W mojej Octavii na masce miałem duży ubytek lakieru (uderzenie kamienia) do gołej blachy. Z wierzchu zaczęła już delikatnie rdza zachodzić , więc poleciałem do lakiernika zrobić maskę, a przy okazji standard - wytarte progi. Jak lakiernik zerknął na jeden z progów to się za głowę chwycił - niby tylko kreseczka wytarta, ale pod spodem masa rdzy . Biegiem wszystko naprawiłem i wymieniłem w ASO zaraz potem uszczelki na miękkie. Nie było czasu zwracać się do SAP o naprawę, tym bardziej, że od 2010 auto jest serwisowane poza ASO. Octa z 2006 r. serwisowana do 2010 powinna jednak de facto jak sądzę mieć wymienione w ramach akcji serwisowej uszczelki i naprawione progi, no ale nie miała. Pomyślałem, że co mi tam, zwrócę się o zwrot kosztów naprawy progów i uszczelek. Posłałem wniosek na adres taki jak na stronie internetowej skody - czyli Vw Group Poznań, Krańcowa 44. Przy czym w KRS online widnieje jeszcze adres SAP S.A. też w Poznaniu, ale Warszawska 349. Z VW Group przyszła mi oczywiście odpowiedź że mają mnie w - ale z uzasadnieniem - że VW Group (niegdyś SAP Auto Polska S.A.) nie była gwarantem wskazanego samochodu, a także jakichkolwiek usług w nim wykonywanych.
Pytanie więc - czy w ogóle na dobry adres posłałem wniosek? Bo jeżeli VW Group jest następcą prawnym SAP to czy uderzyć do SAP na Warszawskiej, czy też jeszcze gdzieś indziej?
No to w takim razie jakim cudem SAP na Krańcowej nie jest gwarantem auta? Bo wszyscy koledzy uderzali właśnie do SAPu i jakoś od niego właśnie uzyskiwali (bądź nie) zgodę na naprawę bezpłatną. To kto będzie Gwarantem? ASO gdzie auto było zakupione?
Octa z 2006 r. serwisowana do 2010 powinna jednak de facto jak sądzę mieć wymienione w ramach akcji serwisowej uszczelki i naprawione progi, no ale nie miała.
Byl temat, taki dosc obszerny, nie bylo akcji serwisowej oficjalnie.
Serwis do 2010, wiec spuszcza na drzewo.
Do tego auto jest 2006, moje bylo 2005 i w ubieglym roku pomimo serwisow do konca w ASO nie bylo zgody na naprawe :idea:
Komentarz