie z tym liczyc i pinowac sprzet na dachu.
Ja krótko po kupnie samochodu kupiłem też bagażnik na narty - w O1 montaż zajmuje kilka minut - masz koombi więc pewnie masz relingi też nie powinno być problemu. Bagażnik (z uchwytami na narty) a najlepiej box - o tym już było - oprócz nart schowasz w nim buty. Oczywiście nie ma sensu kupować na jeden wyjazd tym bardziej że jak piszesz sam nie jeździsz na nartach - może warto się rozejrzeć i wypożyczyć na ten jeden wyjazd.
W Polsce nie ma problemu z takim wozeniem, ale w cywilizowanym kraju dostaniesz mandat za nie zabezpieczony ladunek, ktory podczas wypadku moze przeleciec i kogos zabic
a orientujesz sie jak jest z oryginalnymi (np. skodowskimi) workami na narty??? Dotyczy czy nie dotyczy?
[ Dodano: Pon 30 Paź, 06 10:35 ]
Zamieszczone przez macieks
Oczywiście nie ma sensu kupować na jeden wyjazd tym bardziej że jak piszesz sam nie jeździsz na nartach - może warto się rozejrzeć i wypożyczyć na ten jeden wyjazd.
Dobra mysl - moze zrobimy jakas wypozyczalnie sprzetu w klubie? kto co ma?
Wlasnie ten oryginalny worek ma chyba jakas homologacje, czy cos bo watpie, zeby kawalek szmaty kosztowal 500zl. U nas ten worek jest, ale ze rok temu jechal komplet osob to i tak narty wyladowaly na dachu
Ja tez mam ten worek i on ma wzmocniona ta czesc od kabiny wiec moze to cos daje (i napisy crash tested) - sens to on ma jak sie jedzie we dwojke - kazdy inny wariant to juz box na dach i swiety spokoj.
Jeśli jadą 3 osoby to składam mniejszą część kanapy i narty wiozę wewnątrz - oczywiście w pokrowcach. Za granicą jest różnie. W Austrii można wozić narty wewnątrz samochodu ( a chyba jest cywilizowana :-) ) ale pod warunkiem że mają pokrowce, niestety nie wiem jak jest w innych krajach. Testowałem też bagażnik i niebardzo mi podszedł. Pożyczony od znajomego był za niski a moje uchwyty mieszczą tylko 4 szerokości nart więc musiały by być ze saobą złączone co było niemożliwe ponieważ zapięcia rysowały dach ( zwróć na to uwagę ). Box - fajna sprawa, ale dłuższy i nie NONAME.
Ja składam 1/3 siedzenia i wożę w środku jak jeżdżę w 1-3 osoby. Do tego miotełka by oczyścić narty ze śniegu. W tym roku musiałem kupić bagażnik na dach bo miałem wyjazd z 3 rowerami, więc być może zacznę wozić na dachu :roll:
Garret
-----------
Była OI 1.9TDI AXR 144KM/306,9Nm by Ali... jest 1.8 TSI Scout, 217KM/348Nm by Ali :-)
co do wypożyczalni to prapo pwiekażde ASO ma wypożyczlnie takiego sprzetu i całkiem rzystepnej cenie ja w zeszłym roku box pożyczyłem za 20 pln za dobe belki miałem swoje
lec, to naucz się jeździć na nartach - jeszcze nie jest za późno :wink:
Od kiedy ja się nauczyłem (a miałem wtedy sporo więcej lat niż Ty obecnie) zupełnie inaczej podchodzę do tego białego co się sypie z nieba
Komentarz